Gość mate5 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Z moją konsolą byłoby może coś nie tak? No nie wiem, odpaliłem sobie dla porównania Bloodborne właśnie, no i ta BETA gorzej działa. W tym sensie że ogółem jest okej, ale jak podejdę do stwora i maszuję ataki LSem czy czymś to spada. Cytuj
rodi84 50 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Ale ta gra jest brzydka, nawet z opcją wyższej rozdzielczości. Gram na prosiaku. Cytuj
Pupcio 18 647 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Niektórzy chyba grają w inną bete. Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 45 minut temu, mate5 napisał: Z moją konsolą byłoby może coś nie tak? Z Twoją konsolą jest wszystko w jak najlepszym porządku. Ta gra nie trzyma klatek nawet na prosiaku... Cytuj
rodi84 50 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 13 minut temu, Pupcio napisał: Niektórzy chyba grają w inną bete. Serio. Rozmazane to wszystko, słabe i nie ostre tekstury. Popatrz na tekstury gadów z bliska. Najlepiej wypada opcja z wyższą rozdzielczościa, ale po oprawie spodziewałem się czegoś o wiele lepszego. Oby w pełnej wersji wyglądało to lepiej. Cytuj
Pupcio 18 647 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 I tak nazwanie tej gry brzydką to duża przesada 2 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Nie no, przecież wizualnie to jest ślicznie. Ładny i żywy świat. Cytuj
Wredny 9 705 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Jestem początkujący w temacie MH i na razie mam mieszane uczucia. Rozwaliłem pierwszego stwora, ale walka była raczej chaotyczna. Tzn uniki i combosy nawet wchodziły, ale broń sama z siebie zmieniała mi się z siekierki w miecz (a myślałem, że tylko ja mam wpływ, wciskając R2), do tego lockowanie na celu jakieś mało precyzyjne, no i hitboxy też do najdokładniejszych nie należą. Obłożenie przycisków też dyskusyjne, choć rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia, więc tu psioczyć nie będę. Ogólnie postać jest raczej ociężała (specjalnie zmieniłem na lżejszy ekwipunek i nadal), sterowanie mało intuicyjne, walka "taka se". Graficznie ładnie, choć ta wyprana paleta barw średnio do mnie przemawia - wolałbym bardziej soczysty zestaw. Animacja na PS4Plebs ciut tnie, ale nie w takim stopniu, żebym cierpiał. Póki co dupy nie urywa, ale pogram jeszcze chwilkę i może jutro i spróbuję się przekonać, że pod koniec stycznia warto iść do sklepu. Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 (edytowane) 42 minuty temu, Wredny napisał: Jestem początkujący w temacie MH i na razie mam mieszane uczucia. Rozwaliłem pierwszego stwora, ale walka była raczej chaotyczna. Tzn uniki i combosy nawet wchodziły, ale broń sama z siebie zmieniała mi się z siekierki w miecz (a myślałem, że tylko ja mam wpływ, wciskając R2), do tego lockowanie na celu jakieś mało precyzyjne, no i hitboxy też do najdokładniejszych nie należą. Obłożenie przycisków też dyskusyjne, choć rozumiem, że to kwestia przyzwyczajenia, więc tu psioczyć nie będę. Ogólnie postać jest raczej ociężała (specjalnie zmieniłem na lżejszy ekwipunek i nadal), sterowanie mało intuicyjne, walka "taka se". Graficznie ładnie, choć ta wyprana paleta barw średnio do mnie przemawia - wolałbym bardziej soczysty zestaw. Animacja na PS4Plebs ciut tnie, ale nie w takim stopniu, żebym cierpiał. Póki co dupy nie urywa, ale pogram jeszcze chwilkę i może jutro i spróbuję się przekonać, że pod koniec stycznia warto iść do sklepu. Forma miecza zuzywa pasek ladowania kiedy nim machasz. Jak dojdziesz do zera miecz automatycznie zmieni się w topor i pasek w tym trybie znowu zacznie się ładować. Do sterowania i ogolnie grania trzeba się przyzwyczaić. To nie dark souls lub bb. Po prostu inna gra. MH to specyficzna gra, napewno dla tych co lubią grind i wyzwanie.To gra dla tych co lubia zabic tego samego stwora wiele razy tylko po to żeby wykonac lepszą zbroje lub broń. W to sie nie gra dla fabuły tylko dla polowań i upgradeu sprzetu. Edytowane 10 grudnia 2017 przez genjuro 1 Cytuj
gkihdghdhj 354 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Pierwsza misja jest łatwa i raczej mało sobie robimy z ataków wroga, więc wydawać się może chaotyczne. Jednak potem, gdy jeden błąd to pół hp zaorane, już jednak zwraca się uwagę na pewne wzorce w zachowaniu. Fajnie na przykład, że atak z półobrotu u rathalosa i pewnie innych flying wyvernów jest teraz sygnalizowany wychyleniem głowy do tyłu, w poprzednich odsłonach to był chyba najbardziej randomowy atak. I na początek polecam bronie pokroju Greatsword, Sword'n'Shield, ogólnie o prostszej mechanice. Switch Axe i Charge Blade mają dość skomplikowane "combosy"(z braku lepszego słowa), mogą ci się zmieniać tryby na przykład z powodu rozładowania broni atakami, lub może są odpowiednie przejścia, zależnie co po czym wciśniesz(tu nie ręczę, ale parę rzeczy zmienili, a tych dwóch nie zgłębiałem w becie). IMO ta część ma jedną z najlepiej wyważonych palet barw w serii, przynajmniej w tym co na razie widzieliśmy- jednak te gry celują w pewien realizm w swym świecie. Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 6 minut temu, gkihdghdhj napisał: Pierwsza misja jest łatwa i raczej mało sobie robimy z ataków wroga, więc wydawać się może chaotyczne. Jednak potem, gdy jeden błąd to pół hp zaorane, już jednak zwraca się uwagę na pewne wzorce w zachowaniu. Fajnie na przykład, że atak z półobrotu u rathalosa i pewnie innych flying wyvernów jest teraz sygnalizowany wychyleniem głowy do tyłu, w poprzednich odsłonach to był chyba najbardziej randomowy atak. I na początek polecam bronie pokroju Greatsword, Sword'n'Shield, ogólnie o prostszej mechanice. Switch Axe i Charge Blade mają dość skomplikowane "combosy"(z braku lepszego słowa), mogą ci się zmieniać tryby na przykład z powodu rozładowania broni atakami, lub może są odpowiednie przejścia, zależnie co po czym wciśniesz(tu nie ręczę, ale parę rzeczy zmienili, a tych dwóch nie zgłębiałem w becie). IMO ta część ma jedną z najlepiej wyważonych palet barw w serii, przynajmniej w tym co na razie widzieliśmy- jednak te gry celują w pewien realizm w swym świecie. GS moim zdaniem nie jest dla poczatkujacego.Tutaj gra sie na chargeach.GS jest mega wolny. Poczatkujacy może się tylko zniechęcic. Predzej dual blade i sns. Cytuj
devilbot 3 723 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 GS zawsze był prosty w obsłudze - ładujesz 3 poziomy i walisz. Banał. Tylko żeby wiedzieć kiedy to zrobić to potrzeba z 500 godzin gry. Cytuj
gkihdghdhj 354 Opublikowano 10 grudnia 2017 Opublikowano 10 grudnia 2017 Dual jak dla mnie byłby zbyt chaotyczny dla nowicjusza, co zresztą znam z własnego doświadczenia z serią, poza tym możliwość bloku jest często cenna. Najprościej jest mi zawsze Gunlancą, niczym jednoosobowy czołg. Chociaż nie jest to najbardziej dynamiczny sposób walki, to jednak pozwala na ogarnięcie ruchów zwierza zza półtorametrowej tarczy. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 Dla nowego najlepszy Long Sword, o ile nie zamierza grać online. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 dla nowego to jest dobry SNS bo jest szybki i prosty w obsłudze, nie wymaga zbyt wiele timingu, LS też jest w miare ok ogolnie wredny - nie miej pretensji do broni że sie sama zmienia jesli nie umiesz nią grać ;p to tak jak by początkujący w street fightera marudził na gre że mu nie wychodzi super combo wymagające zakręcenia 2 kółek na padzie gierka jest specyficzna, jest trudna do nauczenia sie bo ma mase niuansów, nie jest to gra gdzie po 20 minutach wszystko ogarniasz, ja sam mimo że w serii MH mam nabite kilka tysięcy godzin to pierwsze 2 godziny bety siedziałem w tutorialu i obczajałem bronie, i ledwo co liznąłem te nowe aspekty. ta gra ma wysoki prób wstępu, nie jest dla każdego, jak ktoś sie odbije na początku to cóż. tak musi być. jak komuś sie spodoba i poświęci troche czasu na nauke to może śmigać i mu sie miecz sam nie zmienia ;p Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 Chyba w tej części przekonam się w końcu do łuku i bowguna. Naprawdę przyjemnie mi się nimi grało. Zmiany w broniach mnie ciesza. Szczegolnie GL i bronie strzelające. U mnie tradycyjnie oleje GS,SnS,DB,HH,LBG. Reszta do masterowania Ciekawe czy Ultima doda ten motyw ps4 do gry, która zamówiłem jakby nie patrzeć w pre-orderze. Czy to tylko dają w wersji cyfrowej? Cytuj
Gość ragus Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 A narzekania na grafikę nie rozumiem. No ale jestem wytresowany przez assety z PS2 i jak zobaczyłem w Becie modele postaci, animację i fakturę tkanin to się obsmarkałem z wrażenia Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 Prosiak sobie z betą radzi tak sobie, ale musiałbym skoczyć z wieży do pustego basenu bez wody na główkę, żeby twierdzić, że ta gra jest brzydka. Nie jest. Np widok tego łańcucha górskiego to obama/banderas do sześcianu. Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 Ktoś będzie grał w monstera na xbox? Chętnie polatam w styczniu z innym noobem w temacie sam tylko monstera jednego na wii u ograłem . Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 5 godzin temu, ragus napisał: Dla nowego najlepszy Long Sword, o ile nie zamierza grać online. Opisalbys cos masz na myali? Czym sie granie LSem rozni w online? Cytuj
Gość ragus Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 (edytowane) Zasięg. Jak zacznie się spamować tym atakiem pod R2 ładującym poziomy LSa, to łatwo można uderzyć swojego kompana. Edytowane 11 grudnia 2017 przez ragus Cytuj
Xantu 147 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 5 minut temu, mate5 napisał: Opisalbys cos masz na myali? Czym sie granie LSem rozni w online? Gra nim dużo nowicjuszy, bronie innych graczy nie zadają ci dmg ale mogą przerywać twoje combo, ogólnie ci przeszkadzać, a specifika walki ls sprawia, że jak nie umiesz możesz być irytujący dla innych w co opie. Cytuj
Shen 9 690 Opublikowano 11 grudnia 2017 Autor Opublikowano 11 grudnia 2017 No mnie (pipi) strzelał jak grałem z forumkiem i ktoś brał na multi LS. 1 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 (edytowane) Spoko mnie też druzyna zdążyła znienawidzić za podkladanie beczek xd Pierwsze multi za mną, pokochałem bowgun, co się w tej gierce w coopie odwala nie mam pytań. Edytowane 11 grudnia 2017 przez Dr.Czekolada Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 11 grudnia 2017 Opublikowano 11 grudnia 2017 No tluczenie diablosa na 4 typa bylo za(pipi)iste. Choc troche za latwo i chyba fajniej graloby sie na dwoch. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.