Skocz do zawartości

PSX Extreme 249


Oceń okładkę PSX Extreme 249  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Oceń okładkę PSX Extreme 249



Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 136
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
14 minut temu, MYSZa7 napisał:

Mnie jeszcze razi Twoje pyerdolenie.

pyerdolenie ale z szacunkiem

Opublikowano
4 godziny temu, MYSZa7 napisał:

@szczudel zakreśl sobie to słowo czy coś jeśli tak Cię razi. No naprawdę przyje.bać się do czegoś takiego... przepraszam, przyczepić.

Ale, że co?

JEst problem i niekonsekwencja? Jest, to jaki problem.

Nie widziałbyś problemu gdyby ku*wy, ch*je, ci*py zaczęły się pojawiać w tekście nieocenzurowane? Trzeba założyć pewien poziom i niestety nie cenzurowanie słowa "za(pipi)*sty" jest już poniżej tego co człowiek powinien tolerować na papierze. Sam sporo przeklinam, ale kiedy formułuje opinie potrafię sformułować ją jak należy. Parafrazując Górskiego: "jak przeklinam to przeklinam, jak się wysławiam to się wysławiam".

 

Ta cała moda na "za(pipi)*sty" zaczęła się jakoś z wprowadzeniem gimnazjów. Jest ona dla mnie ikoną tego jak ta reforma zrujnowała poziom naszej młodzieży. Ja wiem, że gimbusy mają o sobie wysokie mniemanie, ale jak ktoś kto pochodnych nie zahaczył w liceum może się równać z kimś kto robił równania różnicowe i liczby zespolone w przedostatnim semestrze liceum. Dzięki Bogu, w naukach humanistycznych i medycynie szkolnictwo wyższe i tak zaczyna od zera. Problem jest z inżynierami. To, że coraz bardziej zaawansowane oprogramowanie ukrywa braki inzynierów nie zmieni faktu, że pokolenie gimnazjów i ich mniemanie o sobie jest żenujące. A symbolem tego wszystkiego, tych zmarnowanych roczników jest traktowanie "za(pipi)i*sty" na równi z "pozytywny". Otóż nie. Albo jest się konsekwentnym i albo się wie, ze się przeklina i kiedy to można robić, albo jest się "gimbusem", który, wbrew wszelkiej logice, chce światu pokazać jak bardzo system go skrzywdził.

  • Plusik 1
  • Minusik 2
Opublikowano

No chyba trochę przesadzasz z określaniem ludzi gimbusami, gdy używają słowa zaje.bisty. Szczególnie że osoba, która go użyła w magazynie nie mogła raczej uczestniczyć w tym etapie edukacji.  Niech to słowo będzie przekleństwem, wywodzi się od wiadomego słowa i pewnie raziłoby mnie jego użycie w jakimś magazynie czy gazecie o poważniejszej tematyce, ale nie w PE, które mimo iż poważniejsze niż kiedyś, ma jescze w sobie trochę luzu i to tak bardzo gorszące Cię słowo „zaje.bisty” myslę ma prawo bytu w magazynie w nieocenzurowanej formie.

Opublikowano

Droga redakcjo, a właściwie to @Kali. Co to jest "premium indie" użyte w recenzji God of War? Że niby immanentną cechą niezależnych gier jest to, że są krótkie a te wysokobudżetowe produkcję to zawsze takie długie? W ogóle to nie jest pierwszy raz, kiedy używacie określenia "indyk" jako pejoratywnego. Brawo, zaje,biście przyczyniacie się do edukacji ludzi w tym temacie. Co jest śmieszniejsze, to z jednej strony opisywane jest ile to polskich produkcji się nie pojawi w tym roku i jakie to nie jest fajne, a z drugiej strony ciśniecie bekę z niezależnych twórców i ich produkcji. 

Opublikowano

Ale Panowie, nie idźcie tą drogą z updateami recenzji. To aż razi niekonsekwencją, bo dlaczego taki Battlefront się doczekał aktualizacji oceny, a, przykładowo Driveclub i No Mans Sky nie? Przytaczam takie, a nie inne przykłady, bo o ile się orientuję, te dwie gry w kilka miesięcy/rok po swojej premierze to zupełnie inne tytuły z dodaną masą zawartości. Albo PUBG, który domyślam się, że został już połatany i ocena 5/10 przestaje być adekwatna? Albo Destiny 2, któremu (jak sam Rozbo przyznał) wystarczyło zawartości na zaledwie miesiąc, a miało na lata? Ja rozumiem potrzebę poinformowania o tym graczy, ale dział recenzji nie jest według mnie na to najlepszym miejscem. Ocena jest jedna i wyrok powinien zapadać w czasie premiery. Rośnie tutaj potrzeba oddzielnej rubryki/dwóch stron z tego rodzaju updateami do najpopularniejszych gier, ale nie wsadzajcie kija w mrowisko wystawiając im nową ocenę, bo tym samym stawiacie pod znakiem zapytania sens wystawiania ocen na premierę.

  • Plusik 2
Opublikowano
39 minut temu, MYSZa7 napisał:

ale akurat PUBG miał adnotację że to beta werdykt

No tak, niby tak, ale przecież gra jak wychodziła na XOne nie była chyba opisywana jako beta? Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale ona uchodziła za pełnoprawną wersję (były nawet pudełkowe wersje), więc tym bardziej nie widzę usprawiedliwienia dla dawania jej beta werdyktu i czekania nie wiadomo ile na oficjalną ocenę. Bo teraz nie wiadomo ile czekać. To już, czy jeszcze parę miesięcy? A co jeśli zaczniemy czekać z ocenami, aż wszystkie gry zostaną załatane? Te odstępstwa od normy działają trochę wybiórczo i może warto byłoby to uporządkować. Ocena na podstawie tego, jak gra działa i jaką ma zawartość na premierę, a potem ewentualny update, ale bez silenia się na ponowną ocenę? Nie wiem, głośno myślę.

Opublikowano

Dobra dyskusja nt ocen tasiemców. Miałem o tym cos napisać, dobrze sie składa. Obiektywnie napisał jedynie Rozbo: jeśli dane patenty wciaż bawią to ok. Bo osobiscie Far Crya bym zaorał już dawno, ale Soulsy 4 bym chetnie zobaczył.

 

Ale pod rozwage to trzeba wziąć bo jest bezsensownie: mamy God of War. Seria wnosi swieżość w swoim obrebie i jest doskonała. I tylko pół oczka różniczy z Far Cry?

Albo Assasyny. Mamy przeczołgane juz od Black Faga po odsłone z Londynu, Paryża i Bóg wie skad. I nagle wychodzi wnoszące wreszcie zmiany Origins i róznicy wielkiej w ocenie nie ma.

 

W dyskusji najwiekszy fail Komodo zrobił: pisze o Kirbym i o tym, że brak nowości odbierał radoche. Ok. Szkoda, że Assasynom ładował takie oceny.

 

A z updatami recenzji to sie nie wygłupiajcie. To wspieranie raka,

Opublikowano

Mi osobiście takie aktualizacje recek nie przeszkadzają. Przy takim Final fantasy xv dawno przestałem ogarniać co pozmieniali, chociaż tutaj na update za wczesnie, bo gre nadal łatają.

  • Minusik 1
Opublikowano
W dniu 2.05.2018 o 14:45, Kmiot napisał:

No tak, niby tak, ale przecież gra jak wychodziła na XOne nie była chyba opisywana jako beta? Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale ona uchodziła za pełnoprawną wersję (były nawet pudełkowe wersje),

 

W pudełku był kod na pobranie cyfrowej gry określanej chyba po dziś dzień jako game preview ;) 

Opublikowano
W dniu 1.05.2018 o 08:14, MYSZa7 napisał:

No chyba trochę przesadzasz z określaniem ludzi gimbusami, gdy używają słowa zaje.bisty. Szczególnie że osoba, która go użyła w magazynie nie mogła raczej uczestniczyć w tym etapie edukacji.  Niech to słowo będzie przekleństwem, wywodzi się od wiadomego słowa i pewnie raziłoby mnie jego użycie w jakimś magazynie czy gazecie o poważniejszej tematyce, ale nie w PE, które mimo iż poważniejsze niż kiedyś, ma jescze w sobie trochę luzu i to tak bardzo gorszące Cię słowo „zaje.bisty” myslę ma prawo bytu w magazynie w nieocenzurowanej formie.

PE miał okres w którym, wulgaryzmy większego kalibru, były w recenzjach. To chyba było za czasów Butchera. 

Opublikowano

Ale Panowie, nie straszcie tak więcej, bo przez chwilę myślałem, że StarCraft naprawdę zadebiutował 30 lat temu i poczułem się wyjątkowo stary.

Opublikowano
W dniu 5/2/2018 o 12:46, Kmiot napisał:

Ale Panowie, nie idźcie tą drogą z updateami recenzji. To aż razi niekonsekwencją, bo dlaczego taki Battlefront się doczekał aktualizacji oceny, a, przykładowo Driveclub i No Mans Sky nie? Przytaczam takie, a nie inne przykłady, bo o ile się orientuję, te dwie gry w kilka miesięcy/rok po swojej premierze to zupełnie inne tytuły z dodaną masą zawartości. Albo PUBG, który domyślam się, że został już połatany i ocena 5/10 przestaje być adekwatna? Albo Destiny 2, któremu (jak sam Rozbo przyznał) wystarczyło zawartości na zaledwie miesiąc, a miało na lata? Ja rozumiem potrzebę poinformowania o tym graczy, ale dział recenzji nie jest według mnie na to najlepszym miejscem. Ocena jest jedna i wyrok powinien zapadać w czasie premiery. Rośnie tutaj potrzeba oddzielnej rubryki/dwóch stron z tego rodzaju updateami do najpopularniejszych gier, ale nie wsadzajcie kija w mrowisko wystawiając im nową ocenę, bo tym samym stawiacie pod znakiem zapytania sens wystawiania ocen na premierę.

I niech growi recenzenci w koncu zrozumieja ze ponosza odpowiedzialnosc za wystawianie ocen. Albo ktos jest autorytetem w tym fachu jak Dzujo czy Zax albo jest sie psychofanem ala Kali ktorego nie wiem kto jeszcze czyta.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...