Skocz do zawartości

Sekiro: Shadows Die Twice


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Masz coś  ciekawego do napisania na temat fabuły(którą się przecież zachwycasz kilka postów wcześniej), to droga wolna. Ciekawi mnie jak chcesz obronić grafomańskie opisy na poziomie czująco-słyszącego Saint Marcina.

Opublikowano
3 godziny temu, XM. napisał:

I to jaranie sie jakims hóiowym opisem budujacym L O R E napisanym na butelce :wub: 

 

Fantastyczna produkcja.

 

Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do przedmiotu bądź skonsultuj się z forumkiem lub youtubkiem.

Opublikowano
13 godzin temu, SlimShady napisał:

107 stron? Dz-dzięki.

No chciałeś zobaczyć czy gra ma fabułę, czy nie.

Podpowiem tylko, że od wydania tej analizy wyszło jeszcze kilka fajnych rzeczy, które wyczytałem na reddicie np. przetłumaczenie Orphan of Kos, który w japońskim używa tych samych kanji co słowo "wola", z czego ludzie wyciągają ciekawe wnioski itd.

Ogólnie lore jest spory, ale część jest pewnie wymyślona przez samych graczy. Była taka akcja, że kolesie się spuszczali nad doborem książek Hunter Workshop i nad ukrytym tam przekazem, a ktoś z From Software to skomentował tak, że po prostu taką teksturę znaleźli w Googlu ;) 

 

Podsumowując - gra jest na tyle dobra i ma na tyle duży potencjał, że stworzyła wokół siebie społeczność oddanych graczy, którzy badają każdy jej najmniejszy skrawek od lat. Wydaje mi się, że to jest ostateczny dowód na jakość tego tytułu i przedstawionego w nim świata.

Opublikowano
2 godziny temu, estel napisał:

No chciałeś zobaczyć czy gra ma fabułę, czy nie.

Podpowiem tylko, że od wydania tej analizy wyszło jeszcze kilka fajnych rzeczy, które wyczytałem na reddicie np. przetłumaczenie Orphan of Kos, który w japońskim używa tych samych kanji co słowo "wola", z czego ludzie wyciągają ciekawe wnioski itd.

Ogólnie lore jest spory, ale część jest pewnie wymyślona przez samych graczy. Była taka akcja, że kolesie się spuszczali nad doborem książek Hunter Workshop i nad ukrytym tam przekazem, a ktoś z From Software to skomentował tak, że po prostu taką teksturę znaleźli w Googlu ;) 

 

Podsumowując - gra jest na tyle dobra i ma na tyle duży potencjał, że stworzyła wokół siebie społeczność oddanych graczy, którzy badają każdy jej najmniejszy skrawek od lat. Wydaje mi się, że to jest ostateczny dowód na jakość tego tytułu i przedstawionego w nim świata.

Przecież nie mam nic do Bloodborne'a, mamy 2019, a dla mnie to nadal najlepszy ex na PS4. Mocne 9/10 nie licząc nudnych lochów i grafomańskich opisów/szczątkowej fabuły.

 

To nie jest fabuła, tylko magisterka pisana przez jednego z psychofanów, nawet Pan Miyazaki niczego nigdy nie komentuje, bo wtedy cały czar pryśnie. Jak się postarasz, to pewnie i z Super Mario zrobisz bohatera romantycznego, nie ma praktycznie dialogów, dosłownie ocean możliwości na bajdurzenie z Vadimem z jutjuba.

Umówmy się, FROM nigdy nie słynęło z fabuły(nie grałem w Sekiro i to co zrobili na VR), to nie jest element dzięki, któremu są na fali od 2009.

 

Nie wiem czy grałeś w Silent Hill 2 czy Rule of Rose, to jest idealny przykład fabuły i otoczki fabularnej. Bloodborne przy tym nawet nie stał, i tam nie potrzebujesz czytać opasłych tomów ani wspierać się wielogodzinnymi filmikami. Oczywiście jest tam dużo rzeczy do odkrycia, ale to co najistotniejsze wyciągasz samodzielnie, po prostu grając w grę.

  • Plusik 1
Opublikowano

Sorry, ja nie grałem w SH2 (niestety) więc nie wiem jak tam to wyglądało. Odnosiłem się do tej części wypowiedzi:

Cytat

Oczywiście jest tam dużo rzeczy do odkrycia, ale to co najistotniejsze wyciągasz samodzielnie, po prostu grając w grę.

 

  • Haha 1
Opublikowano
14 godzin temu, cotek napisał:

Ale przecież właśnie SH2 i Bb ma dużo wspólnego jeśli chodzi o prowadzenie fabuły i odkrywanie poprzez analize i obserwacje otoczenia różnych niuansów :thumbsup:

Z tym, że w BB to jedyna "ekspozycja fabularna" jaka jest, w SH2 niekoniecznie.

  • Plusik 1
Opublikowano
W dniu 26.09.2019 o 07:26, estel napisał:

No chciałeś zobaczyć czy gra ma fabułę, czy nie.

Podpowiem tylko, że od wydania tej analizy wyszło jeszcze kilka fajnych rzeczy, które wyczytałem na reddicie np. przetłumaczenie Orphan of Kos, który w japońskim używa tych samych kanji co słowo "wola", z czego ludzie wyciągają ciekawe wnioski itd.

Ogólnie lore jest spory, ale część jest pewnie wymyślona przez samych graczy. Była taka akcja, że kolesie się spuszczali nad doborem książek Hunter Workshop i nad ukrytym tam przekazem, a ktoś z From Software to skomentował tak, że po prostu taką teksturę znaleźli w Googlu ;) 

 

Podsumowując - gra jest na tyle dobra i ma na tyle duży potencjał, że stworzyła wokół siebie społeczność oddanych graczy, którzy badają każdy jej najmniejszy skrawek od lat. Wydaje mi się, że to jest ostateczny dowód na jakość tego tytułu i przedstawionego w nim świata.

Z ta tekstura to byl nagrobek w Hemwick ktory mial napisy w jezyku polskim. Hurra husaria polacy Pan Miyagi sie wzorujena grobach poteznych sarmatow, cala dyskusja byla ze cos tam napisane o Henryku to pewnie lowca Henryk co sie gdzies tam pojawia i w ogole powiazania rownolegle wszechswiaty. A tutaj jeden z devow po prostu skomentowal ze znalezli w google taka teksture i koniec zabawy xD

  • Haha 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dołączyłem do zacnego świata Sekiro. Co prawda początek przygody bo podzamcze Ashiny ale wsiąknę na dłużej :)

 

Spoiler

Co prawda ze 3-4 razy Generał Kawarada pokazał mi gdzie moje miejsce blisko ziemi.

Ale dałem radę. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, walka emocjonująca choć momentami zbyt szybka i nie jestem w stanie zareagować odpowiednio ale to kwestia treningu.
Kilkukrotnie mi się zdarzyło, że siedząc wyżej nie wypatrzyłem wroga, myślę spoko czysto, schodzę po schodach i kosa w plecy, jakoś dobrze się ukrywają :)
Fajne jest to, że gra nie jest bardzo liniowa tylko lokacja jest rozbudowana, jest też to lekkie utrudnienie bo poszedłem jakąś boczną ścieżką i wyszedłem nie wiadomo gdzie :dry:

 

Zapowiadają się wymagające godziny.

Opublikowano

Zapytam o jedną rzecz jeszcze. Nauczyliście się panowie rozpoznawać na wrogach kiedy wyprowadza pchnięcie, a kiedy podcięcie? Teraz walczyłem  z

Spoiler

Łowca Shinobi Enshin z Misen

Niby jakoś tragedii nie było gościem ale za cholerę nie mogłem rozpoznać kiedy wyprowadza zamach włócznią a kiedy pchnięcie żebym mógł zastosować kontrę Mikiri

Opublikowano

Da się to rozpoznać na refleks, kwestia opatrzenia się z animacjami.

Generalnie pchnięcia przeważnie zaczynają się od ruchu tułowia w tył, a cięcia z zamachu w bok.

 

Żeby wyrobić sobie pamięć mięśniową trzeba po prostu dostać po dupsku kilkanaście (kilkadziesiąt) razy i instynktownie zaczniesz robić to co trzeba.

  • Plusik 1
Opublikowano

Czyli jednak jeszcze doświadczenia w walce brakuje u mnie :)  spoko się walczy ale jak już się pojawiają 3 przeciwnicy to najcześciej uciekam bo z dwoma sobie jeszcze radzę ale 3 już mnie poniewierają, Bo jednego blokuje/paruje a drugi mnie tam zza niego dzióbie :facepalm:

Opublikowano

Nie chciałbym spoilerów poczytać przez prawie 100 stron tematu dlatego zapytam gdzie się udać na początku żeby zdobyć choć jedno rozwinięcie postury i żywotności?
 

Spoiler

Sklepałem Skutego Ogra, Generała Tenzena, Łowca Shinobi Enshin czyli takich mini bosów ale chyba coś pominąłem bo odkryty fioletowy ninja mnie klepie podobnie jak z Pijakiem. Chyba mam za mało postury bo generalnie z nimi 1-2 błędy przy blokach i postura naładowana full :( czy może jestem jeszcze laćkiem :D

 

Opublikowano
51 minut temu, mario10 napisał:

Nie chciałbym spoilerów poczytać przez prawie 100 stron tematu dlatego zapytam gdzie się udać na początku żeby zdobyć choć jedno rozwinięcie postury i żywotności?
 

  Ukryj zawartość

Sklepałem Skutego Ogra, Generała Tenzena, Łowca Shinobi Enshin czyli takich mini bosów ale chyba coś pominąłem bo odkryty fioletowy ninja mnie klepie podobnie jak z Pijakiem. Chyba mam za mało postury bo generalnie z nimi 1-2 błędy przy blokach i postura naładowana full :( czy może jestem jeszcze laćkiem :D

 

Fioletowego sobie na razie odpusc, to jest przeciwnik ktory pojawi sie w grze w dalszej czesci w wiekszej ilosci.

 

Z pijakiem walka polega wlasnie na tym, by nie dac sie trafic, gdyz jego trucizna i tak Cie zmasakruje nawet jak bedziesz odbijac ciosy. Trzymaj go na dystans i atakuj jak ma dlugie recovery. Masz tam NPC do pomocy - siedzi w krzakach kolo wody. Potem idz na kolejnego bossa w glebi posiadlosci, poduczysz sie troche walki na nim.

Potem lec na szczyt zamku w Ashinie, tam bedziesz mial test koncowy tutorialu, gdzie tak na prawde nauczysz sie szermierki ;)

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję za rady :)

 

Jednak chyba zbyt asekuracyjnie podchodziłem do walk, nawet z podstawowymi przeciwnikami, zawsze się czaję i wyczekuję sposobności do akcji, a potestowałem trochę agresywniejszy styl i wydaje mi się, że lepiej się sprawdza. Choć i jakiś podstawowy mobek z pochodnią i mieczem potrafi mnie poszturchać :)

Edytowane przez mario10
Opublikowano
W dniu 14.10.2019 o 13:15, smoo napisał:

 

@mario10

Zasada w grach soulsborne jest taka ze jak cie leja w opcjonalnej lokacji to wracasz i jedziesz fabule dalej. Troche poprawisz skilla i wracasz. Pijak jest prosty. 1 kulke mu po cichaczu zbijasz, druga razem z pomagierem. Problemem bedzie to co sie dzieje dalej. Odpusc, lec dalej. Bedziesz mogl wrocic tam kiedy chcesz (ofc do pewnego momentu) 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

No właśnie zmiana taktyki na bardziej agresywną się sprawdza lepiej. Po radach pójścia do pijaka tak zrobiłem i wczoraj po kilku podejściach wyjaśniłem mu co trzeba :)

 

Spoiler

Pani Motyl bo teraz się z nią szarpię

Super walka, ona nieco weryfikuje umiejętności szermiercze ale tutaj czuć, że wszystko zależy od nas i już pierwszą fazę bez problemu ją rozkładam no chyba, że popełnię głupi błąd, a teraz poznaję się powoli na drugiej bo na razie dostaję łomot, bo dużo tych przeszkadzaczy w niej jest ale dam i jej radę.

Ale co to jest za gra, wiem, że mi krwi napsuje i jeszcze w nie jednym miejscu dostanę baty ale ten klimat, walki jak dla mnie miód. Na taką grę czekałem i staram się delektować.
A jaka radość była jak znalazłem ukryte przejście :banana: mała rzecz, a cieszy.

Dzięki za pomoc.

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...