Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Te krople sakury  warto trzymać na później czy oddać szczylowi  żebym mieć więcej wskrzeszen?

  • Odpowiedzi 3,9 tys.
  • Wyświetleń 329,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Jakby ktoś się jeszcze martwił o hitboxy.

  • Kiedyś to i jazda furmanką czy na osiołku bywała standardem. I wiecie co? Pozmieniało się trochę od tamtych czasów

  • Narzekaj na posty o tym jak gra działa na konsolach, a jednocześnie pisz o tym jak to twój kurier jest już w drodze z egzemplarzem gry 

Opublikowano

@Rozi - a, no to o tym mówiłem właśnie :ragus:

Edytowane przez Bzduras

Opublikowano

VOLDO TY KÓRVO

 

 

Jeszcze ten usmieszek  hóia  ;(

 

XaeQJA7h.jpg
 

Edytowane przez XM.

Opublikowano
5 minut temu, XM. napisał:

Te krople sakury  warto trzymać na później czy oddać szczylowi  żebym mieć więcej wskrzeszen?

Oddałem jak tylko mogłem. Do tej pory, a jestem zaraz przed końcem, nie było żadnej konsekwencji. Myślę, że można oddać spokojnie.

Opublikowano

Miał/ma ktoś z Was glitcha z miejscówką Zamek w Ashina ? Pokonałem Byczka Fernando i zrobiłem teleport do bazy, i teraz brama jest zamknięta z obu stron (tam gdzie się toczyło walke z bykiem), na szczęście czekpoint (Zamek w Ashine) się pojawił w opcji podróży. W sumie to nic do gry nie wnosi ...

Edytowane przez S_600

Opublikowano
1 minutę temu, S_600 napisał:

Miał/ma ktoś z Was glitcha z miejscówką Zamek w Ashina ? Pokonałem Byczka Fernando i zrobiłem teleport do bazy, i teraz brama jest zamknięta z obu stron (tam gdzie się toczyło walke z bykiem), na szczęście czekpoint (Zamek w Ashine) się pojawił w opcji podróży. W sumie to nic do gry nie wnosi ...

 

Chyba to spatchowali, bo wczesniej byl peszek i gra zbugowana na amen. No nie przemysleli tego xd

Opublikowano

Hmmmmm hmmmmm (pipi)a nie no po prostu nie 

Spoiler

Małpa 

Koniec na dzisiaj ale spoko idzie.

 

Btw czy ktoś robił quest dla pana w 

Spoiler

Lochu

Ja go zrobiłem chyba w całości bo na końcu miałem 

Spoiler

Walkę z nim i tym samurajem co mu go przyslalem. 

Czy to już koniec questach? Bo jak tak to troszkę (pipi)owe nagrody za tyle biegania:)

Opublikowano

Nie robiłem tego questa, robiłem inne i mogę Cię pocieszyć że też były (pipi)owe nagrody. Tłumaczę sobie, że chodzi o historię ;)

Opublikowano

Doszedłem do ostatniego bossa (ta dłuższa, prawilna ścieżka fabularna) i powiem Wam, że jest przej*bany. 4 kulki życia, co kulkę kompletnie nowe ataki, błyskawicznie regeneruje poise, trzeba parować w perfekcyjnym momencie jego ataki i nie ma nawet czasu, żeby się podleczyć. Nawet opcjonalni bossowie w Soulsach nie są aż tak trudni. 

 

 

 

 

Edytowane przez Josh

Opublikowano
2 godziny temu, messer88 napisał:

@Bansai 

  Ukryj zawartość

Jestem na Sowie, dużo jeszcze pogram czy już zbliżam się do końca? 

 

 

Takie 85% gry za tobą.

Opublikowano

Muszę przyznać, że jest to pierwszy souls gdzie psy mnie nie wkufiają.

Opublikowano
1 godzinę temu, Josh napisał:

Doszedłem do ostatniego bossa (ta dłuższa, prawilna ścieżka fabularna) i powiem Wam, że jest przej*bany. 4 kulki życia, co kulkę kompletnie nowe ataki, błyskawicznie regeneruje poise, trzeba parować w perfekcyjnym momencie jego ataki i nie ma nawet czasu, żeby się podleczyć. Nawet opcjonalni bossowie w Soulsach nie są aż tak trudni.

 

NIESAMOWITA WALKA. Dlatego pisalem ze tutaj gra autentycznie sie pyta gracza czy nauczyl sie w to grac.

 

MAIERO, SEKIRO... I K*RWA JAZDA bez trzymanki:touche:

 

Ale jest jeszcze jeden opcjonalny boss na tym etapie ktory mnie denerwowal, zginalem na nim mniej niz na prawilnym ostatnim ale mimo wszystko ta walka to byl lekki bullshit i mnie wkurzala.

 

Mowa o...

 

 

beast of hatred tam gdzie sie walczylo z Gyobu, typie na koniu

Opublikowano

Kolejnych dwóch mini-bossów pokonanych. Zdziwiło mnie, że jak skoczyłem z góry żeby zrobić na jednym z nich deathblow, a tu pojawiła się opcja rozmowy. No to gadam, coś tam farmazoni, że dostał cynk że spotka w tym miejscu tchórzliwego wilka, ale nikt się nie pojawił jeszcze. Po skończeniu dialogu musiało go oświecić, bo nagle wyciągnął katanę. :reggie:

Opublikowano

A ja już drugi dzień mecze genichiro kciuki bolą na dziś koniec czuje ze jutro go dojadę ;( jest postęp dochodzę do ostatniej fazy tej prawilnej

Edytowane przez Banan91PL

Opublikowano

Ciekawe ile osob z tego tematu nie skonczy nie skonczy tej gierki i bede mogl je publicznie wysmiewac oraz wyzywac od lamusow i Januszy xD \o/

 

A tak powaznie to ja pierdole ten Boss o ktorym wspominal Bansai to jest jakis zart -_- Sam sie boje ze predzej TV rozbije niz go utluke.

Opublikowano
5 godzin temu, wet_willy napisał:

Ciekawe ile osob z tego tematu nie skonczy nie skonczy tej gierki i bede mogl je publicznie wysmiewac oraz wyzywac od lamusow i Januszy xD \o/

 

A tak powaznie to ja (pipi)e ten Boss o ktorym wspominal Bansai to jest jakis zart -_- Sam sie boje ze predzej TV rozbije niz go utluke.

Zapisane - jak nie dasz rady temu bossowi to lepiej rezygnuj z admina, bo przez pociski od januszy i lamusów cały prestiż Ci w(pipi)i :nosacz3:

Opublikowano
7 godzin temu, Il Brutto napisał:

Pomyslcie sobie co sie bedzie dzialo w DLC:obama:

Licze na to ze jak wreszcie spodobala mi sie gra FS to nie odyebia maniany i tez pocisna z tematem dlc jak w innych swoich grach - tak ze 3 sztuki poprosze.

Opublikowano

@Bansai znowu urlop na gierkę wziąłeś widzę:) szkoda że się ukrywasz na Xbox live bym miał kogoś wśród znajomych dalej w sekiro niż ja. Jestem noobem totalnym ale prawie żaden z 18 znajomych nie przeszedł nawet 1 bossa bo atak mają 1. 

 

Ja wam powiem tak gra trudna i nie wybacza to fakt ale cholernie dużo walk można wygrać też sprytem i sposobem. To na plus bo w końcu jesteśmy Shinobi i trzeba sobie pomagać. 

 

2 przykłady jakie wczoraj miałem

 

Spoiler

Orin udało mi się pokonać skacząc jej na głowę na początku walki i robiąc backstab. Przez to jeden pasek mniej na start. 

 

Na mnicha użyłem petard a potem popiołu. Do tego mortal blow i konfetti. Nie wiedział co go zabiło tak szybko padł. 

 

Opublikowano
36 minut temu, blantman napisał:

cholernie dużo walk można wygrać też sprytem i sposobem.

Spoiler

Wczoraj walczyłem z Bykiem i trochę mnie wkurzało to bieganie za nim. Dało się w ogóle odbijać jego ataki? 

 

W końcu udało mi się go rozwalić, nieświadomie uderzając w pal na jego łbie przełamałem mu posture i nie musiałem zjeżdżać mu całego HP.

 

Opublikowano
2 minuty temu, Gumiś_JaGoDa napisał:
  Ukryj zawartość

Wczoraj walczyłem z Bykiem i trochę mnie wkurzało to bieganie za nim. Dało się w ogóle odbijać jego ataki? 

 

W końcu udało mi się go rozwalić, nieświadomie uderzając w pal na jego łbie przełamałem mu posture i nie musiałem zjeżdżać mu całego HP.

 

Spoiler

nie dało ja latałem jak po(pipi)any po arenie i jakoś poszło xD a no i używałem petard jak było zbyt ciasno na ucieczkę.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.