Skocz do zawartości

Dying Light 2


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, czarek250885 napisał:

No właśnie ja też mam Oleda LG tylko cx 55 cali i obawiam się o jakość. Ale skoro mowisz, że do łyknięcia to się sprawdzi jak zamówię kopię. 


Gram w trybie wydajnościowym na oledzie 55 cali i jest do przyjęcia spokojnie, a też się obawiałem. Nie ma mowy rozmazaniu jak w grach z PS4 na takim tv. Bardziej można się przyczepić, że ogółem graficznie to poprzednia generacja i nie ma tu next-gena. Na PS5 także widać pop-up obiektów. Pobawiłem się chwilę i tymi trybami i fajnie się patrzy na cienie roślinności w trybie jakości, ale szczerze jakoś podczas normalnej gry mam na to wywalone, a komfort grania w 60fps czuć całą grę. Jeszcze jak czułość kamery się ustawi na wyższy poziom to można szaleć. Próbowałem chwilę grać w 30fps i gdy czułość kamery się ustawi na wysoką to jest nawet spoko, ale już podczas walki czuję jakieś szarpanie. Nie wiem, może tylko mi się wydaje, bo dużo ostatnio gram w 60fps, ale ogólnie nie mam problemu by w coś grać w 30fps, jeśli jest stałe.

Edytowane przez Lukas_AT
  • Plusik 2
Opublikowano

Grałem w każdym trybie i jak ktoś pisze, że w full HD to wygląda dobrze na 4K TV to chyba macie jakieś super telewizory co podwajają ilość pikseli.

Ta gra wybitnie źle wygląda w full HD - rozmazana, nieczytelna, męcząca oczy. Po przełączeniu w 4K zyskuje zdecydowanie i to mimo tych 30 klatek. 

Nowe konsole a tu jakieś dziwne wybory i dylematy niczym nie uzasadnione. 

Opublikowano (edytowane)

Na pewno jak się patrzy na dalsze części miasta to nie są to tak ładne widoki do jakich nas przyzwyczaiło wiele open worldów z 8 generacji i nie wynika to tylko z samego 1080p, które oczywiście negatywnie wpływa na wyrazistość szczegółów na dalszym planie. Niemniej, nawet jak przełączam rozdzielczość na 4k to moje odczucia co do tej gry się nie zmieniają. Gra jest przeciętna pod względem graficznym i jak się nie ma oczekiwań pod tym względem to gra się spoko. Fajnie się eksploruje miejscówki i miasto jest naprawdę ciekawe. Skrywa wiele tajemnic i sekretów, a to dla mnie najważniejsze.

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano
11 godzin temu, C1REX napisał:

Kto tutaj od razu zaczął grać na wyższym poziomie trudności? Jak doświadczenia?

Ja zacząłem bo wszystko w zasadzie odpalam na hard i w pewnym momencie myślałem aby zmienić na niższy. Ale jednak po kilku godzinach jak nabrałem wprawy i doświadczenia to gra się spoko mimo iż jest wyzwanie. 

Opublikowano (edytowane)

@XM., a Ty gdzie? Wiesz że DL2 Cię nawołuje, jako fana jedynki oczywiście ;)

 

@Donatello1991, o widzisz, miałem podobne odczucia na tym etapie (lotnia & nowa miejscówka) i w sumie nadal je mam (będąc już po ukończeniu gry). Nie podoba Ci się? A co konkretnie? Póki co jesteś jedyną osobą która rzuciła tutaj taką myśl więc może mógłbyś ją rozwinąć? 

Edytowane przez Amer
  • Plusik 1
Opublikowano
21 minut temu, Amer napisał:

@XM., a Ty gdzie? Wiesz że DL2 Cię nawołuje, jako faja jedynki oczywiście ;)

 

@Donatello1991, o widzisz, miałem podobne odczucia na tym etapie (lotnią, nowa miejscówka) i w sumie nadal je mam (będąc już po ukończeniu gry). Nie podoba Ci się? A co konkretnie? Póki co jesteś jedyną osobą która rzuciła tutaj taką myśl więc może mógłbyś ją rozwinąć? 

Kupie kolego za tydzień/dwa - bałem się replayu po cyberpunku.

 

Dzięki za pamięć :)

Opublikowano

Pamiętam, pamiętam :) to w sumie Ty namówiłeś mnie by dać szanse jedynce (siadł argument że w temacie zombie tylko pierwsze Dead Rising jest lepsze), za co zresztą jestem wdzięczny, bo aktualnie jest to jedna z moich ulubionych gier ever (choć z natury nie znoszę otwartych światów itp). 

  • Lubię! 1
Opublikowano
11 minut temu, Amer napisał:

@XM., a Ty gdzie? Wiesz że DL2 Cię nawołuje, jako fana jedynki oczywiście ;)

 

@Donatello1991, o widzisz, miałem podobne odczucia na tym etapie (lotnia & nowa miejscówka) i w sumie nadal je mam (będąc już po ukończeniu gry). Nie podoba Ci się? A co konkretnie? Póki co jesteś jedyną osobą która rzuciła tutaj taką myśl więc może mógłbyś ją rozwinąć? 

No wolałem jednak biegać i parkour uprawiać po dachach. Tutaj dużo kombinowania jak dostać się na wysoki wieżowiec, a i paralotnią niezbyt mi pasuje te latanie do tej gry. Dużo gleb i bezsensownych zgonów zaliczyłem. W nocy to już w ogóle porażka. 

Opublikowano (edytowane)

@Donatello1991 W punkt! Miałem identyczne odczucia i zastanawiałem się nawet przez moment czy tylko ja tak to postrzegam (teraz widzę że jest nas 2-ch).

 

Gra od tego momentu staje się udziwniona. Z jednej strony ten rozmach miasta jest OK (w sensie że to coś nowego, a i widoczki też bardzo spoko), jednak z drugiej... moim zdaniem zwyczajnie źle to zaprojektowano. A sama lotnia - no kurde, nie do końca mi tutaj pasuje. Zamiast tego powinni lepiej rozwinąć (i przemyśleć) umiejętności bohatera. Wg mnie są raczej marne (dużo zapychaczy z których praktycznie się nie korzysta) i stoją w ogromnym kontraście względem części pierwszej. Tam było czuć dosłownie każdy świeżo odblokowany skill i od razu wchodził nam on w krew. Nawet powielające się umiejętności... w części pierwszej działały lepiej po prostu (linka, taranowanie wrogów, dupnięcie z lotu powodujące wstrząs). No ale nie, w 2-ce jest lotnia więc szczym ryj. Lotnia która nawet od strony technicznej została lekko skopana (manewrując góra-dół na analogach, często zasłania nam cały widok, np. gdy próbujemy zadrzeć ostro do góry). 

 

Z linką jest podobnie. Tzn ta z jedynki była zdecydowanie przesadzona (praktycznie niwelując możliwość upadku czy konieczność wspinaczki), jednak jej nowa wersja to w sumie lipa. Nawet po dopakowaniu na 3 level. Zaczepia się wyłącznie o niektóre powierzchnie i nie jest to zależne od ich faktury czy materiału z którego zostały wykonane (random i widzimisię autorów). O wciągarce nawet nie wspominam.

 

Tak jak pisałem wcześniej - kocham te tytuły (1 i 2) za wykreowany świat, rozwałkę, zbieractwo i klimat, jednak niektóre aspekty części 2-giej naprawdę powinny zostać przemyślane raz jeszcze. Wymęczyłem fabułę do końca i dla mnie dopiero teraz zaczyna się właściwa gra. Sekrety, czyszczenie mapy, walka, levelowanie, sprawdzenie "czy da się tam dostać" itp - to w DL jest najlepsze.

 

Aha, no i kwestia audio - coś co leży mi szczególnie na sercu. Nie chcę się tutaj pastwić czy rozpisywać nawet, więc wspomnę jedynie, że DL>DL2. Zdecydowanie i o dwie długości minimum. Raz to muzyka (ta z 2-ki nie tylko jest dziwna ale też działa dziwnie tak naprawdę, wybiórczo...), a dwa - i to jest nawet ważniejsze - odgłosy miasta. Pamiętacie "darcie ryja" czy tzw. "dobijanie się" z części pierwszej? Harran było praktycznie wyludnione, spowite ogniem i truposzami - wszystko to było nie tylko widać, ale też słychać. Dźwięki otoczenia budowały tutaj wyjątkowy klimat - mieszanka osamotnienia i grozy.

 

Aha, zabrakło też łażenia po żurawiach na naprawdę solidnych wysokościach (na rzecz tej nieszczęsnej lotni jak mniemam). Tak by od patrzenia w dół kręciło się w główce, a wiatr pizgał na boki (w jedynce było tego pełno). Weźmy np misję ze wspinaczką na budynek VNC.  No jest wysoko, fakt, tylko dlaczego do jasnej-ciasnej wspinamy się będąc wewnątrz tego budynku?! Szalenie rozczarowujące. Dopiero przed samą metą było trochę skakania na zewnątrz, jednak potencjał tego miejsca został kompletnie zmarnowany.

Edytowane przez Amer
  • Plusik 2
  • Lubię! 2
Opublikowano
14 godzin temu, czarek250885 napisał:

Nie no ten tryb wydajnosciowy jest dla mnie nie do przyjęcia. Ważne by chodziło w 4k i stałych 30 klatkach jeśli już nie mamy innego wyboru. Jeśli nie ma poważnych błędów to chyba się zainteresuję.

 

Zanim kupiłem grę to też myślałem, że będę grał w tym trybie z usprawnioną grafiką jednak nie podobało mi się jak postać się porusza. Grafika też nie była zauważalnie lepsza w trybie jakościowym, a przynajmniej ja nie zauważyłem dużej różnicy. Domyślny tryb wydajnościowy wypada naprawdę dobrze.

Opublikowano
2 godziny temu, HiS napisał:

Dodam też, ze oprócz dnia i nocy, przydałyby się zmienne warunki atmosferyczne. Jak w Stalkerze. Przynajmniej burza, deszcz, zachmurzenie.

 

To ja miałem tak, że w słoneczny dzień NPC mówił do mnie abym się gdzieś schował, bo zmoknę. Coś nie ten skrypt się chyba wczytał.

Napisałem do pomocy o szpadę, zobaczymy co odpowiedzą.

 

Męczy mnie też to, że powtarzają się te mówione kwestie przez NPCków. Jak jeszcze raz usłyszę, że kogoś pszczoła użądliła to zajebie dla przykładu. Albo to, że ludzie ciągle gadają...

  • Haha 3
Opublikowano

Tak, mimo sporej różnorodności tych kwestii npców dosyć często się powtarzają. Wolał bym mniej, bo to wybija z immersji.  Lepsza była by częstsza cisza.

Opublikowano

ktoś miał błąd w misji "zaginieni"?

zamknely mi sie drzwi z mieszkania i nie mogę wyjsc, jest jakis sposob na restart misji lub szybka podroz? Nie mam jak sie wydostac a nie chce zaczynac od nowa po 13 godzinach gry....

Opublikowano

Udało mi się w końcu powyłączać niechciane efekty, tj. ten efekt sprintu, znacznik trafienia (ten co się pokazuje nawet jak się wyłączy celownik w menu) i smugi podczas machania bronią, gierka od razu bardziej brutalna, mniej kreskówkowa (przynajmniej imo).

Krótki poradnik dla zainteresowanych pi si master rejs:

7 Zipem otwieramy w folderze gry ph/source/data0.pak:

1) smugi od broni - wchodzimy w gpufx/effects i usuwamy cały folder trails (lecą wszystkie smugi, te od broni miotanej też)

2) znacznik trafienia - wchodzimy w gui->hud_pc i usuwamy crosshair_hit_pc.gui (można tu usunąć każdy element hudu, który nam nie pasi)

3) efekt tych białych linii przy sprincie - wchodzimy w scripts/player/player_variables.scr, klikamy prawym-edytuj i szukamy (Ctrl+F ;)) Param ("SprintEffects") i dajemy to na 0, zapisz i gotowe.

 

Oczywiście nic sam nie wymyśliłem, po prostu skrócik z Nexusa ;)

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Wszystko fajnie ale nadal jestem zdania, że przedzieranie się wzdłuż harrańskiej dzielnicy biedoty to był Banderas jak nic. Tutaj jest za dużo rzeczy ułatwionych. Noc to już nie to co w Harranie, gdzie autentycznie wybicie godziny 21.00 rodziło obawy. Tam były pościgi jak biegło stado przemieńców. Nie do podrobienia.

  • Lubię! 4
Opublikowano (edytowane)

Trudno się nie zgodzić, w jedynce jak coś trzeba było w nocy zrobić to najpierw trzeba było patrzyć w którą stronę gnać do safe house'a. Tutaj pewnie chcieli dotrzeć do jak największej ilości osób, jest kolorowo a zombiaki straciły na znaczeniu i są tylko tłem. Muzyka niestety też już nie wpada w ucho.

Wieżowce męczą, zanim się dotrze na dach to już wk.. ogarnia.

Edytowane przez addhoc
  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...