Sekiro: Shadows Die Twice

[second 3 707]

Już ogarnąłem temat, zapomniałem że mam dzwonek włączony. 

[Gość Rozi]

Genichiro?

 

 

Jezu, jak pięknie się czuję. Wczoraj jeszcze przejście pierwszej fazy sprawiało mi problemy, a dzisiaj zatańczyłem z nim w bladym świetle księżyca.

[blantman 5 780]

Spoiler

Pan demon

wiedziałem że szło za łatwo

[Hendrix 2 731]

Damn, ostatni boss na NG++++ [*], zero możliwości pomyłki, a walki są długie.  Ostatecznie padł, ostatnie 9 skill pointów i platyna zdobyta. 

[kanabis 22 645]

2 godziny temu, Rozi napisał:

Genichiro?

 

 

Jezu, jak pięknie się czuję. Wczoraj jeszcze przejście pierwszej fazy sprawiało mi problemy, a dzisiaj zatańczyłem z nim w bladym świetle księżyca.

Troche te piorunki byly irytujace szczegolnie ze bez watrobki jak sie nie wyczulo to na strzal. Ale za to stoczylem z nim chyba swoj najlepszy narazie pojedynek , dwie fazy bez otrzymanego hita ZERO. To bylo piekne. Potem juz wiadomo aby pokonac dziada ale z pelnymi estusami i wskrzeszeniem nie moglo sie nie udac 

No i ten motyw ze gdy tylko wciskamy krzyzak w gore od razu gejcziro laduje luk xD

 

[Szajka 410]

Ale kamera to jest zjepopsuta mocno w pomieszczeniach i malych arenach na locku. Pod sciana bedac to jest cos pieknego

[blantman 5 780]

(pipi)a nie mogłem pokonać opcjonalnego bossa to stwierdziłem że się wybiorę na ostatniego a tam

 

Spoiler

Po 3 śmierciach ubilem genshiro szczęśliwy ręce w górę a tu (pipi)a ja (pipi)e Boss z 3 paskami życia. Po ok 15 śmierciach chyba na dzisiaj dość

 Czyli mam 2 bossów do pokanania i nie wiem jak ich ugryźć. Dziękuję from wyjasniliscie mi mój skilla w te gierki:)

[McDrive 3 114]

20 minut temu, Szajka napisał:

Ale kamera to jest zjepopsuta mocno w pomieszczeniach i malych arenach na locku. Pod sciana bedac to jest cos pieknego

No kilka razy przegrałem przez to pojedynek z Genichiro  

[Szajka 410]

Mnie do szalu na sowie doprowadzila. Ale i tak dzis polecialem ladnie, padli sowa,dwoch bezglowych,dwoch wariatow z questa z doktorem,min samuraj ktorego poslalem w podziemia,dwoch jakis ninjow w gornym dojo poszlo,jeden w kapliczce weza,jakis czarodziej w podziemiach,karp i tyle.trace w ciu.le expa bo czesto gine,a skill pointy juz po ponad 10k.estusow mam 9,ale cos czuje ze conajmniej jednen powinien wpasc gdzies. Motyw z dzwonem dziala tez na bossow,ze sa trudniejsi? 

 

Ps: wybaczcie pany "dalniarskie" pisanie, ale pisze z telefonu. 

[blantman 5 780]

Heh mam chyba pomysł na 

Spoiler

Demona

 2 paski mu zjeżdżam 

Spoiler

Konfetti plus czapeczka na ogień

Problem zaczyna się w 3 fazie nawet nie zdążę użyć 

Spoiler

Gwizdka 

A zabija mnie. Wszystkie ectusy wykorzystuje na wcześniejsze fazy:(

 

Na dzisiaj dość w sobotę popróbuje jeszcze w najgorszym wypadku pofarmie atak 

Spoiler

Mam maskę ale nie używałem:)

 

[devilbot 3 723]

26 minut temu, blantman napisał:

Na dzisiaj dość w sobotę popróbuje jeszcze w najgorszym wypadku pofarmie atak 

 

 

Strata czasu imo. 11 ataku to więcej niż potrzeba na demona. Mam kilka porad na tę walkę. Demon Of Hatred mnie nienawidzi:

- lepiej pofarmić i zrobić sobie parasolkę na ogień i ulepszyć gwizdek na Malcontent

- wiadomo nauczyć się unikać jego ataku gdy wyskakuje w powietrze cofamy się i wracamy do niego grapling hookiem karając

- trzymamy się z tyłu nogi i blokujemy nóżki bądź unikamy

- parasolki używamy gdy po rushu, który należy ominąć podskokiem jest od nas oddalony i nie zdążymy dobiec blokujemy nią pociski

- parasolki można użwać też w drugiej fazie blokując jego ognistą ścieżkę gdy nie mamy timingu na grapling hook

- gdy dostaniemy się w jego najdłuższe combo można sięporatować panik blokiem parasolki w ostateczności

- oczywiście wszystkie ataki można ominąć bez parasolki

- w trzeciej turze gwiżdżemy gdy zaczyna się kręcić ogłusza go to, gwizdka można użyć 3 razy kiedykolwiek ale pierwszy raz zawsze najlepiej na początku 3 tury jak się chce kręcić

 

Możliwy lekki spoiler:

 

Co do final bossa. Na jego ostatnie dwie fazy jest chamski cheese niemal 100% bezpieczny. Trzymamy się zalokowani na nim jak najdalej niech się wymacha, wystrzela i (pipi) wie co tam jeszcze i gdy skończy lecimy na niego, a on albo skoczy na nas z włócznią albo strzeli z pistoletu. Gdy skoczy to mijamy go z prawej lecąc za niego i karamy przytrzymanym pchnięciem trzeba to wyczuć żeby nie zgubić locka z kamery. Ma dwa rodzaje tego skoku i po jednym odrazu dolatuje do nas z niebezpiecznym chlaśnięciem, ten właściwy skok robi tylko gdy jest daleko od nas i siędo niego zbliżamy. 

Latamy tak z nim od kamienia do kamienia i baitujemy te jego skoki w dwóch ostatnich fazach jest to długie i prostackie ale działa niemal bezstresowo jak wyczujemy.

 

Edytowane 4 kwietnia 2019 przez devilbot

[Gość Rozi]

Ech, coś mnie nie zachwyca ta gra, lecę trochę na siłę już, jestem właśnie przy Małpie. No kurde nie ma tego feelingu soulsowego z odkrywaniem miejscówek, czy zdobywaniem broni. Radość z odkrycia skrótu? Zapomnij. Jest to bardzo dobra gra, ale nie ciągnie mnie do siebie w ogóle i chyba odpuszczę na jakiś czas.

[Gość ragus]

Rozi czekamy na NIOH 2  

[Gość Rozi]

I kurde co jest najgorsze, to to poczucie, że gra jest boss rushem. Bijesz jednego i do kolejnego dochodzisz w ciągu 10 minut, ehhhhhhhhhhhhhhhhhhh. Pojedynek z Genichiro był jednym z lepszych w grach, ale co z tego kurde. No trochę się zawiodłem.

 

@ragus A Ty jak tam? Gdzie jesteś?

Edytowane 4 kwietnia 2019 przez Rozi

[Gość ragus]

przed bossem z mieczem

w lokacji jesiennej z drewnianymi kontrukcjami

do którego można dojść w 10 sekund dzięki lince

 

 

 

[Ins 5 828]

Ja natomiast nie mogę patrzeć na Soulsy, lokacje, design i tzw. klimacik. No po prostu nie trafia to do mnie i rzygać mi się chce jak oglądam jakieś materiały z tych pozycji. Dodatkowo ślamazarne latanie z tarcza i turlanie się jest dla mnie równie fascynujące jak gameplay w tytułach Davida Cage'a. Może kiedyś kupię DS3 na jakieś wyprzedaży by sprawdzić, ale jak Bloodborne mnie odrzucił po 2 czy tam 3 bossach, mimo świetnej otoczki to wątpię by tutaj było lepiej. Sekiro natomiast trafia idealnie ze wszystkim u mnie.  Mam nadzieję, że następna gra FS będzie kontynuacją pana Shinobi, ewentualnie rozwinięciem mechaniki tej gry. Nie chce nic na modłę DS/BB. No to teraz pewnie posypią się minusy ;P

[milan 7 022]

Minusy?

Własnie mnie zacheciłeś do gry.

[Pupcio 18 650]

jak bb Ci nie siadło ins to nawet nie próbuj ds3 Ins. 

[Gość _Be_]

2 godziny temu, Ins napisał:

Ja natomiast nie mogę patrzeć na Soulsy, lokacje, design i tzw. klimacik. No po prostu nie trafia to do mnie i rzygać mi się chce jak oglądam jakieś materiały z tych pozycji. Dodatkowo ślamazarne latanie z tarcza i turlanie się jest dla mnie równie fascynujące jak gameplay w tytułach Davida Cage'a. Może kiedyś kupię DS3 na jakieś wyprzedaży by sprawdzić, ale jak Bloodborne mnie odrzucił po 2 czy tam 3 bossach, mimo świetnej otoczki to wątpię by tutaj było lepiej. Sekiro natomiast trafia idealnie ze wszystkim u mnie.  Mam nadzieję, że następna gra FS będzie kontynuacją pana Shinobi, ewentualnie rozwinięciem mechaniki tej gry. Nie chce nic na modłę DS/BB. No to teraz pewnie posypią się minusy ;P

No jedno jest pewne, nie odpowiada ci po prostu Soulsborne i dla zdrowia olej. A Nioh jak? Bo gra trochę szybsza i bardziej skomplikowana jeśli chodzi o system walki niż Dla/BB. 

[messer88 6 591]

a tak se cisnę to ng+ i powoli też mi się nie chce, coś w tym jest jednak.

 

[devilbot 3 723]

Zawód bo gra nie jest soulsami. Szkoda że nikt nie pisze czym Sekiro jest a nie ciągle czym nie jest.

Też tak miałem na początku ale jednak z gra spędziłem z 50godzin.

Zresztą nie wolno porównywać do soulsów bo temat nie jest w dziale soulslikòw a lordz of the fallen tak xD.

[messer88 6 591]

nie że zawód, mi się gra bardzo podoba jednak gdzieś w tym drugim przejściu po prostu zaczęła mnie nudzić tak więc nic na siłę i chyba zostaje mi poczekać na dodatki. 

[blantman 5 780]

Wy już drugie przejście a niektórzy 3 czy 4 

 

Zawsze wiedziałem że nie mam skilla ale ta gra mnie ładnie wyjaśniła w tym temacie. Chyba powinienem zostać przy symulatorach chodzenia i assasynach na easy  

 

Anyway wróciłem się aby pofarmić prayer beeds bo wiedziałem że ze 3 czy 4 mini bossow pominałem. Z tej 4 tylko 2 miało koraliki... From tak nie można xD

[messer88 6 591]

 żaden headless ani ten drugi czarodziej nie dropią beadsów.

[mozi 1 987]

No ale jak to jest że soulsy siedziały w głowie cały czas kombinowało się zanim zasiadło do pada a tutaj wiem że muszę dojechać bossa i tyle.