Celeste

[bulaxyz82 168]

Jak dalej jest lepiej to może się skuszę przebrnąć przez początek dodatku. Włączyłem na 10 min ale te pierwsze poziomy tak mnie flustrowaly że usunąłem gierkę z miejsca. 

[Rayos 3 178]

38 minut temu, zdrowywariat napisał:

 

Gorzej ode mnie xD. Czyli skill mi skoczył :).

 

No biorac pod uwage, ze ja tej gry nie tykalem od poltora roku, a Ty w tym czasie nabiles 200h grajac codziennie prawie, to nic dziwnego, ze lepiej Ci poszlo  

[zdrowywariat 373]

26 minut temu, bulaxyz82 napisał:

Jak dalej jest lepiej to może się skuszę przebrnąć przez początek dodatku. Włączyłem na 10 min ale te pierwsze poziomy tak mnie flustrowaly że usunąłem gierkę z miejsca. 

 

Zależy co rozumieć przez lepiej. Dalej jest wszystko oparte na startych mechanikach i na dwóch skillowych ruchach, jeden z nich to ten, z którego korzystali speedrunerzy, a drugi to odbijanie od ściany. Na początku nowa mechanika wydaje się dziwna, ale po opanowaniu i ostatnim pomieszczeniu farewell staje się bardzo spoko.

[bulaxyz82 168]

Początek wydał mi się taki meh mało zachęcajacy i od razu plansze z grubej rury. Jak ktoś nie grał półtora roku to mogli dać na początek kilka lajtowych etapów na rozgrzanie palców, ale rozumiem że dodatek został stworzony dla hardkorowcow. Ale co ja tam wiem 15h w oryginał a nie jak tuzy gajmingu 300 h na liczniku. W każdym razie spróbuję drugiego podejscia. 

[Rayos 3 178]

powiem Ci, ze w porownaniu do pozniejszych etapow, to wlasnie ten poczatek CH9 to taka rozgrzewka  

[S_600 252]

Nie odpalałem tego z pół roku, są tu jakieś czekpointy w tym dlc, bo strasznie frustrująca się zrobiła ta gra.

 

Ok, niepotrzebnie zbierałem złotą truskawe.

Edytowane 20 września 2019 przez S_600

[Dahaka 1 878]

Skończyłem DLC, 8.5h i 2950 zgonów  

Jak po podstawce miałem ochotę na jeszcze i było mi smutno, że już koniec, tak po DLC czuję pełnię satysfakcji i mam dość. Wspaniała gierka.

[zdrowywariat 373]

A ja już trzeci raz przechodzę. Pooyebana jest ta gra. Gra na całe życie. Co jakiś czas będę wracał. Czwarty i piąty świat najbardziej lubię. Chyba najczęściej przeze mnie włączany to b-side 4 :).

[Rayos 3 178]

"trzeci raz" 

[zdrowywariat 373]

Godzinę temu, Rayos napisał:

"trzeci raz" 

 

? DLC. Bo grę 14 razy. Nie licząc pojedynczych epizodów. Czasem włączam tylko jakiś b-side.

[Rayos 3 178]

ah, dlc trzeci raz, to wiele wyjasnia

[zdrowywariat 373]

Co tu taka cisza? Po spędzeniu z grą 370h stwierdzam, że najlepszy kawałek to jednak z b-side 7, a nie 4, czy 6, choć też wspaniałe, ale ten z siódmego b-sidea ma jakiś niepokój w sobie:

 

 

Dziękuję za uwagę.

Edytowane 15 lutego 2020 przez zdrowywariat

[Luqat 975]

Odezwij się koniecznie po 1000 godzin 

[Rudiok 3 376]

Fajna ta gierka, taka nie za łatwa 

 

Nie no, heheszkuję, bardzo fajny klimat, muzyka, sterowanie. Poziom trudności wysoki (jak dla każuala), ale nie ma syndromu złości na grę tylko na siebie za brak skilla. Ginę na potęgę, ale wcale mnie to nie zniechęca. 

 

Pytanie do znawców - czy znajdźki do czegoś się w ogóle przydają? W sensie czy jest coś co mogę ominąć a potem trzeba się wracać? Jakieś pro tipy dla początkujących? 

[Rudiok 3 376]

Spaniała gierka

 

Już ogarnąłem co i jak, ginąłem jak pojebany, ale ta responsywność, te myki z zaawansowanymi ruchami, muzyka, poziom trudności i satysfakcja z ukończenia to 10/10. Chapter 8 już jednak mniej mi się podobał, a 9 to chyba twórcy byli na przeterminowanych opiatach jak to projektowali  doszedłem może do 1/3 a dalej to bym musiał chyba palce albo pada połamać. Ale tak czy inaczej szacunek ogromny.

 

Aż się wkręciłem i zacząłem oglądać na YT filmy o projektowaniu gierki, bo jest genialnie zaprojektowana.

[_Red_ 12 064]

2 lata ciszy w temacie. Odpaliłem pierwszy raz z PS+ Extra i wsiąkłem. Klimat, pixel art, super precyzyjne sterowanie. Jakbym grał w Kacze Opowieści z Nesa czy coś. Kończę właśnie hotel, poziom trudności póki co idealny, ginę, ale poprawiam skilla. Tylko tych truskaw nie zawsze zbieram bo bywają w absurdalnych miejscach i nie wiem czasem jak w ogóle podejść.

 

Fajnie, że jest jakaś tam historyjka, ciekawe na ile to okaże się snem, jakimiś czarami czy realną wędrówką na szczyt

 

[aph 155]

O, to była kiedyś numero uno gierka na forum Takiego zaganiania do gry chyba jeszcze tutaj nie widziałem.

[_Red_ 12 064]

Aż z dzieckiem porzuciliśmy Crasha 4 i gramy na zmianę w Celeste co jedną skuchę, więc czasem joypad wędruje błyskawicznie z rąk do rąk w kilka sekund xD Znakomita gra do takiej zabawy i w sumie ani razu nie miałem ochoty na rage quit (co ma miejsce chociażby w soulslike, gdy traci się dużo postępu), bo idzie szybko powtarzać scenkę z coraz lepszym wyuczonym skillem.

Raz oddałem joypad młodemu, zacząłem czytać forum i jak spojrzałem na ekran, to przeszedł sam skubany dwie plansze. Czterolatek, ja w tym wieku pewnie zjadałem kamienie z chodnika, a joypad Nesa dopiero z dwa lata później widziałem na oczy xD Nie wiem jak to zrobił, tam było mnóstwo skoków, wspinaczki, dash, truskawki.

Dziś skończyłem chapter po długiej i wyczerpującej gonitwo-walce

Spoiler

ze swoim mrocznym odbiciem.

To był prawdziwy test zręczności, ale czułem faktycznie satysfakcję, a nie wkurwa z powodu tanich zgonów jak w innych grach.

9/10.

 

[Rudiok 3 376]

O tak byczq +1, Celeste świetnie nagradza za wytrwałość i też się złapałem na tym, że jak ginąłem to wiedziałem, że to przez to, że byłem zbyt wolny albo mało dokładny, a nie przez to, że developer coś spierydolił. 

[_Red_ 12 064]

Teraz dopiero odkryłem, że są różne kombinacje skoków typu dół/skos + dash + skok i lecimy jak sprężyna. Tutorial chyba tego nie mówił, są poukrywane smaczki.

[Figaro 8 300]

no jak nie kłamiesz jak typowy tatuś o swoim dziecku to szacun dla gówniaka.

[Gość Rozi]

24 minuty temu, _Red_ napisał:

Teraz dopiero odkryłem, że są różne kombinacje skoków typu dół/skos + dash + skok i lecimy jak sprężyna. Tutorial chyba tego nie mówił, są poukrywane smaczki.

I do ściany się możesz na chwilę przykleić.

[_Red_ 12 064]

Bez trzymania ściany i wspinaczki bym chyba daleko nie zaszedł. Ale ten dół/dash wyskok dla skoku w dal to przypadkiem wcisnąłem, czasem się przydało do sekretnych pomieszczeń.

[Rudiok 3 376]

Ludziki się doktoryzują z różnych trików i ruchów w Celeste, więc wiesz, dużo przed tobą jeszcze. 

 

Polecam ten film o Celeste, świetnie wyjaśnione wiele aspektów gierki i czemu jest taka zajebista:

 

[_Red_ 12 064]

Szczyt zdobyty. 8:57h, 64 truskawki, 1997 zgonów xd

 

Już się zmęczyłem, a chyba jeszcze chapter 8 i 9 dodali.