Sekiro: Shadows Die Twice

[Figaro 8 300]

Nie no wiadomo, ukończyłem wszystkie Soulsy, to i to sprawdzę. Ale ja jestem rollowiec, a w tej grze to chyba parry jest królem. Może stąd ta obawa

[Il Brutto 1 628]

Po ograniu Sekiro rollowanie bedzie dla ciebie smieszne i groteskowe. Niesamowite te chinczyki jak jednym prostym patentem mozna tyle zmienic i dac tyle funu. Oby tylko w Elden Ring juz nie wracali do turlania.

[mozi 1 987]

Tak jak piszesz fun jest imo duuuuzo wyższy z samej walki. Brakuje mi exploracji trochę bo są momenty że to istny boss Rush. 

Mam nadzieję że skleca Bloodborne 2 z połączeniem tych 2 gier. Będzie masakraator. 

[Masorz 13 216]

W dniu 13.12.2019 o 11:37, mario10 napisał:

Tak dla rozluźnienia atmosfery fajny filmik widać nie tylko u mnie lecą siarczyste słowa

 

 

Niech mi ktoś da twitcha do tej koreanki z 1:45, bardzo proszę.

22 godziny temu, Figaro napisał:

Rozumiem shranza, bo tez mam taka blokade. Czuje ze nie podolam.

22 godziny temu, Figaro napisał:

Rozumiem shranza, bo tez mam taka blokade. Czuje ze nie podolam.

Nom, ja od czerwca jestem przed final bossem i nie mogę się przemóc, żeby odpalić i dostać wpyerdol.

[Nemesis 1 277]

Sekiro wynosi system walki w souls-like na nowy poziom. Grając teraz w DS3 muszę robić uniki i bronić się. Walki wydają się takie toporne przy tym co wyprawia się z Sekiro. Inna liga i tylko modlę się, żeby było tego jak najwięcej w kolejnych gierkach From Software.

[Ukukuki 7 117]

16 godzin temu, mozi napisał:

Brakuje mi exploracji trochę bo są momenty że to istny boss Rush. 

 

No ja od gierki miałem większą przerwę ostatnio bo dużo się u mnie działo ale to mi mega przeszkadza. Gra jest dużo dynamiczniejsza jeśli chodzi o poruszanie od Soulsów a eksploracji jest dużo mniej. Już widzę w następcy jak gram rycerzem z dwuręcznym mieczem i paruję ciosy jak w Sekiro  Już o tym pisałem ale w gierce jest wrażenie szermierki i faktycznego pojedynku. Najlepsza gierka w jaką grałem w tym roku. 

[giger_andrus 3 145]

17 godzin temu, Masorz napisał:

Niech mi ktoś da twitcha do tej koreanki z 1:45, bardzo proszę.

Nom, ja od czerwca jestem przed final bossem i nie mogę się przemóc, żeby odpalić i dostać wpyerdol.

 

 

[mario10 549]

4 godziny temu, Ukukuki napisał:

 

No ja od gierki miałem większą przerwę ostatnio bo dużo się u mnie działo ale to mi mega przeszkadza. Gra jest dużo dynamiczniejsza jeśli chodzi o poruszanie od Soulsów a eksploracji jest dużo mniej. Już widzę w następcy jak gram rycerzem z dwuręcznym mieczem i paruję ciosy jak w Sekiro  Już o tym pisałem ale w gierce jest wrażenie szermierki i faktycznego pojedynku. Najlepsza gierka w jaką grałem w tym roku. 

To jest dla mnie skarb tej gry. Jestem w źródlanym pałacu i niewiele używam narzędzi protezy, niektórych mimo, że mam nie tknąłem nawet raz w walce.
Czuje w sekiro właśnie tą szermierkę,  że każda akcja i reakcja ma znaczenie. I gdy w pewnych miejscach wydawało mi się, że gra jest niesprawiedliwa to wiem, że jak gracz nie popełnia błędów to nie dostaje batów. Już ma szczególne miejsce w moich growych zakupach i mam nadzieję, że kolejne pozycje od From będą podobne.

[Ukukuki 7 117]

Dobra myślałem ,że pisaliście o tych małpach w świątyni a wam chodziło o tą dużą małpę ;d Ja poszedłem w zupełnie inną stronę i ten kwiat to była ostatnia rzecz której mi brakowało. Nie był to ciężki boss, zmieściłem się poniżej 10 prób. Cień padł za 3 razem a na Sowie padłem tylko raz bo chciałem zobaczyć jakie ma ruchy i po tej próbie myślę ,że też się go da w miarę szybko ogarnąć no ale zobaczymy. 

[mario10 549]

Sowa to dla mnie bardzo fajna walka, w której można się pobawić i nie była dla mnie jakaś ciężka. Teraz przede mną finałowa część gry więc myślę, że będzie się działo

[Szermac 2 859]

Czy można pominąć nasionko tykwy tak na amen w jednym NG, że już go nie zdobędę ?  Ostatni bossak to kosior 

[stoodio 2 080]

Nie można - w razie problemów z dostępnością warto zajrzeć do szkatuły obok Hanbeia.

[mario10 549]

A ile jest ich maks? Mam teraz 9 a jeszcze chyba jedno jest przede mną

[Szermac 2 859]

Dokładnie, jest maks 10 tykw/tykiew xD I nie mam pojęcia, gdzie zgubiłem jedną. No cóż zrobię sobie wycieczke dzisiaj po Ashinie

[mario10 549]

Ja nawet się na nich tak nie skupiałem ale jakoś tam wraz z fabułą mi wpadały teraz z tego co kojarzę mam jedną w Źródlanym Pałacu  czyli zebrałem komplet

[Szermac 2 859]

No ja tą z pałacu mam właśnie, gdzieś wcześniej musiałem przeoczyć, ale też jakoś mi wpadały same zwykle.

[mario10 549]

To ja znalazłem też fioletową i zieloną. Ogólnie przedmiotów jakoś mało używam, mam po kilkanaście sztuk tych wszelakich balonów, granulek też rzadko chyba, że już ważą się losy walki z bossem. Jakoś nie potrafię się przyzwyczaić do przeskakiwania po tych przedmiotach podręcznych w czasie walki, jak coś użyję to w ferworze walki zapominam o powrocie do tykwy i ginę

[Szermac 2 859]

No kolorowe też mam. Ja po ogarnięciu cukierków od Bezgłowych, zacząłem używać w sumie tych dodatkowych rzeczy, ale wcześniej też jakoś nie bardzo. Ale gra zdecydowanie nabiera głębi i w sumie w "ostatniej" lokacji dość dobrze pomagają. Tak samo też nie bardzo używałem protezy, tak teraz jak je sobie mocno upgrade'owałem to zabawa jest przednia. NG+ będzie miodny

[mario10 549]

Wstyd ale jeszcze nie załatwiłem ani jednego bezgłowego jakoś ich omijałem ale do nich wrócę na pewno.
Podobnie nie używam cukierków itp. Z narzędzie protezy petarda i włócznia, topór w razie konieczności. Myślę, że dojdę do tego tak samo jak Ty i zacznę więcej rzeczy używać

[Szermac 2 859]

Bezgłowych i Shichimenów rozwaliłem dopiero wczoraj, jak dotarłem do ostatniej lokacji 

Edytowane 18 grudnia 2019 przez cotek

[mario10 549]

Trochę mi brakuje sensownego opisu tych poszczególnych modyfikacji protezy bo niby jest napisane co robi, ale fajnie jak by miały jakieś statystyki te ulepszenia, ale to taka pierdoła w sumie. Dziś może się uda przysiąść na dłuższą chwile to coś pobiegam po pałacu

[Szermac 2 859]

No to jeszcze masz grania przed sobą

[mario10 549]

Też tak przypuszczam, że jeszcze trochę mam siekania kataną co mnie cieszy, pewnie jeszcze trochę godzin spędzę z bossami w końcówce gry

[bebbop 282]

Mnie chyba najbardziej w tej grze wkurza brak przetestowania danej umiejetnosci przed jej zakupem. Nie raz zdarzylo sie, ze cos zakupilem, a potem w ogole tego nie uzywalem, bo kompletnie mi nie pasowalo i oczywiscie braklo srodkow, by zakupic cos innego. 

 

PS. Osobiscie ukonczylem gre z zakonczeniem Shura, ale zaczalem drugi raz ze dwa miesiace temu, by dotrzec do ostatniej krainy. Trzeba bedzie sie w koncu przemoc i zasiasc ponownie do tej zacnej gry :d

Edytowane 18 grudnia 2019 przez bebbop

[Szermac 2 859]

Jak na moje, każdy skill można sobie użyć przy konkretnym typie przeciwnika co ultra pomaga w walce z nimi