ogqozo 6 552 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Jak zbierzesz wszystkie dopałki, to nikt na pierwszym przejściu cię nie zjedzie jednym ciosem, chyba że naprawdę będziesz bardzo ofensywnie grał, do stopnia ignorowania ataków na które masz dosłownie wiele sekund na uniknięcie nawet jeśli zacząłeś wcześniej swój atak. Żaden szybki atak nie zabija jednym ciosem jeśli masz trochę dopałek HP. Ogólnie w Sekiro uczenie się bossa to najfajniejszy element gry, jakby padali za pierwszym razem to niewiele szczerze bym zapamiętał z tej gry mdr. Jest genialny balans, jak ktoś się czuje pewnie może grać niesamowicie ofensywnie i przesądzić nawet Ishina błyskawicznie, a jak ktoś się obawia ataków które mu zabiorą HP to może grać bardzo tchórzowsko i atakować tylko gdy przeciwnik się naprawdę bezkarnie odsłoni, i wtedy też go pokonać tylko że w pół godziny. Cytuj
drozdu7 2 794 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Jako osoba która skończyła w tym roku i miała chwilę zwatpienia to mogę Ci powiedzieć tylko "złap się za jaja i się nie poddawaj" Ostatnia walka faza Genichiro i pierwsza Isshina mega ofensywa, jak dobrze weszło to trwało naprawdę krótko. A potem zapierdalanie dookoła i prowokowanie do dalekiego skoku, podbieg ciach chiach i nara. I tak do porzygu. Ostatnia faza w sumie podobnie, tylko wykorzystanie piorunów pomogło bardzo, ale to bardzo ryzykowna zabawa. Ehh, gdy przypomnę sobie te emocje to robi mi się ciepło Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Z Genichiro mam tak, że zjadę go albo w 40 sekund, albo jedzie ze mną jak ze szmatą. Nie ma pośrednich opcji. Ale obecnie 80% mam wygranych. Pierwszego Isshina cheesowałem na początku dziabiąc go od tylca po tym jak kończył combosa po okrążaniu mnie sprintem w prawo albo dziabiąc po tym takim jego dashu. Ale obecnie mniej się go boję i częściej podchodzę do bezpośredniej wymiany szlagów. No ale druga faza mnie rozkłada. Jego badyl zamiata pół planszy i po 3 strzałach zjeżdża mi posturę jeśli blokuję, pizga mnie nawet jak leżę na ziemi, jedyne co mogę to uciekam, nawet mi cheese z parasolką nie działa bo nie wiem dokładnie kiedy robić kontrę parasolką- zawsze mnie dojeżdża w trakcie mojego ataku. A okrążenia go w trakcie jego skoku jakoś też nie umiem robić- 1 na 10 mi wychodzi. Może to wina konsoli. Może na prosiaku jest łatwiej. Cytuj
mitra 1 787 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Opublikowano 24 sierpnia 2022 Ja się zatrzymałem na genichiro chyba i grał bym dalej ale na N prób wyszła mi chyba jedna do trzeciej fazy Cytuj
mario10 528 Opublikowano 25 sierpnia 2022 Opublikowano 25 sierpnia 2022 Genichiro, pani Motyl czy Sowa Ojciec to są walki ale nie powiem Ishin ten za pierwszym przejściem mi napsuł krwi w fazie gdzie wyciąga włócznie i napier ..... jak szalony Cytuj
stoodio 2 075 Opublikowano 28 sierpnia 2022 Opublikowano 28 sierpnia 2022 W dniu 24.08.2022 o 22:26, mitra napisał: Ja się zatrzymałem na genichiro chyba i grał bym dalej ale na N prób wyszła mi chyba jedna do trzeciej fazy Dasz radę - Maciek ostatnio go pokonał po przeszło 3 latach: 1 1 Cytuj
Harbuz 953 Opublikowano 8 września 2022 Opublikowano 8 września 2022 Dobra. Isshin TSS padł. Grę zacząłem 5 stycznia, z tym bossem męczyłem się chyba od 3 miesięcy. Żadne cheesy, żadne oszustwa, żadna parasolka- przy tym Bossie się nie da, najłatwiejszym sposobem jest po prostu nauczenie się go, parry, deflect, attack, mikiri. Bardzo mi pomogło odkrycie, że trzymanie bloku szybciej regeneruje posturę. Dopiero na koniec gry to odkryłem XD A na 2 i 3 fazę przydał się o dziwo topór, którego ostatnio bardzo nie doceniałem. Pięknie zbijał mu posturę jak się wyczuło bezpieczny moment na jego użycie. Olewam Demona, Sowę i bezgłowych. Zaczynam Bloodborna. Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 8 września 2022 Opublikowano 8 września 2022 Można bardzo łatwo go "oszukać" w 3/4 biegając w kółko po polanie i atakując tylko jak się odsłoni, no ale to chyba z godzinę by zajęło xd Dobrej zabawy z BB. Cytuj
mario10 528 Opublikowano 8 września 2022 Opublikowano 8 września 2022 No to fajnie, że się udało. Też muszę spróbować BB kilka razy się odbiłem, ale muszę jeszcze jedno podejście zrobić. A od jakiegoś czasu mi chodzi Sekiro po głowie, ale najpierw GoT skończę Cytuj
Szermac 2 744 Opublikowano 8 września 2022 Opublikowano 8 września 2022 2 godziny temu, Harbuz napisał: Zaczynam Bloodborna. Fear the old blood Jerome mode : off 1 Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 8 września 2022 Opublikowano 8 września 2022 U mnie historia podobna do Przegrywa. Właśnie po kilku latach pokonałem Genishiro 1 Cytuj
mario10 528 Opublikowano 9 września 2022 Opublikowano 9 września 2022 To i tak spoko, bo jednak w palcach po przerwie nie ma takiej sprawności. Teraz idzie jesień to jak ogram zaległości to wrócę pewnie do Sekiro bo walka jest sztosik. Cytuj
kotlet_schabowy 2 695 Opublikowano 11 września 2022 Opublikowano 11 września 2022 Bez przyspieszonej "regeneracji" postawy na bloku to bym chyba nie skończył tej gry xD. Dlatego też dziwi mnie jak czasem wpadam na twitcha popatrzeć, jak się tam męczą z Sekiro i niektórzy w ogóle nie korzystają/nie znają tego patentu. No ale z drugiej strony ja skończyłem gierkę nie używając chyba ani razu petard ani toporka, więc różnie bywa. Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 11 września 2022 Opublikowano 11 września 2022 Ja tylko sprawdzałem raz petardy przy zdeprawowanej mniszce. Kiepsko się sprawdziły. Jak poszedłem najpierw po ostrze nieśmiertelności to już wszyscy padali bardzo szybko. Został mi ostatni boss. Wybrałem stronę ojca. Wiem, że ominąłem lokacje i kilka starć przez to, ale to było specjalnie, żebym miał większa motywację robić ng+. Cytuj
mario10 528 Opublikowano 11 września 2022 Opublikowano 11 września 2022 Nie pamiętam przyspieszonej regeneracji postawy podczas trzymania bloku powiedziałbym, że była wolniejsza, ale przeszedłem dawno Z gadżetów mało korzystałem, topór tak bo na tarczowników był świetny, czasem petardy ale głównie mieczyk i jazda. Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 11 września 2022 Opublikowano 11 września 2022 Potwierdzam regeneruje się szybciej. 1 Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 13 września 2022 Opublikowano 13 września 2022 Nie wiem co jest grane, ale za uja nie mogę przejsc ostatniego bossa Spoiler Emma, ishin A z chęcią bym już zagrał ng+. Mam wrażenie jakby wilk się niczego nie nauczył przez całą przygodę. Cytuj
Szymek 1 048 Opublikowano 13 września 2022 Opublikowano 13 września 2022 Jak chcesz to możesz skorzystać z mojego filmiku Cytuj
baniek 246 Opublikowano 13 września 2022 Opublikowano 13 września 2022 3 godziny temu, Donatello1991 napisał: Nie wiem co jest grane, ale za uja nie mogę przejsc ostatniego bossa Ukryj zawartość Emma, ishin A z chęcią bym już zagrał ng+. Mam wrażenie jakby wilk się niczego nie nauczył przez całą przygodę. To Twoje pierwsze podejście? Jeśli tak to nie rób Shura jako pierwsze, bo NG+ to będzie męka Cytuj
Donatello1991 1 424 Opublikowano 13 września 2022 Opublikowano 13 września 2022 1 godzinę temu, baniek napisał: To Twoje pierwsze podejście? Jeśli tak to nie rób Shura jako pierwsze, bo NG+ to będzie męka To już chyba za późno, bo niby jak mam to cofnąć. Cytuj
Szermac 2 744 Opublikowano 13 września 2022 Opublikowano 13 września 2022 (edytowane) Wybory zakończeń w Sekiro są jak trytytka Będziesz miał pewnie trochę pod górkę z drugą częścią gry, ale aż męką bym tego nie nazwał. Edytowane 13 września 2022 przez Szermac Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 26 grudnia 2022 Opublikowano 26 grudnia 2022 ok, po wieczorze granka stwierdzam, że zapowiada się bardzo dobrze. To żadne soulsy, to czysty skillowy action adventure, który się nie patyczkuje i domaga się skupienia, szanuję to. Jakby prawie PG robiło tę grę, ale bez wszystkich dziwactw itd. niemniej dopiero zabiłem ogra w kajdanach więc chuya widziałem. Wciąż nie do końca czuję parringu i bloku i walka z paroma przeciwnikami potrafi sfrustrować. niemniej czuję że będzie goty Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 26 grudnia 2022 Opublikowano 26 grudnia 2022 Goty To się chłopak pośpieszył. Cytuj
mario10 528 Opublikowano 27 grudnia 2022 Opublikowano 27 grudnia 2022 na tym polega trudność Sekiro że nawet 2-3 nobków potrafi nas wyjaśnić ale jak opanujesz kontowanie i mikiri to gra nabierze rumieńców i będziesz zadowolony Cytuj
Brolin 328 Opublikowano 27 grudnia 2022 Opublikowano 27 grudnia 2022 15 godzin temu, Figaro napisał: Wciąż nie do końca czuję parringu i bloku i walka z paroma przeciwnikami potrafi sfrustrować. O bloku najlepiej w ogóle zapomnieć, skupić się wyłącznie na parry. Dzięki temu będzie Ci łatwiej w dalszej części gry, wyuczysz się niejako z automatu parować ciosy przeciwników, zamiast niepotrzebnie tracić czas na obronę. Btw. przeszedł tu kto grę w trybie Sinister Burden (czyli hard) i z użyciem Kuro's Charm (czyli z traceniem hp za nietrafione parowanie) jednocześnie? Polecam jak ktoś chce powrócić do Sekiro, a chciałby mieć trochę nowych wrażeń, zaiste gra pokazuje wtedy nowe oblicze. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.