Skocz do zawartości

Kontrowersyjny temat o grach wideo


Pupcio

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czy tylko dla mnie ten cały krzysiek jest nieźle odklejony? xD 

 

 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, balon napisał:

Ja też grałem w Dooma Eternal na easy (chyba 1 gra w życiu) no i w życiu bym nie podejmował polemiki, że mi się średnio podobał (a tak było), bo w ogóle nie musiałem zmieniać broni, skilli czy być  w ciągłym  ruchu. Czytałem co chłopaki tam pisali to miałem wrażenie, że grałem w inną, gorszą grę, taką 7/10. No ale oni grali normal/hard. No ale nie lubię fps a Doomy zaliczam tylko z sentymentuz 


Doom Eternal zaliczony na normalu i było ultra miodnie, ale te poziomy eksperckie to już chyba zaliczę z ciekawości na easy. Szło całkiem nieźle aż do polowy - momentu, gdy w małym pomieszczeniu zamknęli mnie z dwoma ogromnymi tyrantami i mniejszymi przeciwnikami biegającymi wokół. Totalna rzeź. Gdyby nie takie chamskie momenty (gdzie Doom polega na bieganiu po duzych poziomach), to bym kontynuował na normalu. Ale zobaczymy, może akurat moj pierwszy poziom ekspercki jest taki pechowy i inne beda pozbawione takich chamskich momentow.

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano

@LiŚciu
Krzysiek? Ten tu z sensem pisze (ogólnie coś podejrzanie swobodnie się czuje, na bank czyjś alter), a PIOTER5926658 to jakieś ch#jowe AI, co tylko "poka screena" w kilku wariantach potrafi napisać.
 

5 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Cała sytuacja jest też o tyle kuriozalna, że chociaż na forum wyjadaczy zbrodnią jest ogrywać grę w preferowany przez siebie sposób to napierdalanie na wszystkie tytuły w które się nie grało, ale nie lubi ich z zasady (siecówki, GAASy, multiplayer only) jest wręcz trendy i nie wywołuje praktycznie żadnego zastanowienia. :) 


No ale w tym temacie jesteś właśnie jak tamci, zwłaszcza z takim nastawieniem:
 

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

ograć pewnie nie ogram z powodów o których pisałem w temacie - nic mnie do tej gry nie przekonuje i wystarczająco znam swój gust aby zepchnąć Kenę na końcowe pozycje mojego backlogu :lapka: 


W sumie to ode mnie ta cała dyskusja się zaczęła, więc podsumowując chciałem tylko napisać, że nikomu nie bronię grać na Easy, bo w końcu dla dzieci/żon/matek po coś ten poziom stworzono - ale jak już GRACZ z wieloletnim stażem zaliczy na szybkensa gierkę, w której rozwala przeciwników jedną ręką to niech nie pisze, że go "nużyła" i zachowa swoje przemyślenia dla siebie - tylko tyle.

Opublikowano (edytowane)

To w takim układzie ty nie pisz, że gra cię nie nużyła, bo grałeś na hardzie.

 

Bo mnie zaczeka gra nużyła nie z powodu słabych przeciwników. Tylko z powodu lokacji czy w kółko robienia tego samego, żeby osiągnąć cel. Aż za bardzo. 

 

To na hardzie gra może bardziej nużyła, po setnym powtórzeniu walki z bossami.

Edytowane przez Donatello1991
Opublikowano (edytowane)

Normal to jest minimum. Ktoś kto zjedzie lub zjechał kiedykolwiek niżej i mu się to udowodni powinien mieć zakaz pisania postów w działach gier wideo.

Edytowane przez devilbot
  • Plusik 4
  • Lubię! 3
  • Haha 2
Opublikowano
21 minut temu, Soban napisał:

Dobra to kto jest pizda i gra na easy, bo nie chce mi się czytać tematu a dobrze wiedzieć kogo mam nie traktować poważnie w tematach gierkowych?

 

Nazywam się adam krzywicki. 

Pierwsze przejście xcom 2 war of the hosen na "izi".

:frog:

Drugie dopiero na "normal".

Łapię się?

Opublikowano

Nic nie jest tylko czarne i białe (no chyba, że w czasie samej gry nie można zjechać z hard na normal). Swego czasu ogrywałem Dead Space 2 na hardzie. Gierka tak pyszna, że robiłem sobie dłuższe sesje, do finałowego bossa dojechałem grubo po 1 w nocy i po kilku wpierdolach nie chcąc zarywać dalej nocki a być może jebać się z tym do rana bo koniecznie chciałem już obejrzeć zakończenie zmuszony byłem zjechać z poziomem trudności. Jest coś jednak w tym, że jak zmienisz trudność w trakcie gry, która cię wciągnęła to zostaje to w twojej głowie. Usprawiedliwiłem to sobie tym, że grałem na laptopie.

 

W takich grach tryb hard a normal diametralnie zmienia całą rozgrywkę przez samą ilość stuffu jaki wypada i przeliczanie tego jakiej amunicji używać na jaki typ potworków chociażby. Grając na easy możesz nap.ierdalać całymi seriami z magazynków bo wiesz, że niczego ci nie zabraknie. Na hardzie liczysz się z każdym strzałem i to jest piękne ale tak jak pisałem nic nie jest czarne-białe i zależy od samej gry bo jak hardzior jest przekoksowany to szkoda czasu na masterowanie jednego tytułu.

 

No i istnieją jeszcze inne tryby jak np kasacja sejwa przy zgonie i inne perma-deathy. Ja na tym trybie lubię ogrywać Grim Dawna bo jest dreszczyk emocji za każdym razem kiedy idziesz bić moby.

 

Pillarsy mają też taki tryb:

 

Trial of Iron save games are distinguished with metal textures instead of wood. When a player quits the game, their current state is automatically saved and they can re-enter that saved game to continue playing. However, if their party dies, the game ends and the save is deleted.

Opublikowano
49 minut temu, Soban napisał:

Dobra to kto jest pizda i gra na easy, bo nie chce mi się czytać tematu a dobrze wiedzieć kogo mam nie traktować poważnie w tematach gierkowych?

Nie czytałem wszystkiego ale chyba donatello (Ten gość co się spuścił na pada czyli tak zwany spermatello xD) grał w kene na easy i dużo zagrajmerów się oburzyło. Ja grałem tylko w uncharted więc nie skreślaj mnie jako zagrajmera użytkowniku sobel 

Opublikowano
21 minut temu, Pupcio napisał:

Nie czytałem wszystkiego ale chyba donatello (Ten gość co się spuścił na pada czyli tak zwany spermatello xD) grał w kene na easy i dużo zagrajmerów się oburzyło. Ja grałem tylko w uncharted więc nie skreślaj mnie jako zagrajmera użytkowniku sobel 

Jutro po szkole za garażami! Uncharted wybaczę, ale przekręcanie nicka na tego marnego grajka co wygląda jak gonzo z muppetów nie zniese.

Opublikowano
16 minut temu, _Red_ napisał:

Jak tylko pożyczę od znajomka Kene to bankowo ogram na easy skoro tak polecacie. Jest jeszcze może very easy na wypadek jakbym ginął?

Tak, na YouTube. 

Opublikowano (edytowane)

Ja w takie siekanki to jestem dobry. Bloodborny bez przywolywania kolegow jak lamus albo ninja gaiden na master ninja pykniete. Ale jestem slabszy w szczelanki. No ale wiadomo ponizej normal nie zejde. Jeszcze 8 latkowie przychodzacy do wiktorgames przestali by mi dzien dobry mowic. 

 

A najgorsze to sa takie fpsy gdzie trzeba sie chowac za jakis winkiel bo cie zabiją. Ja zawsze ide i pruje przed siebie :shotgun: Szkoda ze na normalu w strzelankach nie ma niesmiertelnosci. 

Raz przyszedl jakis chlopak w rurkach do sklepu i mi zaczal wymieniac co on nie przeszedl na youtube xd Ze to przeszedl, to przeszedl. I ze to tez spoko gra. Przeszedl ja na youtube. Troche sie przestraszylem typa , zeby jakiegos noza nie wyjal albo cos. Nie wiadomo co takiemu psycholowi przyjdzie do glowy

Edytowane przez kanabis
  • Haha 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...