OldMuffin 11 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 A może jej prawdziwy ojciec jej studia opłaci? 1 Cytuj
Homelander 2 604 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 1 minute ago, OldMuffin said: A może jej prawdziwy ojciec jej studia opłaci? Masz na myśli biologiczny? Bo prawdziwszego ode mnie nie ma. I nie, nie zapłaci lol Cytuj
mugen 2 020 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 Wyślij ją na studia do Polski Cytuj
iluck85 3 200 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 36 minut temu, Homelander napisał(a): Ten kredyt na studia to pułapka na całe życie potem. Najgorsze co można sobie zrobić. A to mnie ciekawi. Jak nie masz stypendium, to bierzesz krechę i to jest koło miliona za te znane uczelnie? I jak to potem wygląda ze spłatą? Cytuj
Homelander 2 604 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 6 minutes ago, iluck85 said: A to mnie ciekawi. Jak nie masz stypendium, to bierzesz krechę i to jest koło miliona za te znane uczelnie? I jak to potem wygląda ze spłatą? No normalnie. Masz miesięczne raty i spłacasz Cytuj
iluck85 3 200 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 I z tego miliona ile się robi? Kiedyś czytałem, że te lepsze uczelnie to młody człowiek wchodzi w dorosłe życie z milionem kredytu... Cytuj
Homelander 2 604 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 5 minutes ago, iluck85 said: I z tego miliona ile się robi? Kiedyś czytałem, że te lepsze uczelnie to młody człowiek wchodzi w dorosłe życie z milionem kredytu... No medyczne czy prawnicze te lepsze tyle będą kosztować. Zwykłe to 100-200 tysi. Plus odsetki. Zaczynasz życie z długiem wartości domu. Już pół biedy jak faktycznie z tymi studiami zarabiasz jakąś sporą kasę. Ale wiadomo jak to jest. Cytuj
iluck85 3 200 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 I ten system tam działa od lat- płatna edukacja wyższa. Cytuj
Homelander 2 604 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 3 minutes ago, iluck85 said: I ten system tam działa od lat- płatna edukacja wyższa. System w Stanach działa w ten sposób, żebyś zawsze miał do spłacania jakieś długi. Szkolne, medyczne, hipoteke, leasingi, karty kredytowe i tak dalej. Cytuj
Okie from Muskogee 2 860 Opublikowano 15 grudnia 2024 Opublikowano 15 grudnia 2024 Toć chyba większość świata do tego dąży, od kiedy pojawił się kapitalizm i Żydzi. Cytuj
_Red_ 12 127 Opublikowano czwartek o 20:19 Opublikowano czwartek o 20:19 Moj młodszy dzieciak to totalne przeciwieństwo starszego. Nie kojarzę tylu problemów z zachowaniem jak byl w jego wieku, ale trzylatek mnie juz doprowadza do absolutnej kurwicy. Każdy dzień to skopywanie mnie z własnego łóżka (bo przylazi) z wołaniem do mnie "idź stąd", histerie z dupy typu idzie szczesliwy się kąpać, ale potem gdy nie może dostać swojego ręcznika (bo trafil juz do prania) to drze jape od 30 min jak obdzierany ze skóry, no wyje i drze się do utraty tchu jakby mial sie zerzygać, probuje uderzyć, wyrywa sie. Czekam na kolejny etap czyli kładzenie się w sklepie na podłodze jak w reklamie gumek. Dalismy go do konsultacji przedszkolnej psycholog no i ponoć jakis tam odsetek trzylatkow ma takie odpały bo maja totalnie niedojrzały układ nerwowy i trzeba cierpliwości. Ale przyznam, ze ja już się zużyłem - pytam sam siebie na chuj mi to. Jedyne co w zyciu robię to pracuje do upadłego, w domu na powitanie gówniak tylko wyje, a ja tracę zmysły. Konsoli od paru tygodni nie włączałem bo nie mam ochoty. Wracam, siadam i przegladam memy na telefonie bo nie chce nikogo i niczego słyszeć. Chciałbym zniknąć, wyjechac i zacząć gdzies od nowa, no jebany reset jakiś. Jeszcze troche w takim kołowrotku do starosci i zostanie magik, bo ochujam. Dajcie znać kiedy w koncu włączy się ten tryb szczesliwych rodzin z instagrama, gdzie dzieci uśmiechnięte pozuja do zdjęć z tatą. Bo to rzeczywistość, prawda? xd 2 12 Cytuj
krupek 15 537 Opublikowano czwartek o 20:32 Autor Opublikowano czwartek o 20:32 Brzmi trochę jak sytuacja z autystycznym dzieciakiem moich znajomych. Ciężko się z nim kontaktuje, ma dużo agresji i skłonności do destrukcji. Robi afery o problemy z niczego. Utopił już kilka telefonów, a nawet cisnął jednym swojej nauczycielki w przedszkolu przez całą klasę, albo zrzucił dziecko z drabinki na placu zabaw. Gryzie jak się wkurwi, mnie raz chciał luja pociągnąć, w ostatniej chwili się odchyliłem. Ma za to wybitną dykcję nie tylko jak na dziecko, ale w ogóle, dorośli takiej nie mają. Do tego zdolności matematyczne. No, ale cierpliwości trzeba mieć dużo do niego. Cytuj
WisnieR 2 804 Opublikowano czwartek o 20:35 Opublikowano czwartek o 20:35 15 minut temu, _Red_ napisał(a): Moj młodszy dzieciak to totalne przeciwieństwo starszego. Nie kojarzę tylu problemów z zachowaniem jak byl w jego wieku, ale trzylatek mnie juz doprowadza do absolutnej kurwicy. Każdy dzień to skopywanie mnie z własnego łóżka (bo przylazi) z wołaniem do mnie "idź stąd", histerie z dupy typu idzie szczesliwy się kąpać, ale potem gdy nie może dostać swojego ręcznika (bo trafil juz do prania) to drze jape od 30 min jak obdzierany ze skóry, no wyje i drze się do utraty tchu jakby mial sie zerzygać, probuje uderzyć, wyrywa sie. Czekam na kolejny etap czyli kładzenie się w sklepie na podłodze jak w reklamie gumek. Dalismy go do konsultacji przedszkolnej psycholog no i ponoć jakis tam odsetek trzylatkow ma takie odpały bo maja totalnie niedojrzały układ nerwowy i trzeba cierpliwości. Ale przyznam, ze ja już się zużyłem - pytam sam siebie na chuj mi to. Jedyne co w zyciu robię to pracuje do upadłego, w domu na powitanie gówniak tylko wyje, a ja tracę zmysły. Konsoli od paru tygodni nie włączałem bo nie mam ochoty. Wracam, siadam i przegladam memy na telefonie bo nie chce nikogo i niczego słyszeć. Chciałbym zniknąć, wyjechac i zacząć gdzies od nowa, no jebany reset jakiś. Jeszcze troche w takim kołowrotku do starosci i zostanie magik, bo ochujam. Dajcie znać kiedy w koncu włączy się ten tryb szczesliwych rodzin z instagrama, gdzie dzieci uśmiechnięte pozuja do zdjęć z tatą. Bo to rzeczywistość, prawda? xd To teraz sobie wyobraź, że u mnie obydwaj są tacy a starszy ma podejrzenie ADHD xD 1 Cytuj
flavio 105 Opublikowano czwartek o 20:39 Opublikowano czwartek o 20:39 3 minuty temu, WisnieR napisał(a): To teraz sobie wyobraź, że u mnie obydwaj są tacy a starszy ma podejrzenie ADHD xD Teraz jest moda na podejrzewanie ADHD spektrum autyzmu u każdego. Połowę z naszych roczników też by dziś tak zdiagnozowali a jakoś człowiek żył i dorosł xD 2 Cytuj
_Red_ 12 127 Opublikowano czwartek o 20:39 Opublikowano czwartek o 20:39 W sumie reakcji smiechu najbardziej spodziewałem się od wisniera xd Jak mial ponad rok to wzialem go do psychologa pod kątem autyzmu i innych problemów z histeria itp. Nie mial objawow spektrum, wiec pewnie ten zjebany okres i duza potrzeba atencji. Jak nie ma histerii to jest wesoly, rozmowny i bawi sie z bratem. Ale co z tego skoro ciężko mi najzwyczajniej w świecie miec jakies pozytywne emocje do małego gluta, który drze sie na mnie codziennie i mnie nie znosi, a ja mu musze przynosić żarcie i wychowanie xd Cytuj
krupek 15 537 Opublikowano czwartek o 20:44 Autor Opublikowano czwartek o 20:44 A może jak się znowu wkurwi to rzuć mu ser na twarz Cytuj
WisnieR 2 804 Opublikowano czwartek o 20:45 Opublikowano czwartek o 20:45 W sumie reakcji smiechu najbardziej spodziewałem się od wisniera xd Jak mial ponad rok to wzialem go do psychologa pod kątem autyzmu i innych problemów z histeria itp. Nie mial objawow spektrum, wiec pewnie ten z(pipi)any okres i duza potrzeba atencji. Jak nie ma histerii to jest wesoly i w ogóle bawi sie z bratem. Ale co z tego skoro ciężko mi najzwyczajniej w świecie miec jakies pozytywne emocje do małego gluta, który drze sie na mnie codziennie i mnie nie znosi, a ja mu musze przynosić żarcie i wychowanie xdRok? U psychologa? My do psychiatry to poszliśmy dopiero po 3 roku życia, a i tak nam powiedziała, że z tak młodym dzieckiem to ciężko jednoznacznie stwierdzić i trzeba dłuższej obserwacji. Cytuj
Harbuz 966 Opublikowano czwartek o 20:59 Opublikowano czwartek o 20:59 My mamy 2-latka. Też jest non stop wybrzydzanie, a to źle kubek stoi a to jogurt trzeba podgrzać a to mam wyjść z pokoju po czym nie chce mnie z niego wypuścić, oczywiście drze się przez pół godziny na podłodze jak obdzierany ze skóry. Widzę, że najwięcej daje mu wspólny czas z nami spędzony na spokojnie, najlepiej na dworze i jakieś kreatywne zabawy np. Wspólne gotowanie. Najgorsze, że przy innych np. dziadkach jest aniołkiem i wszyscy mówią jaki jest kochany. Ale na koniec dnia, jak już zasypia to o wszystkim złym się zapomina. Pociesza jedynie to, że podobno dziecko teraz buduje swoją inteligencję emocjonalną, uczy się stawiać granice, przyspiesza jego rozwój i ogólnie to jakiś skok rozwojowy, którego efektem ubocznym są takie właśnie wybuchy, bo układ nerwowy się jeszcze dynamicznie rozwija. Podobno dzieci, które tak mają lepiej rokują na przyszłość ale potrzebują wsparcia i cierpliwości rodziców. No i czasu. Jak najwięcej wspólnie i jak najmniej ekranów. 1 1 Cytuj
Figaro 8 447 Opublikowano czwartek o 21:31 Opublikowano czwartek o 21:31 51 minut temu, flavio napisał(a): Teraz jest moda na podejrzewanie ADHD spektrum autyzmu u każdego. Połowę z naszych roczników też by dziś tak zdiagnozowali a jakoś człowiek żył i dorosł xD Kurwa jebalbym po mordzie za takie ignoranckie, szkodliwe opinie 1 1 Cytuj
BRY@N 1 951 Opublikowano czwartek o 22:35 Opublikowano czwartek o 22:35 No niestety z dzieciakami nie ma lekko, jak mnie moje wkurwiają ( no niestety tak bywa) to się zastanawiam czy ja też byłem taki w ich wieku. Na starszego czasem narzekam bo ma też swoje dziwne przyzwyczajenia ale jak popatrzę po innych jak ich dzieciaki w sklepie tłuką albo mają ich głęboko gdzieś to dochodzę do wniosku że nie jest najgorzej. Teraz to tylko czekam aż mała zacznie noce przesypiać. Cytuj
sadiker 91 Opublikowano wczoraj o 07:17 Opublikowano wczoraj o 07:17 U mnie jest dziwna zależność, że jak są oboje rodziców w domu to dzieciom odwala, zwłaszcza starsza sześciolatka o wszystko się drze, a jak jest jeden rodzic to spokój. Ostatnio jak żona była na basenie z córką to mój trzylatek był grzeczny jak aniołek. -Młody(nie będę się jego imieniem afiszował w internecie), jemy kolację? -tak -idziemy się bawić? -tak -idziemy na kąpiel? -tak -idziemy do łóżka, poczytam Ci bajki. -tak -po trzech bajkach idziemy spać? -tak i zasnął. Jakby każdy dzień tak wyglądał to bym na dwójce nie skończył. 2 Cytuj
mcp 2 076 Opublikowano wczoraj o 07:57 Opublikowano wczoraj o 07:57 11 godzin temu, _Red_ napisał(a): Chciałbym zniknąć, wyjechac i zacząć gdzies od nowa, no jebany reset jakiś. Też bym sobie gdzieś poleciał, jak żonie przypominam jak kilka lat temu leżeliśmy sobie we dwoje na plaży w Grecji i pan nam przynosił drinki i jedzenie do leżaka to ma prawie łzy w oczach xd Podrzuć go do dziadków raz czy drugi jak masz możliwość, złapiesz trochę oddechu. Nie ma lekko, ale glut jest od ciebie zależny. Poza tym to etap, przejdzie mu, a potem będziesz jego najlepszym kumplem 1 Cytuj
WisnieR 2 804 Opublikowano wczoraj o 08:01 Opublikowano wczoraj o 08:01 Im szybciej zrozumiecie, że wasze życie póki co się skończyło i jesteście "dziwkami" dzieci do czasu aż zaczną się same sobą zajmować i bawić tym lepiej!... Nie jest lekko się przestawić xD Cytuj
mcp 2 076 Opublikowano wczoraj o 08:07 Opublikowano wczoraj o 08:07 ten jaką ma satysfakcję xd 1 Cytuj
WisnieR 2 804 Opublikowano wczoraj o 08:12 Opublikowano wczoraj o 08:12 Ja już po prostu jestem w fazie czwartej - AKCEPTACJA Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.