Skocz do zawartości

Co w branży piszczy?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Origins i Legends to spoko platformówki, szczególnie w coopie, nic więcej. 

 

Ale  szczególny sentyment do dwójki, która dla mnie ma w sobie coś magicznego w swoim klimacie. Może to kwestia nostalgii, nie wiem, ale za każdym razem jak do niej wracam (a wracam regularnie) z zamiarem przejścia jednego poziomu to wciąga mnie tak że kończę całą grę 

Opublikowano

Przede wszystkim ma świetną muzykę i specyficzny, nie całkiem cukierkowo-animkowy, baśniowy klimat. Moja styczność z serią to właśnie dwójka na PC (na klawie i z jakimś pokracznym spolszczeniem xd), i demo Origins, do edycji 2D zbieram się od lat, także jest coś w tym, że Rayman jakoś nie elektryzuje i do pierwszej ligi nie należy, pewnie nie bez powodu, ale to dobre gierki i tyle. Jak na mój gust trochę za mało, żeby uzasadniać robienie jakichś remasterów starych części, no ale kto bogatemu zabroni ? 

  • Plusik 1
Opublikowano

Dziwie się, że tak mało osób tutaj miało do czynienia z Raymanem 3 który pomimo kompletnie innego klimatu od 2 czy 1 był fenomenalnym tip top platformerem. Ta seria zaczęła się pieprzyć od czasu królików dobrze, że chociaż marianowi posłużyły (może faktycznie czego nie dotknie wąsaty zamienia się w złoto huh).

 

Raymany Origins i Legends dla mnie są tylko ok. Dobra zabawa w coopie ale nie miałbym zaparcia przechodzić wszystkie poziomy, co dopiero robić je na 100%

Po prostu one nie mają tego czegoś co widziałem w 3 pierwszych odsłonach będąc młodszym.

 

  • Plusik 1
Opublikowano
W dniu 31.03.2018 o 20:51, kermit napisał:

raymany w teorii mają wszystko co trzeba a mimo tego wszystkiego nie chce mi sie w nie grać, ciekawe zjawisko

 

W dniu 31.03.2018 o 20:41, kubson napisał:

mam tak samo Rayman nie rusza mnie w ogole. za malolata nie pyklo wolalem grac w mario, jazz jack rabbit itp pozniej gdy wyszedl Legends sprawilem sobie na vite skonczylem dwa level nawet sie jaralem bo wygladalo super na oledzie ale nigdy nie wrocilem xD pozniej w goldzie byla nastepna czesc na xbox live rozegralem pare lvl i lezy i sie kurzy w chmurze 

 

W dniu 31.03.2018 o 20:21, c0ŕ napisał:

Mi nawet Origins nie siadło :(. Sterowanie sztywniutkie, grafika piękna, płynność elegancka... ale coś nie zagrało. Może to wina mojej awersji do platformówek o której nie wiem (w sensie mało co z tego gatunku grałem w ostatnich latach i być może z każdą inną platformówką byłoby tak samo :rotfl:) ale dwa razy włączyłem i już nie wróciłem.

 

W dniu 31.03.2018 o 20:17, _Be_ napisał:

A nie wiem, nigdy go nie lubiłem. Ostatnio gadaliśmy na ircu i ragi przytoczył historie jak kupił Raymana na coś tam przeszedł jeden level i sprzedał, potem kupił tego samego Raymana na Switcha przeszedł jeden level i sprzedał. 

 

To samo czuje wobec tej serii czy Legends, ot sprawdzić demo i już można zakończyć przygodę (akurat etap muzyczny w demie przyjemny) jeszcze w 4 osobowym co-opie na Wii U przy piwku mi się przyjemnie grało, ale tak samemu to kompletnie nie pasuje mi ta seria. Ani w 2D ani 3D. A co mi nie pasuje? Nie wiem, bohater dla mnie ma beznadziejny design, skakanie nie jest sztywniutkie jak ma być i gra mnie usypia po prostu. 

 

No i właśnie to jest to czego nie kumam, dlaczego tak wiele ludzi odrzuca Origins/Legends. Bardzo ładne gierki i jedne z lepszych sztosów muzycznie. Bardzo przyjemny design leveli, trafia w ten fajny punkt, że gierka nie jest ani banalna, ani też nie gniecie jaj poziomem trudności. Jak się dużo gra w platformery 2D to szybko łapie się ten przyjemny flow przechodzenia przez levele. No mega miło wspominam - grałem w coopie z kobitką i ani ja się nie nudziłem, ani ona się nie frustrowała.

 

Po całej królikowej serii to jak dla mnie bardzo dobry powrót.

Opublikowano

Rayman 2 to wspaniała gra i z niesamowitym klimatem. Jedna z moich ulubionych.

Origins też było fantastyczne. Świetne projekty poziomów, dobry poziom trudności w przypadku robienia 100%, super muzyczka i fajniutki klimacik.

Legends ok, ale bez szału. Klimat niespójny i słaby, a sama gra za łatwa. Poza tym mam silne wrażenie, że przeszła małe piekiełko deweloperskie, bo projektowana była pod tablet wiiu, a potem ją dostosowywali pod zwykłe sterowanie i w sumie wyszła gierka ni w te, ni we wte. Ostatnio przeszedłem obie części ponownie i Origins chłonąłem jak szalony, a Legends to tylko szybko przebiegłem, bo bida panie.

I mi smutno jak ludzie biorą legends zamiast origins "bo w legends jest wiekszosc leveli z origins". No są, ale uproszczone i bez tej s p ó j n o ś c i wizji gry.

Legends to taki średni misz masz lepszych i gorszych pomysłów, lepiej ograć eleganckie i spójne origins. Rzekłem.

 

  • 1 miesiąc temu...
Gość _Be_
Opublikowano

Horizons 5 SEEMS LEGIT 

 

No ale Splinter Cell i Borderlands 3 to są pewniaki na E3, Bethesda może i by wskrzesiła Rage z powodów o których pisał Hendrix

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Półotwarty świat, zbieranie zasobów, ratowanie ludzi w misjach pobocznych, majsterkowanie z bronią...No jakoś mnie taka wizja nie zachwyca szczerze mówiąc i płakać nie będę, choć trylogię bardzo lubię. Choć oczywiście, gdyby zrobić to z głową, to mogłoby być świetnie. 

 

A prawa do serii zawsze ktoś może przejąć. 

  • Plusik 1
Opublikowano

prędzej EA zbankrutuje niż komukolwiek odsprzeda prawa do marki ;)

 

mnie się nawet podoba ta wizja i wciąż jestem bardzo zawiedziony że nigdy nie zobaczymy finału tej historii

Opublikowano

Przeczytałem i dobrze, ze nie powstaje DS4 bo brzmi hoiowo. Jakie kurna latanie po kosmosie i przeczesywanie wraków... tylko akcja osadzona na ziemi i przeżywanie ataku necromorfow.

Opublikowano
21 minut temu, XM. napisał:

Przeczytałem i dobrze, ze nie powstaje DS4 bo brzmi hoiowo. Jakie kurna latanie po kosmosie i przeczesywanie wraków... tylko akcja osadzona na ziemi i przeżywanie ataku necromorfow.

Mordziaty ja cie rozumiem, ale tak wyglada naturalna ewolucja gry. 4 raz zrobienie korytarzy statku kosmicznego mogloby nie wyjść zbyt odkrywczo. 

Gość suteq
Opublikowano

No to już lepiej nic nie robić niż robić coś słabego. :lapka:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie smutna wiadomosc przez Chrisa Goodalla. NT dalo mu mozliwosc rozwoju, przez animation intern do senior animator, a teraz sobie przeszedl do PG. :[

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Zacutuje sam siebie, ale moze konsolomaniaki tez lubia karcianki a Valve chce wjechac w ten sektor z buta rowniez 

2 godziny temu, Grabek napisał:

Nie wiem czy ktoś się interesował ale od jakiegoś czasu Valve pracuje nad własną karcianką. 

Premiera 28 listopada, cena 20$

 

 

kydn50jamid11.png

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Kogoś w Bethesdzie chyba ostro po(pipi)iło:
 

https://www.dobreprogramy.pl/Bethesda-nasyla-prawnikow-na-czlowieka-ktory-probowal-odsprzedac-na-Amazonie-gre,News,89845.html

tl:dr: Prawnie ścigają jakiegoś randomowego typa za to, że próbował opchnąć na Amazonie zafoliowaną kopię The Evil Within 2 jako nową, a nie używaną. :dynia:

Edytowane przez Frantik

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...