Skocz do zawartości

Rodzicielstwo


krupek

Rekomendowane odpowiedzi

Trzymamy się zasady, że do zabawek ma swój pokój, ewentualnie jedną może sobie przynieść i młoda ma po sobie sprzątać na koniec dnia. Nie jest tak źle jak by się mogło wydawać. Segregacja zabawek i wywożenie czym się nie bawi/podmianka. Z resztą za biedny jestem aby kupować większe mieszkanie :frog: Trzeba sobie radzić z tym co się ma.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Figaro napisał:

 

najs, poproszę jakieś NOSTALGICZNE fotki

Chciałbym ale niestety takich nie posiadam. Generalnie to była podłużna kuchnia, od lewej strony zlew, meble kuchenne, kuchenka i lodówka a za nią stało biurko, na nim malutki chyba że 14 cali tv, ps1 slim, przed biurkiem krzesło a za krzesłem szafa. Miejsca było tam tyle aby odsunąć krzesło żeby usiąść. Nie jedna noc tam zawałem będąc jeszcze w podstawówce :D

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Mejm napisał:

O prosze, czyli wychodzi na to, ze 50m daje rade. Wystarczy dzieci trzymac w ryzach i nie pozwalac im na robienie wszystkiego co sie chce.


No tylko, że jest taka mała subtelna różnica, że creatin ma narazie jedno dziecko. Na uszko zdradzę, że te +1 to duża różnica. 

Aaaa i polecam trzymać w ryzach 1,5 roczne energiczne dziecko. Jest to tak irracjonalne jak granie w obecnych czasach na ps3… oh wait :yao:

 

Prawda jest taka, że jedyna nadzieja, na domowy polski ład z dwójką dzieci to jak się trafią spokojne egzemplarze. Ponoć takie są, gdzieś… No ale dwa spokojne trafić? No way.

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Jotrazydwa napisał:

Ja do 21 roku życie mieszkałem z siostrą i rodzicami na 36 m2

 

Ja w wieku 19 lat spierdoliłem z dużego domu do armii.

Odtąd zaczęła się przygoda.  

 

2 godziny temu, Jotrazydwa napisał:

Jak koledzy kiedyś mnie odwiedzili to szukali ukrytych drzwi do reszty mieszkania. 

 

Zabrzmiało mocno surrealistycznie. 

 

 

 

Edytowane przez Boomcio
Odnośnik do komentarza

No tylko, że jest taka mała subtelna różnica, że creatin ma narazie jedno dziecko. Na uszko zdradzę, że te +1 to duża różnica. 
Aaaa i polecam trzymać w ryzach 1,5 roczne energiczne dziecko. Jest to tak irracjonalne jak granie w obecnych czasach na ps3… oh wait :yao:
 
Prawda jest taka, że jedyna nadzieja, na domowy polski ład z dwójką dzieci to jak się trafią spokojne egzemplarze. Ponoć takie są, gdzieś… No ale dwa spokojne trafić? No way.
+1 to żadna różnica, a już w ogóle jak są jedno po drugim. Przysięgam!
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

No między córka a synem jak już się urodzi będzie przeszło 4 lata różnicy. Młoda już ogarnięta tak więc liczę nawet na jej pomoc przy młodym. Wiadome nie zostawię jej niemowlaka od razu pod opiekę, ale pampersa czy chusteczki przyniesie, coś przytrzyma, coś wyniesie itp. itd.

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Alpha Trion napisał:

Dziewczynki podobno szybciej chodzą / mówią. No nic juz zamawiamy z Zona przegrody do tv / półek.

 

Apropo pokojów dla dzieci, to kiedy ma sens dla dziecka własny pokój?, my właśnie stoimy przed remontem pokoju dla młodego i szczerze to nie wiem kiedy On to doceni

Jak najszybciej w miarę możliwości.Nasze dziecko śpi samo w pokoju po ukończeniu 3 miesięcy.Widzę jakie problemy z zasypianiem mają kilkuletnie dzieci znajomych, które cały czas były przy rodzicach.Siedmiolatek, który musi zasypiać codziennie w łóżku rodziców, albo cały czas przychodzi w nocy to słaba opcja.

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, WisnieR napisał:

Nieprawda,jest całkiem spoko ostatnio co mnie zdziwiło. Mamy taki typowy sielankowy rodzinny klimat nawet. A tak na poważnie to tylko ostrzegam. To straszna głupota mieć jedno dziecko po drugim. Nie że, dwa tylko jedno po drugim. Drugi raz bym odczekał dłużej no ale jakoś tak wyszło.

 

A jak tam rambo z ptsd, miał jakiś proces czy jakiekolwiek konsekwencje?

Odnośnik do komentarza
8 hours ago, adi said:

Jak najszybciej w miarę możliwości.Nasze dziecko śpi samo w pokoju po ukończeniu 3 miesięcy.Widzę jakie problemy z zasypianiem mają kilkuletnie dzieci znajomych, które cały czas były przy rodzicach.Siedmiolatek, który musi zasypiać codziennie w łóżku rodziców, albo cały czas przychodzi w nocy to słaba opcja.

 

To fajnie masz, zazdroszcze, nasz mlody wogole nie spi za dlugo sam, a i tak to jest poprzedzone dlugim noszeniem na rekach bo inaczej nie usnie, i tak ma od poczatku :(

 

 

 

Odnośnik do komentarza

@Jotrazydwa jak tam junior? Dopiero przeczytałem co pisałeś o tym niemówieniu i bawieniu się samemu.

 

Jakbym widział syna sąsiadów z którymi często na pz się widzimy i tez kilka wyjazdów wspólnych było. Ich syn sam się bawił, nic nie mówił (chociaż ma starszą o 3 lata siostrę), spokojny, ładnie wszystko ogarniał, wykonywał polecenia. Motorycznie zajebiście - jak miał 2 lata to na rowerku bez bocznych kół śmigał. Jak poszedł do przedszkola to im nauczyciele mówili że własnie jakieś stadium autyzmu, że trzeba iść do poradni, lekarza itd. Nie poszli (co źle ocenialiśmy bo ja bym poszedł żeby nie ryzykować) 

 

Ich młody 4-5 miesięcy później nagle się otworzył i teraz jak koledzy gada, bawi się z nimi, itd. To może spokojnie minąć bo każde dziecko jest inne.  Naprawdę wszystko może minąć jak ręką odjął. Na rozwój wpływa milion rzeczy o których nie mamy pojęcia i często lekarze również. 

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, balon napisał:

No ale chyba na biegowym? To chyba byłby jakiś rekord świata.

 

Na zwykłym, nie biegowym z kołami chyba 12``. I nie żaden rekord tylko chłopak szybko załapał. A pewien jestem tego wieku bo mój chłopak jest z tego samego roku i w tym samym momencie ogarniał tylko biegowy. Pamietam jak w lockdown kwietniowy w 2020 kilka razy spotkaliśmy ich na spacerze i własnie byliśmy w szoku że śmigał już w kwietniu a 2 lata skończył w styczniu 2020. 

Odnośnik do komentarza

@balon wybacz wprowadzenie w błąd. Oczywiście masz racje:facepalm: Mój syn i ich syn są w tym samym wieku rocznikowo ale tamten jest ze stycznia a mój z listopada. Poyebało mi się bo zawsze mam w głowie że są w tym samym wieku ale w kwietniu 2020 (jak widziałem pierwszy raz tamtego na rowerze bez kół bocznych) to mój syna miał 2 lata i ledwo ten biegowy ogarniał a tamten już skończone 3 lata. Tym się zasugerowałem. 

 

Jak patrze teraz na foty dwulatka to faktycznie to byłby rekord świata. :facepalm:

 

Edytowane przez LiŚciu
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, LiŚciu napisał:

@balon wybacz wprowadzenie w błąd. Oczywiście masz racje:facepalm: Mój syn i ich syn są w tym samym wieku rocznikowo ale tamten jest ze stycznia a mój z listopada. Poyebało mi się bo zawsze mam w głowie że są w tym samym wieku ale w kwietniu 2020 (jak widziałem pierwszy raz tamtego na rowerze bez kół bocznych) to mój syna miał 2 lata i ledwo ten biegowy ogarniał a tamten już skończone 3 lata. Tym się zasugerowałem. 

 

Jak patrze teraz na foty dwulatka to faktycznie to byłby rekord świata. :facepalm:

 

Looz no coś mi trochę nie grało jako doświadczonemu papie :) 

 

Chociaż pewno są jakieś zdolniachy na świecie co jeździły w podobnym wieku. 
 

:lapka: 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...