Właśnie zacząłem...

[PanKamil 1 108]

U mnie po niskobudżetowych grach wlatuje final fantasy VII remake. Z tego co widziałem to gra jest bardzo długa więc zobaczymy jak przy moim czasie na granie to pójdzie.

[Homelander 2 263]

Advance Wars Dual Strike. Ależ się stęskniłem za tą serią. Oczywiście ograłem to w premierę na DS, ale to było ponad 15 lat temu, więc to w zasadzie świeża gra. Powiedzmy. W każdym razie gra się absolutnie fantastycznie, to nadal najlepsza turowa strategia wszechczasów i żadne Fire Emblemy czy inne Xcomy nie mają w ogóle podejścia. Gra głęboka, wymagająca i wciągająca jak wir. Do tego posiadająca nieśmiertelną i niezwykle czytelną oprawę i świetną muzykę. Niesamowity tytuł i każdy,

nawet umiarkowany fan strategii powinien, a wręcz musi zagrać. Gra na dziesiątki, albo i na setki godzin. 11/10

[Pupcio 18 680]

Zacząłem Baba is you. Mózg mi się topi na tej gierce czasami  będzie ciężko ale mega satysfakcjonująca i piękna w swojej prostocie gra

[mitra 1 787]

Terminator: Resistance. Drewno z dobrym klimatem. Większych oczekiwań nie miałem ale forumki polecały i jak na razie jest lepiej niż się spodziewałem. Lekki korytarzyk na kilka/naście godzin więc jestem bliżej końca niż początku. Większych błędów nie uświadczyłem ale terminatory poruszają się po z góry ustalonych ścieżkach więc ciężko nie jest. Jestem ciekaw jak przygoda się zakończy.

Edytowane 25 grudnia 2022 przez mitra

[balon 5 381]

Idealna gra pod usługę, ale coś doczekać się nie mogę. 

[Kmiot 13 887]

- Elo, gdzie kurwa jesteś?

- W Silent Hill kurwa, a gdzie? Przecież pisałaś bym przyjechał.

[Quake96 4 036]

Shadow Man na DC

 

W końcu postanowiłem się zabrać za nie tak dawno kupionego Shadow Mana. Kompletnie nie znam tej gry, nie wiem o co w niej chodzi, zaczynając przygodę nawet nie wiedziałem do końca na czym polega sama gra. Gdzieś po prostu widziałem chyba, że ktoś polecał ten tytuł, a że był tani to postanowiłem zakupić i sprawdzić.

No i ten tego... Gram w to ze dwie godziny i za cholerę nie wiem co tu się odpiernicza  Znaczy połapałem się już nieco, że trzeba szukać tych "mrocznych dusz", aby rozwijać bohatera i otwierać coraz to bardziej wymagające "bramy", ale od samego początku błądziłem jak osioł, bo mapy są totalnie otwarte i pełne korytarzy. Utknąłem już na jednym z pierwszych etapów, aż w końcu załapałem, że mogę się cofnąć i iść inną, wcześniej zablokowaną ścieżką. Mimo wszystko dalej nie do końca wiem czy wszystko robię dobrze, ale póki co brnę gdzieś powoli do przodu, więc chyba jakoś grę ogarnę. Zastanawia mnie tylko to, że już w kilku miejscach natrafiłem na te "mroczne dusze" do których nie mogłem w żaden sposób dotrzeć, bo albo były gdzieś wysoko i nie mogłem doskoczyć, albo znajdowały się w jakimś pomieszczeniu do którego nie znalazłem wejścia. Może ja coś przeoczyłem, może po prostu na późniejszym etapie gry będę mógł się cofnąć i zdobyć brakujące dusze, nie wiem...

Nie przeszkadza mi w tej grze backtracking, ale irytuje mnie kilka rzeczy:

Po pierwsze, wspomniany wcześniej system korytarzy. Wchodzę do jakiegoś poziomu i dostaję pierdolca, bo mam tyle ścieżek, że nie wiem którą podążać. Inna sprawa, że końcowo wychodzi na to, że połowa prowadzi w to samo miejsce i w końcu trafiam tam gdzie byłem wcześniej, ale mimo wszystko to ciągłe błądzenie i próba ogarnięcia gdzie ja mam teraz qrwa iść zaczyna mnie trochę irytować. Póki co mimo, że błądzę to wciąż docieram w kolejne miejsca i coś tam po drodze zdobywam, ale ciągle mam wrażenie, że coś po drodze pomijam. Do tego zdarzyło mi się trafić na kilka miejsc będących "ślepą uliczką", gdzie moją drogą kończyła rzeka lawy i musiałem się zawrócić. W takich momentach nie wiedziałem czy tak ma być, czy ja coś robię źle, czy może mam tu wrócić później, gdy gra pozwoli mi dostać się dalej.

 

Po drugie, system checkpointów, a bardziej jego brak. Ja rozumiem, że otwarte mapy mogą być problematyczne pod względem tworzenia punktów kontrolnych, ale czasem odechciewa mi się grać, gdy docieram w głąb etapu i ginę z jakiegoś powodu, a gra respawnuje mnie na początku etapu. Co prawda zabici przeciwnicy się nie pojawiają, a zdobyte znajdźki pozostają w ekwipunku, ale gdy po raz "nty" muszę pokonywać te same korytarze i skakać po tych samych platformach to serio odczuwam lekkie znudzenie.

Po trzecie, brak jakichkolwiek wskazówek. Ja wiem, że to oldskulowa gra i w ogóle, ale serio już na początku gry zawiesiłem się nieco, bo nie skumałem, że nie muszę szukać dalszej drogi, tylko mogę się cofnąć i wybrać inny etap. Poza tym, trafiając do tego wielkiego "hubu" nie bardzo rozumiałem gdzie iść i co robić. Gra po prostu rzuca na głęboką wodę i każe eksplorować każdy kąt w nadziei na znalezienie dalszej ścieżki, a potem każe domyślać się gdzie i kiedy wrócić, aby ruszyć postęp rozgrywki.

 

No i ciągle męczy mnie podstawowa kwestia. Co właściwie jest potrzebne do ukończenia gry? Mam zebrać wszystkie te "mroczne dusze", czy wystarczy uzbierać jakąś pulę, która pozwoli mi na odblokowanie ostatecznego etapu? Pytam, bo jak wspomniałem, już teraz wiem że kilka tych dusz nie zdobyłem mimo iż miałem je w zasięgu ręki i nie wiem czy będę musiał się później po nie wracać, czy może jednak to już bardziej opcjonalna sprawa.


Ale żeby nie było, że tylko narzekam, to podoba mi się gra sama w sobie. Sterowanie jak na pada DC jest nawet przyzwoite, choć strafe pod lewym spustem połączony z tym systemem auto-aim jest czasem niewygodny. Graficznie prezentuje się to całkiem ładnie, a gra działa mega płynnie. Ta cała otoczka to może nie do końca mój klimat, ale nie odrzuca mnie to w żaden sposób i mimo wszystko gra mi się w ten tytuł bardzo przyjemnie, tak długo jak widzę, że robię jakiekolwiek postępy. 

[pawelgr5 1 517]

@Quake96 Dla mnie Shadowman w wersji na DC to jedna z gierek dziecinstwa. Do tego stopnia ze kupilem niedawny remaster z dodatkowymi levelami, na ktore devom nie starczylo kiedys czasu (zapewniam ze zrobione tak ze bys sie nie zorientowal ze tego nie bylo orginale). 

 

A teraz co do Twoich pytan i watpliwosci: w grze jest ten sytem bram, ktore otwierasz zbierajac mroczne dusze. To jest system progresji w tej grze. Osobiscie kiedys tam korzystalem z mapy wydrukowanej w Konsolowym Kompendium Neo +. Tam bylo rozpisane jak lokacje sie lacza. Tak bedziesz sie wracal wiele razy zeby zebrac wiecej dusz lub dodatkowe przedmioty potrzebne do zrobienia czegos w jakiejs lokacji. Jak pograsz kilka dodatkowych godzin to bedziesz sie mocno orietnowac co i jak. Bardzo mocno pomaga wspomniana mapa bo masz tam napisane przy okazji co mozna znalezc gdzie. Jak sie gubisz to korzystaj. 

 

Ponizej link do mapy:

 

https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=308595546

 

Ogolnie to nie martw sie, ze teraz sporo masz poblokowane. Dodatkowo poza mrocznymi duszami to jeszcze sie zbiera skille oraz dodatkowa bron (co juz zauwazyles). Tak wiec lava/wodospady z krwia na pewnym etapie gry nie bedzie stanowic zadnego problemu itd.

 

Cala gra to Metroidvania i bedziesz do samego konca wracal sie do Paths of Shadow czy tez kosciola w Lousianie. Gra jest swietna i ma niesamowity klimat. Jak bys znalazl czas przeskoczyc na odrobine nowsze sprzety to pomysl o remasterze tej gry. Dodatkowe lokacje sa mocno na plus. Spedzilem z wersja DC z 30h jak nic (albo i wiecej) i naprawde moge polecic bo dzis po prostu calkiem dobrze sie broni (sporo QOL updates w remastrze jest jak by ktos pytal). Baw sie dobrze i mam nadzieje ze nie zniechecisz sie poczatkiem.

 

Ukonczylem remaster w tym roku wiec jak cos to pytaj, sporo pamietam.

[Pupcio 18 680]

Przez @kiseki i jego wrzute do zakupów growych kupiłem sobie binary domain na steamie.

Pierwsze wrażenia? Kurde całkiem to ładne jak na takiego starocia

[mitra 1 787]

Cóż. T:R skończony. Kolejna gra, za którą się biorę a od dłuższego czasu miałem na celowniku to pierwsza Plaga. Bardzo fajny prolog, graficznie nie jest kasztanem a nawet fajnie to wygląda. Muzyka jak na razie bardzo fajna, pasuje do klimatu. Oby tylko gówniak za często nie psuł zabawy. Jak na razie bardzo mi się podoba.

[Brolin 328]

W dniu 28.12.2022 o 22:32, pawelgr5 napisał:

@Quake96 Dla mnie Shadowman w wersji na DC to jedna z gierek dziecinstwa. Do tego stopnia ze kupilem niedawny remaster z dodatkowymi levelami, na ktore devom nie starczylo kiedys czasu (zapewniam ze zrobione tak ze bys sie nie zorientowal ze tego nie bylo orginale). 

 

A teraz co do Twoich pytan i watpliwosci: w grze jest ten sytem bram, ktore otwierasz zbierajac mroczne dusze. To jest system progresji w tej grze. Osobiscie kiedys tam korzystalem z mapy wydrukowanej w Konsolowym Kompendium Neo +. Tam bylo rozpisane jak lokacje sie lacza. Tak bedziesz sie wracal wiele razy zeby zebrac wiecej dusz lub dodatkowe przedmioty potrzebne do zrobienia czegos w jakiejs lokacji. Jak pograsz kilka dodatkowych godzin to bedziesz sie mocno orietnowac co i jak. Bardzo mocno pomaga wspomniana mapa bo masz tam napisane przy okazji co mozna znalezc gdzie. Jak sie gubisz to korzystaj. 

 

Ponizej link do mapy:

 

https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=308595546

 

Ogolnie to nie martw sie, ze teraz sporo masz poblokowane. Dodatkowo poza mrocznymi duszami to jeszcze sie zbiera skille oraz dodatkowa bron (co juz zauwazyles). Tak wiec lava/wodospady z krwia na pewnym etapie gry nie bedzie stanowic zadnego problemu itd.

 

Cala gra to Metroidvania i bedziesz do samego konca wracal sie do Paths of Shadow czy tez kosciola w Lousianie. Gra jest swietna i ma niesamowity klimat. Jak bys znalazl czas przeskoczyc na odrobine nowsze sprzety to pomysl o remasterze tej gry. Dodatkowe lokacje sa mocno na plus. Spedzilem z wersja DC z 30h jak nic (albo i wiecej) i naprawde moge polecic bo dzis po prostu calkiem dobrze sie broni (sporo QOL updates w remastrze jest jak by ktos pytal). Baw sie dobrze i mam nadzieje ze nie zniechecisz sie poczatkiem.

 

Ukonczylem remaster w tym roku wiec jak cos to pytaj, sporo pamietam.

 

Łoooo panie, to wyszło coś takiego jak remaster Shadowmana? Nawet nie wiedziałem, a dla mnie też jedna z gier dzieciństwa. Napisz coś więcej o tych dodatkowych lokacjach, dużo ich jest w porównaniu do reszty gry? Jacyś nowi przeciwnicy dochodzą?

 

@Quake96pamiętam, że u mnie z tymi duszami było bardzo kiepsko, znalazłem finalnie coś koło 120 (wryło mi się to w pamięć, bo strasznie mnie dręczyło, że wciąż do jakichś nie mogę się dostać), a w sumie jest ich chyba 500. Także luz, graj i nie nawet nie zwracaj zbytnio na nie uwagi. 

[pawelgr5 1 517]

11 godzin temu, Brolin napisał:

 

Łoooo panie, to wyszło coś takiego jak remaster Shadowmana? Nawet nie wiedziałem, a dla mnie też jedna z gier dzieciństwa. Napisz coś więcej o tych dodatkowych lokacjach, dużo ich jest w porównaniu do reszty gry? Jacyś nowi przeciwnicy dochodzą?

 

@Quake96pamiętam, że u mnie z tymi duszami było bardzo kiepsko, znalazłem finalnie coś koło 120 (wryło mi się to w pamięć, bo strasznie mnie dręczyło, że wciąż do jakichś nie mogę się dostać), a w sumie jest ich chyba 500. Także luz, graj i nie nawet nie zwracaj zbytnio na nie uwagi. 

Tak dochodza nowi bossowie (chyba dwójka) i nowa broń. Jak chodzi o nowe lokacje to jest jedna w Asylum (Experimentations Room), dopasowana do reszty tak ze nie idzie sie domyslic ze nie było jej w orginale. Żeby się do niej dostać to jedzie sie kolejką, tą samą co do innej częsci (tylko naciskasz inną dźwignię w kolejce). Są jeszcze dwie dla psychopatów z "piątki". W orginale miałes 3 i tam się ukrywali. W remasterze doszły dwie w liveside (summer camp i złomowisko). 

 

Mrocznych dusz jest ponad 100, Cadoux (nie pamietam jak to sie pisze) idzie w setki.Dodatkowo poprawiono sterowanie zeby było współczesne wiec gra się sztywniutko, niemalze jak w nowe shootery. Polecam powrót jak nostalgia wjezdza mocno.

[Brolin 328]

A racja, pomyliłem mroczne dusze z Cadeaux. Czyli te drugie ciężko wszystkie znaleźć, a dusze wpadają wraz z progresem całkiem gładko. Tylko trzeba się sporo nabiegać.

Wielkie dzięki za to info o remasterze, ależ wspomnienia odżyły.

[Kmiot 13 887]

Gówniak mi spierdolił. Teraz muszę jej szukać. Na tym polega odpowiedzialność.

[Il Brutto 1 637]

Tyle gier mam do ogrania, jakies God of Wary, Horizony ale w ogole mnie do nich nie ciagnie, za to dzisiaj sobie odpalilem Vampire Masquerade Bloodlines i kompletnie sie wciagnalem  cudowna gra, tylko smutno mi jak sobie przypomne, ze dzisiaj juz takich gier sie nie robi i nigdy nie bedzie robic.

[Ukukuki 7 127]

Powstaje dwójka

[Dahaka 1 880]

9 godzin temu, Il Brutto napisał:

Tyle gier mam do ogrania, jakies God of Wary, Horizony ale w ogole mnie do nich nie ciagnie, za to dzisiaj sobie odpalilem Vampire Masquerade Bloodlines i kompletnie sie wciagnalem  cudowna gra, tylko smutno mi jak sobie przypomne, ze dzisiaj juz takich gier sie nie robi i nigdy nie bedzie robic.

Jeden z ostatnich staroci w moim backlogu, więc dobrze wiedzieć, że jest legancko. Korzystasz z jakichś modów?

[Il Brutto 1 637]

15 minutes ago, Ukukuki said:

Powstaje dwójka

Wiem ale nie wierze w ten projekt, juz zreszta miala byc wydana z 2 lata temu.

3 minutes ago, Dahaka said:

Jeden z ostatnich staroci w moim backlogu, więc dobrze wiedzieć, że jest legancko. Korzystasz z jakichś modów?

unofficial patch jest wymagany do poprawnego dzialania, bez niego nie da sie grac. Na steamie masz linki i guide jak zainstalowac.

[Paolo1986 804]

Dying Light: Edycja Rozszerzona (PS5)

 

Wczoraj miałem dosłownie chwilkę i chciałem odpalić A Plague Tale Requiem, ale zaczęło mi ściągać jakąś aktualizację, prawie 15 GB.

Więc odpaliłem sobie właśnie Dying Light. Muszę przyznać, że pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, tematyka o zombiakach leży w moim guście 

[Gregorius 504]

Card Shark (Steam)

 

Intrygi, oszustwa i karty w świecie jakby wprost wyciętym z książek Dumasa. Mniam.

 

[Andreal 2 123]

Zacząłem Fallout 4 GOTY, mam mieszane uczucia, z jednej strony gra na XSX wygląda naprawdę świetnie, z drugiej mam wrażenie, że już to wszystko gdzieś widziałem... Poza tym zabawa w minecrafta mnie w tym tytule w ogóle nie kręci, na razie 5h w grze, zobaczymy, co dalej.\

Zastanawiam się nad modami, zna ktoś jakieś warte polecenia, ale bez ingerencji w rozgrywkę?   

[Szermac 2 864]

SIGNALIS (XSS)

Jestem jakoś po godzinie grania i oh boy, jakież pokłady duszy i pieprzu survival horrorów z przełomu wieków się tu znalazły. Świetny creepy pixel art. Pokręcona historia, opuszczony kompleks badawczy na zamarzniętej planecie, ciekawe zagadki, walka.
Jest cymesik i wzięło mnie mocno z zaskoczenia 

[SebaSan1981 3 631]

 

Dziś zacząłem.. Skyrim na PS5. Nowy zestaw trofików zatem czas wbić kolejnego, trzeciego już (po PS3 i PS4) calaka w tej cudnej grze. Jedyny minus to granie w polskiej wersji językowej, angielska niestety kaszani u mnie grę, rypią się dialogi i interakcje z npc. W 60klateczkach z zainstalowanymi na stałe niektórymi modami gra jest nadal lekko drewniana ale eksploracja jest wciąż super!

[Wredny 9 726]

Kuźwa, to mnie lekko zmartwiłeś tą polską wersją - to jakiś powszechny błąd na PS5? Bo nie ukrywam, nie chciałbym aż tak narażać swoich uszu 
W sumie to jeszcze muszę dokończyć wersję z PS4, więc zanim wezmę się za tę z PS5 to minie jeszcze kawał czasu 

[SebaSan1981 3 631]

Czy powszechny błąd to nie wiem, nie czytałem o bugach w wersji PS5 i to jedynie moje subiektywne spostrzeżenia. Angielskie dialogi (napisy) przelatują zbyt szybko, enpece nie mają głosu a skrypty aktywnych zadań zawieszają się. Zostanę przy polskim języku choć przeszkadza mi on najbardziej w nazwach lokacji i składnikach alchemicznych. W innych kwestiach jakoś to przeboleję. 

Calak w Skyrimie to około 200h grania, tyle mi zeszło na PS4, na PS3 miałem naciukane ponad 800 ale tam dużo błądziłem, lizałem ściany itd. Tutaj pewnie pyknie ze 180 bo pamiętam co gdzie, kiedy i jak co levelować więc powinno być w miarę szybko