Skocz do zawartości

Ghost of Tsushima


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Wredny napisał:

To zmień listę po przeczuwam podobne nawrócenie również i w tym przypadku :reggie:

 

Nie jestem jakoś nieprzychylnie do tej gry nastawiony, tylko po prostu w ogóle mnie nie kręci, a poprzednie tytułu miałem od dawien dawna na liście. :lapka: 

 

Opublikowano

Tsushima super. Może trochę za dużo zadań "tam są mongoły", ale ogólnie wszystko na najwyższym poziomie. No i Legends na deser, platynę wbiłem jakoś w 70 godzin chyba, do tego 10-15h na Iki, a reszta spędzona w multi i łącznie mam już ponad 350h :D

Opublikowano

Największy minus to właśnie te zadania poboczne, ale już opowieści kompanów to kawał świetnej narracji. Z trochę mniejszych dałbym jednak zasraną aktywnościami mapkę (zdecydowanie ten sam poziom co Assassin's Creed), duży recycling assetów i przepakowany sprzęt, bo po otrzymaniu 

 

Spoiler

zbroi ducha

 

gra przeszła się już sama (grałem na hardzie). Całościowo jednak to świetny tytuł.

Opublikowano

No Jin może być nieźle dopakowany, to fakt. Ja grałem na hardzie i nie powiedziałbym, że jest jakoś super łatwo, ale jakoś wymagająco też nie.

 

4 minuty temu, Wredny napisał:

A tak bardziej w temacie - trudne te rajdy? Z randomami da radę ogarnąć?

Wszystko da radę zrobić z randomami, pytanie tylko czy trafisz na kumatych czy debili. Bo np w sobotę leciałem Raid Chapter 1 z randomami, i pomimo, że tłumaczyłem im co trzeba zrobić to i tak nie ogarniali. Dwa razy musiałem wyjść w trakcie, bo już mnie coś brało. Ogólnie najlepiej grać ze znajomymi, albo chociaż z kimś kto wie co robić aby ci wytłumaczył. Wczoraj już trafiłem na kumatych, w tym jednego co grał Raid pierwszy raz i poszło błyskawicznie.

Jakby co to zapraszam do tematu Legends, ja jestem codziennie, czy to misje, czy przetrwanie/rywale czy raid. Na tyle mi się to podoba, że mogę je robić w kółko.

  • Dzięki 1
Opublikowano
Godzinę temu, Wredny napisał:

Jakby wyglądała tak to byś walił do niej konia :reggie:
678913556_DaysGonepixelart.png.b74d807ac225601cb9c03a1f2268f4d4.png

Po prostu jest przeciętną gierką, niedopracowaną (latarka XD), wtórną, taki ubi-rak, ale od Sony. Grafika tutaj nie ma nic do rzeczy.

Opublikowano
33 minuty temu, Rozi napisał:

taki ubi-rak, ale od Sony


Takie samo pyerdolenie było w przypadku Ghost of Tsushima, a gówno prawda - tak właśnie powinny te "UBI-raki" być robione (jak HZD, GoT czy DG) i wtedy nikt by ich tak nawet nie nazwał.

Opublikowano

@Wredny Nie no, ale też trzeba przyznać, że ubi robi czasem dobre ubiraki.

 

Problem jest taki, że to co jest największym zarzutem przeciwko ubisofciakom (wieżyczki, śledzenie śladów, nasrane znaczków) to dość powszechne rzeczy w grach od Sony tylko one są od Sony, a o nich nie można nic złego powiedzieć. Ubisoft za to to taki chłopiec do bicia, nawet jeśli takiemu AC Origins (czy jeszcze lepszemu Odyssey) nie brakuje niczego by być hitem to i tak jebać. BO UBIRAK

 

Po prostu na forum tolerancja graczy na poczyniania Sony jest zdecydowanie wyższa niż dla innych wydawców.

Opublikowano
4 godziny temu, Wredny napisał:

No i jeszcze brak fajnych postaci czy interesujących historyjek, podczas gdy te "ubi-gry" od Sony za każdym razem wciągały mnie właśnie fajną opowieścią obok zajebistej eksploracji świata (nawet Spiderman, którego uważam za gorszego od trójcy HZD/DG/GoT, miał fajne postacie i ciekawą, a nawet wzruszającą historyjkę).

Zgadzam się ze wszystkim oprócz stwierdzenia ,że HZD ma fajne postacie czy interesujące historyjki. Ruda spoko, reszta do zaorania. Pomijam w DG bo jeszcze nie ograłem, tak w HZD fabuła, dialogi są miałkie a misje poboczne to chyba najgorsze jakie widziałem. Jedynie co jest interesujące to te informacje zaszyte w gierce co się działo przed kataklizmem albo w trakcie. System walki sztosik, świat też ale sama historia, dialogi i postacie to element który zdecydowanie muszą poprawić w nadchodzącej odsłonie. 

Opublikowano
5 minut temu, Ukukuki napisał:

Zgadzam się ze wszystkim oprócz stwierdzenia ,że HZD ma fajne postacie czy interesujące historyjki. Ruda spoko, reszta do zaorania.


Mnie urzekła właśnie główna bohaterka i główna oś fabularna (poboczne to lipa - fakt), a także znajdźki, odkrywające przeszłość.
Reszta postaci faktycznie nijaka, tylko Erend mi zapadł w pamięć i był sympatyczny, ale obawiam się syndromu Jonaha z nowych Tomb Raiderów i że zrobią z niego wkurzającego gamonia, którego musi ratować strong female protagonist (takie wrażenie odniosłem po trailerze Forbidden West). No i Sylens, choć to pewnie spora zasługa aktora, który go odgrywał.

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...