Sekiro: Shadows Die Twice

[Bansai 11 198]

Dla mnie oficjalny ranking gier od From Soft jest nastepujacy:

Siekiero > Bloodborne > Demon's Souls > Dark Souls 3 > Dark Souls 1 > Dark Souls 2

 

Wszystkie gry wspaniale, ale to co FS odjaniepawilo przy systemie walki Sekiro jest po prostu nie do opisania. Wreszcie powstala gra gdzie faktycznie masz starcia na miecze, a nie na uniki i ciachanie z bialymi broniami w roli glownej, roznica moze wydawac sie subtelna, ale dla mnie jak najbardziej jest to ogromny plus na rzecz Sekiro. Level design do takiego bludporna czy innego soulsa moze nie podskakuje, ale sama rozgrywka i znakomite starcia z bossami wybijaja te pozycje na pierwsze miejsce.

 

Obecnie smigam NG++ i system walki wciaz miodny.

[iluck85 2 902]

NG++

 

Ja do teraz nie pokonałem tego mocniejszego w 1 lokacji  Bossa na oczy nie widziałem jeszcze...

Edytowane 31 marca 2019 przez iluck85

[froncz piotrewski 1 732]

Japoński VA i klimacik niczym z dobrej chińskiej bajki rekompensuje gorszy niż w Soulsach czy BB level i art design całej gry.

 

Jedyne co trochę mi przeszkadza to mechanika stealth/aggro. Czasem to wyskakiwanie z trawy i wykańczanie przeciwników jeden po drugim jest przedpotopowe. 

[devilbot 3 682]

@Bansai

 

Sekiro ma za(pipi)isty system walki ale regrywalność najsłabszą ze wszystkich soulslikòw. Wiadomo jak gra kogoś bawi systemem to i z 50 razy przejdzie i się nie znudzi. Brak pvp, coopa wszystkich convenantòw z tym związanych, zbierania ukrytych broni, czaròw po 1 przejściu mam już wszystko, eksperymentowanie z buildami. Nawet odkrywania lore soulsy mają wiecej.

 

Dla mnie: sekiro=bloodborne=soulsy=ninja gaiden 

Święte gry. Ikony.

[Bansai 11 198]

6 minut temu, devilbot napisał:

@Bansai

 

Sekiro ma za(pipi)isty system walki ale regrywalność najsłabszą ze wszystkich soulslikòw. Wiadomo jak gra kogoś bawi systemem to i z 50 razy przejdzie i się nie znudzi. Brak pvp, coopa wszystkich convenantòw z tym związanych, zbierania ukrytych broni, czaròw po 1 przejściu mam już wszystko, eksperymentowanie z buildami. Nawet odkrywania lore soulsy mają wiecej.

 

Dla mnie: sekiro=bloodborne=soulsy=ninja gaiden 

Święte gry. Ikony.

 

Widzisz wlasnie np takiego dark soulsa 1/2/3 juz pewnie nigdy w zyciu nie dotkne, ale do Sekiro na pewno bede wracal ze wzlgedu na klimat feudalnej japonii [ktory cenie sobie znacznie bardziej niz rycerzyki] oraz wysmienity system walki.

 

Eksperymentowanie z buildami nigdy mnie nie jaralo w zadnej grze (glownie przez to tez bloodborne jest zaraz za sekiro w moim rankingu), mam swoj styl gry i z reguly w kazdej sie go trzymam jesli mam taka mozliwsoc, np w zadnych soulsach nigdy nie bawilem sie magia [pomijajac juz fakt ze niby w wiekszosci OP byla] i nie mam zamiaru. Jedyna magia jakiej uzywalem to taka typowo do trolowania podczas PvP/ganków lub do leczenia i tyle. xd

 

Covenantow nigdy nie lubilem za bardzo, bo trzeba bylo gre przechodzic na 50 sposobow zeby wszystko zobaczyc bo 1 zla decyzja i calosc sie zamyka, nigdy mnie nie bawia takie motywy w grach.

[Ins 5 756]

Dwie godziny mordowania się z

 

 

Guardian Ape

 

Już myślałem, że dzisiaj nie pokonam tego padalca. Na początku oczywiście bluzgi jaka to gra nie jest sprawiedliwa i oszukuje by na samym końcu pokonać go w pierwszej fazie bez żadnej utraty zdrowia, a w drugiej pasek zjechał tak o 1/3. No ale co się naprzeklinałem to moje.

Edytowane 31 marca 2019 przez Ins

[Hendrix 2 731]

Godzinę temu, Bansai napisał:

 

Eksperymentowanie z buildami nigdy mnie nie jaralo w zadnej grze (glownie przez to tez bloodborne jest zaraz za sekiro w moim rankingu), mam swoj styl gry i z reguly w kazdej sie go trzymam jesli mam taka mozliwsoc, np w zadnych soulsach nigdy nie bawilem sie magia [pomijajac juz fakt ze niby w wiekszosci OP byla] i nie mam zamiaru. Jedyna magia jakiej uzywalem to taka typowo do trolowania podczas PvP/ganków lub do leczenia i tyle. xd

Mnie w sumie też, od Demonsów biegałem w Soulsach z kataną :i pewnie w następnej grze, jeśli będzie taka możliwość, też będę  :v  
Jeśli będzie DLC, to chyba wiem czego się spodziewać w Sekiro:

Spoiler

osobiście stawiam na Takeru i Tomoe  albo historię o eksperymentowaniu na dzieciach 

 

[messer88 6 472]

jedna rzecz mnie dalej zastanawia 

Spoiler

za schodami z chained ogrem wskakujemy do góry, w lewo jest placyk z generałem i cieciami, a prawo są drzwi z firmowym info że nie otwierają się z tej strony. Co to za skrót?

 

[XM. 10 887]

Skrót od strony jaskini z bezglowym.

[Kazub 4 583]

10 godzin temu, Bansai napisał:

Dla mnie oficjalny ranking gier od From Soft jest nastepujacy:

Siekiero > Bloodborne > Demon's Souls > Dark Souls 3 > Dark Souls 1 > Dark Souls 2

 

Wszystkie gry wspaniale, ale to co FS odjaniepawilo przy systemie walki Sekiro jest po prostu nie do opisania. Wreszcie powstala gra gdzie faktycznie masz starcia na miecze, a nie na uniki i ciachanie z bialymi broniami w roli glownej, roznica moze wydawac sie subtelna, ale dla mnie jak najbardziej jest to ogromny plus na rzecz Sekiro. Level design do takiego bludporna czy innego soulsa moze nie podskakuje, ale sama rozgrywka i znakomite starcia z bossami wybijaja te pozycje na pierwsze miejsce.

 

Obecnie smigam NG++ i system walki wciaz miodny.

 

Jakkolwiek by nie myslec o walce w sekiro i co ta gra osiaga w tej dziedzinie, to pojecie "faktyczne starcia na miecze", o ile masz na mysli....hmmm..wzgledny realizm, lezy bardziej po stronie soulsow. Tzn. siur, sekiro jest spektakularne i techniczne, bezkompromisowe i poetyckie niczym chinskie wuxia w japonskim wydaniu. Jednak tak jak w Hero wszystko unosi sie ku gorze i walka jest artystycznym srodkiem wyrazu, tak w Soulsach, niczym w sredniowiecznym etosie bohatera, brutalne, przyziemne realia i kult smierci kaza kazdy chybiony zamach. 

 

8 godzin temu, Hendrix napisał:

Mnie w sumie też, od Demonsów biegałem w Soulsach z kataną :i pewnie w następnej grze, jeśli będzie taka możliwość, też będę  :v  
Jeśli będzie DLC, to chyba wiem czego się spodziewać w Sekiro:

  Pokaż ukrytą zawartość

osobiście stawiam na Takeru i Tomoe  albo historię o eksperymentowaniu na dzieciach 

 

 

Tez lubilem katany, jednak kazda gre zaczynalem STR buildem i ciagnelo mnie bardziej do masywnych ultra greatswordow od pierwszego kontaktu z seria - DS1. Jak tylko podnioslem zweihandera uciekajac slalomem przed szkieletami  po cmentarzu, to od razu podbilem Str i byla to milosc od pierwszego R1. Ciezar, zasieg, POISE dmg, crowd control, space'ing i dylemat po znalezieniu elite knight set  -  zostac na normal, czy grac na fat rollu.

 

 

[friedrich 70]

Realizm walki w Sekiro jest rodem z chińskich filmów przygodowych W rzeczywistości zachodniej walki na broń białą miały w sobie niewiele finezji bo liczył się wynik i szybki efekt a nie wielominutowe pojedynki. Co w jeszcze dobitniejszy sposób akcentowala japońska szkoła walki - wyspy pozbawionej znaczących złóż rudy żelaza. 

 

[Kazub 4 583]

Wydaje mi sie ze na kazdej wojnie i w kazdym pojedynku liczyl sie wynik. 

 

random stuff 

 

Jak nie lubicie niebieskich, to za jednego z warriorow dostaniecie unikalny komponent do ostatniego gwizdka, ktory czesciowo ich trywializuje.

 

Nightjar slash i jego ewolucja to najlepszy combat art jezeli chodzi o utillity. Zasieg + szybkosc +za darmo. Omija sweepy i niektore zwykle ataki, mocno trackuje. Tylko 3 skill pointy. Nie wiem jak ostatnie arty. Kosztuja charmy i duzo expa.

Testowal ktos living force ? Jak dzialaja buffy ? 

 

Miyazaki san pierwszy raz nie bral udzialu w pisaniu dialogow. Chcial uniknac ewentualnej maniery i odroznic ten aspekt od wczesniejszych gier.

 

Mocny spoiler fabularny z 3/4 gry

 

shinobi execution na Owlu jesttight as fuck  

 

 

 

[Szymek 1 048]

Dobre wyczucie parowania i jakos tak latwiej sie gra  Widze u sb spory progres...

 

Pani z duzym mieczem poszla za pierwszym razem a chwile pozniej Pan general z wlocznia (niee ma schodow xD) Papcio tez szybciutko poszedl

 Zapewne zaraz jakis typek mnie wyjasni xD pewnie juz koncoweczka bo

 

stoje przed wyjsciem na polanke i zapewne bedzie maly rewanz z poczatku gry

Mozna na tym etapie wrocic do poczatkowych lokacji i czy  po skonczonym watku mozna latac po swiecie??

Edytowane 1 kwietnia 2019 przez Szymek_PL_

[Wojtas1986 1 621]

Pany jak sprawdzić czy przypadkiem nie mam odpalonego trybu hard i ew jak go wyłączyć?

Biłem w te (pipi)ane dzwony.

[Loko_PL 49]

@Wojtas1986

Spoiler

Jeśli masz odpalonego harda to będziesz miał tą czerwoną ikonkę pod paskiem życia. Masz też wtedy w eq przedmiot bell demon.

 

[Hendrix 2 731]

@Kazub

Imo Ichimonji: Double jest najlepszym skillem w grze, darmowy, dosłownie niszczy posture wrogom (w większości walk jest gwarantowany jeśli zrobiony z odbicia od głowy), drugi cios łapie kontry przeciwników, jest przydatny w każdym boss fightcie 

Spoiler

może cancelować ryknięcie małpy, łapie w neutralu Genchiro i resztę ludzkich przeciwników (i gwarant po przeskoczeniu sweepa, odbicia się od głowy)

Generalnie mój top Combat Arts to:
 

Spoiler

1. Ichimonji:Double, w połączeniu ze skillem umożliwiającym atakowanie CA z powietrza, nie ma sobie równych
2. Floating Passage, dobre na zwykłych mobków, przy bossach meh
3.Nighjar Slash, dobrze zamyka odległość, ale ja gram agresywnie, więc rzadko ostatecznie używany

Top 3 protez:
 

Spoiler

1. Shuriken - tani, uniwersalny, świetny do inicjowania ofensywy po wykupieniu skilla, zawsze się przydaje (ale phantom kunai jest meh)
2. Axe - potrafi stunlockować, bardzo duży posture damage, w połączenie z Fang and Blade, łapie przeciwników na dużym dystansie, zabójczy z wyskoku
3. Parasolka - wersja na terror niszczy przeciwników wiadomego typu, każda inna jest dobrą defensywną opcją, z możliwością ofensywy po wykupieniu skilla
wyróżnienie: fireworks - przydatny na zwierzęta i duże grupy wrogów, wiele osób używa go ofensywnie, mój styl gry jest jednak bardziej agrysywny i koniec końców używałem sporadycznie. Reszta protez też jest przydatna, ale do konkretnych celów. Jak np. włócznia i wyciąganie robala z małpy, albo miotacz i wrogowie wrażliwi na ogień.

Btw.
W NG+ szybciutko się leci (gram parę godzin, już Gienek leży).

Edit:
Co do finalnych skilli, wolę te co wypisałem, brak użycia Spirit Emblemów swoje robi (ale Living force jeszcze nie wykupiony, to samo ten z 

Spoiler

z drzewka Senpou

 

Edytowane 1 kwietnia 2019 przez Hendrix

[wet_willy 2 163]

Jak dla mnie to Ichimonji i Mortal to najlepsze Skille reszte mozna zaorac. 

 

Z Prostetics 

 

To pod moj styl gry Raven Shuriken i Subimaru

[ghort 45]

O co chodzi z tym drugim wskrzeszeniem. Jak to działa i kiedy? Bo niby mam dwa różowe pełne kółka ale tylko raz mogę się wskrzesić.

[Gumiś_JaGoDa 961]

@ghort Możesz się wskrzesić raz chyba, że walczysz z przeciwnikiem, który ma dwie (lub więcej) czerwonych kropek nad paskiem HP. Wtedy, po zbiciu mu jednej kropki, w kolejnej fazie, możesz użyć kolejnego wskrzeszenia. Poza bossami jest tak, że po użyciu wskrzeszenia, kolejne odblokowuje Ci się po ubiciu kilku przeciwników (znika czarna, przekreślona linia).

[XM. 10 887]

Gdzie przyfarmie fulminated mercury?

[Kazub 4 583]

Hendrix 

No Ichimonji jest the best, dlatego przy Nightjar dopisalem utillity. Jak chcesz vit dmg zamiast posture to Ichi jest meh. Btw. jest gwarantowany charge Ichi po charge thrust na kazdym ludzkim (eksploatowane mocno na mid-game skill checku).

Protezy ? Parasolke zamienilbym na flame poziomu drugiego (choc uzywalem jej najmniej). Podpala wszystko, co jest podpalalne (DoT) staggeruje i odpycha, AoE (male ale zawsze). Mozna zwiekszyc dmg olejem. 

Fajerwerki sa rownie dobre w ofensywie (atak - cancel - atak). 

 

Summa summarum wszystkie protezy sa uzyteczne i to bardzo dobrze uzupelnia brak innych broni. 

 

Ukyo - nie chcialo mi sie szarpac z Orin wiec zczizowalem ja floating passage bez oberwania hita, moze raz. Taktyka byla nastepujaca - spam floating passage az zdechnie.

 

[wet_willy 2 163]

@XM. Poison Pool na 3 strzelcach. Oczywiscie dzwon musi byc odpalony od save wskakujesz na gore linka sciagasz pierwszego skaczesz na drzewa linka w prawo do tego na gzymsie ostatniego na ziemi sciagasz wracajac do save 35 sekund na run.

[Bansai 11 198]

7 godzin temu, Kazub napisał:

 

Jakkolwiek by nie myslec o walce w sekiro i co ta gra osiaga w tej dziedzinie, to pojecie "faktyczne starcia na miecze", o ile masz na mysli....hmmm..wzgledny realizm, lezy bardziej po stronie soulsow. Tzn. siur, sekiro jest spektakularne i techniczne, bezkompromisowe i poetyckie niczym chinskie wuxia w japonskim wydaniu. Jednak tak jak w Hero wszystko unosi sie ku gorze i walka jest artystycznym srodkiem wyrazu, tak w Soulsach, niczym w sredniowiecznym etosie bohatera, brutalne, przyziemne realia i kult smierci kaza kazdy chybiony zamach.

 

Nikt tutaj nie mowi o jakimkolwiek realizmie.

 

Mi chodzi o fakt ze mam miecz i napierdalam w inny miecz, a nie w typa lub tarcze jak to z reguly wyglada w grach, klingi sie spotykaja, iskry fruwaja i jest normalna wymiana ciosow a nie ciachanie sobie po paskach HP.

 

W normalnych walkach jedno ciachniecie nawet w dlon moze oznaczac strate zycia takze wiadomo ze normalne pojedynki inaczej wygladaly. Mi bardziej chodzilo o stworzenie dosc unikatowego systemu pojedynkow w obszarze gierek wideo.

[XM. 10 887]

Dzięki willy.

 

Walka z demonem na polach zaje.bista i jak sie potem okazuje

że to rzeźbiarz

 

[messer88 6 472]