Skocz do zawartości

Rodzicielstwo


krupek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Jest to wiocha. Normalni ludzie radzą sobie z dziećmi na plaży bez brania połowy pokoju. Wyobrażam sobie te facepalmy ludzi.

Przypomina mi sie jaś fasola na łąwce w parku.

Edytowane przez milan
  • Plusik 1
Opublikowano

O kurczę to już dziecko nie może sobie wejśc do wody i robić normalnie babki z piasku i rzucać meduzami w ludzi bo trzeba je w kojcu trzymać? A wy się potem dziwicie, że 30 letnie dzieci mieszkają z rodzicami i przychodzą na rozmowy kwalifikacyjne również z nimi aby ci notowali jakie dokumenty sa potrzebne do kadr. 

Opublikowano
10 godzin temu, _Red_ napisał:

i-lionelo-lozeczko-turystyczne-suzie-sza

 

 

Ale to jest zaj.ebista sprawa. Koszt znikomy (ok 150 zeta), wytrzymalosc do 15kg. Po zlozeniu zajmuje tyle co mala walizeczka a po rozlozeniu wyro na pół pokoju. Problemy z wozeniem małego po nadmorskich noclegowniach rozwiazane na wieki. 

Te żółte obręcze to kajdanki?

Opublikowano
11 godzin temu, milan napisał:

Jest to wiocha. 

 

Autorytet z ciebie akurat dobry w kwestii wiochy. Facepalmami ani ludźmi nigdy się specjalnie nie przejmowałem - niech patrzą/gadają. Odkładam ruchliwe dziecko do łóżeczka, wiaterek mu wieje a jak mocno słońce świeci zakładam pieluchę na górę tetrową i luzik. :D

Opublikowano
11 godzin temu, _Be_ napisał:

przychodzą na rozmowy kwalifikacyjne również z nimi aby ci notowali jakie dokumenty sa potrzebne do kadr. 

Kto tak mial, milan?

Opublikowano

Wlasnie sobie wyobrazilem jotjota jak sie wpierdala na chama do restauracji z tym kojcem.

Opublikowano
3 godziny temu, Mejm napisał:

Kto tak mial, milan?

Nah czytałem na twiterze, że typ miał 5 rozmów kwalifikacyjnych i na 3 z nich przyszli rodzice z kandydatem

Opublikowano (edytowane)

Hum 2.0 nawet nie chce splunąć na łóżeczko turystyczne bo woli jak człowiek spać na normalnym wyrku, a ten wiózł ten syf 500km nad Polskie gó.wno-morze i  trzymał w tym dzieciaka na plaży. No po prostu XD

Spoiler

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

 

Edytowane przez Hum
Opublikowano

Ludzie idą na plażę z torbą z kocem, jakimś piciem, arbuzem, ale nie Jakub, Jakub ma pier,dolony futerał  z łożeczkiem i krzesełkiem do karmienia. Tylko jak tu pociągnąc prąd do wyparzacza do butelek.

 

Poważnie szukałem w google, nie ma nawet w grafikach, jj odkrył nowe januszostwo, w sumie szacun.

  • Plusik 1
Opublikowano
7 godzin temu, milan napisał:

Ludzie idą na plażę z torbą z kocem, jakimś piciem, arbuzem, ale nie Jakub, Jakub ma pier,dolony futerał  z łożeczkiem i krzesełkiem do karmienia. Tylko jak tu pociągnąc prąd do wyparzacza do butelek.

 

Poważnie szukałem w google, nie ma nawet w grafikach, jj odkrył nowe januszostwo, w sumie szacun.

 

baby-in-crib-at-beach.jpg

 

xd

Opublikowano

No ale czego się nie robi dla dzieciaka? Jak grzeczne śpi czy tam leży w tym łóżku to w czym problem? Śmiejecie się z wujaszka, ok, ale tam wyżej nawet czytam ze kogoś dzieciak woli „jak człowiek spać na normalnym łóżku”. Trochę taki pojazd po dzieciach:/

Wujaszek ma prze(pipi)ane, musiałby wrócić na forum z nowym nickiem, a tak co nie napisze/zrobi to „xd”.

  • Plusik 1
Opublikowano

No bo nie widzialem nikogo z wyrem 120x60 na plazy, sa takie male kojce namiociki dla maluchów. 

 

Ale wracajac do tematu - turystyczne lozko to wynalazek na miare krojonego chleba. W pensjonatach czasem wyrka sa skladane z dwóch to mały by raczej mial niewygodnie posrodku w tej szparze xd a tak chwila rozkladania i pełnowymiarowe wyrko gotowe. Po zlozeniu to małe jak torba na siłkę. 

Opublikowano

Był upał. Namiot mieliśmy ale było w nim gorąco i dzieciak tam płakał. Na samym kocu próbował raczkować i ściągał go by po chwili mieć ręce w piachu i go jadł. :(Żeby zaznać nieco plażingu wymyśliłem kojec bo w nim był spokojny. Łóżeczko jest składane więc problem z transportem odpada. A że Poznaniaki i ludsie myszy piszczą to nornalne @grzybiarz nie przejmuje się tak samo jak wzrokiem ludzi na plaży. Eot.

Opublikowano

wujaszek ma przeyebane bo ma we lbie poyebane. Patrz jak ci lize jajka bo napisales co napisales. Jestes jego najlepszym przyjacielem.

 

Wyczuwam mocno karmienie w restauracjach na poczcie w sklepie i w tramwaju :\

Opublikowano

I w kościele. Zapomniałeś o zabawkach i jedzeniu i piciu na mszy. Wujek nie jest (pipi)any za fakt bycia mi tylko dlatego że (pipi)i głupoty grzybiarz. 

Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, milan napisał:

wujaszek ma przeyebane bo ma we lbie poyebane. Patrz jak ci lize jajka bo napisales co napisales. Jestes jego najlepszym przyjacielem.

 

Wyczuwam mocno karmienie w restauracjach na poczcie w sklepie i w tramwaju :\

Masz cos do cyca wywalonego na stół obok żurku z kiełbasa? 

 

Ja w sumie mam. Dobrze ze wymyslono dyskretne chusty i ubranka. Nawet nie widac w parku / na ławce ze ktos pod spodem wpiernicza mleko.

 

A tamta locha co sprawe założyła restauratorowi w Sopocie to chyba wygrała ;/

Edytowane przez _Red_

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...