Jeśli jest temat o skończonych grach to i powinien być o tych, które dopiero co zaczeliśmy, dzieląc się przy okazji naszymi oczekiwaniami na temat danego tytułu.

 

 

Ja właśnie ( no może kilka dni temu ) zacząłem Dishonored Death of the Outsider. Jak w poprzednich częściach zapewne uświadczę dobrze znany gameplay, który pewnie mi urozmaicą nowe wersje mocy Odmieńca. Dla fana serii niczego więcej nie potrzeba. Liczę bardziej na ciekawy wątek główny, który zaciekawi i walnie jakiegoś plot twista, który był w takiej jedynce, gdzie przy drugiej części zawiódł na całej linii, lecąc nudnym schematem. Zabicie samego Odmieńca nie może być nudnym zadaniem.

 

 

@MAJOCHEY_PL możesz założyć.

Edytowane 12 lutego 20187 l przez MYSZa7

To może załóżmy "jutro zacznę" ?

 

Jeżeli tak, to kingdom come deliverance. 

Jak skończę Nioha (którego mam od premiery ale jakoś zamuliłem z graniem) to zabiorę się za Persone 5 w między czasie planuje przegryzać to Pyre (już zaczęte) oraz Rime, które też już odpaliłem. A jeszcze dla relaksu czekają na mnie dwa ubiraczki Watch_Dogs 2 oraz AC Origins od bety The Division nie grałem w żadnego ubi raka (oprócz Horizon ZD) więc licze na dobrę odmóżdżenie całe te. 

Edytowane 12 lutego 20187 l przez _Be_

Pillars of Eternity, gra świetna ale nie powiem ilość tekstu trochę mnie przytłacza xD kończę pomału Super Lucky’s Tale i wezmę sie za Rime 

 

Skończyłem Arkham Knight (bardzo dobra gierka), zacząłem Firewatcha i zastanawiam się czy angażować się w ponowne przejście Wiedźmiana, muszę to przemyśleć

 

a i zacząłem kampanie w Battlefielda 1, ale to takie guwno że jednej misji nie mogę skończyć xD 

Edytowane 12 lutego 20187 l przez asax

Dzisiaj zacząłem ogrywać Rime w ramach PS Plus, ciekawa gierka, a tak to ogrywam w multiki jak Fortnite i BF1. W planach mam zacząć niedługo ogrywać tego zahajpowanego Monster Hunter World.

Edytowane 12 lutego 20187 l przez Faka

Bayonetta oraz Lucy na PC, jeszcze moze zaczne Earth Dawn (Wars) bo za 16zł kupione lezy i kusi.

Edytowane 12 lutego 20187 l przez Velius

zacząłem nowego asasynka

i skończyłem po godzinie, bo nie szczymie ;/

Zacząłem personke 3 będzie ciężko  

Kruci, a ja zacząłem Personę 4 Golden na Vituni... ale ponad miesiąc temu, więc mam nadzieję, że nadal się liczy?

Również w styczniu zacząłem Dark Souls 3 i pogrywam sobie trochę weekendami.

Poza tym tydzień temu wystartowałem z Shadows of the Damned na PS3 (pykam godzinkę, dwie dziennie, choć nie codziennie).

 

Staram się trzymać zasady - tylko jedna gra jednocześnie na daną platformę. WiiU czeka na Zeldę TP. 3DS to póki co chyba na nic nie czeka (może DQXI?).

 

Zacząłem Metro Last Light.

Bo tak.

Wiedźmin 3 edycja w boskim metal-boxie, ohh i ahh. Do dnia dzisiejszego nawet nie widziałem tej gry na oczy bo wkurzało mnie to marne 30 klateczek, o których wiedziałem. XOX pozwala na odpalenie tego bałaganu w 50-60 fpsach, tak więc skusiłem się na zakup i... ojaaaa, zapowiada się wykwintne danie. To tak na gorąco, po niespełna 5h katowania.

Wykopałem w końcu z głębiutkiego steamowego, kupie-bo-za-6zł backlogu, Hitman: Blood Money.

No i już w drugiej misji się wku.rwiłem, bo elegancko się prześlizgnąłem przez ochronę po kilkunastu minutach główkowania, zasejwowałem, wyszedłem po zakupy, wróciłem, odpalam grę a tam żadnego sejwa nie ma.

Zapisy gry liczą się tylko podczas danej sesji gry w której zapis zrobiliśmy  

Ehhh

 

Udzielił mi się trochę hype. W ramach redukcji backloga jednak zamiast wyłożyć pieniążki na nową wersję, postanowiłem w końcu zaliczyć tą na PS3. Leży na dysku już jakiś czas i ciągle nie było dostatecznej motywacji, by gierkę ograć, no to lepszego momentu nie będzie.

 

Kiedyś grałem w demo na PS2, ale wstyd przyznać, pełniak na czarnulkę nigdy w moje ręce nie trafił.

 

Przygoda rozpoczęta, na razie za mną jedynie prolog ze względu na brak czasu. Ciężko coś powiedzieć po godzinie gry, ale jak na razie mi się podoba.

@kendzior Na jakim sprzęcie grasz? 

The Legend of Zelda: Breathe of the Wild:  gra się bardzo przyjemnie jak na razie, ale zdarzają się denerwujące momenty w mechanice typowe np. dla Asasynów- postać wspina się tam gdzie się nie chcemy,  walki trochę kaleczenie wyglądają, uniki itp. 

Najlepsza Zelda ever? Na pewno nie...

GOTY 2017? Przy tym braku konkurencji - prawdopodobnie tak. (nie grałem tylko w Mario i Nier:A)

Najlepsza gra na relax i granie dla czystego funu z eksploracji świata? Na pewno.

41 minut temu, balon napisał:

@kendzior Na jakim sprzęcie grasz? 

Xbox one s 

Zaczynam Gears of War: Ultimate Edition po raz pierwszy!!

Na początku miałem wrażenie, że ta gra ma spore problemy z responsywnością na kontroler. Wystarczyło na szczęście przyzwyczaić się do ruchów Marcusa i jakoś to leci

Edytowane 13 lutego 20187 l przez MGStarter

Rys: Son of Rome - ty no nie wiem, po dwóch godzinach wciskania naprzemiennie trzech przycisków i oglądania tych samych finisherów mam trochę dość.

Okami HD - w końcu nadszedł czas.  Muszę jeszcze trochu ogarnąć walkę pędzlem, bo średnio na razie wychodzi mi "dobijanie" przeciwników, ale już wyczuwam tu wielką przygodę. (od)głosy postaci jeszcze na razie nie doprowadzają mnie do szału, ale wierzę, że z czasem ten bełkot może niestety działać na nerwy. I jeszcze, jak to w japońskich gierkach, trzeba usilnie "popychać" dialogi do przodu wciskając przycisk.

W sumie powinienem to wrzucić do Zakupów growych, bo pożyczane rzeczy też się tam wstawia, ale właśnie zacząłem kurwa Niera Automatę, dzięki uprzejmości @MYSZa7 

Zacząłem "przygodę" w Horizon Zero Dawn. Mam nadzieję że się rozwinie bo po 4 h jest

53 minuty temu, mozi napisał:

Zacząłem "przygodę" w Horizon Zero Dawn. Mam nadzieję że się rozwinie bo po 4 h jest

 

Post Meksyku nie uświadczysz raczej. Historia tylko troszkę rumieńców dostaje.

Horizon dostanie rumiencow, jak przyjdzie pora zmierzyc sie z czyms wiekszym niz czujka.

OP - Mecze W3/For Honor na przemian.