Skocz do zawartości

Dark - 2017 - Netflix


Banny

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakoś nie wiem czemu myślałem, że dzisiaj już jest premiera. Jaki był mój zawód, gdy netflix mi uświadomił, że dopiero za tydzień. Jeszcze nigdy się tak na nim nie rozczarowałem...

xd

Opublikowano
13 godzin temu, Cedric napisał:

WTF?! Pierwszy raz w sumie odpaliłem tę piosenkę z tłumaczeniem na angielski i tekst prawie, że idealnie zgrywa się z tematyką serialu. Ładny mindfuck :obama:

 

w oryginalnym teledysku w 0:02 widać Claudie Tiedemann 

Opublikowano

Wczoraj obejrzalem 6 odcinkow i szczerze mowiac to jest juz meczace, troche sie pogubilem i nie rozumiem niektorych watkow. Mam takie uczucie, kur.wa panowie ile mozna, ciagle to samo i tylko przetasowania postaci nie dosc ze czasowo to jeszcze miedzy swiatami.

  • Plusik 1
Opublikowano

No, też jestem po szóstym i ogólnie to fabuła wygląda mniej więcej tak:

- on/ona cię okłamał/a i wcale nie chce uratować świata od zagłady. Tak naprawdę to ja chcę uratować świat od zagłady, więc rób co powiem, bo przecież ja bym cię nie okłamał/a.

- ok.

Powtórzyć kilkanaście razy w różnej obsadzie postaci.

 

No trochę przysypiam.

  • Plusik 1
Opublikowano

Tez juz skonczylem i niestety lipa. Ani na moment mnie jakos nie wciagnal ten sezon. Znaczy sie zamkneli wszystko i ok, ale im dalej tym coraz wiekszy chaos i takie komplikowanie na sile. 
Wydaje mi sie ze najlepiej gdyby

Spoiler

sie akcja dziala tylko w jednym swiecie tylko w 3 czasach z 1 sezonu, tylko by mogli wiecej jakichs tajemniczych motywow dac

 

Opublikowano

Też już po i takie średnie.

Spoiler

Najpierw komplikowali i zapętlali. Dodawali światów, postaci. Każdy każdego przodkiem, a potem sięcie do niczego. Poza osobami, które nie miały niby przodków z pętli. Ogolnie w miare ok, ale z sezonu na sezon coraz gorzej i co raz bardziej przegadane. Niektóre odcinki to troche skipowalem bo ilez mozna poatrzec jak Jonas łazi w te i we wte.

 

Opublikowano

Mnie tylko finał został, ale trochę ponarzekam.

Kurde, sezon bardzo dobry, ale trochę humoru by się przydało czy tam radości takiej zwykłej, bo wszyscy albo mają kij w dópie, albo smutni, wkórwieni, płaczą.

A ten, że go tak bezspoilerowo nazwę 'potrójny bliźniak' to jest tak oderwany od rzeczywistości, że aż groteskowy. 

Stoi z kolegami i te swoje hasełka z kamienną twarzą recytuje jakby na deskach teatru dramatycznego występował.

Młody Jonas kórwa cały sezon łazi z uyebaną mordą, zresztą tam absolutnie każdy w przyszłości jest brudny. Co jest, bieżąca woda i mydło się skończyły przez

wybuch elektrowni atomowej?

 

Do tego wątki niektórych postaci nie za bardzo mnie już interesują, np Egona Tiedemanna albo połowy nołnejmów z poprzednich sezonów kiedy znowu ich pokazują w dziecięcych wersjach. Niezbyt mnie porywają ich przygody.

 

No, póki co chyba tyle narzekania, bo poza tym wszystkim sezon naprawdę ogląda się jednym tchem.

Na przykład klimat lepszy, niż w drugim i pod względem miejscówek jest naprawdę bardzo różnorodnie, co cieszy.

 

To tylko finał jeszcze, oby nie zyebali.

Opublikowano

No nie wiem co tak słabo. :/

Spoiler

Już wprowadzenie innego świata w finale drugiego sezonu mi się nie podobało. Ale okej. W trzecim komplikowali jak mogli, ale w miarę jeszcze to trzymało się kupy. Tylko jak nagle w samym finale wprowadzają z dupy trzeci świat - jeszcze się okazuje, że to ten prawdziwy/najważniejszy - i do tego jedna, prosta akcja kasuje te dwa pozostałe to niezły facepalm. Przy akcji rodem z końcówki interstellara to też śmiechłem. Nawet odechciewa się sprawdzać czy ta pętla się zgadza, bo i tak liczy się ta ostatnia scena. Zdecydowanie wolałbym jakby trzymali się tylko jednego świata. Nie wiem po co chcieli to tak gmatwać, żeby koniec końców rozwiązać najprostszym i jednocześnie najgłupszym możliwym sposobem. Zakończenie na poziomie - Jonas nagle budzi się i okazuje się, że to tylko zły sen, a Adam i Ewa to sąsiedzi mieszający w rozwalającym się domu, którym straszy się okoliczne dzieciaki. :reggie:

 

Jedyna scena, która zapadła mi w pamięć, to ta wyraźnie inspirowana tlou1. Przynajmniej mi się tak skojarzyła. :lapka:

Spoiler

Czyli akcja w kamperze - Peter i Elisabeth vs nieznajomy. Skojarzenie oczywiście z Ellie vs David. I w sumie obejrzałbym sobie taki ciężki serial w klimatach post-apo. Najlepiej bez zombie albo gdzie nie odgrywają kluczowej roli. Jest coś aktualnie na rynku? Czy trzeba czekać na tlou od twórcy Czarnobyla?

 

Opublikowano
Spoiler

Jak dla mnie ogólne rozwiazanie jest ok, niby jest kilka szczegółów których można się czepiać (podróże w czasie to generalnie bardzo śliski temat, więc jestem w stanie trochę przymknąć oko na różne rzeczy), ale w sumie podoba mi się idea tego, że sytuacja jest tak poyebana, że nie mogła powstać naturalnie, sama z siebie więc i nie da się jej rozwiazać od wewnątrz. No i dla mnie to generalnie mocny bad ending, usuwa egzystencję 12 miliardów ludzi by przywrócić do życia inne 6 miliardów.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...