Jest zarys fabuły i data premiery kolejnego filmu Tarantino.

 

Once Upon a Time in Hollywood

 

Akcja rozgrywa się w 1969 roku, w hippisowskim Hollywood. Mamy dwóch głównych bohaterów, Ricka Daltona (Leonardo DiCaprio), byłą gwiazdę Westernów, oraz kaskadera Cliffa Bootha (Brad Pitt). Mężczyźni zmagają się z klątwą Hollywood. Ale Rick nie jest świadom, że ma bardzo sławną współlokatorkę, Sharon Tate.

 

Premiera 9. sierpnia 2019.

Źródło

Pierwsza fota Margot Robie w roli Sharon Tate

W końcu Tarantino porzucił nudny temat westernów (choć Django to oczywiście dobry film) i wrócił na właściwe tory ala Pulp Fiction 

Będzie bomba ... i ta Robbie 

35 minut temu, Wiolku napisał:

W końcu Tarantino porzucił nudny temat westernów (choć Django to oczywiście dobry film)

A Hateful Eight było nawet lepsze

Nie zgadzam się!

1 godzinę temu, _Be_ napisał:

A Hateful Eight było nawet lepsze

Nie nawet lepsze, tylko w chuj lepsze.

Hateful8 to był western a Django to film o murzynie.

I mimo to był lepszym filmem.

 

jak dwie krople czekolady

 

 

Ależ to będzie sztosidło.

Ale fajnie, Roman pewnie day one.

Ten plakat z Robbie to oficjalny? [polaczek_mode_on] I w sumie wygląda trochę jakby wycieli z niego zawieruchę [polaczek_mode_off]  

Oficjalny.

 

Ależ beznadziejne plakaty.

A ja dla odmiany z chęcią obejrzę film w takich klimatach.

Nie, żeby mi ostatnie westerny uwierały. Były co najmniej dobre.

Pojawił się zwiastun:

 

Aktor grający Bruce'a Lee to jakaś miazga.

Klon po prostu  

Zwiastun mnie utwierdził, że będzie kino day one.

Robert Redford nawet gra! 

Ja jedynie, co zauważyłem w tym filmie, że zero tam murzynów XD Oj chyba lewakom dupa pęknie, wszystkim reddiciarzom i temu podobnych poglądów. Film kosa się zapowiada.

Edytowane 20 marca 20196 l przez Faka

Będzie świetny film.