Ukukuki 6 712 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 No nie do końca, skończyłem gierkę bez tej umiejętności i szczerze mówiąc nie przeszkadzało to bardzo. Bardziej wymęczył mnie bonusowy boss po finale Cytuj Odnośnik do komentarza
messer88 6 357 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 pewnie że można, tylko to bardzo ułatwia niektóre walki Cytuj Odnośnik do komentarza
Ukukuki 6 712 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 No to na pewno ale ja jestem noga jeśli chodzi o takie rzeczy. W Soulsach to mam pewnie z 400h we wszystkich częściach a do dzisiaj nie ogarniam kontry. w BB pistoletu też nie używałem Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 501 Opublikowano 13 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2022 Z tego co pamiętam, to w którymś zakończeniu jest koleś co miota piorunami później, ale wbrew pozorom to łatwa do opanowania umiejętność odbijanie piorunów i faktycznie w ostatnie walce z Genichiro mocno pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza
Szymek 1 044 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 (edytowane) Jakie to jest dobre Pamiętam że za pierwszym razem Genichiro targał mną niemiłosiernie. Teraz? Max 5 podejśc...typek leży. Jest plan aby wbić calaka ale bez żadnej farmy a przechodzić sobie grę raz do roku. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam znać za jakieś 8 lat xD Do tej pory najwięcej problemów sprawiła mi ta wezoooka czy jak jej tam na bagnach. Cudowna jest to gra. Edytowane 17 Lutego 2022 przez Szymek Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 Ja właśnie rozwaliłem Corrupted monk w wiosce Mibu. Bardzo niefajna walka. 3 dni się męczyłem, 0 przyjemności, straciłem pełno Snap seedów, symboli ducha, granulek i popiołków, walkę skończyłem ostatkiem sił i w sumie nie wiem jak ją pokonałem. To już byk był lepszy. No ale teraz otworzyło się tyle dróg, że znowu nie będę mógł się od gry oderwać. Cytuj Odnośnik do komentarza
BRY@N 1 358 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 Ta walka w wiosce Mibu nie jest taka zła gorzej jest w Fountainhead Palace. Przy pierwszym przejściu poszło sprawnie ale ng+ mocno mnie wymęczyła ta walka. Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 501 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 Ale jaka satysfakcja jak bez tykwy leczniczej i z ostatkiem energii załatwiasz bossa ostatnią wymianą ciosów Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 (edytowane) Corrupted Monk to najłatwiejsza walka w grze, jak jesteś dobrze przygotowany. Przed walką rzucasz na siebie konfetti i jedziesz Snapy do 3 razy. Snap, 2 ciosy, Snap, 2 ciosy, Snap 2 ciosy. Później to samo z popiołem, ale tu do oporu, a na koniec ostrze nieśmiertelności, albo petardy. Ogólnie to nigdy w walkach z bossami nie używać rzeczy nieodnawialnych. Najpierw najlepiej poznać zestaw ruchów każdej z faz. Jak już dobrze nam idzie to wtedy można pomóc sobie jakimiś rzeczami typu granulki, konfetti, popiół itp. Inaczej na początku się człowiek wypsztyka z zasobów i niepotrzebnie męczymy się jeszcze dłużej. Edytowane 17 Lutego 2022 przez bebbop Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 No właśnie. Za wcześnie zacząłem się bawić snapami, a nie mam ich gdzie farmić. Konfetti jakoś nie używałem, może to był błąd i przez to się męczyłem- niby wiem, że mogę farmić w pałacu u samurajów ale nie chciało mi się, nie byłem jeszcze aż tak zdesperowany. Z rzucaniem popiołu nie szło mi tak dobrze jak typom na yt, bo miałem słaby timing i odległość. Ostrza nieśmiertelności jeszcze nie mam. Ale jaram się. Teraz przede mną dużo eksploracji. Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 7 minut temu, Harbuz napisał: No właśnie. Za wcześnie zacząłem się bawić snapami, a nie mam ich gdzie farmić. Konfetti jakoś nie używałem, może to był błąd i przez to się męczyłem- niby wiem, że mogę farmić w pałacu u samurajów ale nie chciało mi się, nie byłem jeszcze aż tak zdesperowany. Z rzucaniem popiołu nie szło mi tak dobrze jak typom na yt, bo miałem słaby timing i odległość. Ostrza nieśmiertelności jeszcze nie mam. Ale jaram się. Teraz przede mną dużo eksploracji. Konfetti działa na wszystkich, ale właśnie najlepiej na wszelkie duchy, zjawy np o'rin, headlessy, corrupted monka, warriorow. Niestety z popiołem trzeba stać praktycznie face to face. Ma bardzo mały zasięg. Petardy są dobre na każdego i mają spoko zasięg. Małpa zaliczona, czy dopiero przed Tobą :x? Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 Małpa przede mną. Ale jak się od niej odbiję to nie będę zły. I tak jestem z siebie dumny, bo pokonałem motylową, Genichiro i sporo mini Bossów. Gra jest taka dobra, że byłaby to jedyna gra której nie przejdę, ale z szacunku zostawię ją w kolekcji. Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 17 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2022 7 minut temu, Harbuz napisał: Małpa przede mną. Ale jak się od niej odbiję to nie będę zły. I tak jestem z siebie dumny, bo pokonałem motylową, Genichiro i sporo mini Bossów. Gra jest taka dobra, że byłaby to jedyna gra której nie przejdę, ale z szacunku zostawię ją w kolekcji. Jak Motylowa padła, Genichiro to i małpa polegnie :d Jak nie będziesz dawał rady zerknij na jakies filmiki na YT. Ludzie mają różne patenty. Musisz znaleźć swój sposób, który Ci najbardziej odpowiada. Powodzenia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Harbuz 952 Opublikowano 21 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2022 Małpa padła. Spoko walka. Wynagradzająca. Teraz wróciłem do zamku, ale... te bandy ninja jakoś mnie zniechęcają do gry. Jak było więcej eksploracji to było ok ale teraz po raz pierwszy poczułem znużenie grą. Może jestem już dziś zmęczony przez małpę... no zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 21 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2022 Godzinę temu, Harbuz napisał: Małpa padła. Spoko walka. Wynagradzająca. Teraz wróciłem do zamku, ale... te bandy ninja jakoś mnie zniechęcają do gry. Jak było więcej eksploracji to było ok ale teraz po raz pierwszy poczułem znużenie grą. Może jestem już dziś zmęczony przez małpę... no zobaczymy. Jak nie chcesz walczyć to cukierek niewidzialności + sprint i elo Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 501 Opublikowano 22 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2022 Kurde w ogóle z tych gadżetów nie korzystałem. Prawilnie wszystkich wycinałem po drodze Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 22 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2022 1 minutę temu, mario10 napisał: Kurde w ogóle z tych gadżetów nie korzystałem. Prawilnie wszystkich wycinałem po drodze Powiem szczerze, że ta gra mnie cały czas zaskakuje. Wczoraj odpaliłem na "moment" (ostatecznie grałem ze 3h : D) i np. nie wiedziałem, że walcząc z ogrem, gdy cię złapie i wyrzuca za siebie (często lądując w przepaści) jest możliwość złapania się w ostatnim momencie linką i uratowanie tyłka przed smiercia. :d Piękna gra :d Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 501 Opublikowano 22 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2022 (edytowane) Nie no ta gra jest sztos, kumpel chciał ode mnie kupić ostatnio, to nie oddam . To jest gra, do której po prostu mam ochotę wracać co jakiś czas Chyba kiedyś mi się udało złapać tak linką, ale chyba też musi rzucić Tobą tak żebyś koło zaczepu przelatywał. Teraz w kolejce czeka DS3 i jak mi siądzie to później Elden Ring Edytowane 22 Lutego 2022 przez mario10 Cytuj Odnośnik do komentarza
bebbop 282 Opublikowano 22 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2022 (edytowane) 2 minuty temu, mario10 napisał: Nie no ta gra jest sztos, kumpel chciał ode mnie kupić ostatnio, to nie oddam . To jest gra, do której po prostu mam ochotę wracać co jakiś czas Chyba kiedyś mi się udało złapać tak linką, ale chyba też musi rzucić Tobą tak żebyś koło zaczepu przelatywał. Właśnie nie. Pojawia się możliwość przyciągnięcia bezpośrednio do niego, jak w walce z tym na koniu przed bykiem :d Edytowane 22 Lutego 2022 przez bebbop 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 501 Opublikowano 22 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2022 A widzisz to muszę też to sprawdzić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Szymek 1 044 Opublikowano 23 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2022 Nie można już oszukać Demona żeby rzucił się w przepaść? Widzę że dodatkowe belki dali na wieże. Dla mnie najgorszy boss. Nie najtrudniejszy ale taki mocno soulsowy. Tak wgl to co leci z bezgłowych? Koraliki czy jakieś surowce? Cytuj Odnośnik do komentarza
baniek 246 Opublikowano 23 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2022 Da się wdrapać, próbuj do skutku. Jak zrobisz double jump to musisz przytrzymać ten przycisk od chwytania i powinien się magicznie podciągnąć do dachu. Z bezgłowych lecą te same buffy co cukierki tylko kosztem są duszki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Szymek 1 044 Opublikowano 23 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2022 (edytowane) 33 minuty temu, baniek napisał: Da się wdrapać, próbuj do skutku. A jesteś pewien że działa? Ja wczoraj z ciekawości chciałem się tam dostać. Wydaje mi się że to załatane bo na yt wieża wydaje się "otwarta" a u mnie zabita belkami z każdej strony Tak czy siak spróbuję a może się podciagnie Aha...czyli bezgłowych chyba odpuszczę Edytowane 23 Lutego 2022 przez Szymek Cytuj Odnośnik do komentarza
mitra 1 789 Opublikowano 23 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2022 Jestem po walce z bykiem czyli na wejściu do zamku, trochę obleciałem lochy za strażnikiem z dzwonem i się zastanawiam czy iść tam dalej czy jednak w górę zamku. Tam po lochach jest komunikat od dzieciaka, że nowy teren i się ginie czy coś, tego bossa z lochów na razie nie ruszam bo za cienki jestem a mam tylko jedno konfetti. Czy może jednak użyć buddy i oblecieć posiadłość? Co polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubert249 4 260 Opublikowano 23 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2022 45 minut temu, mitra napisał: Jestem po walce z bykiem czyli na wejściu do zamku, trochę obleciałem lochy za strażnikiem z dzwonem i się zastanawiam czy iść tam dalej czy jednak w górę zamku. Tam po lochach jest komunikat od dzieciaka, że nowy teren i się ginie czy coś, tego bossa z lochów na razie nie ruszam bo za cienki jestem a mam tylko jedno konfetti. Czy może jednak użyć buddy i oblecieć posiadłość? Co polecacie? Jeśli mówisz o bezgłowych, to są oni opcjonalni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.