Skocz do zawartości

Once Upon a Time in Hollywood (2019)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przecież w tym filmie wydarzenia nie mogą być zgodne z historią.

Znając niektóre filmy od Tarantino.

Tę wersję wydarzeń z Brusem Li to już na poważnie biorę, przypominając sobie końcówkę z Bękartów Wojny.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
36 minut temu, Wojtq napisał:

No dobra, ale gdzie Roman?

Roman jest postacią drugoplanową.

Opublikowano
1 minutę temu, Rozi napisał:

Roman jest postacią drugoplanową.

Tak jak większość na tym "plakacie". Przecież nawet Robbie jest mało w filmie, o co już zdążyły się pruć lewackie media po pierwszych pokazach. Dziwię się, że jeszcze nie ma afery o brak czarnoskórych w obsadzie :reggie:

Gość suteq
Opublikowano

Najlepsze jest jednak to, że Quentin każe tym wszystkim frustratom spierdalać. :banderas: 

Opublikowano
10 godzin temu, MBeniek napisał:

Przecież nawet Robbie jest mało w filmie, o co już zdążyły się pruć lewackie media po pierwszych pokazach.

 

Czy możesz dołączyć jakieś linki do tych rewelacji, bo ja pamiętam tylko jedną babkę w Cannes, która zapytała o małą ilość Robbie w filmie.

 

Jeżeli to oznacza "prucie się lewackich mediów", to okej.

Opublikowano
4 minuty temu, Grabek napisał:

Jak tam programowanie, @Figaro?

 

Będziesz tak za nim chodził i tryhardował?

Gość yaczes
Opublikowano

Patrzec, a ten post wyplula SI napisana przez Figaro :O

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dla mnie lepsze od ostatnich filmów Tarantino. Aktorsko perfekcja a najlepszy Brad Pitt. To jak za(pipi)iście grał jest warte przynajmniej nominacji do Oskara. Każda nawet mała rola świetnie napisana. Pewne sceny przezabawne inne mocne jak to u Tarantino. No i naprawdę czułem się kilka razy mocno zaskoczony. Polecam dla mnie mocne 9+/10. Wolę za dużo nie pisać aby nie zdradzić fabuły. Marsz do kina. Chyba że boicie się damskich stóp bo jest ich sporo. xD

Opublikowano

Byłem. Obejrzałem i po wyjściu mam ambiwalentne odczucia. Niby wszystko na perfekcyjnie wysokim poziomie, ale nie było wyraźnego punktu zaczepienia, który zaciekawi na początku i będzie trzymał do końca. Zamiast tego mamy zbiór nie bardzo powiązanych ze sobą scen i ciekawą końcówkę. Historia wyraźnie nie zagrała:/

 

Czekam na Django/ Zorro.

Opublikowano (edytowane)

Film który poziomem dostaje do pełnometrażowych produkcji netflixa, aktorzy, reżyser, pomysł i ogólna sraka. Tarantino je.bnął jeden dobry film w postaci Pulp Fiction a potem próbował tylko podskoczyć powyżej własnej du.py. 

Edytowane przez Absolem
  • Haha 2
  • WTF 1
Opublikowano

Oho, zaczyna się. 

 

KURŁA KIEDYŚ TO BYŁO PALP FIKSZYN TERAZ TO NI MO NIC

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...