Hubert249 4 286 Opublikowano 26 czerwca 2020 Opublikowano 26 czerwca 2020 W dniu 24.06.2020 o 10:13, Pupcio napisał(a): Ja 11 kiedyś kupię xboxa tylko do rdr w 4k xD Rozwiń Koniecznie Xboxa S Cytuj
Shen 9 713 Opublikowano 26 czerwca 2020 Opublikowano 26 czerwca 2020 W dniu 26.06.2020 o 19:20, Pupcio napisał(a): Zaczynam 3 raz ni no kuni. Jak i tym razem się odbije to pyerdole tę grę A szkoda bo wygląda słodziutko Rozwiń ja sie zabieram od paru lat za to, jakos mnie ciagle odrzuca to, że niby poziom trudnosci jest banalny Cytuj
Figaro 8 304 Opublikowano 26 czerwca 2020 Opublikowano 26 czerwca 2020 System walki to tragedia, ale cała reszta - cymesik. Niektóre miasteczka (a szczególnie to lasowe z minionkami i jedną wielką mamcią) urzekły me serduszko. Cytuj
SlimShady 3 441 Opublikowano 26 czerwca 2020 Opublikowano 26 czerwca 2020 Jaki język będzie bardzie prawilny do ni no kuni ENG, czy JAP? Cytuj
Figaro 8 304 Opublikowano 26 czerwca 2020 Opublikowano 26 czerwca 2020 Oba są świetne. Ale dla klimatu Ghibli lepiej JAP. 1 Cytuj
Pupcio 18 668 Opublikowano 28 czerwca 2020 Opublikowano 28 czerwca 2020 W dniu 26.06.2020 o 19:20, Pupcio napisał(a): Zaczynam 3 raz ni no kuni. Jak i tym razem się odbije to pyerdole tę grę A szkoda bo wygląda słodziutko Rozwiń Boże ta walka xD i te losowe starcia co 10 sekund mnie już mega irytują jak w każdym chińskim rpgu ale reszta jest super Cytuj
20inchDT 3 363 Opublikowano 28 czerwca 2020 Opublikowano 28 czerwca 2020 Nie dałem rady w to grac, ale trzeba przyznać, ze grafika piękna. Cytuj
Dahaka 1 880 Opublikowano 28 czerwca 2020 Opublikowano 28 czerwca 2020 Jakis czas temu przeszeldem NNK i jak cala gierka ogolnie jest super fajna i urocza tak ten system walki to jest jakis dramat. Ale wymeczylem do konca. Cytuj
dee 8 816 Opublikowano 28 czerwca 2020 Opublikowano 28 czerwca 2020 Ni No Kuni? Do dziś pamiętam ten grind przed finałowym bossem Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 czerwca 2020 Opublikowano 28 czerwca 2020 Pupcio ja wiem, że TLOU 2 boli, ale granie w jeszcze większego crapa nie polepszy sytuacji. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 3 lipca 2020 Opublikowano 3 lipca 2020 (edytowane) Fani odrestaurowali pierwszego Raymana coś w deseń Sonic Manii. Świetnie to zrobili, jest wsparcie 16:9 i wyższa roździelczość, dużo customizacji sterowania czy dźwięku, nowe poziomy itd. Jakby Ubi to zrobiło i wydało spokojnie mogliby za to pociągnąć hajs. Zapomniałem napisać jak się nazywa - Rayman Redemption. Edytowane 3 lipca 2020 przez Dr.Czekolada 2 Cytuj
Ukukuki 7 125 Opublikowano 10 lipca 2020 Opublikowano 10 lipca 2020 Halo Reach, brakuje mi na tej generacji tego typu gier. Świetna muzyka, gameplay dalej sztos plus ten patos. Nawet dalej to ładnie wygląda. Podoba mi się ,że mamy tutaj korytarz ale na tyle szeroki do tego z rozwidleniami ,że możemy do danej potyczki podchodzić na kilka sposobów. Szczególnie dobrze to widać jak giniemy na danym etapie i wybieramy inny kierunek. Plus pole walki ma w sobie trochę taktycznego elementu. Można pójść bokiem i przykładowo zdobyć wieżyczkę albo pojazd. Każde większe starcie tutaj ma takie możliwości i to jest piękne. Do tego sam gameplay zróżnicowany poprzez różne misje/zadania. Raz przemykacie nocą, raz w drużynie, raz w pojeździe gdzie możecie wybrać czy chcecie być kierowcą czy obsługiwać działko albo gierka zmienia się na chwilę w strzelankę na szynach. Do tego inteligentni wrogowie którzy potrafią się wycofywać czy flankować, szczególne wrażenie robiło to w pierwszym Halo jak było to coś mało spotykanego. Uwielbiam tą serię i mam nadzieje ,że po dwóch słabszych odsłonach wróci na dawną pozycję. Chętnie też przygarnął bym samodzielny dodatek w klimatach ODST. Gra ma swój klimat i nigdy nie zgadzałem się z zarzutami ,że strzelamy do kolorowych krasnali. Dla mnie kompletnie nie jest to wada tylko sól tej gry. Coś innego i unikalnego. Nie widzę sensu równania gier w jeden sztywny klimat. Zresztą nie ma i nie było serii FPSów w klimatach space opery. 1 Cytuj
Ludwes 1 690 Opublikowano 10 lipca 2020 Opublikowano 10 lipca 2020 Ja z kolei zacząłem trzeciego Far Cry'a, lol. Jakoś tak trafilem na ten wyciek szóstki, przypomniałem sobie, że jest ta promka na psnie za 12 zł, a i pamiętam, że jako go.wniarz się jaralem ta gra (lol), więc myślę sobie - dobra, wezmę. No i teraz się zastanawiam, dlaczego ja to ku.rwa zrobiłem xd Sorry, po prostu musiałem to gdzieś z siebie wyrzucić. Cytuj
Paolo de Vesir 9 237 Opublikowano 10 lipca 2020 Opublikowano 10 lipca 2020 W sumie to ogrywam obecnie dwa tytuły: DOOM 64 w wersji na Steam oraz pierwszy Kingdom Hearts w HD z GamePassa. O pierwszym niewiele jest o dodania: strzela się wyśmienicie, potwory przyjemnie ryczą dziurawione ołowiem, a chaingun ma takiego kopa, że powoduje opad kopary. Levele lecą jak szalone jeden po drugim. Za to przygoda Sory wyglądają w HD podejrzanie dobrze. Czy to jest jakiś remake? Chyba się polubimy. 1 1 Cytuj
20inchDT 3 363 Opublikowano 11 lipca 2020 Opublikowano 11 lipca 2020 Mi się nawet kh2 hd podoba bardziej niż 3. Grasz po raz pierwszy w tę serię? Cytuj
Pupcio 18 668 Opublikowano 22 lipca 2020 Opublikowano 22 lipca 2020 W dniu 26.06.2020 o 19:20, Pupcio napisał(a): Zaczynam 3 raz ni no kuni. Jak i tym razem się odbije to pyerdole tę grę A szkoda bo wygląda słodziutko Rozwiń Dobra yebać to chińskie (pipi) xD grałem 25h jestem w jakiejś lodowej jaskinii i dłużej nie dam rady. To jest chyba najgorszy model walki jaki widziałem w rpgu, fabuła też tam jakieś bzdety. Szkoda bo klimat i miejscówki są kapitalne (Level w brzuchu mamuśki wróżek xD ale to była poyebana akcja) animacje od ghibli też robią robotę ale serio już mam dość tego gameplayu Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Fist of the Northern Star - Lost Paradise. Na początku wcale mi się nie podobało, ale później wciągnęło na maksa. Podobno spin-off Yakuzy (w które nie grałem). Mnóstwo krwi, zbierania i minigierek. Lajtowa gra, ale jak się chce platynę to mega grind. Cytuj
20inchDT 3 363 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 W dniu 22.07.2020 o 21:21, Pupcio napisał(a): Dobra yebać to chińskie (pipi) xD grałem 25h jestem w jakiejś lodowej jaskinii i dłużej nie dam rady. To jest chyba najgorszy model walki jaki widziałem w rpgu, fabuła też tam jakieś bzdety. Szkoda bo klimat i miejscówki są kapitalne (Level w brzuchu mamuśki wróżek xD ale to była poyebana akcja) animacje od ghibli też robią robotę ale serio już mam dość tego gameplayu Rozwiń Byłeś ostrzegany przez forumek. Ja nie wiem czy 5h wytrzymalem z tą gra. Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 23 lipca 2020 Opublikowano 23 lipca 2020 Moze nie tak super zaczalem.bo kilka dobrych godzin mam przegranych ale pobralem z plusa I pykam w Rise of the Tomb Raider. Jaka ta giereczka jest dobra! Przez unchartedy nie umialem przebrnac a tutaj wszystko.jest perfekt wywazone, fabula moze I dosc naiwna ale.skonstruowana tak ze interesuje co bedzie dalej. Swietne lokacje, rewelacyjna grafika, bardzo satysfakconujacy gameplay. Nie bylem fanem.serii ale bedzie trzeba obbadac te czesci.na obecna generacje. 1 Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 24 lipca 2020 Opublikowano 24 lipca 2020 Mysle ze sie spodoba, moga draznic troszke sandboksowe motywy ale reszta jest swietna, nie ma debilnych kill romow rodem z uncharted. Cytuj
Wredny 9 725 Opublikowano 24 lipca 2020 Opublikowano 24 lipca 2020 Bo to zupełnie inne gry i podejścia do action adventure. Każda z tych serii ma mocne strony gdzie indziej - Uncharted to cinematic experience, efektowna jazda bez trzymanki, z fajna fabułką, świetnymi postaciami i spoko gunplayem (a w dwóch ostatnich częściach nawet zayebistym), a nowe Tomb Raidery to przede wszystkim eksploracja, metroidvania, gadżety i lekka swoboda (na minus brak fabuły i tylko Lara, którą człowiek zapamiętuje). W każdym razie uwielbiam obydwie serie i chętnie przeplatam na zmianę - polecam oczywiście całą trylogię TRów, dla mnie akurat Rise jest najsłabsze (choć nadal bardzo dobre), a z kolei krytykowany Shadow podobał mi się chyba najbardziej (choć oczywiście największe wrażenie zorbiła jedynka). Cytuj
Ludwes 1 690 Opublikowano 25 lipca 2020 Opublikowano 25 lipca 2020 Zacząłem Yakuzę Zero. Dwie godziny za mną (przeszedłem pierwszy rozdział) i... Jezu Chryste, tych filmików jest tutaj naprawdę dużo. Wiedziałem, że sporo się tu ogląda, ale sprawdziłem w końcu na własną rękę i, co tu dużo mówić, troszkę mnie zmęczyła ta gra. Jasne, to dopiero początek, ledwie procent ukończenia gry za mną, ale mam nadzieję, że za chwilę proporcje trochę się odwrócą. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.