Ghost of Tsushima

[_D23 83]

Ukończyłem podstawkę i dodatek na 100% - nie ruszałem jedynie komponentu sieciowego - i co mogę powiedzieć.. cóż to była za przygoda! 
Grę dostałem od dziewczyny na święta i mówiąc szczerze miałem pewne obawy. O ile seting pasował bardzo tak formuła otwartego świata i ubisoflike rozrywka nie napawała optymizmem. Od wszelkich Far Cry’ów i tym podobnych tworów odbijałem się jak kauczukowa piłeczka bo kilku godzinach. Ależ było moje zdziwienie kiedy podstawka dobiegała końca a ja autentycznie nie miałem dość tego tytułu. 
Świetnie wykreowany, sugestywny i piękny świat, który na każdym krótki łechta nasze zmysły muzyką i wizualiami. Graficzny przepych robił robotę, do tego gra nawet na bazowym PS4 chodzi bez zarzutu, ładuje się względnie szybko, wczytywanie ostatniego checkpointu trwa sekundę i nie ma tendencji do gubienia klatek nawet przy większych zadymach - brawo. 
Znajdźki czy wszelkie aktywności zrealizowane celująco. Każde z pomysłem, ciekawą otoczką i wykonaniem. W DLC dołożono kilka nowych, które ani trochę nie odbiegały od tych z bazowej wersji a nawet szkoda, że niektóre nie były w niej zawarte. Jeśli ktoś się waha czy warto dokupić sobie dodatek to imo warto, bardzo warto. Jeśli podobała Ci się podstawka to bierz i przestań kręcić nosem bo to więcej tego samego plus sporo dołożonej, równie solidnie, wykonanej zawartości. 
System walki prosty ale w żadnym wypadku prostacki, wylewający na gracza wiadra satysfakcji dopełnia obrazu gry bardzo dobrej, nie mającej żadnych poważniejszych wad. Tak to się robi! 
GoT jest też świetnym przykładem tego, że nie ma pomysłów przervchanych, których nie da się wykonać porządnie i z pomysłem. Owszem, da się - Sucker Punch, chylę czoła bo zrobiliście na papierze Far Cry’a o Samurajach a wyszedł z tego jeden z najlepszych tytułów minionej generacji konsol. Owacje na stojąco. 
Fabularnie wyszło solidnie, bez większych wodotrysków chociaż było kilka momentów z ciarrrreczkami. Z utęsknieniem wyczekuje następcy i dalszych losów Ducha zrodzonego na wyspie Tshushima podczas mongolskiej inwazji na Japonię. 

[Square 8 604]

Znajdźki niby super, ale w pewnym momencie rzygałem już kolejnym śledzeniem lisa, było ich trochę za dużo. Bambusy najlepsze, ale mogłyby być trudniejsze.

[Pupcio 18 420]

Dla mnie najlepsze były te kapliczki ale to już bardziej pod misje poboczną podchodziło niż zwykłą znajdźke. Liski od połowy to był dramat

[Rudiok 3 367]

Właśnie dokańczam aktywności, bo w sumie po fabule niewiele ich zostało i faktycznie jak widzę kolejnego lisa to normalnie katana się w kieszeni otwiera  

[_D23 83]

Moim zdaniem leży trochę kwestia rozłożenia aktywności na wyspach. Pierwsza z nich była największa a aktywności było w niej upchane pod korek. Z każdą kolejną było ich mniej i jeśli ktoś zrobił pierwszą wyspę na 100% to później mógł mieć odruch wymiotny.
Co nie zmienia faktu, że lisów mogłoby być ciut mniej albo mogły być częściowo inaczej rozwiązane bo jeśli widzieliśmy 5 to widzieliśmy wszystkie.  

[łom 1 980]

Wszelkich znajdziek mogło być 50% mniej. No i standardowo jak by skakanie nie było tak zautomatyzowane to była by większa satysfakcja w eksploracji, a tak wychyla się gałkę, bez pomyślunku klika parę razy X czy R1 i jesteśmy przy kapliczce. Ale sequel może konkretnie zarządzić jeśli trochę podkręcą poziom trudności i dadzą większą swobodę w sekcjach platformowych.

[Pupcio 18 420]

No niestety ale anczartetyzacja w grach w grach akcji chyba nigdy nie ustanie bo to ma wyglądać a nie sprawiać zabawe. Gorzej tylko że w tsushimie nasz chińczyk to yebany daun jeśli chodzi o wspinaczke. No już dawno nie grałem w grę przy której kląłem tak przy wspinaczce bo postać nas nie słucha

[Wredny 9 551]

Daj mu trochę czasu -  w końcu to samuraj, a oni raczej się nie wspinają, nie skaczą przez płoty itp - chłop ledwo przestawił się na chodzenie w kucki, skradanie się i bieganie.

[Pupcio 18 420]

No mam nadzieje że do dwójki chińczyk trochę się pouczy skakanka. Do jedynki jeszcze musze wrócić na wyspe iki kiedyś

[Rudiok 3 367]

Kapliczki to zdecydowanie najciekawsze znajdźki w grze, ale fakt, wspinaczka a'la Bieda-Uncharted napsuła trochę krwi. 

 

 

[LukeSpidey 929]

Właśnie wkroczyłem na drugą wyspę i ani przez chwilę nie mam odruchu wymiotnego, jeśli chodzi o znajdźki i aktywności poboczne (wydać jestem zaprawiony po maratonach z Asasynami). Chcę eksplorować każdy fragment mapy i zbierać wszystko jak leci. System walki jest tak miodny, że pomijam sobie "Stand Off" i idę na wymianę. Jestem trochę taki zawadiaka i nie odpuszczam żadnej potyczki. Do tego świetna sceneria i klimat feudalnej Japonii. 

 

Na minus poruszanie się bohatera. To Sucker Punch, więc skakanie można podsumować prostym . Szkoda, że jest również tak mało kostiumów i ich wariantów.  

[Square 8 604]

Czy ja wiem czy tak mało, może nie masz jeszcze odblokowanych.

Ja do tego etapu też nie miałem zastrzeżeń, ale później jak widziałem ? i był to kolejny lis to miałem ochotę grę wyłączyć.

[mario10 518]

Zbroi jest trochę co prawda ja biegałem tylko w tej zbroi wędrowca bo odsłaniała najwięcej mapy i podnosiło poziom trudności, ale jest kilka na prawdę okazałych zbroi w grze

[LukeSpidey 929]

Godzinę temu, Square napisał:

Czy ja wiem czy tak mało, może nie masz jeszcze odblokowanych.

Ja do tego etapu też nie miałem zastrzeżeń, ale później jak widziałem ? i był to kolejny lis to miałem ochotę grę wyłączyć.

Gra w menu pokazuje mi 7 strojów - zbroja samuraja, którą dostajemy w misji pobocznej od Lady Masako, nasza zniszczona zbroja z prologu gry, strój Ronina, strój łucznika, strój wędrowca, zbroja rodu Sakai oraz legendarna zbroja, którą jest w grze chyba ze względu na to, że to wersja Director's Cut (chyba). Prawie każdy z nich można ulepszać, co daje nam dodatkowo 3 opcje wizualne do każdego. Dużo to jest opasek i kapeluszy, ale samych strojów jest mało w mojej opinii. No chyba, że coś jeszcze odblokujemy później. 

[Kafaresko 37]

W dniu 8.03.2023 o 10:03, LukeSpidey napisał:

Gra w menu pokazuje mi 7 strojów - zbroja samuraja, którą dostajemy w misji pobocznej od Lady Masako, nasza zniszczona zbroja z prologu gry, strój Ronina, strój łucznika, strój wędrowca, zbroja rodu Sakai oraz legendarna zbroja, którą jest w grze chyba ze względu na to, że to wersja Director's Cut (chyba). Prawie każdy z nich można ulepszać, co daje nam dodatkowo 3 opcje wizualne do każdego. Dużo to jest opasek i kapeluszy, ale samych strojów jest mało w mojej opinii. No chyba, że coś jeszcze odblokujemy później. 

https://ghostoftsushima.fandom.com/wiki/Armor#:~:text=There are a total of,other gear is purely cosmetic.

 

Niby jest 14 setów zbroi, pytanie czy zostały w tym uwzględnione zbroje z multi które dodali do dc

[SebaSan1981 3 583]

Ubranek nie jest tak mało, po ukończeniu gry miałem ich przyzwoitą ilość, tym bardziej że skillami i pasywkami znacznie się od siebie różniły. Brakuje mi jednak opcji składania zestawów, ustawiania presetów i ich szybkim zmienianiu bo za każdym razem gdy chcemy walczyć po cichu a potem np w otwartej walce to musimy w menu żonglować zbrojkami i pasywkami skilli.

[Square 8 604]

37 minut temu, Kafaresko napisał:

pytanie czy zostały w tym uwzględnione zbroje z multi które dodali do dc

Chodzi ci o stroje z innych gier, które pierwotnie były dostępne tylko w Legendach, a dopiero z premiera Iki doszły do singla? One są jako osobne kolory do istniejących, nie jako stroje.

I z tego co pamiętam to te opisane jako NG+ to też są jako kolory, a nie osobny strój.

[Goshkee 10]

16 godzin temu, SebaSan1981 napisał:

... gdy chcemy walczyć po cichu a potem np w otwartej walce to musimy w menu żonglować zbrojkami i pasywkami skilli.

Można robić perma-loadouty do zbroi, tylko trzeba tę opcję w menu włączyć, jeśli dobrze pamiętam. 

[grzybiarz 10 294]

Bajarz Legend, co to za znaczniki na mapie? Bo gra się pyta że wszelkie niezapisane dane zostaną utracone i boję się ryzykować

--

Niektóre znaczniki na mapie są jasno-białym kolorem, co znaczy że tych misji nie wykonałem. Np. mam kropki przy "fioletowa krona", czy "obóz słomianych kapeluszy". To są jakieś misje? Czy tylko szyba podróż?

Czy jest gdzieś procent ukończenia gry, czas gry itp?

[Square 8 604]

4 godziny temu, grzybiarz napisał:

Bajarz Legend, co to za znaczniki na mapie? Bo gra się pyta że wszelkie niezapisane dane zostaną utracone i boję się ryzykować

Bajarz Legend odpala po prostu tryb Legend czyli kooperacje.

[bobo84 64]

Przyznam, że miałem z tą gierką -- jak i samą fabułą -- o wiele więcej frajdy niż z RDR2. I to pomimo, że jestem wielkim fanem westernowych klimatów od wielu lat. I wiem, że dla wielu produkcja Rockstar jest technicznie o wiele lepsza i bardziej rozbudowana, to jednak GOT zrobił na mnie i w tych kwestiach większe wrażenie.

 

Przegrałem w GOT na hardzie dziesiątki godzin, zdobywając wszystkie kapliczki i przejmując wszystkie obozy wroga. 

 

Nie bawiłem się tak dobrze w żadnym open world od czasu Days Gone. 

 

Edytowane 22 marca 2023 przez bobo84

[grzybiarz 10 294]

Mam to samo. Przyjemnie się czyści mapę ze znaczków. Chyba dlatego ze dość szybko wczytuje się szybka podróż: w rdr było wolne chodzenie w obozie - a szybką podróż wprowadzili dopiero w którymś patchu… No i tutaj biegnie się dość szybko, nie wzywam nawet konia:)

[Rudiok 3 367]

4 godziny temu, grzybiarz napisał:

Niektóre znaczniki na mapie są jasno-białym kolorem, co znaczy że tych misji nie wykonałem. Np. mam kropki przy "fioletowa krona", czy "obóz słomianych kapeluszy". To są jakieś misje? Czy tylko szyba podróż?

Czy jest gdzieś procent ukończenia gry, czas gry itp?

 

Szybka podróż jest możliwa do głównych osad i do odwiedzonych miejsc, wystarczy, że z pytajnika zmieni się w ikonę danego miejsca. Kropki to misje związane z fabułą. Progres znajdziek jest w opcjach, ale nie pamiętam czy pokazuje też czas gry.

[Square 8 604]

Czas gry jest widoczny jak zapisujesz/wczytujesz grę z tego co pamiętam. No i na PS5 w profilu jest ogólny czas, a na kafelku gry jest % ukończenia i ten sam czas co w profilu.

[Shen 9 636]

Odpaliłem wczoraj na godzine, juz pierwsze potyczki zgon, myslalem, ze bedzie mozna leciec na pałe, ale to jednak trzeba na spokojnie.