Właśnie zacząłem...

[sadiker 81]

Finding Cinderella

Za darmo  na Steam lub do ściągnięcia z itch.io(działa na Steam Deck)

Fajna, przyjemna visual novel. Gramy jako książę, któremu królowa zorganizowała trzydniowy bal by wybrał sobie żonę spośród dziewięciu kandydatek. Żeby nie było za nudo to autorzy postanowili urozmaicić rozgrywkę przez dodanie wiedźmy, która jest przebrana za jedną z księżniczek i  jeśli książę nie odgadnie która to, to czwartego dnia go zabije i game over. Drugie urozmaicenie to zrobienie z księcia totalnego przygłupa(w sumie zgodnie z książką, bo kto normalny szuka księżniczki po odcisku pantofelka?). W jednym z dialogów sam przyznaje, że nauczyciele uczyli go do szóstego roku życia a potem się poddali. Dzięki temu dialogi to czyste złoto i stanowią one najmocniejszy element gry. Grafika na początku wydaje się dziwna, ale ma swój urok. Na razie udało mi się raz znaleźć, trochę przez przypadek, za pierwszym razem wiedźmę i zdobyć zakończenie Lady Sophie(best girl). Polecam przez pierwsze dwie, trzy rozgrywki skupić się na tylko szukaniu wiedźmy(możemy podczas jednego balu zagadać do maksymalnie trzech osób) by zrozumieć jak działa ta mechanika.

[dominalien 301]

W dniu 24.06.2024 o 12:57, Suavek napisał(a):

Uparłem się, że nie będę ruszał multiplayera, ani powtarzał żadnych misji, żeby sprawdzić, ile można odblokować samą kampanią fabularną.

Ja się w pewnym momencie poddałem i zrobiłem ze dwie misje multi. Zasypało mnie kasą i misję, którą próbowałem zrobić ze 20 razy cyknąłem raz dwa.

[Suavek 4 968]

10 minut temu, dominalien napisał(a):

Ja się w pewnym momencie poddałem i zrobiłem ze dwie misje multi. Zasypało mnie kasą i misję, którą próbowałem zrobić ze 20 razy cyknąłem raz dwa.

Mimo wszystko będę próbował (tym bardziej, że nie mam Plusa do multi). W myśl zasady, że nie powinienem być zmuszany grindować trybów dodatkowych, ani powtarzać ukończonych już misji, żeby przejść kampanię.

 

W poprzednich odsłonach różne samoloty i uzbrojenie też wymagały wielokrotnego przejścia gry do odblokowania, ale przynajmniej można było samoloty sprzedawać, jeśli chcieliśmy coś droższego już tu i teraz.

 

Nie mam nic przeciwko nastawieniu AC7 na multi, unlocki, czy swego rodzaju live-service, ale jak grałem na PC, to akurat ten sposób odblokowywania drzewka technologicznego dla wszystkich trybów - włącznie z kampanią - nieszczególnie mi się podobał. Dlatego chcę sprawdzić, czy trafię na ścianę, czy jakoś dam radę.

[dominalien 301]

Kiedyś multi wyłączą i gra stanie się bardzo upierdliwa.

[Bielik 766]

Anno 1800 na PS5, coorwa jak to wciąga i jak dobrze przemyślane jest sterowanie na konsolach  przede wszystkim gra nie jest zidiocona, a to stajnia Ubisoft, kłaniam się nisko 

[maciucha 11 694]

Far Cry 3

 

Ostatni Far Cry, w którego grałem to pierwsza część w 2006 roku. Po 1,5h zapowiada się spoko luźna gierka na wakacje. Fajny klimacik i gunplay

[drozdu7 3 011]

Trójka to najlepszy Far Cry

[Ludwes 1 693]

E tam, dwójka lepsza

[Pupcio 19 121]

Dwójkę musiałbym sobie odświeżyć bo nigdy jakoś specjalnie długo nie grałem ale nie da jej się odmówić że była JAKAŚ. Trójka w sumie też i super się bawiłem w okolicach premiery tylko jeszcze nie wiedziałem że schemat tej gry będzie katowany aż to dziś co już super nie jest 

[BRY@N 1 840]

Nie bardzo miałem pomysł w co zagrać po skończeniu Nier i tak dla sprawdzenia odpaliłem Tony Hawk Pro Skater 1+2 no i kurczę przepadłem 

Szybkiej sesje i krótkie loadingi jak robimy reset jeszcze bardziej wzmagają syndrom jeszcze jednego razu. Dodatkowo kiedyś dużo się jedna w to grało to i łatwiej zacząć.

Edytowane 29 czerwca 2024 przez BRY@N

[maciucha 11 694]

58 minut temu, Ludwes napisał(a):

E tam, dwójka lepsza

Nigdy nie grałem ale z tego co pamietam recenzje zebrała raczej słabe, zwłaszcza na konsolach dzięki tragicznej optymalizacji 

[KrYcHu_89 2 538]

Godzinę temu, Ludwes napisał(a):

E tam, dwójka lepsza

 

2 godziny temu, drozdu7 napisał(a):

Trójka to najlepszy Far Cry

 

Jedynka była najlepsza, a graficznie niszczyła Half Life'a 2 i Dooma 3. 

[Jukka Sarasti 479]

FC to w sumie ciekawy przykład serii, gdzie każda z pierwszych trzech gier próbuje robić coś mocno innego i dopiero trójka wyznacza kierunek dla całego cyklu - niekoniecznie mi bliski w przypadku taśmowego klepania części po części od tego szablonu, ale właśnie w swoim czasie właśnie FC3 było dla mnie kawałem fajnej gry.

[Rtooj 1 725]

Killzone shadow fall

 

No miejscami gra jest przepiękna, ale po 5 misjach...

 

Nie rozumiem jak to jest że twarze w killzone wyglądają lepiej a ruszają się o 3 klasy lepiej niż w wydanym 3 lata później horizon dawn. Kwestia wielkości gier nie przemawia do mnie.

[iluck85 3 046]

W dniu 24.06.2024 o 11:07, pawelgr5 napisał(a):

Krotkich, skondensowanych, do pogrania 1-2 levele w 30-40 minut bez open worlda itd. Takie klasyczne AA tamtej ery.

 

Luigi Mansion

[pawelgr5 1 602]

8 godzin temu, iluck85 napisał(a):

 

Luigi Mansion

Mam dwojke na 3DS i mocno mi nie siadlo. Tzn wynudzilem sie, skonczylem 1 zamek i w drugim chyba na 2lvl juz mi sie nie chce w to bawic. Moze kiedys jeszcze wroce ale na ten moment nie dla mnie.

[Daffy 10 792]

Lato i leżaczek od lat pasuje mi do ogrywania jakiś platformerow i wybór padł na:

 

Marsupilami

 

 

Yooka-Laylee Impossible Lair

 

[iluck85 3 046]

5 godzin temu, pawelgr5 napisał(a):

Mam dwojke na 3DS i mocno mi nie siadlo. Tzn wynudzilem sie, skonczylem 1 zamek i w drugim chyba na 2lvl juz mi sie nie chce w to bawic. Moze kiedys jeszcze wroce ale na ten moment nie dla mnie.

Na 3DS mi tez nie siadło. Na switchu spoko, ale dawkuje- jeden level w jeden dzień albo rozbijam nawet na dwa. 
 

[KrYcHu_89 2 538]

Vampyr (PS5)

 

Po ukończeniu bardzo dobrego Banishers zabrałem się za Wampirka, czyli wcześniejszą grę od tego samego studia dziejącą się, jak sami potwierdzili w tym samym uniwersum, tylko 200+ lat później.  

 

Po 2 godzinkach wczoraj wieczorem wrażenia pozytywne. Znowu super rysuje się mroczna fabuła, jest klimacik miasteczka z 1918, na PS5 był paczyk w 2021 roku kilka lat po premierze na 1440p i 60 fps, więc tutaj tez znośnie, chociaż oczywiście Banishers to graficznie przeskok generacyjny ( a to tego grałęm w niego na mocnym PC), ale w każdym razie nie przeszkadza. Dialogi super, dużo opcji rozmów już w 1wszej knajpie, postacie mają sens i zarys. Walka jest, no w sumie nawet nie wiem, czy nie lepsza niż w Banishers, ale pewnie znowu nie będzie to plus tej gry, ważne, żeby po prostu nie przeszkadzała w eksploracji i poznawania historii. Będę grał dalej, DON'T NOD nie zmieniajcie się :).   Ostatnia taka klimatyczna gra o wampirach w którą grałem to chyba Vampire: The Masquerade - Bloodlines, jakieś 20 lat temu. 

[Szermac 3 043]

SCARS ABOVE (PS5)

Za półtora paczki fajek na promce, wziąłem. Fajny vibik gier z poprzednich generacji, liniówka z fajnym klimatem i fajnym strzelaniem do kosmitów, które polega na używaniu odpowiedniej amunicji na potwory z różnymi wrażliwościami, ogień, elektryczność, lód itp. Trochę to takie - mamy Returnala, Obcego, Lovecrafta w domu, ale póki co fajnie niezobowiązująco się pyka. Historyjka fajna, bohaterka spoko, poznawanie obcej fauny i flory itp:. Lepiej się bawie na pewno niż przy takim Alone in the Dark. Wiadomo, że gatunki inne, ale czuć tutaj taką samą budżetowość produkcji, jednak całość wypada lepiej.



 

[Shankor 1 668]

Star Wars Jedi: Survivor - no wszystko fajnie, ale czemu mogę wybrać tylko 2 style walki z 3 możliwych i zmieniać tylko przy ognisku? Moc jest jakaś taka słaba i nieprzydatna, level desing bardzo fajny, walka w miarę ok, czasem ładne widoki. 

[Pupcio 19 121]

Zacząłem sobie Evil West. Miła podróbka gowa 2018. Jestem po 4 etapach, podoba mi się i chyba skończe bo dobrze się bawie chociaż nic się tu nie wybija ponad przeciętność no ale sam nie wiem, fajnie się gra to co ja tu się będe doszukiwał dziury w całym  Wie ktoś czy da się wyłączyć te podświetlane łańcuchy wskazujące droge? A myślałem że to skrzynki umazane żółtą farbą w residentach robią z graczy debila

[Josh 5 205]

Ja już nie pamiętam, na pewno można wyłączyć pająki jak ktoś jest cipcią 

 

Gra świetna, bardzo fajny odstresowywacz po 8 godzinach w kołchozie i naprawdę udane połączenie GoW z Doomem. Wampirzy klimat, bardzo męscy bohaterzy, dużo juchy i testosteronu wypływającego z konsoli podczas grania, dynamiczna rozwałka, czyli wszystko to czego nienawidzą sojowe Oskarki, ale uwielbiają forumowe Chady 

[Pupcio 19 121]

Zacząłem grę życia w jakości niedostępnej dla KONSOLOWCA

Spoiler

 

[drozdu7 3 011]

Wersja Steam Deckowa mocno odjeżdża tej z XSX?