michal 558 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Jako, że od 2008 roku jestem poza głównym obiegiem zarzuccie kilkoma tytułami i zaargumentujcie. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Gran Turismo 6 na PS3, niby odgrzewany kotlet i to samo co GT5, jednak dość mocno poprawiona fizyka, w niektórych samochodach dźwięki. Ostatnio jak grałem online w 2013 roku to nie było problemu z rywalami. Polecam. Cytuj
funditto 661 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 To może napisz na jakie konsole, bo mogę np. zacząć rzucać propozycjami na WiiU Cytuj
michal 558 Opublikowano 14 lipca 2017 Autor Opublikowano 14 lipca 2017 no stacjonarki i handheldy. Wydane również poza europa. Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Nier Vanquish Resonance Of Fate w mniejszym stopniu: seria Zero Escape Alien Isolation Deus Ex MD Dishonored 2 Wipeout HD Fury Za długo by wymieniać dlaczego. Większość wymienionych została co prawda doceniona przez koneserów gatunku, ale już niezbyt zaowocowało to wystarczającą sprzedażą. Do tego stopnia że o kontynuacji, lub "duchowych następcach" jeszcze długo nie będzie mowy (Vanquish i Deus [*]) 3 Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Alien Isolation niedocenione, no ciekawe. Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 ciekawsze czy doczytałeś zwrot w mniejszym stopniu oraz uzasadnienie Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Mi się zdawało, że gra została o wiele bardziej doceniona, niż się spodziewano przed premierą. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 W ogóle może zacznijmy od tego co niedoceniany znaczy. Bo moim zdaniem raczej większość gier jest własnie przeceniana, ale z tego co w miarę obserwuje na forumku to widzę, że tylko może ja i dwie inne osoby jarają się takimi tytułami jak -Killer is Dead -Shadows of the Damned -State of Decay -Mark of the Ninja -Invisible Inc -Lollipop Chainsaw Te uznałbym za niedocenione, ale co za różnica w sumie Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 nie zaskoczę nikogo jeśli napiszę, że The Evil Within 4 Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 a ja że mimo tego sega była niezadowolona z wyników i plany singla wciąż wiszą w próżni czyli nadal nie doczytałeś Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 (edytowane) W ogóle może zacznijmy od tego co niedoceniany znaczy. Bo moim zdaniem raczej większość gier jest własnie przeceniana, ale z tego co w miarę obserwuje na forumku to widzę, że tylko może ja i dwie inne osoby jarają się takimi tytułami jak -Killer is Dead -Shadows of the Damned -State of Decay -Mark of the Ninja -Invisible Inc -Lollipop Chainsaw Te uznałbym za niedocenione, ale co za różnica w sumie No jeśli grasz w te gierki Sudy i myślisz "wow ale super gierki, nie mogę się oderwać, tak dobrze", to raczej tak, jest to dobry przykład gierki niedocenionej. Bo tak ogólnie świata nie podbiły. Zaś takie Mark of the Ninja zebrało same dziewiątki, sprzedało się dobrze (jak na ówczesne standardy XBLA), na Steamie ściągnęło je miliony ludzi, którzy w większości pieją w opiniach z zachwytu. Ogólnie każdy w to grał i każdemu się podobało. Jak na jakimś forum gierkowym spytasz, czy Mark of Ninja jest dobre, to każdy odpisze: "za(pipi)iste!!!1!". No nie pomyślałbym z żadnej strony, że można to nazwać niedocenioną grą. Edytowane 14 lipca 2017 przez ogqozo Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Gran Turismo Sport będzie niedocenione. Cytuj
michal 558 Opublikowano 14 lipca 2017 Autor Opublikowano 14 lipca 2017 Według starych kryteriów nazewnictwa gry niedocenianą z czasów PSX do takowych zaliczyłbym np. Team Buddies które w prasie branżowej zdobyło ocene bodaj 7/10 a przy tym było diabelnie trudne. Innym przykładem może być np. Gregory Horror Show na PS2 który przeszedł bez większego echa. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 Jade Empire było niedocenione, skoro nigdy nie powstał sequel ani remake. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 W ogóle może zacznijmy od tego co niedoceniany znaczy. Bo moim zdaniem raczej większość gier jest własnie przeceniana, ale z tego co w miarę obserwuje na forumku to widzę, że tylko może ja i dwie inne osoby jarają się takimi tytułami jak -Killer is Dead -Shadows of the Damned -State of Decay -Mark of the Ninja -Invisible Inc -Lollipop Chainsaw Te uznałbym za niedocenione, ale co za różnica w sumie No jeśli grasz w te gierki Sudy i myślisz "wow ale super gierki, nie mogę się oderwać, tak dobrze", to raczej tak, jest to dobry przykład gierki niedocenionej. Bo tak ogólnie świata nie podbiły. Zaś takie Mark of the Ninja zebrało same dziewiątki, sprzedało się dobrze (jak na ówczesne standardy XBLA), na Steamie ściągnęło je miliony ludzi, którzy w większości pieją w opiniach z zachwytu. Ogólnie każdy w to grał i każdemu się podobało. Jak na jakimś forum gierkowym spytasz, czy Mark of Ninja jest dobre, to każdy odpisze: "za(pipi)iste!!!1!". No nie pomyślałbym z żadnej strony, że można to nazwać niedocenioną grą. No dlatego pytam o definicje niedocenionej gierki przez _m_ MGS V No to jest akurat przykład najbardziej przecenionej gry w historii chyba Cytuj
michal 558 Opublikowano 14 lipca 2017 Autor Opublikowano 14 lipca 2017 niedoceniana to taka która była grą dobrą lub niekiedy nawet bardzo dobrą (vide Killer 7) która otrzymala niskie noty (poniżej 8/10) i sprzedała w niskiej ilości egzemplarzy. To że po wiekach została zauważona i nagle ktoś docenił jej wartość niczego nie zmienia w jej ogólnym postrzeganiu. Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 imo spokojnie może to dotyczyć i opinii ogółu graczy i recenzentów (np. oceny Nier) jak i samych wyników sprzedaży, niezadowalających wydawcę, który na pozytywne opinie i tak ma wywalone, bo hajs się miał zgadzać. bo niby dlaczego nie? Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 pogubiłem sie w tych definicjach juz, nie maja one sensu Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 imo spokojnie może to dotyczyć i opinii ogółu graczy i recenzentów (np. oceny Nier) jak i samych wyników sprzedaży, niezadowalających wydawcę, który na pozytywne opinie i tak ma wywalone, bo hajs się miał zgadzać. bo niby dlaczego nie? bo raczej nie o to chodzi _M_owi? Cytuj
Gość ragus Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 (edytowane) Kid Icarus Uprising W Polsce zagrało w to 7 osób, zagranico 107. Fenomenalna strzelanka na szynach przeplatana sekcjami third person shooter. Rajcujący gameplay, najlepszy humor jaki widziałem w grze Nintendo, system poziomu trudności który swobodnie modyfikujemy w ten sposób, że im bardziej go podnosimy, tym lepsze dostajemy nagrody, ale i ryzykujemy wraz z jego wzrostem utratę waluty. Walutę przeznaczamy na nowe bronie, których jest masa i które możemy łączyć w jeszcze lepszy arsenał. Co tam jeszcze, wspaniały angielski voice-acting, kampania na 15 godzin, grafika wyciskająca wszystko z 3DSa, raj dla osób lubiących maksować gry (milion rzeczy do odblokowania) i bardzo grywalny tryb multi. Gra roku 2012. Malkonentom przeszkadzało niewygodne sterowanie - ojej, grać trzeba umieć. Edytowane 14 lipca 2017 przez ragus Cytuj
funditto 661 Opublikowano 14 lipca 2017 Opublikowano 14 lipca 2017 (edytowane) W takim razie kilka niedocenionych pozycji na WiiU Wonderful 101, Kirby Rainbow Paintbrush, Captain Toad, Paper Mario Color Splash Kolejność od tej, przy której bawiłem się najsłabiej do tej, przy której najlepiej, ale cała czwórka jest świetna Edytowane 14 lipca 2017 przez funditto Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.