Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Wiolku

 

Sprawdziłem i, o kurła, żyje. I nawet jeszcze jest rozwijana. :obama:

https://fear-community.org

Oj, czuję, że będę łupał jak po(pipi)any. W samym oryginalnym FEAR już nie działa, no bo to jeszcze GameSpy.|

Update: Jednak serwery puste. :frog: No chyba że to taka pora dnia

Edytowane przez Frantik
  • Lubię! 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Zacząłem grać w Ryse w ramach GamePassa...

 

rany ale ta gra jest  słaba, niby gdzieś tam drzemie potencjał w settingu, ale walka jest dramatycznie płytka, gameplay prawie nie istnieje, poziomy są zaprojektowane jak budżetowe gierki z PS2, kamera jest za blisko postaci, a całość jest okraszona naprawdę wyjątkowo idiotyczną fabułą :obama: No nie  jest dobrze, chociaż mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać 

Opublikowano

>wspaniały piękny dzień w Wiecznym Mieście, stolicy Imperium Rzymskiego u szczytu swej potęgi

>(pipi) (pipi) 

>5 minut później barbarzyńcy wdzierają się do miasta i biegają po Forum Romanum 

 

nie chodzi mi o niespójności historyczne, bo te jestem w stanie zaakceptować. Ae moim zdaniem takie zawiązanie fabuły jest  po prostu głupie 

Opublikowano

Mafia III

 

początek fajny i klimatyczny, ale wiem że najgorsze jeszcze przede mną, chyba będzie trzeba to sobie dawkować, żeby móc naskrobać posta w innym temacie

Opublikowano

Ale co to za bluźnierstwa pod adresem Ryse? Jasne, gra nie jest jakimś killerem, ale nawet dzisiaj graficznie robi dobrze bez gumy, a sam gameplay, choć powtarzalny i bez głębi, to efektowna i przyjemna rąbanka w kinowym stylu. Ot odpowiednik hollywoodzkiego blockbustera, tak 7/10. Zagrałbym chętnie w dwojeczkę w czasach wieków średnich o której plotkowano kiedyś tam, ale Crytekowi najwyrazniej śmierdzą pieniążki Microsoftu.

Opublikowano

AC Origins - ja pier.dole, co za czerstwe gunwo. Na(pipi)ane znaczków bez których nie idzie się odnaleźć, dialogi i misję to chyba ludzie po zawodowce wymyślili. Czemu tak piękny świat musi się marnować w tak hoiowej grze, zmuszam się do pchania fabuły bo widoczki super, ale no ostatni raz dałem się oszukać ze gra od ubi może być fajna.

Opublikowano (edytowane)

To uczucie gdy czytam podtytuł Asssassina i za chu,ja nie jestem w stanie powiedzieć bez patrzenia na okładkę, która to część xD

 

to ten z kilkoma bohaterami?

 

a egipt, <ok>

Edytowane przez ragus
Opublikowano
W dniu 14.08.2018 o 21:45, oni napisał:

Zacząłem grać w Ryse w ramach GamePassa...

 

rany ale ta gra jest  słaba, niby gdzieś tam drzemie potencjał w settingu, ale walka jest dramatycznie płytka, gameplay prawie nie istnieje, poziomy są zaprojektowane jak budżetowe gierki z PS2, kamera jest za blisko postaci, a całość jest okraszona naprawdę wyjątkowo idiotyczną fabułą :obama: No nie  jest dobrze, chociaż mniej więcej wiedziałem czego się spodziewać 

 

W dniu 19.08.2018 o 12:46, MYSZa7 napisał:

Mafia III

 

początek fajny i klimatyczny, ale wiem że najgorsze jeszcze przede mną, chyba będzie trzeba to sobie dawkować, żeby móc naskrobać posta w innym temacie

 

3 minuty temu, XM. napisał:

AC Origins - ja pier.dole, co za czerstwe gunwo. Na(pipi)ane znaczków bez których nie idzie się odnaleźć, dialogi i misję to chyba ludzie po zawodowce wymyślili. Czemu tak piękny świat musi się marnować w tak hoiowej grze, zmuszam się do pchania fabuły bo widoczki super, ale no ostatni raz dałem się oszukać ze gra od ubi może być fajna.

 

 

A potem się dziwią, że pasja do grania zanika.

 

Ja zacząłem Dragon Age Inkwizycję. Pograłem 2 godziny i akurat mam ochotę na takie offline mmo. Szkoda że gra nie ma większej swobody, bardziej skomplikowanych mechanik i większej kustomizacji drużyny, ale co poradzić.

 

Na razie grę zostawiam i wrócę na jesień, wtedy takie tytuły smakują najlepiej.

Opublikowano

sporo osób je,bało DAI, ale moim zdaniem jak leci się z głównym wątkiem to jest całkiem spoko/10, chociaż za cholerę nie pamiętam o co tam chodziło

Opublikowano
8 minut temu, dr skrzynia napisał:

A potem się dziwią, że pasja do grania zanika

Wisz kurła czasem trzeba sobie wyrobić zdanie. Ale faktycznie zarówno Mafia jak i Asasyn to takie parujące gó.wna, że ja nawet nie. 

Opublikowano (edytowane)

zacząłem 7 raz rdr, na 3 konsoli i no cóż

 

 

powiedzmy, że nie opiszę wrażeń w temacie Właśnie Ukończyłem, z szacunku do miłośników tej pozycji

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Chu.jowa fabula, ch.ujowe misje, ch.ujowy bohater i jeszcze ch.ujowsze postacie drugoplanowe. Ale symulator kowboja i zabawy na prerii gites.

 

Ach jak milo sobie rdr znow poobrazac. Ragus pisz swoje, porownamy.

  • Plusik 1
  • Dzięki 2
  • Haha 1
  • Smutny 1
Opublikowano

I akt jest (pipi) tragiczny. Wyobraź sobie kilkanaście misji, gdzie bohaterowie są tak ujmujący jak Seth Bullock w Deadwood. Jednowymiarowe stereotypowe męczybuły. Och, dzielna kobieta prowadząca sama gospodarstwo, rozważny ale lekko zrezygnowany szeryf, dziadek oszust. Pierwszym bohaterem, jaki wywiera jakiekolwiek wrażenie jest Seth okradający mogiły, ale weź i do niego dojdź, najpierw trzeba przebrnąć przez morze nijakości.

 

No i jazda koniem, o jezu. Najgorsza forma przemieszczania się w grach, człowiek zawsze stara się jej unikać jak może, a tutaj jest koniecznością. I jeszcze zamiast nie wiem, trzymać A żeby jechać, to trzeba rytmicznie walić w te je,bane A. A, A, A, A, A, A, A ,A A O (pipi) NIE MAM STAMINY TRZA POCZEKAĆ.

 

A jak już przebrnę przez pierwsze 6 godzin, to dojeżdżam do meksyku i w tym momencie tak już rzygam tą grą, że je,bie mnie co jest dalej, mogłaby mi nawet loda robić, nie interesuje mnie to.

 

A misje no to wiadomo, pif paf z celownikiem 1x1 piksel.

 

Jak kogoś mocno jara dziki zachód, no to może. Skąd ta średnia na MC się wzięła.

Opublikowano

Nie wiem kto to seth xD. Pamietam babke na poczatku bo byla pierwsza i szeryfa bo daje feczquesty z lapaniem bandziorow.  Jezdzenie na wozie z punktu a do b i sluchanie smutnego pier.dolenia zeby za chwile jechac z punktu b do a i dopiero rozpoczac wlasciwa misje, takie to atrakcje.

Opublikowano

Troche dziwi opinia ragusa bo po spustach w temacie botw wydawalo by sie ze chlop lubi gry gdzie jezdzi sie w kolko na koniu po pustym swiecie przepelnionym bezplciowymi bohaterami bez krzty charakteru

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
  • Haha 5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...