Prawko mam prawie 6 lat, a nigdy nie założyłem żadnej karty tego typu (poza chyba chyba orlenem, ale tam była zniżka na paliwie). 

Ktoś zbiera te punkty payback na BP?

Warto w to się bawić? Czy to jest tak zrobione że trza zatankować 1000 litrów i wtedy za portfel zamiast płacić 100 zł, płacę 50?

Używacie tych kart? Zawsze mi te kobiety dają kartę tymczasową, po czym ta ląduje w koszu:/

BP akurat nie, ale mam kartę Orlenu, skanuję przy tankowaniu i raz na rok mam na hotdoga. Polecam mocno, kolejna kiełbaska wejdzie już mniej więcej w lipcu.

 

PS.

bierz z sosem amerykańskim

Edytowane 9 marca 20187 l przez _Red_

Mam, ale nigdy nic nie wykorzystałem z tych punktów, może ze dwa razy się zdarzyło, że jakieś traciły ważność to wtedy się dobijało jakiś rabat do paliwa. Jest tego chyba już z kilkadziesiąt tysięcy, ale dalej zbieram.

PS. Portfel jak już to za 89,99 zamiast 100 w takim wypadku proszę Pana.

Ja tylko payback, co kwartał chodzę do kina za punkty.

Mam 90k punktów na orlenie. Większość zebrałem przy zakupach u epartnerów np. Media expert czy zalando. Samym paliwem to se można nazbierać... 

Wcześniej było nawet 100 punktów za małego hot doga, a żeby z paliwa tyle uzbierać to trzeba zalać za jakieś 200 zl hot dog dla porównania 5 zł. Potem zmiejszyli do 50 punktów, a teraz nie ma nic. Za te 90k punktów to mogę coś wybrać za jakieś 300 zł, kartę mam 3 lata o gdyby nie zakupy w sklepach gdzie czasem wpadało 4k punktów to może z 30k bym miał. Po ch.uju te punkty. Lepiej tankować gdzie się chce.

Mam kartę Lotosu od dwóch lat, ale nie patrzyłem ile punktów się nazbierało. Pewnie trzeba jeździć zawodowo, albo miec czołg, żeby coś na tym ugrać.

Czyli dalej będę te karty wywalał na śmietnik. Ale pamiętam w starych czasach starszy przyniósł do domu katalog produktów BP i tam wybrałem sobie książkę "Internet". Taka gruba książka opisywała różne ciekawe strony z internetu:/ Ciekawe ile litrów musiał zatankować.

Ja zalewam auto na Auchan xD taniej średnio o 20-30 groszy a pani w okienku nie pyta o karty albo hot doga.

 

Poletzam

Pamiętam te karty BP, jak starszy tankował, to właśnie tam; w książeczce były klocki LEGO jako nagroda, nigdy się nie udało tyle nazbierać. 

 

Teraz tankuję tam, gdzie mają paliwo, nie zbieram nic.

Kartę payback mam do tankowania na BP i zbierania punktów na pizzaportal. Warto odwiedzać stronkę i wykorzystywać kupony na dodatkowe punkty.

Posiadam również kartę polomarketu, punktów się tam nie zbiera, ale czasem mają ciekawe promocje dla posiadaczy karty i już kilka razy zaoszczędziłem pieniążki na zakupach.

Edytowane 10 marca 20187 l przez Yakubu

Takie punkty to można wymienić na kawę od czasu do czasu. Zbieranie na jakieś poważne tematy to niezły zamordyzm.

Na paybacku możesz płacić tymi punktami, albo sobie wymienić na bony 100pkt=1zł

Ja mam payback, i kupa straszna sie zrobila. Co kilka miesiecy uzbiera sie pare zlotych to kupuje za to jakies gazety w inmedio.

Jedyna karta co była warta posiadania to miles and more. Warta, bo od nowego roku zmienili system. Kiedys za jeden segment lotu dostawalo sie od 200 do 1000 punktow. Teraz 50 xD w zeszlym roku wzialem apple watcha za free (150k punktow). Przelot w dowolne miejsce w europie 30k. Bardzo sie oplacalo, teraz jest masakra na nic sie nie uzbiera. Dobrze ze mil statusowych nie ruszyli.

Mam ochotę złamać te karty i zabić ostrą częścią. Pracowałem na ruchliwym Orlenie ok. 2 lat z przerwami. Zamordować Prezesów za te poronione pomysły. 

Jak się dużo jeździ to warto, w moim przypadku mam połączone 2 karty z bp i tankując służbowe/prywatne auto w rok zazwyczaj biorę nagrody za 200-300zl, np. blender z philipsa, słuchawki jbl, portfel z Samsonite. Warto pobierać te kody promocyjne na wiecej pkt które się przy kasach drukują np. za następne tankowanie +100% pkt itp i zbierac u partnerów np. allegro.

Ja zbieram na Lotosie i mam jakieś 8 biletów do kin Helios i kilka kaw w skali roku, więc bardzo się opłaca.

orientuje się ktoś gdzie najlepiej opłaca się zbierać te punkty? Na orlenie to konkretnie poobcinali, nie wiem jak na innych stacjach, a u mnie niestety same orleny.  

Na Lotosie jak tankuję to mam zazwyczaj 60-80 punktów jednorazowo. Dla przykładu, kawa, albo hot dog to 100 punktów, bilet do kina to 350 punktów, jakiś tam toster 2200 punktów. No można uzbierać, nie kasują po jakimś czasie, więc czas nie goni.

Lotos mam jeden i to z du.pnej strony, raz może tam tankowałem. Obecnie tankuję tylko na BP... A i przy Tesco można tankować, ale trochę się cykam.

Edytowane 12 marca 20187 l przez grzybiarz

Może nie ma czego, sprawdź jakiś raport paliwowy, każda stacja powinna w nim być. U mnie dzielni jest stacja Leclerc, paliwa sporo tańsze, a wg. takiego raportu wszystko ok.

Payback, odkąd nie można zbierać punktów na allegro i w empiku zrobił sie mocno chvjowy, pamiętam że przed payback BP miało własny program lojalnościowy i tam było całkiem w pytkę,  w ciągu roku potrafiło się uzbierać na "prezent" o wartości 300-500zł.

 

Jak było więcej partnerów to w payback też dawało radę bo szło uzbierać na coś fajnego. jak ktoś nie jeździ dużo to ta karta to zbędny balast.