Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano
45 minut temu, Josh napisał:

 

Bansai weź mi podpowiedz jak Ty to robisz, bo znowu trafiłem na tego zj*banego bossa, ale w znacznie gorszej lokacji, gdzie jest mało miejsca na uniki i ciut się męczę, bo nie mogę wykonać tej techniki (tak, mam ją zdobytą). Skaczesz do tego typka jak jest wysoko i wtedy uderzenie mieczem, czy po prostu uderzenie mieczem jak boss jest w powietrzu i Sekiro sam do niego skacze? Gra jak zawsze ch*ja tłumaczy. 

 

skok i atak jak sie czerwona kropa na tulowiu wroga pokazuje

  • Odpowiedzi 3,9 tys.
  • Wyświetleń 330,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Jakby ktoś się jeszcze martwił o hitboxy.

  • Kiedyś to i jazda furmanką czy na osiołku bywała standardem. I wiecie co? Pozmieniało się trochę od tamtych czasów

  • Narzekaj na posty o tym jak gra działa na konsolach, a jednocześnie pisz o tym jak to twój kurier jest już w drodze z egzemplarzem gry 

Opublikowano

To w takim razie musi wchodzić dopiero jak kolo ma 5-10% życia, bo wcześniej ni 'uja, co zresztą i tak czyni ją praktycznie bezużyteczną. Sądziłem, że ta technika jest bardziej OP. 

Opublikowano
20 minut temu, Josh napisał:

To w takim razie musi wchodzić dopiero jak kolo ma 5-10% życia, bo wcześniej ni 'uja, co zresztą i tak czyni ją praktycznie bezużyteczną. Sądziłem, że ta technika jest bardziej OP. 

 

Na moim filmiku typ ma full HP,  a dzisiaj jeszcze znowu spotkalem takiego i 2 razy mu to wsadzilem sciagajac cale 2 paski.

Opublikowano

o (pipi)a ten motyl

 

nie wiem

 

nie znam się

 

nie umiem

 

jakbym walczył z tą babką z nioha (tez bodajże motyl), tylko czuje się jakbym chodził z patykiem

Opublikowano
4 minuty temu, ragus napisał:

o (pipi)a ten motyl

 

nie wiem

 

nie znam się

 

nie umiem

 

jakbym walczył z tą babką z nioha (tez bodajże motyl), tylko czuje się jakbym chodził z patykiem

:pawel:

 

Spoko też myślałem że jest trudna ale potem dopiero gra mnie wyjaśniła. Spotkałem 

Spoiler

Pijaczka

Ponownie za(pipi)ałem i nawet nie straciłem jednej flaszki. Myślę sobie jestem za(pipi)isty. Kawałek dalej mnie miniboss wyjaśnił. Na dzisiaj dość:)

Opublikowano

no kurde dawno nie czułem takiej bezradności w grze. czuję, że nie rozumiem kompletnie systemu. nawyki z BB dają o sobie znać boleśnie.

Opublikowano
2 minuty temu, ragus napisał:

no kurde dawno nie czułem takiej bezradności w grze

 

feels good, doesnt 

Opublikowano

 

 

 

Opublikowano
16 minut temu, Bansai napisał:

 

Na moim filmiku typ ma full HP,  a dzisiaj jeszcze znowu spotkalem takiego i 2 razy mu to wsadzilem sciagajac cale 2 paski.

 

Czyli ja coś muszę robić źle :reggie:

 

7 minut temu, ragus napisał:

no kurde dawno nie czułem takiej bezradności w grze. czuję, że nie rozumiem kompletnie systemu. nawyki z BB dają o sobie znać boleśnie.

 

Bezradność, ach bezradność. Ostatnio czułem to... całkiem niedawno, jak platynowałem DMC5

 

 

P2BF6JE.jpg

Opublikowano

Nikt tego chyba jeszcze nie napisał sekiro ma jeden za(pipi)isty plus bardzo szybkie loadingi po śmierci. Pamiętam nadal bloodborne na premierę - tak mi się minutowe ekrany ładowania dały we znaki że ds 3 kupiłem na pc:)

 

Ogólnie gra działa pięknie jak na grę from. 

Opublikowano

dobra zabiłem

 

 

gra roku xdddddd

Opublikowano

System opiera się na tej posturze nie tyle ważne zjechać hp co dojechać posturę i zadać cios ostateczny . Trzeba właśnie nawalać się parować, nie jak w soulsach rollowac tylko ostra wymiana .

Opublikowano

NIEEEEEEEE (pipi)AAAAAAAAAAAAAA

 

ZADOWOLONY PO POKONANIU BOSSA ODŁOŻYŁEM PADA I UNIOSŁEM RĘCE DO GÓRY

 

A TU DRUGA FAZA

 

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Opublikowano

 

6 minut temu, Banan91PL napisał:

System opiera się na tej posturze nie tyle ważne zjechać hp co dojechać posturę i zadać cios ostateczny . Trzeba właśnie nawalać się parować, nie jak w soulsach rollowac tylko ostra wymiana .

 

Łatwym sposobem twórcy wymusili na graczach szybką i agresywną walkę, a ograniczenie do minimum elementów RPG jeszcze bardziej sprawiło, że liczy się skill, a nie kombinowanie z cheesami. Jeżeli dla kogoś to jest pierwsza gra od From Software, to szczerze współczuję, bo od razu wchodzi na cholernie głęboką wodę. 

Opublikowano
26 minut temu, Josh napisał:

 

 

Łatwym sposobem twórcy wymusili na graczach szybką i agresywną walkę, a ograniczenie do minimum elementów RPG jeszcze bardziej sprawiło, że liczy się skill, a nie kombinowanie z cheesami. Jeżeli dla kogoś to jest pierwsza gra od From Software, to szczerze współczuję, bo od razu wchodzi na cholernie głęboką wodę. 

Gdyby nie soulsy 3 i bb to bym odbił się po skutym ogrze a tak można chłonąc dzieło z radoscia

 

ps ten gościu na dachu w zamku w ashinie masakra mam nadzieje ze te dwie Kulki i jest martwy i nie ma drugiej fazy jakiejś ...

Edytowane przez Banan91PL

Opublikowano

Wczoraj nie miałem czasu pograć i dopiero dzisiaj dotarłem do 

Spoiler

typa na koniu, próbowałem go gonić, tak jak tutaj pisali niektórzy, ale to bez sensu. Wystarczy parowac non stop ciosy i ładnie się go zjeżdża. Po zmianie taktyki padł za drugim razem.

 

Wrażenia z gry niesamowite. Jak dla mnie wszystko tutaj zagrało, jestem pochłonięty światem i satysfakcjonującym gameplayem. Cudo :banderas:

Opublikowano

Jak sobie radzicie z Dragon rotem? Bo jak rozumiem można to leczyć skończoną ilość razy? Zawsze po bossie czy co? Nikt nie umrze jak nie ulecze? 

 

Niestety za długo nie pogralem, ale po skutym ogrze gra nie wydaje się aż taka trudna.   

Opublikowano
36 minut temu, Basior napisał:

Jak sobie radzicie z Dragon rotem? Bo jak rozumiem można to leczyć skończoną ilość razy? Zawsze po bossie czy co? Nikt nie umrze jak nie ulecze? 

 

Niestety za długo nie pogralem, ale po skutym ogrze gra nie wydaje się aż taka trudna.   

skończoną ? moze dlatego że u vendorów jest ograniczona ilość itemu potrzebnego ale i tak jest go w (pipi). Sam mam 4 takie itemy w tym 3 znalazłem w świecie gry a jeden kupiłem. Ja 2 razy wyleczyłem świat ale raczej robię to rzadko co 70-80 śmierci xD

Opublikowano

Co ma wplyw na dane zakonczenie? Troche pograne i na ta chwile odpuscilem dwoch bossow ktorych spotkalem bo az mnie telepie jak mam do nich leciec tj

 

bezglowy i ten typ na poczatku lochow

Cos mi sie wydaje ze bez konfetii do nich nie ma co startowac...Gierka wcale nie jest trudna jak sie gra agresywnie i paruje dobrze...wydaje mi sie ze w takim Niohu bardziej mna poniewierali bossowie. Osobiscie duzo trudniej mi sie paruje wolne ataki niz szybkie np wczoraj 

 

na Gorze spotkalem bossa z dlugimi pazurami ktory mega szybko atakowal  no i padl w 15 sekund..umarla staruszka od dzwoneczka pewnie za pozno oczyscilem swiat z zarazy :smutas:

Edytowane przez Szymek_PL_

Opublikowano

małpeczka :dynia: 

Spoiler

z marszu poszła se myślę niezły jestem, jak wstała to się obsrałem i odpuściłem wczoraj temat po 1,5h prób ale dziś padnie 

 

 

Jak na razie jedna rzecz mi tutaj się nie podoba - nie mam tutaj żadnego wow przy skrótach czy konstrukcji świata, chodzi mi np o coś w stylu tylne wejście do kliniki Iosefki w BB, no ale może jeszcze mnie sekiro zaskoczy w tej kwestii.

Edytowane przez messer88

Opublikowano
7 minut temu, messer88 napisał:

małpeczka :dynia: 

  Pokaż ukrytą zawartość

z marszu poszła se myślę niezły jestem, jak wstała to się obsrałem i odpuściłem wczoraj temat po 1,5h prób ale dziś padnie 

 

 

Imo jeden z lepszych bossòw w historii From software.

Opublikowano

no super walka, i wcale nie jakaś ciężka jak poznałem moveset tylko jako że ma sporo openingów to cały czas dostaję w dupę przez chciwość.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.