Standardowa opieka na dzieckiem. To moje sprzed prawie 10 lat

 

Ale jak to możliwe, że jakakolwiek baba weszłaby na głowę Jasonowi Stathamowi? 

Wyszedł - godzina 4:16 po 7 godzinach walki, piękny chłopiec o imieniu Filip.

Oczywiście grafika 10/10 znaczy punktacja  apgar. Jak zawsze miałem wyjebane w rodzicielstwo tak teraz widzę, że szykuje się piękna życiową podróż z potomkiem.

 

 

20 minut temu, Bielik napisał:

po 7 godzinach walki,

przecinales pępowine, czy cesarka? 

tera chyba lekarze wciskają naturalny poród.

57 minut temu, Bielik napisał:

teraz widzę, że szykuje się piękna życiową podróż z potomkiem.

 

 

Pogadamy za parę miesięcy 

A tak serio to gratulacje 

Te 10/10 nigdy nic nie znaczy, bo tu może tyle tematów wskoczyć w ciągu najbliższych miesięcy że lepiej nie czytać.

 

Gratuluje. Piękne miesiące czekają- najwięcej gier nadrobiłem wtedy. Jak zacznie pełzać, chodzić to już tylko gorzej.

Godzinę temu, grzybiarz napisał:

przecinales pępowine, czy cesarka? 

tera chyba lekarze wciskają naturalny poród.

Przecinałem, było trochę walki, ale oboje jesteśmy wdzięczni za doping w porodzie naturalnym, kobita na chodzie jakby nigdy nic, a przecież 7h minęło od trafienia na porodówkę do szczęśliwego rozwiązania. Aczkolwiek jak słyszę, że bycie przy porodzie to piękne doświadczenie to hm, no warto być, ale czy takie piękne to bym nie powiedział. 

13 godzin temu, iluck85 napisał:

Jak zacznie pełzać, chodzić to już tylko gorzej.

To zależy, ja teraz czekam aż drugie zacznie pełzać, chodzić to będzie może mniej marudne jak więcej samo ogranie.

Nie. Bedzie marudne do czasu, aż nie nauczy się dobrze artykułować swoich potrzeb, czyli jeszcze pare lat bedzie drzeć japkę o wszystko

Bez przesady pierwsze po 1,5 roku było znośne 

Spoiler

Chyba, że było marudne i darło japę o wszystko 

 

16 godzin temu, Bielik napisał:

 

Oczywiście grafika 10/10 znaczy punktacja  apgar. Jak zawsze miałem wyjebane w rodzicielstwo tak teraz widzę, że szykuje się piękna życiową podróż z potomkiem.

 

 

Klasyczny forumkowy hype na premiere  Za kilka lat wróci dyskusja i będzie że jednak fałszywy mesjasz. Było już przerabiane przy gta 5

Kurde ale świeżo po wyjściu z brzucha bierzesz sunego na ręce, a z głośnika na porodówce leci

GOAT moment, skoro później będzie gorzej to trudno. Mam nadzieję, że nie zrobi pierwszego zgonu alkoholowego jak ja w wieku 13 lat  

 

 

 

 

Tatki a macie tak, ze jak posylacie dzieciaka do szkoly/na oboz/impreze to widzicie siebie samych w tym wieku i myslicie "ku.rwa a jak odje.bie cos jak tata"? Czy raczej duma i "no takie zycie"?

Ja na pewno się zastanawiam czy też byłem wkurwiający i się nie słuchałem jak się do mnie mówiło 

To to chyba taki standardowy pakiet.

Ale są momenty gdzie widzę, że inni mają gorzej przerąbane (np. histerie w sklepie i tarzania się po podłodze) i dochodzę do wniosku, że nie jest źle jak na dzisiejsze standardy zachowań dzieciaków. 

2 minuty temu, BRY@N napisał:

np. histerie w sklepie i tarzania się po podłodze)

 

Są sposoby, np ten z amazona. Poczytaj dokładnie opisy, bo sprzedający dorzuca niekiedy kaganiec i jest piękny komplet spacerowy dla chwasta.

Boomcio pamiętaj, że na forumku są tatowie w obecności których nawet tego typu posty nie powinny się pojawiać. Afera kaszojadowa w temacie o gierce dla dzieci pamiętamy [*]

Naślę na nich moje wnuki.

Ja jestem megadumny z moich dzieci. Są mądre, rozsądne i po prostu dobre. I wiadomo, że momentami wkurwiające, zwłaszcza najstarsza, no ale co zrobić. Najważniejsze, że mogę im zaufać

W dniu 5.04.2024 o 12:12, BRY@N napisał:

Ja na pewno się zastanawiam czy też byłem wkurwiający i się nie słuchałem jak się do mnie mówiło 

 

Jak tak sobie pomysle i mam flashbacki, że wpadałem w histerię gdy cos chcialem, to z pewnością byłem wkurwiajacy xd

Ja bym chciał zobaczyć swoją minę gdy położyłem się w sklepie i się trzepałem na podłodze gdy coś chciałem a moja matka zrobiła to samo. Niby już więcej tak nie zrobiłem xD

Wiem jedno: jak będę miał dzieciaka to dbanie o zęby będzie absolutnym obowiązkiem i od razu za młodego idę z nim do ortodonty i będzie nosił aparat jak będzie taka potrzeba.

1 hour ago, Shago said:

Wiem jedno: jak będę miał dzieciaka to dbanie o zęby będzie absolutnym obowiązkiem i od razu za młodego idę z nim do ortodonty i będzie nosił aparat jak będzie taka potrzeba.

 

Aparat spoko, ale dbanie o zęby przy ilościach cukru we wszystkim co dzieci jedzą i piją i tak nie uchroni zębów przed plombami. Mój przez 3.5 roku mył w tygodniu w domu zęby rano i wieczorem, a w przedszkolu po każdym posiłku więc wychodziło z tego mycie zębów 4/5 razy dziennie a i tak w mleczakach miał 5 plomb 

Wiem, że nie uchroni. W samych plombach nie ma nic złego. Bardziej chodzi o to, żeby nie trzeba było wyrywać i robić implanty, bo to paskudztwo kosztuje fortunę (właśnie skończyłem wstawiać zęby. Cena? 3 implanty + 4 korony = 26k )