Halo Infinite

[Soul 1 331]

W zasadzie brakuje tu tylko jakiegoś deszczu wiatru itp 

[SnoD 2 341]

Mapa nie jest przesadnie duża, więc w zasadzie zwiedza się po drodze do misji fabularnych.

[20inchDT 3 361]

Lecą napisy koncowe 

 

Dobra, 343 udało się mnie wciągnąc. Kilka razy były feelsy, a końcóweczka miodzio. Czekam na dlc. Obysmy za rok mogli "finish the fight" 

[Faka 4 047]

Ile czasu Ci zajęło? Przez jebaną robotę nie mam czasu, kiedy sobie pograć w gierki. 

[20inchDT 3 361]

Nie mam zielonego pojecia, bo gra nie liczy oddzielnie kampanii i multi.

 

Polecam brac z fobów uratowanych wojakow. 90% gry biegalem sam, a dopiero na koniec zauwazylem jak bardzo pomocni sa w czyszczeniu baz/targetow. Dać im rakietnice, tego warthoga z 5 miejscami i wszystko sie rozpierdziela lawirujac pomiedzy przeszkodami. Czołg tez super jak trzeba rozwalac hunterow/czolgi w wersji covenant.

Edytowane 11 grudnia 2021 przez 20inchDT

[UberAdi 2 306]

 

[SnoD 2 341]

Grając w Halo Infinite myślę w ten sposób, że to jest takie Halo jakie chciałem zobaczyć grając w pierwszą misję Halo Reach.

[A_Bogush 394]

2 godziny temu, 20inchDT napisał:

Nie mam zielonego pojecia, bo gra nie liczy oddzielnie kampanii i multi.

 

W menu wczytywania gry jest podany czas dla każdego z zapisów.

[20inchDT 3 361]

Jakieś dwa dni temu został zarejestrowany znak towarowy Halo the endless. Fajnie gdybysmy nie musieli czekać długo na nową kampanię, ale jak oni będą się babrać z forge i co-op przez następne miesiące to trzeba bedzie poczekac ze dwa lata  

[Gość suteq]

Może niech oni najpierw wydadzą całe Infinite zanim zabiorą sie za coś nowego. xD

[SnoD 2 341]

Ktoś by płakał za Forge?

 

Mam nadzieję, że kontynuację kampanii dostaniemy do końca przyszłego roku.

[Ins 5 816]

Multi bardzo mi się podoba, jestem wręcz zaskoczony, że tak mi podeszło.

 

Natomiast singiel to straszny meh ... Dużo nie pograłem bo raptem dwóch głównych bossów ubiłem i kilka tych mniejszych latając i czyszcząc mapę (rzyg). 

 

 - Design Zeta Halo i latanie po tej mapie to dla mnie padaka mimo, że same potyczki są świetne.

- Linka jest świetna ale zwiedzanie pustej i brzydkiej mapy i dostawanie się w różne miejsca dzięki niej jest bezcelowe.

- Nudzi mnie szukanie rdzieni do upgradu.

- Graficznie również miernie. Ja wiem, że to otwarty świat ale mimo ładnych tekstur widzę niezbyt ładną grę z Xbox One (nie koxa) w wyższej rozdzielczości. Aż strach myśleć jak to wyglądało rok temu przed wątpliwej jakości poprawkami.

 

Totalne rozczarowanie ale to tylko początek i mam nadzieję, że będzie lepiej. Gram póki co "z obowiązku" bo muszę wiedzieć co i jak jeżeli chodzi o fabułę.

 

PS. Osoby odpowiedzialne za cutscenki powinny zostać zwolnione (jak całe 343i zresztą). Trzeba mieć talent by zaliczyć taki downgrade względem Halo 5.

 

[easye 3 389]

Godzinę temu, suteq napisał:

Może niech oni najpierw wydadzą całe Infinite zanim zabiorą sie za coś nowego. xD

No gierka jest przekozaczna, ale na każdym kroku człowiek czuje że jest nieskończona!

Od multiplayera, braku playlist, 6 map, rankingach tylko w solo/duo (niby mogę zaprosić 3 znajomych, ale wtedy musimy grać tylko crossplay), nagrodach sezonowych, w których nic nie ma, po singla, który ewidentnie był tworzony pod kooperacje, chujową optymalizację, problemy z frameparcingiem - no mógłbym wymieniać długo... Może jakby mieli jeszcze kolejne 6 lat.

[20inchDT 3 361]

Bonnie Ross do wyjebania hehe

[wojtas011 564]

Jeśli ma być jakieś DLC to błagam o zmianę scenerii, bo w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że gram na zmianę misję Halo i Bibliotekę.

 

[UberAdi 2 306]

2 godziny temu, wojtas011 napisał:

Jeśli ma być jakieś DLC to błagam o zmianę scenerii, bo w pewnym momencie doszedłem do wniosku, że gram na zmianę misję Halo i Bibliotekę.

 

Mam tak samo.

Jescze nie skończyłem ale jak na razie kampania to takie 7/10 wg mnie i nie rozumiem wielkich zachwytów.

[Donatello1991 1 438]

Mi z kolei cały czas brakuje amunicji. Mimo że wszystko porozrzucane na polu bitwy. No, ale w trakcie boju odrywanie się I szukanie doładowania do broni niezbyt, a tymi pukawkami po ufoludkach to do balonów można strzelać. Ngreek w recenzji mówi że bardziej mu leżą otwarte przestrzenie. Mi z kolei te zamknięte. W żadnej grze nie zginąłem tyle razy na normalnym poziomie trudności. Fanem serii nie jestem, ale skoro 5tke ukończyłem to i infinite ukończę bo lepsze. 

[ASX 14 714]

Amunicji jest więcej niż w jakimkolwiek wcześniejszym Halo, przez co 99% gry biegam z BRką i w sumie nie wiem czy nie jest to wada bo tradycyjny sandbox Halo zawsze wymuszał koniecznosc żonglowania bronmi w zależności od sytuacji. 

[Dalhi 209]

Ja mam zupełnie inny problem z kampanią, ta gra próbuje robić otoczkę epickiej przygody a po przerywniku filmowym i kilku sekwencjach zrobionych z rozmachem zza rogu wyskakuje armia skrzeczących muppetów i hooy mnie strzela. Być może dokończę, ale mocno na raty.

Za to rozgrywka w multi to czapki z głów, nie grywam po sieci a już zdecydowanie nie w strzelanki, ale to kawał dobrej gry i mam sporo radochy mimo że przeważnie dostaję ostre bęcki.

Edytowane 12 grudnia 2021 przez Dalhi

[ASX 14 714]

4 minuty temu, Dalhi napisał:

Ja mam zupełnie inne problem z kampanią, ta gra próbuje robić otoczkę epickiej przygody a po przerywniku filmowym i kilku sekwencjach zrobionych z rozmachem zza rogu wyskakuje armia skrzeczących muppetów i hooy mnie strzela.

taka już jest konwencja Halo, 

Grunty/muppety zawsze były zabawne i tchórzliwe i powodowały uśmiech na twarzy. Halo nigdy nie było super poważnym, dark sci-fi fpsem. 

 

Uwielbiam to jak na początku starcia, rzucają buńczuczne teksty w stylu, że ludzie się ich boją, by kilka chwil potem jak wybiję Elity i Brute'ów to zaczynają uciekać w popłochu xd 

[Dalhi 209]

A ja reaguje na to miną srającego kota 

[wojtas011 564]

Grunty sa zabawne i je lubię, bardziej wkurzal mnie design craigow.
Poza monotonnością lokacji to fabula mi sie podobała, akurat lubie te klimaty.

[devilbot 3 719]

Jak komuś nie pasuje to nich nie gra i spierdala z tematu. Zauważyłem że na necie ludzie czepiają się tej gry i analizują wszystko co się da. Żadna inna grą nie była tak brana tak pod lupę jak Halo Infinite. 

Gra się w to zajebiście jak w każde Halo. Ja jestem zachwycony każdym elementem tej gry. Chłonę i zaglądam gdzie się da. Jebać hejterow.

 

[Moldar 2 260]

Krasnale są świetne, w tej części jeszcze mocniej dali radę, wspaniałe tekstu rzucają.

Wczoraj do pomieszczenia weszły dwa niewidzialne elity, pozbyłem się ich i zaraz potem dwa grunty z tekstem

"i co, zabiliście go? Zarezerwowałem jego hełm"

W tej części warto słuchać co tam gadają.

[Gość suteq]

6 godzin temu, UberAdi napisał:

Mam tak samo.

Jescze nie skończyłem ale jak na razie kampania to takie 7/10 wg mnie i nie rozumiem wielkich zachwytów.

Mam podobnie. W sensie gra się super ale sama główna linia fabularna jest OK a najwięcej frajdy dają mi aktywności w otwartym świecie i rozgrywka (głównie walka) podczas nich. Chociaż momentami mam wrażenie że jest za dużo nasrane tych przeciwników którzy nagle się pojawiają z kapsuł.