Liga Narodów UEFA

[Kmiot 13 864]

No nie wiem, chyba fajny meczyk, co nie?

[Ludwes 1 690]

od momentu jak Francuzi strzelili gola kontaktowego świetny

[Mejm 15 363]

3 minuty temu, Kmiot napisał:

No nie wiem, chyba fajny meczyk, co nie?

Az mnie mdli na mysl o sobocie.

[ogqozo 6 574]

Oba mecze świetne. Mimo napiętego terminarza, mimo że niedawno było Euro, zespoły wystawiły pierwsze jedenastki i naprawdę zależało im na maksa. A dziś też zwłaszcza błyszczały gwiazdy - Kylian Slalon Mbappe, Benzema, de Bruyne, Lukaku, Pogba. Kolejny raz "Final Four" tych rozgrywek pokazuje futbol reprezentacyjny od najlepszej strony. 

[Mejm 15 363]

Final trwa.

[Kmiot 13 864]

Kurde, teraz nie mogę, bo za chwilę Rolnik Szuka Żony.

[schabek 5 346]

Uwielbiam Pogbe. Gdyby jemu sie tylko czesciej chcialo to mialby wiecej zlotych pilek niz fryzur. A ze chce mu sie rzadko i chyba tylko jak gra dla francji to jest jak jest.

 

Tak wiem ze to ja dzwonie

[Sep 1 628]

Ależ emocje, że aż przysnąłem.

[Ludwes 1 690]

Lucho, please, zdejmij już tego Sarabię

[Mejm 15 363]

Ta jee.

 

e: xD

[Sven Froost 493]

No ladnie

[Ludwes 1 690]

Benzema jest popierdolony w tym roku

[Sven Froost 493]

Jak w kazdym, zalezy tylko w ktora strone

[Ludwes 1 690]

dałbym sobie rękę uciąć, że był spalony, wtf

[Mejm 15 363]

No raczej byl.

[Gość Rozi]

Jaki kurwa wał ahahahahaah

[ogqozo 6 574]

Przez chwilę byłem lekko oburzony, ale raczej Garcia dotknął piłki. Sam spalony w powtórce pod kątem wydawał się i tak dużo większy, niż gdyby była kamera prostopadle do linii boiska.

[Gość Rozi]

Dotknął obrońca piłki, ale w momencie podania był Mbappe na spalonym. I jak teraz to zinterpretować?

[Mejm 15 363]

Teraz, Rozi napisał:

I jak teraz to zinterpretować?

Wedlug varu: nabita.

[Ludwes 1 690]

4 minuty temu, Rozi napisał:

Dotknął obrońca piłki, ale w momencie podania był Mbappe na spalonym. I jak teraz to zinterpretować?

 

więc bramka została uznana, bo zawodnik broniący dotknął piłki zagrywanej do gościa z drużyny przeciwnej, który był na spalonym?

 

bez sensu, to powinien być spalony

[Gość Rozi]

Tak, potem obrońca hiszpański dotknął, no ale w momencie podania jest na spalonym, nie wiem, czy jest jakiś przepis na to.

[ogqozo 6 574]

Ale co jest bez sensu, przepisy gry w piłkę FIFA? Jeśli przeciwnik zagrał piłkę (zagrał = dotknął + miał zamiar dotknąć), zanim napastnik jej dotknął, to nie ma spalonego, ten dotyczy tylko podania od swojego zawodnika. Zawsze się to tak gwiżdże od lat (chociaż faktycznie widzę w necie że część fanów o tym nie wie. A może nawet część piłkarzy i trenerów, ale oni to chyba tylko udają bo chcą wygrać).

 

Przepis 11. Nie wiem od jak dawna on tak brzmi w tym fragmencie, ale... od dawna (zmieniono niedawno tylko ten fragment o "save", bo był wieloznaczny dla niektórych, niedawno to zdanie skasowano, czyli np. gdyby Garcia dotknął piłkę ręką to też nie byłoby spalonego).

 

[krupek 15 493]

Mi się wydaje, że tak od dawna było, a przynajmniej od kiedy pamiętam, tylko to po prostu na tyle rzadka sytuacja, że wzbudziła teraz kontrowersje.

[Ludwes 1 690]

Ja domyślam się, że to wedle przepisów była dobra decyzja sędziego, tylko że to jest, przynajmniej w tym konkretnym przypadku, dość absurdalne. W momencie podania Mbappe był na spalonym i ewidentnie wpłynął na zachowanie zawodnika broniącego.

 

Rozumiem, że w tego typu sytuacji obrońca może tylko przegrać, bo on z wiadomych względów nie może być w stu procentach pewny, czy typ z drużyny przeciwnej jest na spalonym, czy nie. Więc najlepszym wyjściem w tej sytuacji byłoby dla obrońcy przepuszczenie piłki i mielibyśmy spalonego. Ale skąd on do chuja ma wiedzieć, czy napastnik jest na spalonym, czy nie. Niefortunna sytuacja. 

[ogqozo 6 574]

W sensie no, ja rozumiem, że ludziom się nie podoba ta reguła w pewnym sensie. Gdyby Garcia nie próbował  w ogóle zatrzymać piłki, lepiej by na tym wyszedł.

 

ALE... gdyby faktycznie nie próbował zatrzymać piłki, to przecież inaczej by się zachowywali przeciwnicy. Wiele jest takiego gdybania w futbolu. 

 

Nie ma raczej co gdybać - taka jest reguła i zawsze się tak gwiżdże, wcale nie aż tak rzadko, a to, że trzeba mieć wyczucie czasu, spalonego i pozycji i mieć oczy z tyłu głowy, to jest tak czy siak podstawa fachu dla obrońców w futbolu.