Sekiro: Shadows Die Twice

[mitra 1 787]

13 minut temu, Hubert249 napisał:

Jeśli mówisz o bezgłowych, to są oni opcjonalni. 

 

Nie, tam jest jest ten co rzuca debuff lęku (latające czaszki - duchów) i co jakiś czas strzela niebieskim światłem.

[Szymek 1 048]

10 minut temu, mitra napisał:

 

Nie, tam jest jest ten co rzuca debuff lęku (latające czaszki - duchów) i co jakiś czas strzela niebieskim światłem.

U mnie końcówka i dopiero wczoraj do niego wróciłem. Daje chyba jakieś surowce do upgradu protezy. Ja bym olał na tym etapie. 

W dalszej części gry jest jeszcze jeden i tego warto ubić bo daje pierścionek który przydaje się do upgradu palucha z protezy. A ten bardzo ułatwia sprawę przy jednym z bossów. 

[mitra 1 787]

3 minuty temu, Szymek napisał:

U mnie końcówka i dopiero wczoraj do niego wróciłem. Daje chyba jakieś surowce do upgradu protezy. Ja bym olał na tym etapie. 

W dalszej części gry jest jeszcze jeden i tego warto ubić bo daje pierścionek który przydaje się do upgradu palucha z protezy. A ten bardzo ułatwia sprawę przy jednym z bossów. 

W takim razie będę szedł w górę? Ten generał jest na schodach ciężki do ubicia?

[Szymek 1 048]

6 minut temu, mitra napisał:

W takim razie będę szedł w górę? Ten generał jest na schodach ciężki do ubicia?

Można mu jedna kulkę ściągnąć zachodząc po dachach. Nie jest trudny. Te drzwi za nim też można otworzyć jak pójdziesz na główna wiezę. 

[mitra 1 787]

Teraz, Szymek napisał:

Można mu jedna kulkę ściągnąć zachodząc po dachach. Nie jest trudny. Te drzwi za nim też można otworzyć jak pójdziesz na główna wiezę. 

Dzięki za tipy.

[Szymek 1 048]

4 godziny temu, baniek napisał:

Da się wdrapać, próbuj do skutku. 

5 minut i po robocie. Wspaniałą to była walka. Nie zapomnę jej nigdy

Dałbym sobie rękę uyebac że wczoraj miałem całą wieże w belkach. Dziś normalnie było widać białe na krawędzi do złapania. 

Najśmieszniejsze że włączam grę a tam wieże wcięło xD dopiero podróż do innego miejsca pomogła. 

Tak czy siak dzięki bo jakbyś nie napisał to pewnie bym już nie próbował. Zaoszczędziłeś mi 2h

[kotlet_schabowy 2 695]

W dniu 22.02.2022 o 08:29, mario10 napisał:

Kurde w ogóle z tych gadżetów nie korzystałem. Prawilnie wszystkich wycinałem po drodze

 

Ja tak samo, nie żebym robił się na kozaka, wręcz przeciwnie, miałem wrażenie, że skupianie się na elementach innych, niż czysta walka (przerywana piciem z tykwy) wybijało mnie z rytmu i w rezultacie utrudniało grę. No rzuciłem czasem shurikenem, ale ze względu na system "amunicji" przy większej ilości powtórek i tak zostawałem pusty.

 

Zdaję sobie sprawę, że wychodząc ze "strefy komfortu" pewnie bym sobie mocno ułatwił życie, ale ja ogólnie mam takie podejście do niektórych gierek, że za dużo "atrakcji" mnie w pewnym momencie drażni.

[mario10 533]

Z jednej strony gra daje całą masę protez, które mogą ułatwić/urozmaicić rozgrywkę, ale daje też wybór sposobu gry. Stosowałem też shurikeny ale raczej jak wybicie wroga z rytmu np panią motyl

Świetna gierka, a teraz czeka DS3 i jak się sprawdzi dobrze to trzeba będzie elden ring ograć bo zachwyty wszędzie

[BRY@N 1 522]

Godzinę temu, mario10 napisał:

Z jednej strony gra daje całą masę protez, które mogą ułatwić/urozmaicić rozgrywkę, ale daje też wybór sposobu gry. Stosowałem też shurikeny ale raczej jak wybicie wroga z rytmu np panią motyl

Świetna gierka, a teraz czeka DS3 i jak się sprawdzi dobrze to trzeba będzie elden ring ograć bo zachwyty wszędzie

Shurikeny są też bardzo pomocne w walce z tym kolesiem który wzywa na pomoc psy. Jak tylko widziałem że chce gwizdnąć leciał shuriken i dalej było 1 na 1 

[mario10 533]

Ja przypuszczam, że takich smaczków jest sporo w tej grze. Pamiętam, że walka z mniszką na moście sprawiała mi problem i znalazłem filmik gdzie gość skacząc w odpowiednim momencie z gałęzi potrafił zabrać jej kropkę całą energii. Jak ludzie wpadają na takie mechaniki to ja nie wiem

[BRY@N 1 522]

43 minuty temu, mario10 napisał:

Ja przypuszczam, że takich smaczków jest sporo w tej grze. Pamiętam, że walka z mniszką na moście sprawiała mi problem i znalazłem filmik gdzie gość skacząc w odpowiednim momencie z gałęzi potrafił zabrać jej kropkę całą energii. Jak ludzie wpadają na takie mechaniki to ja nie wiem

Też to widziałem i faktycznie jest to do zrobienia w odpowiednim momencie 

[Szymek 1 048]

Godzinę temu, BRY@N napisał:

Też to widziałem i faktycznie jest to do zrobienia w odpowiednim momencie 

Wcale nie takie to trudne. Sam jej tak ściągałem. Wystarczy troszkę poskakać po gałęziach i wybić się z tej najwyższej na środek mostu

[sajmon34 181]

W dniu 23.02.2022 o 11:27, Szymek napisał:

Nie można już oszukać Demona żeby rzucił się w przepaść? Widzę że dodatkowe belki dali na wieże. 

Dla mnie najgorszy boss. Nie najtrudniejszy ale taki mocno soulsowy. 

Tak wgl to co leci z bezgłowych? Koraliki czy jakieś surowce? 

Cheesowac bossa? Na samobójstwo on nie zasłużył. 

Jedna z lepszych walk. Dzwoneczek. Pare zgonow i bedzie ok. Po zgonie nie trzeba zapierdalac bo ognisko jest na wprost

Edytowane 24 lutego 2022 przez sajmon34

[Szymek 1 048]

4 godziny temu, sajmon34 napisał:

Dzwoneczek

Chyba paluszek

Nie chciało mi się z nim walczyć. Obok byka najgorsza walka dla mnie. Pewnie jakbym grał pierwszy raz to chciałbym go rozwalić normalnie ale ze przechodzę grę drugi raz to nie mam żadnych wyrzutów na swojej gejmerskiej duszy

[bebbop 282]

Jakieś tipy jak zrobić ten cheesowy skok? Parę razy próbowałem, ale nigdy mi nie wyszedł. Musiałem normalnie go załatwić. 

[mario10 533]

Spoiler

 

Tutaj masz pokazane jak na nią wskoczyć Pamiętam ,że jedną kropkę dałem rady raz jej ściągnąć ale, że dwie się da to nie wiedziałem.

Edytowane 25 lutego 2022 przez mario10

[bebbop 282]

7 minut temu, mario10 napisał:

  Ukryj zawartość

 

Tutaj masz pokazane jak na nią wskoczyć Pamiętam ,że jedną kropkę dałem rady raz jej ściągnąć ale, że dwie się da to nie wiedziałem.

Panie to to wiedziałem i za każdym razem wychodzi :d Chłopaki wyżej wspominali chyba o Demonie i patencie ze skokiem z wieżyczki na mur, by go zrzucić ze skarpy, ale nigdy nie udał mi się ten skok z wieżyczki. 

Edytowane 25 lutego 2022 przez bebbop

[mozi 1 978]

A to nie było tak ze spatchowana była ta akcja ze można 2 razy? Pamiętam ze się męczyłem na tym bossie.

[bebbop 282]

Raczej tak. Mi zawsze tylko raz się udawalo. 

[baniek 246]

Tutaj jest pokazane jak to zrobić. Ważne by go zblokować w pierwszym etapie tam gdzie stoi przy krawędzi, wtedy można do woli próbować wskoczyć na wieżę. 

 

 

Na mniszkę jest jeszcze jeden patent gdzie skacze się w przepaść i ona się blokuje na drzewie.

 

https://youtu.be/1V4xrHCMgTM

 

[bebbop 282]

Mona to przećwiczyć na spokojnie po pokonaniu bossa na koniu? 

[mario10 533]

A widzisz to sorki, ale zastanawia mnie jak ludzie wpadają na te techniki, trzeba nieźle się pobawić gierką.

[Metoda 1 325]

No przestanicie, żeby cheesować mniszkę. Dla samego ost to warto normalnie z nią walczyć, no ewentualnie w 2giej fazie zrobić skok z drzewa i poderżnął gardło. 

[Szymek 1 048]

3 godziny temu, Metoda napisał:

No przestanicie, żeby cheesować mniszkę. Dla samego ost to warto normalnie z nią walczyć, no ewentualnie w 2giej fazie zrobić skok z drzewa i poderżnął gardło. 

Dokladnie. Żeby nie powiedzieć że najlepsza 

@bebbop odbijasz się z powietrza tak jakby a nie krawędzi dachu. Ale czy robisz to sprint+skok czy sprint i dopiero skok to nie wiem. Jakbym miał obstawiać to ta druga opcja. U mnie to szybko poszło. 

[mozi 1 978]

5 godzin temu, Metoda napisał:

No przestanicie, żeby cheesować mniszkę. Dla samego ost to warto normalnie z nią walczyć, no ewentualnie w 2giej fazie zrobić skok z drzewa i poderżnął gardło. 

Dokładnie, zreszta gra się nie pyerdoli w tańcu i pod koniec będzie płacz jak się zrobi trudno bo dla mnie były dwie ściany w tej grze 

Spoiler

Genichiro i isshin

Po tym to już shura endimg to była formalność