iluck85 2 947 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 (edytowane) Prawda jest taka, ze z aktualna moda nie powinni dawać murzyna, laski czy innego lgbt w roli Bonda. Film jest trochę nijaki, ale nie aż tak jak Spectre. Casino Royale był pięknym powrotem i pstryczek w nos dla marudnych względem Craiga. Aktualnie jest świetny moment na zakończenie tej rzeźby. Ponad 60 lat, 25 film, zakończenie wiadome dla tych co obejrzeli. To jest dobry moment żeby zakończyć erę Bonda. Zegarki z laserami itp gadżety rodem z zimnej wojny już się nie sprawdzą. Agent jako Avenger też już tak średnio. Imo dobry moment. Jak chcą dawać kobietę, to niech zrobią swój film, ze swoją bohaterka i tam niech wsadza kobietę. W ostatniej odsłonie za dużo polityki, poprawności i BHP. Malik jest spoko, bo to aktor który potrafi się wczuć świetnie w role. Tutaj mu trochę skrzydła podcięli. 1. Casino 2. Skyfall 3. Nie czas umierać 4. Quantum 5. Spectre Edytowane 3 października 2021 przez iluck85 Cytuj
bartez85 8 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 (edytowane) Ostatni Bond, którego obejrzałem to CASINO ROYALE. Dla mnie najlepsze Bondy były z Seanem Connery. Im dalej tym gorzej. Edytowane 3 października 2021 przez bartez85 Cytuj
marbel007 857 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 Byłem i ja. Moim zdaniem film plasuje się akcją zaraz za Casino Royale (Spectre nie pamiętam ), fabule i głównemu złemu trochę brakuje, ale w ogóle pierwszy raz mamy ciągnienie jednego, głównego wątku przez 5 filmów. No dobra, może nie głównego ale wije jakąś tam ciągłość jest zachowana. IMO Malek jest za młody na tę rolę. Talentu mu odmówić nie można, ale może trochę mało przekonywujący jest. Poza tym ile miałby mieć lat w tym filmie, nawiązując do początku, 50? Spoiler A wg mnie wątek czarnej agentki jest pstryczkiem w nos spekulantom o nowym 007, że ma być czarny, albo w ogóle kobietą, przecież na końcu mówi, by zwrócić numer Bondowi. Poza tym, seria jest zakorzeniona w klasycznych książkach Fleminga i odpowiednio zbudowana. 007 to nie tylko agent, ale po prostu "James Bond". To jakby się nazywała taka bohaterka? Jenny? Cały ten feministyczny, równouprawnieniowy bullshit psuje kulturę i sztukę jakim jest kino. Ostatni GhostBusters to potwierdzają, ale też bzdury jak czarni w Wiedźminie. Cytuj
iluck85 2 947 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 Już dawno zdementowali, Bond kobieta nie będzie. Pierwsze Bondy nie uważam za szczególne, Connery jest wymieniany często, ale dla mnie numer jeden Moore. I w pierwszych Bondach był Rolex, wolę Omegę Nieporozumieniem był Lazenby i Dalton. Brosnan ten sam styl co Clooney. Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 Dla mnie też Moore > Connery, wolę ten lżejszy klimat i żarty, chociaż w ostatnich częściach trochę za stary już. Ale Connery'ego też polubiłem. Lazenby i Dalton nijak nie pasowali mi pod względem aparycji, to jedyne filmy z serii, których nie obejrzałem do końca. Z Lazenbym może jeszcze dokończę kiedyś, bo podobno film sam w sobie nie jest zły, ale w tych z Daltonem nie czuję Bonda, aury tej postaci. Cytuj
maciucha 11 647 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 20 godzin temu, mozi napisał: Byłem dla mnie najlepszy Bond po Casino Royale. Mógłby być trochę krótszy ale tak ogólnie to polecam. Jakby co to mozi pijany. Casino Royale i Skyfall daleko poza zasięgiem, ale lepsze niż Quantum i Spectre. Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 Czyli Bond jak Bond Cytuj
Bartg 5 526 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 Świeżo po seansie tez dalbym 7/10, największa wada oczywiście to co wszyscy juz napisali, glowny zly. Równie dobrze cala ta intryga moglo sterowac AI roznica byłaby żadna. Mnie się akurat inny pacing filmu i rozłożenie akcentów podobało, nie potrzebowalem kolejnego rollercoastera przez 120 minut, ile mozna to samo. Ja wiem, se Bond to Bond, sam jako fan mam na polce cala kolekcje na dvd, ale imho wybrali bardzo ciekawe i unikalne rozwiązanie na koniec Craiga. A ze kolejne Bondy powstaną to pewne, otwarcie bylo mocne na poziomie 119 mln (wiecej niz Skyfall, a film dopiero zadebiutuje w Chinach) więc nikt nie urywa kurze złotych jaj. Pytanie tylko jak dalej pociągną historię z zakończenia, które bylo mimo wszystko mocne. Aha jak ktos siedzial do konca to Spoiler Na koncu napisów bylo JAMES BOND WILL RETURN Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 3 października 2021 Opublikowano 3 października 2021 ta dojebana muzyk. CIARYYYYYY 1 Cytuj
mozi 1 986 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 13 godzin temu, maciucha napisał: Jakby co to mozi pijany. Casino Royale i Skyfall daleko poza zasięgiem, ale lepsze niż Quantum i Spectre. Duh no Casino to na pewno ale skyfall? Dla mnie mocno równo ale chyba rewatch by musiał pójść tego drugiego. Cytuj
maciucha 11 647 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 34 minuty temu, mozi napisał: Duh no Casino to na pewno ale skyfall? Dla mnie mocno równo ale chyba rewatch by musiał pójść tego drugiego. Nie robić rewatchu Skyfall raz na 2 latka to jak nie mówić pacierza. 3 Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 CR było mega, a Skyfall też był dobry po swojemu, nie był znacznie gorszy, tylko o czym innym. Niektórzy to by chyba chcieli kalkę historii z jedynki w postaci Casino Royale 2. Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 Spectre to mi się zawsze będzie kojarzyło z akcją jak Bond strzela w kurek od gazu i cała tajna baza za miliony dolków wybucha w piździec: Od 2:08 No, ale pójdę na to NTTD, dam szansę. Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 Specter? Boszzz co za głupi i nudny fim. Nic nie pamiętam poza tym że JB znudzony jeździł Astonem i tą właśnie scenę gdy włączył aimbota w bazie Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 ej, intro w meksyku było dobre Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 A fakt. Ale takie nienawidzone quantum of solace pamiętam I nawet lubię. Spectre nie...Za to casino Royale... No to się nazywa dobry film Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 (edytowane) Ja lubię w Spectre początek, czyli to wejście i niektóre sceny z Bautistą. Podobał mi się jako przeciwnik, ale wydaje mi się, że słabo został wykorzystany jego potencjał w tym filmie, no ale to już kwestia tego, że cała reszta filmu też jest słaba. Ta jego "kandydatura" trochę nakręciła oczekiwania, że w trakcie filmu poza wykorzystaniem postury będzie z niego niezły pojeb. Wizualnie bardzo OK jako vis-a-vis Bonda, no i więcej między nimi bondowskiej chemii niż pomiędzy nim, a tą blondyną. PS. Też prędzej powtórzę sobie QoS niż Spectre. Edytowane 4 października 2021 przez krzysiek923 Cytuj
krzysiek923 1 711 Opublikowano 5 października 2021 Opublikowano 5 października 2021 https://www.amazon.it/dp/B08DVF35T5/ Kolekcja Bondów na Blu-ray, większość z polskim lektorem, bez lektora tylko Casino Royal, Quantum of Solace i Skyfall, wychodzi 225 zł. 1 Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano 5 października 2021 Opublikowano 5 października 2021 Trzeba poczekać na kolekcje z no time to die, bo jednak te z craigiem maja najbardziej istotna ciągłość fabularną. Własnie wróciłem z kina i jestem bardziej zmieszany niż wstrząśnięty. Film jest długi i zdecydowanie za bardzo przegadany, a scen akcji jest tyle co kot napłakał(kuba top) co średnio mi pasuje do akcyjniaka. Ogólnie Bondy z Craigiem są smutne w chuj i ten też taki jest. Szczerze to jakoś nie zauważyłem zbytnio lokowania produktów lewackopochodnych Spoiler po głębszym zastanowieniu to serio komuś przeszkadza czarna agentka, czy też dosłownie jednozdaniowe przyznanie, że Q jest gejem? Tak to mamy normalny heteroseksualny model w pełni czystej rasowo rodziny 007 i serio jak ludzi oburza, że murzynka podwiozła Bonda na skuterze jako pasażera to niech się pierdolnie taka osoba w pusty łeb Film czasem trochę na siłę chce domykać wątki z poprzednich części co wychodzi mu średnio. Pepe Frog też jest beznadziejny jako złoczyńca Zakończenie jest fajne, ale kontrowersyjne Spoiler Liczyłem jednak na happy ending dla Jamesa i szkoda, że go zajebali rakietami - pola do interpretacji "a może przeżył nie ma," bo kamera pokazuje, że to jego koniec Ale na chłodno wydaje mi się, że Bond nie mógł żyć szczęśliwie jeśli całe życie żył jako defacto morderca i przez film takie stwierdzenie się przewija kilkukrotnie między wierszami. Daje 7/10, bo mimo wad bawiłem się dobrze i ładnie domknięto erę Craiga P.S piosenka Billie strasznie mi siadła, a nie lubię jakoś jej muzy. Cytuj
oFi 2 490 Opublikowano 5 października 2021 Opublikowano 5 października 2021 Ja ide dzisiaj wieczorem, mam nadzieję ze bede mial ciareczki na intrze jak zwykle i bede wciśnięty w fotel przy pościgach i biciu po twarzach Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano 6 października 2021 Opublikowano 6 października 2021 Intro jest dojebane, ale to w sumie standard w ostatnich 5 filmach i jedynie another way to die mi średnio siadło z piosenek. U mnie ranking songów z Craiga ery 1. You know my name - Krzyś Cornell <3 2. Writings on the wall - Sam Smith 3. No time to die - Bili Ejlisz 4. Skyfall - Adela(może jakby piosenka nie była tak przeruchana wszędzie gdzie się da to bym dał na równi z Bili) 5. Another way to die - Biały Jacek i Alicja z Kluczborka Poziom mocno wzrósł po średnich songach Brosnanów(goldeneye jest dojebane, ale madonna i ta techniaweczka to beka) Cytuj
oFi 2 490 Opublikowano 6 października 2021 Opublikowano 6 października 2021 (edytowane) Wrociłem z kina - opinia na świeżo leci. Daje 8+/10 i stawiam tego bonda egzekwo ze Skyfall (zaraz za Casino oczywiście). Co zaiskrzyło, że tak wysoko w rankingu? Przywiązanie do detali w scenach akcji. Pare fajnych nawiązań do poprzednich Bondów. Warto iść za te 18ziko, bo widać po prostu napracowanie i ja to doceniam. Fabuła ma inny vibe od poprzednich Bondów, niestety Remi Malek trochę za mało czasu antenowego dostał (jak pare osób zdążyło zauważyć już). Do ogarnięcia co się dzieje wymagane zaliczenie Spectre. Intro jak zwykle to cymesik, kocham te animacje wprowadzające. Bille Elish dowiązła nawet swoją barwą głosu w swoje bondowskiej piosence. Podsumowując - widać, że mieli dużo czasu by dopieścić te sceny. Ciareczki pare razy się pojawiły więc rekomenduje i marsz do kina, bo po prostu warto 4 godziny temu, Soban napisał: Poziom mocno wzrósł po średnich songach Brosnanów(goldeneye jest dojebane, ale madonna i ta techniaweczka to beka) Ja właśnie tą piosenke Madonny bardzo lubie (moze dlatego ze jest tam duzo skrzypiec? dunno). *I guess I die another day* A i Pani murzyn dostała ciekawe one linery idealnie wpasowane w niektóre sceny, także szanuje reżysera (jakiś chińczyk?) za wyczucie stylu. Edytowane 6 października 2021 przez oFi Cytuj
Absolem 1 036 Opublikowano 7 października 2021 Opublikowano 7 października 2021 Słaby ten nowy Bond, Casino Royal zdecydowanie najlepszy z Craigem. Najberdziej z tej odsłony utkwila mi w pamięci Spoiler Panna z gilem pod nosem.. Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 9 października 2021 Opublikowano 9 października 2021 Dopiero wróciłem i Ana de Armas musi mieć swój własny film w tym uniwersum Cytuj
Sep 1 628 Opublikowano 10 października 2021 Opublikowano 10 października 2021 No Time to Die zaliczone. Wśród Craigowych Bondów jak dla mnie klasyfikuje się za Casino Royale i Skyfall. Domknięto wszystkie wątki zaczęte jeszcze w Casino i kontynuowane przez pozostałe filmy (jak nawiązali znów do Vesper to mi się ulało, ile kurwa można). Paloma na wielki plus , szkoda że jest tak krótko. Trochę za mało akcji. Film ogólnie jest ciut przydługi bo niektóre sceny są niepotrzebnie przeciągnięte. Co do zakończenia mam dość mieszane odczucia. Spoiler Z jednej strony to historia która ciągnie się przez 5 filmów i ostatnia cześć z Craigiem więc można było zakończyć z pompą. No i w sumie śmierć Bonda takim wydarzeniem jest. W pierwszej chwili po seansie wydawało mi się to nawet ok. Nie było mu pisane szczęście. Już w odsłonie z Lazenbym stracił żonę, a tutaj najpierw Vesper, a teraz nie mógł by być z kobietą którą kocha i córką. No ale z drugiej strony jak to przemyślałem, mogli się pokusić o dobre zakończenie. Pokazać jakiegoś podstarzałego Bonda który siedzi z wnuczkiem i kończy film słowami że opowie mu historie o pewnym człowieku. No bo jednak Bond to agent który nigdy nie zginął. Mam nadzieje że nowy Bond (bo na bank powstanie) skupi się na zamkniętej historii w obrębie jednego filmu, tak jak to miało miejsce dawniej. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.