Doki Doki Literature Club!

[tomzacz 202]

http://store.steampowered.com/app/698780/Doki_Doki_Literature_Club/

 

Kolejna perełka ze Steama - tym razem Visual Novel. Bardzo milutka i w ogóle kawaii, prawda?

 

 

proszę pomóżcie mi proszę proszę proszęęęęęę

 

[Velius 5 753]

Potem ogarne, po recenzjach wyglada intrygujaco.

[SlimShady 3 438]

@tomzacz @Velius @Pupcio

 

Mam za sobą przejście z zakończeniem, gdzie

Spoiler

Sayori

Spoiler

się wyhuśtała, później jakieś dziwne artefakty, niby błędy gry

Włączyłem od nowa new game i niby jest tak samo z tą różnicą, że 

Spoiler

brakuje powyższej postaci i widać, że troche jest inaczej, ale (pipi) nie do końca

Moje pytanie jest następujące:

-To jedno przejście jest docelowe czy należy zrobić cztery przejścia(ilość postaci), żeby zobaczyć jakąś konkluzje?

Edytowane 26 maja 2019 przez SlimShady

[nieobchodzimnieto 484]

Miałem takie samo pierwsze zakończenie. Przy drugim z artefaktami w pewnym momencie mi się akcja zatrzymała na jednym slajdzie i nie chciała ruszyć dalej. Pomieszalem z plikami gry ( w pewnym momencie gry trzeba tam grzebać i zaglądać bo pojawiają się informacje) i straciłem save a od nowa grać to tak średnio mi się chce

[flaczki 66]

2 godziny temu, SlimShady napisał:

To jedno przejście jest docelowe czy należy zrobić cztery przejścia(ilość postaci), żeby zobaczyć jakąś konkluzje?

Trzeba wszystkie zrobić, przy czym kolejne są coraz krótsze o ile dobrze pamiętam.

[ogqozo 6 574]

Eh, to jest pewna seria wyborów i zmian w opowieści, które są bardziej jak osobne możliwe linie wydarzeń niż żeby było jakieś "właściwe finalne zakończenie" (choć jedno czy dwa określiłbym jako bardziej finalne, przynajmniej dlatego, że są bardziej "meta" i wymagają więcej pracy). Tak że łącznie jest ich nawet więcej niż 4 (postaci, oraz coś opisywane w sieci jako "good ending"). Trochę trudno dokładnie opisywać ich warunki bez "spoilerów", nie mówiąc nawet o tym, co dzisiaj jest uważane za "spoilery".

Edytowane 26 maja 2019 przez ogqozo

[SlimShady 3 438]

@ogqozo

Jestem na etapie, gdzie 

Spoiler

Yuri się zabiła, później cały czas mam jeden statyczny ekran z Moniką(myślałem, że to jakiś demon, wychodzi na to, że to bardziej samoświadoma sztuczna inteligencja).

Usunąłem plik characters Moniki, myślałem też o script-ch5.rpyc(wcześniej chyba też było coś na  temat tego drugiego). Swoją drogą ciekawa gra, trochę jak growy Westworld.

Wiesz co się stanie jakbym usunął Monikę przed rozpoczęciem całej gry?

 

Dobra, chyba dotarłem do końca, bo usłyszałem(tutaj mały szok),

Spoiler

polski głos, polską piosenkę

i napisy końcowe.

Teraz sam nie wiem, co o tym myśleć,

Spoiler

S.I

czy może jeszcze coś innego. Co by nie było, kozackie doświadczenie, a nigdy nie grałem w Visual Novel i nawet się obawiałem, że @Pupcio próbuje wpuścić mnie w maliny, żebym zagrał w coś chorego rodem z dzikiej Japonii.

Przez pierwsze 2 h możecie się zastanawiać, co wyprawiacie ze swoim życiem, ale jak wytrzymacie do napisów, to będziecie zadowoleni.

Edytowane 28 maja 2019 przez SlimShady

[Pupcio 18 647]

grałem w to jak miałem 40 stopni gorączki xD dobra faza była. Teraz graj w danganronpe  

[ogqozo 6 574]

Wiesz, tak jak mówiłem, są różne wydarzenia, trudno chyba któreś nazwać "bardziej finalnym".

 

Nie zdradzając wiele zanim to zobaczysz, powiem tak:

 

- są wydarzenia związane z czterema dziewczynami, nie da się wszystkiego zrobić w jednej linii narracyjnej

- tak, gra reaguje że zrobisz to co opisałeś, w różnym momencie

- wypełnienie galerii jest dostrzeżone

 

 

 

Doki Doki to bardziej zabawa z visual novel, wręcz ich obśmianie, niż to, co zazwyczaj reprezentuje gatunek. Chociaż faktycznie takie zabawy są coraz częstsze (tylko że często trzeba znieść naprawdę sporo banału). Nieco w tym kierunku, choć z ładniej rozbudowaną, subtelniejszą historią, poszedł wspaniały Hatoful Boyfriend. Z mniej popularnych gierek "meta" moją uwagę zwróciła ostatnio gra pt. ICEY, nie wszystko mi tam pasi, ale giereczka chodzi czasami bardzo tanio na PC czy Switchu.

Edytowane 28 maja 2019 przez ogqozo

[oFi 2 499]

No pewna recenzja na steamie nawet mnie przekonała, żeby to włączyć :

 

Cytat

Recenzja dla Doki Doki Literature Club

Doki-doki (tak to nazwijmy w skrócie) to gra studia Team Salvatowydana na steam 22 września 2017 roku.

A więc zacznijmy od tego że widok księdza który nie jest pedofilem jest częstszy niż znalezienie takiego cuda. Doki doki to tak jakby zmiksować jakieś anime dla napalonych trzynastolatek z filmami z bestgore(dot)com. (jeśli ci życie miłe, nie zaglądaj tam) Historia opowiadająca ten kipiący seksem romans jest napisana tak dobrze, że wielokrotnie musiałem walić konia do Natsuki czy też Yuri. A skoro już przy tym jesteśmy, historia opowiada jak nasz przegrywowy przyjaciel chcący wreszcie zaruchać, dołącza do klubu literackiego, który jest prowadzony przez trójkę rysunkowych 2d dziewczyn. (bo to przecież nowelka, czego się tu spodziewać) Naszemu koledze zaczyna się powoli powodzić, ale jaki będzie koniec - dowiecie się sami. Pamiętajcie też, że to nie jest gra dla trzynastolatek. Mogłyby wpaść po zagraniu tej gry w swoją godzinną depresję, w trakcie której wyrobiłyby sobie więcej blizn niż Geralt po latach zabijania potworów. Muzyka w doki doki ma takiego raka, że nawet ja ledwo ją zaniosłem. Szczerze, jest to najgorszy aspekt tej gry. Mimo wszystko gierka wszystko nadrabia zaj_istymi obrazkami, do których jak powiedziałem, nie sposób nie zwalić konia. A to wszystko składa się na tak wy_urwistą grę jaką jest Doki-doki.

Polecam, szczególnie w depresji, pozwala szybciej ze sobą skończyć. Do tego jest to bardzo quality gierka. Ogromny kciuk "Tak".

Jezu Chryste, czemu ja w to zagrałem?!

 

[viqorq 0]

Pamiętam jak sam z siebie znalazłem te grę na steamie i skuszony recenzjami postanowiłem sprawdzić, nieświadomy jakie to jest piękne, krótkie ale jakże treściwe doświadczenie. Aż szkoda że tylko tyle to trwa i działa jednorazowo