Octopath Traveler

[easye 3 376]

Połączenie Estela bardzo przypadło mi do gustu - ale cały czas waham sie z Olbericiem - chciałbym mieć klasę złodzieja w teamie, podoba mi sie przywracanie HP za uderzenia, mozliwosc kradziezy - co w zasadzie ciekwaego daje polaczenie go z aptekarzem ? Widzsialem, ze jest cos takiego jak Last Stand - atak an wszystkich przeciwników ktory zabiera odwrotnosc obecnego zdrowia, HP sie zwieksza, ale on i tak ma najwyzsze w druzynie.

[estel 806]

Jak Olberica połączysz z aptekarzem to dostajesz mega wypasionego tanka. Olberic może bronić innych, dodatkowo dostaje +20% hp za bycie aptekarzem, dodatkowo może leczyć, a jak ma niskie HP to właśnie możesz użyć Last Stand żeby zadać duże obrażenia.

 

Bez Theriona w drużynie nie będziesz mógł otwierać fioletowych skrzynek. Ja bym zastąpił H'aanit Therionem, i dodał mu podklasę łowcy.

 

H'aanit ma gorsze Path action niż Olberic, bo nie może używać swoich umiejętności. Cała ta jej mechanika z łapaniem potworów mi się w ogóle nie podoba, co nie zmienia faktu, że ona jest najsilniejszą postacią do zadawania obrażeń fizycznych, a dobre złapane potwory pozwalają jej na multi-hita praktycznie każdym rodzajem broni. Dodatkowo Leghold Trap to chyba najlepszy skill w grze na bossów, bo pozwala ci lepiej zaplanować akcję i często doprowadzić do Breaka zanim przeciwnik będzie miał okazję zareagować.

 

Ja mam Olberica w drużynie (z klasą Warmaster) i trochę żałuję, że jednak nie zdecydowałem się na H'aanit, bo bardzo brakuje mi Arrow Storm i Leghold Trap.

 

Możesz też zrobić tak jak ja zrobiłem i wziąć do drużyny Theriona i to jemu dać klasę aptekarza. Masz wtedy fajnego supporta, który sam sobie odnawia SP, zadaje wcale nie małe obrażenia, ma dostęp do dwóch żywiołów (ogień i lód) i jeszcze potrafi wskrzesić i uleczyć.

 

Wtedy bym chyba wyrzucił Olberica (pomimo lepszego Path Action) i wziął H'aanit/wojownik.

[easye 3 376]

No u mnie Olberic jest podstawowa postacia. Zlodziejowi dalem Scholara i jak trzeba wymieniam go czasami z Cyrusem, rzeczywiscie Olberic z aptekarzem ma niesamowite staty, do tego skill z Last Standem odbiera mniej wicej tyle ile mamy HP!

[chrno-x 901]

Ja mam 3.5h na liczniku, wybrałem Olberica jako główną postać i lecę odwrotnie do ruchów wskazówek zegara, wiec moim pierwszym kompanem została Tressa. 

 

Nie trzeba pisać, że muzyka, grafika i gameplay trafiają w mój gust i jestem zachwycony ale najbardziej podobają mi się te przyziemne historie. Żaden zas.rany wybraniec, zero pierdów nt. ratowania świata, bogów czy pokonania złej organizacji, która chce przejąć władzę nad światem a akurat my jako ten przeciętny chłopek dowiadujemy się jacy to jesteśmy super wybrańcami przy okazji werbując kompletnie często bez jakiegokolwiek sensu ekipę (a przyłączę się do Ciebie bo czemu nie). 

 

Co ciekawe bałem się, że pierwsze chaptery będą się dłużyć ale jednak jest fajnie zachowany odstęp i średnio na chapter wychodzi te 1.5h (choć tutaj ewidentnie Olberica męczyłem dobre 2h wyzywając każdego do walki). To jest dla mnie piękne, ponieważ nie muszę siedzieć przy grze po kilka godzin dziennie lub męczyć ją regularnie. Tytuł opisuje w przystępny sposób chaptery bohaterów jak i sidequesty, więc nie idzie zapomnieć co się robiło i gdzie miało się iść. 

 

Z drugiej strony na pewno brakuje trochę pompatyczności i widowiskowości jaki był w Xeno 2 tak przyznam, że nawet lepiej mi się gra w Octopatha niż ostatnie dzieło Monolith. Może zasługą jest niesamowity niedosyt porządnego klasycznego turowego jRPGa (ostatni raz w rasowego turowca grałem chyba w 2008r. męcząc Lost Odyssey).

[Rayos 3 170]

 

[easye 3 376]

Brudna prawda, ale gra się za(pipi)iscie! 

Edytowane 23 lipca 2018 przez easye

[Banan91PL 34]

Gra jest przekozak a od kiedy mam switcha (pół roku) Xbox i ps4 się kurzy

[Kinoji 763]

branie filmikow dunkeya na powaznie 

[Daffy 10 577]

ale nawet ma racje jesli chodzi o strukture dialogow, interakcje czy dialogi z npc

 

gra ma wady ale broni sie fenomenalna oprawa i nostalgia, system walki jak na turowke (kola tu na nowo nie wymysla) jest wpyte, historie wyprane z epickosci ale taka odmiana od ratowania swiata na osobiste przygody mi sie podoba (do tego bardzo powazny ton tego wszystkiego, gierka wyprana z japonskiej stuleji czy ich kontrowersyjnego humoru przez co wielu ktorych to odrzuca w wiekszosci jrpg moze sie odnalezc tutaj)

 

mi sie gra swietnie

[chmurqab 3 192]

Godzinę temu, Kinoji napisał:

branie filmikow dunkeya na powaznie 

 

To, że całość jest przedstawiona w humorystyczny sposób nie oznacza, że argumenty, które przytacza są nieprawidłowe.

[Kinoji 763]

Polecam w takim obejrzec jego filmik, w ktorym krytykuje recenzentow a pozniej np jego filmik nt. splatoon 2, w ktorym robi to co sam pojechal. W s2 krytykuje sterowanie za bycie niedokladnym. W tym wyzej tez jest tego przyklad - mowi, ze walki trwaja za dlugo, prezentujac w tle potyczke z przeciwnikiem, ktorego mogl pokonac w jednej rundzie, gdyby uzyl na nim broni, na ktora jest podatny (ktory to weakness juz ma odkryty, co widac po ikonce przy potworku). Tak - sa to argumenty nieprawdziwe.

 

Satyra w jego filmikach czasami jest niezla, ale blagam, recenzentem to on jest co najwyzej miernym. Z tego typu tworcow juz duzo lepiej wypada Yahtzee z no punctuation.

Edytowane 24 lipca 2018 przez Kinoji

[chmurqab 3 192]

11 minut temu, Kinoji napisał:

W tym wyzej tez jest tego przyklad - mowi, ze walki trwaja za dlugo, prezentujac w tle potyczke z przeciwnikiem, ktorego mogl pokonac w jednej rundzie, gdyby uzyl na nim broni, na ktora jest podatny (ktory to weakness juz ma odkryty, co widac po ikonce przy potworku). Tak - sa to argumenty nieprawdziwe.

 

Satyra w jego filmikach czasami jest niezla, ale blagam, recenzentem to on jest co najwyzej miernym.

 

Satyra – (...)Prezentuje świat poprzez komiczne wyolbrzymienie, ale nie proponuje żadnych rozwiązań pozytywnych. (...) Istotą satyry jest krytyczna postawa autora wobec rzeczywistości, ukazywanie jej w krzywym zwierciadle.

 

To, że krytyka jest przedstawiona w sposób satyryczny nie oznacza, że problemy, które krytykuje są fikcyjne.

[Kinoji 763]

Ogolnie oczywiscie, ze nie i tego nie podwazam. 

 

Cytat

Satyra w jego filmikach czasami jest niezla, ale blagam, recenzentem to on jest

 

czaisz?

[bulaxyz82 168]

Dunkey - nie śledzę gościa materiałów, ale zgadzam się z Fickiem, że trafnie wypunktował wady produkcji, te małe składowe w całości przekładają się na źle napisane i skonstruowane przygody. I to jest największa wada produktu o której wszyscy od premiery wiedzą, tylko jak człowiek siada do tego switcha i uruchamia tą gierkę to jakoś oderwać się nie można. Fabularnie średnio-słabo, cała reszta soczyste mięsko.  

[Rezoo7 217]

Dla mnie te 8 historyjek jest jak narazie bardzo wygodne ponieważ nie mam czasu grać i czasami zdarza mi się odpuścić tytuł na 2 dni a potem mogę spokojnie usiąść i czuję że nic mi nie umknęło z fabuły i spokojnie znowu mogę czerpać garściami z Octopatha. 

A to że nie wszystkie historie mi odpowiadają i wolę je przewinac to już inna sprawa. 

Za to system walki i 20 min potyczki z Bossami to dla mnie kolejny duży plus

[sprite 1 788]

Muzyczka w Stillsnow   

[easye 3 376]

Mi jednak troche brakuje zlodzieja w skladzie, szkoda mi skrzynek, ktore zostawiam, nie chce mi sie w miastach ciagle na niego zmieniac - obecnie wyglada to tak:

Olberic - Warrior / Apothecary

Haanit Hunter / Warior

Cyrus Scholar / Merchant

Ophili Cleric / Dancer

 

Haanit robi lukiem i toporem nie lada rozwalke i troche szkoda ja wyrzucac ze skladu, chocaz przywolywanie besti srednio mi podchodzi.

Zastanawiam sie czy Cyrusa bym nie poswiecil i Theriona nie nauczyl magi (złodziej/scholar), z tym ze trace wtedy magie wiatru w ekipie.

I czy w ogole warto zmieniać dobry skład dla paru skrzynek, w ktorych czesto nic nie ma?

 

Tyle pytań... Piekna gra!

Edytowane 25 lipca 2018 przez easye

[estel 806]

W tych skrzynkach zazwyczaj jest ekwipunek. Mozna skipnac. I tak najlepsze przedmioty sa z okradania ludzi w miastach, ale to mozesz wziac Theriona w knajpie na chwile i pozniej go znowu odstawic. Chociaz jak bedzie na niskim levelu to pewnie bedzie slabo krasc.

 

Mozesz sprobowac zrobic

Haanit Hunter/Merchant - Merchant podbija ladnie wszystkie staty no i masz juz innego warriora w ekipie

Primrose Dancer/Thief - Dancer i Thief maja synergie, bo oba podbijaja Speed

Ophilia Cleric/Scholar - cleric ma chyba najlepszy magiczny atak po Scholarze. Bedziesz mial mocna magiczna postac.

 

Minus jest taki, ze w miastach nie bedziesz mial dostepu ani do Inquire/Scrutinize ani do Steal/Purchase.

 

[easye 3 376]

Wlasnie mialem wyedytowac post, ze wrocilem po 3 skrzynki i nie ma najmniejszego sensu rozbijac mojego skladu. 

Olberic - Warrior / Apothecary, Haanit Hunter / Warior, Cyrus Scholar / Merchant i  Ophila najbardzej przypadli mi do gustu! 

 

[Rezoo7 217]

Dzisiaj odwiedziłem Victors Hollow kapitalna muzyka aż zostawiłem switcha w bez ruchu na parę minut. 

[chrno-x 901]

Ja do swojej ekipy przygarnąłem Cyrusa. Jaka ta gra jest boska, te historie są genialne w swej prostocie (i nie muszę w jednej lokacji ślęczeć 10/15h), no i muzyka urywa kuper. 

[bulaxyz82 168]

75h i wszyscy Travelersi zaliczeni no i historie w swojej prostocie są ... poniżej średniej  . Ode mnie mocarne 8/10 i jak do tej pory moja najlepsza growa przygoda tego roku. Oczywiście jutro wracam jeszcze do grania bo true ending jest do zaliczenia. 

[chrno-x 901]

18 godzin temu, bulaxyz82 napisał:

75h i wszyscy Travelersi zaliczeni no i historie w swojej prostocie są ... poniżej średniej  . Ode mnie mocarne 8/10 i jak do tej pory moja najlepsza growa przygoda tego roku. Oczywiście jutro wracam jeszcze do grania bo true ending jest do zaliczenia. 

 

To że one poziomem prezentują proste i niby oklepane historie nie umniejsza tego tytułu. Nie wiem dlaczego ludzie widząc coś na wzór 16-bitowego jRPGa oczekują nie wiadomo jakich wyżyn fabularnych, które ostatnim razem pojawiły się w erze PS1 i PS2 (z nielicznymi wyjątkami na poprzedniej generacji). Moim zdaniem skoro RPG przyciąga do siebie to znaczy, że ludziom się podoba. Nie nad każdą fabułą i historią trzeba ślęczeć godzinami aby odkryć wszystkie zawiłości. Wolę osobiście taką przyjemną prostotę do której mogę wrócić niezależnie ile w grę nie grałem od fabularnych tworów pokroju Xenosagi. 

 

Osobiście mam nadzieje, że tytuł dobije do 1 mln sprzedanych pudełek i zespół dostanie zielone światło na kolejne tego typu projekty. 

[bulaxyz82 168]

Godzinę temu, chrno-x napisał:

To że one poziomem prezentują proste i niby oklepane historie nie umniejsza tego tytułu.

 

Oczywiście, że umniejsza bo są najsłabszym i najgorzej skontruowanym (uogólniając) elementem gry. I o ile sam zamysł 8 odmiennych historii jest ciekawym eksperyntemem to już jego wykonanie jest słabe. I nie mówie o tym, że historie są proste i bardziej przyziemne bo na swój sposób są dojrzałe i mają do przekazania jakieś wartości/morały. Tylko, że te ,,proste'' historie cierpią na bardzo naiwne dialogi, infantylnie prowadzoną narracje, nierówno napisane rozdziały. W pewnym momecie ta prostota fabularna robi się jednak zbyt prostacka i męczy gracza. Oczywiście są lepsze i gorsze historie, ale reasumując całość to jest kiepsko. 

 

Godzinę temu, chrno-x napisał:

Osobiście mam nadzieje, że tytuł dobije do 1 mln sprzedanych pudełek i zespół dostanie zielone światło na kolejne tego typu projekty. 

 

Ja również mam taką nadzieję.  Na chwilę obecną Octopath  GOTY 2018 w moim osobistym rankingu. 

Edytowane 26 lipca 2018 przez bulaxyz82

[chrno-x 901]

12 godzin temu, bulaxyz82 napisał:

 

Oczywiście, że umniejsza bo są najsłabszym i najgorzej skontruowanym (uogólniając) elementem gry. I o ile sam zamysł 8 odmiennych historii jest ciekawym eksperyntemem to już jego wykonanie jest słabe. I nie mówie o tym, że historie są proste i bardziej przyziemne bo na swój sposób są dojrzałe i mają do przekazania jakieś wartości/morały. Tylko, że te ,,proste'' historie cierpią na bardzo naiwne dialogi, infantylnie prowadzoną narracje, nierówno napisane rozdziały. W pewnym momecie ta prostota fabularna robi się jednak zbyt prostacka i męczy gracza. Oczywiście są lepsze i gorsze historie, ale reasumując całość to jest kiepsko. 

 

 

Ja również mam taką nadzieję.  Na chwilę obecną Octopath  GOTY 2018 w moim osobistym rankingu. 

 

 

Akurat pod tym względem musiałbyś sięgnąć po oryginalną Japońską wersję aby ocenić czy poziom dialogów został u nas krótko mówiąc zje.bany. NIestety ale wielu developerów z KKW ma ten problem iż wynajmują zewnętrzną firmę, która przetłumaczy grę z Japońskiego na dajmy Angielski i tutaj tłumacz tłumaczowi nierówny. Do dziś wiele gier (jak np. Ys VIII) są źle tłumaczone, mają wiele błędów lub dialogi są do bólu uproszczone. Seria Fire Emblem cierpi na podobny przypadek, gdzie jak za tłumaczenie odpowiada Amerykański wydział Nintendo (zwany Nintendo Treehouse) to poziom dialogów chyba ma trafić do 10-latka (nie wspominając że Voice Acting wtedy również sami robią - ba wyszła z tego kilka lat temu afera przy okazji premiery Xenoblade Chronicles X, gdzie jeden z pracowników Treehouse'a wyjawił iż  za głosy postaciom podkładają zwykli pracownicy firmy a nie profesjonaliści i gościa natychmiast zwolniono). . 

Edytowane 27 lipca 2018 przez chrno-x