Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2018


c0ŕ

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ladnie kaczynski poljakow wytresowal ze niemiec to wrog wielgiej polzgy xD Ale spoko, ja tez niemcow nie lubilem i cieszylem sie z ich porazki z Chorwacja i odpadniecia z MS. W 1998. Ale mialem wtedy 15 lat.

  • Plusik 2
Opublikowano
26 minut temu, Mejm napisał:

Ladnie kaczynski poljakow wytresowal ze niemiec to wrog wielgiej polzgy xD Ale spoko, ja tez niemcow nie lubilem i cieszylem sie z ich porazki z Chorwacja i odpadniecia z MS. W 1998. Ale mialem wtedy 15 lat.

Mnie tam się ich futbol po prostu nigdy nie podobał, nie darzyłem żadnego piłkarza sympatią, żaden mnie nie intrygował. Obejrzałbym ćwierćfinał Polska-Niemcy,  ale do tego daleko.

Opublikowano (edytowane)

Nadszedł dzień, na który janusze czekali od dnia losowania, niczym muzułmanie na dzień zakończenia Ramadanu. Było fajnie, gdy punkty tracili Messi, Pogba czy Timo Werner, ale może być tylko lepiej. Oto jednego dnia grają ze "słabiakami" dwie ich ulubione drużyny - Anglia i Belgia. Z jakiegoś powodu, gdy te drużyny nie wygrywają meczu, albo choć trochę się męczą, wywołują ekstazę widza. A że dziś jeszcze grają z rywalami, którzy pewnie będą bronić...

 

 

Najciekawiej chyba i tak zapowiada się Szwecja-Korea. Czy Szwecja to... Islandia Skandynawii? To jeden z chyba niedocenianych zespołów Mundialu. Po odejściu Ibrahimovicia, Szwecja przestała ludzi obchodzić, ale w końcu zaczęła grać dobrą piłkę, taką, jak w reprezentacjach chyba należy. Prostą, zespołową, dopracowaną, z wyćwiczonymi stałymi fragmentami, z bardziej sympatycznymi gwiazdami w postaci Emila Forsberga i Sebastiana Larssona. 4-4-2, wrzutki, wszyscy walczą zaangażowani. W grupie wyprzedzili dziwnym trafem Holandię, a w barażu już w niezłym stylu pokonali Włochy. To imponujące ofiary. Są dość dobrzy. Ale nadal wydaje się, że nikt nie wierzy w pierwsze od 2006 r. wyjście z grupy, włącznie ze Szwedami. Pomijam formę w sparingach, bo te chyba nigdy nie wydają się korelować z występami na samym turnieju. Oby. Meksyk i Niemcy w grupie, więc dziś 3 punkty będą ważne, a obie ekipy wolą raczej bronić. Przegląd meczów Korei wskazuje stare dobre priorytety: kontry tak szybkie, że kończą się zanim zczaisz, że się zaczęły; nieprzewidywalny Sonaldo; spontaniczny futbol z tendencjami do błędów. Aha, Korea nie jest niska, średnia wzrostu jedenastki wyniesie pewnie ok. 185 cm. Jeśli rywale będą liczyć na stałe fragmenty, to tylko ze względu na poziom taktyczny obrony.

 

 

Belgia i Anglia. To nie są ekipy, których porażka będzie jakimś wydarzeniem, i nikt nigdy nie mówił inaczej. Wiadomo, jakie wady mają na boisku. Mogą wygrać, i mają na to TROCHĘ większe szanse, niż ktoś słabszy. Mogą przegrać, bywa. Powodów ku temu sporo. Jeśli chodzi o Belgię - jest tych wad nieco mniej. Roberto Martinez realizuje zadanie poprawy tego, co nawalało za Wilmotsa, a Mundial będzie testem, ile mu z tego wyszło. Zespół nadal ma spore braki - zarobki Hazarda czy Lukaku nie zmienią faktu, że całe ustawienie obrony wygląda koślawo, z Carrasco na lewej stronie czy De Bruyne w roli środkowego pomocnika. To nierówny styl - ale jeśli wypali, efekt bywa spektakularny. Rywal niewygodny, uznany powszechnie za najsłabszego na Mundialu. Wszystkie te pionki z Karaibów zazwyczaj nigdzie nie zachodzą. Panama awansowała na Mundial po serii komicznych wpadek m.in. reprezentacji USA, a także golu, którego raczej nie było. Ich piłkarze są starzy i słabi. Powinno ich tu nie być, ale są, i mogą osiągnąć każdy wynik. Przyznam, że jestem posrany. Jeśli Belgia nie wygra, ze wstydu kasuję konto na Badoo.

 

 

Anglia wygrała dość łatwą grupę eliminacyjną i gra fajnie, ale śladów potentata jeszcze mniej by tutaj ktokolwiek wskazał. W całej formacji defensywnej trudno znaleźć gracza, który dawałby pewność w pilnowaniu rywali i kontroli rozegrania. W miarę niezłe występy Ashleya Younga na lewej obronie to wręcz jasny punkt tego równie koślawego ustawienia, i niech to będzie komentarzem. Obiecujące strony Anglii - to młodość, entuzjazm, atletyzm, elastyczność taktyczna ("brak jakiejkowiek wizji trenera" - wersja pesymisty), a także atak: Kane i Sterling. To jest jeden z lepszych ataków na Mundialu. Ciekaw jestem, czy zostanie obsłużony, bo może nie być łatwo. Tunezja nie wzbudza wielkich emocji, a do tego brak jej kilku kontuzjowanych liderów, jak Youssef Msakni, prawie Lewandowski Tunezji (prawie. Ok, miał jeden dobry mecz z Gwineą i ludzie się podniecili). Nie wiem zupełnie, czego po nich oczekiwać, ale powinno być dobrze. Grają z Anglią.

 

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
  • WTF 1
  • Smutny 1
  • Minusik 1
Opublikowano

To się nazywa zasłona dymna 

 

Cytat

South Korean manager has revealed a cunning ploy to confuse Sweden ahead of their opening match at the Football World Cup.

Taeguk Warriors coach Shin Tae-yong told reporters that his team swapped around their numbers after a member of Sweden's coaching staff was caught trying to spy on their closed training session in Austria earlier this month.

"We switched them around because we didn't want to show our opponents everything and to try and confuse them."

"They might know a few of our players but it is very difficult for Westerners to distinguish between Asians."

 

Opublikowano
3 godziny temu, Starh napisał:

I jeszcze Francja - oni z meczu na mecz będą grać lepiej.

Francja wyglada jak na Euro 2016. Imo nic nie osiagna z Deschampem.

  • Plusik 1
Opublikowano

Chłop nie ma takiej mentalności. To nie Crisztiano a pompowanie balonika na Neymara skończy się jak w 98 gdzie w finale gruby Ronaldo był cieniem samego siebie. 

Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, _Be_ napisał:

Chłop nie ma takiej mentalności. To nie Crisztiano a pompowanie balonika na Neymara skończy się jak w 98 gdzie w finale gruby Ronaldo był cieniem samego siebie. 

uwazasz, ze to dobre porownanie?

 

Neymar wczoraj mega irytujacy; standardowe, bezsensowne kiwki, ktore sa fajne, ale nie na 50 metrze i przy wyniku 1:1, masa strat, przegranych pojedynkow i duzo plakania

 

tak to wyglada, gdy to on jest najwieksza gwiazda w druzynie, choc w Barcelonie tez to bylo widoczne, ale jednak nie na te skale

 

Edytowane przez Ludwes
Opublikowano
Teraz, Ludwes napisał:

uwazasz, ze to dobre porownanie?

 

Neymar wczoraj mega irytujacy; standardowe, bezsensowne kiwki, ktore sa fajne, ale nie na 50 metrze i przy wyniku 1:1, masa strat, przegranych pojedynkow i duzo plakania

 

tak to wyglada, gdy on jest najwieksza gwiazda w druzynie, choc w Barcelonie tez to bylo widoczne, ale jednak nie na te skale

 

 

Ale sport.pl twierdzi, że był najlepszy na boisku :( 10 razy upat i był faul, wygrał pjenć dryblingów, szczelał z głowki. Sugerujesz, że się nie znają? :notsure:

Opublikowano
46 minut temu, Ludwes napisał:

uwazasz, ze to dobre porownanie?

Mówię tylko o tym, że Cris uważa że Neymar będzie wymiatał. Ciężko mi w to uwierzyć 

Opublikowano (edytowane)

Z perspektywy czasu i tak sie cieszę, że tak się stało. I uważam, że Zidane to był lepszy piłkarz :lapka:

Edytowane przez _Be_

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...