Skocz do zawartości

Sekiro: Shadows Die Twice


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Gość aphromo
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, second napisał:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Demon of Hatred

 Mam nadzieję, że cyferki w Sekiro się będą zgadzały i pokażą wszystkim, że gry single player, bez pay-to-win, multiplayera, mikrotransakcji i które stanowią jakiekolwiek wyzwanie mają jeszcze dalej prawo bytu.

Jeśli chodzi o sprzedaż globalnie, to nie ma dokladnych jeszcze danych, ale ciekawostka jest fakt, ze wersja PC wyprzedzila Xboxa.

Poszczegolne rynki, pierwsze jest UK, no tutaj o 1/3 gorzej niż BB niestety.

edit- zabolało kolego widze.

Edytowane przez aphromo
Opublikowano
Godzinę temu, ragus napisał:

no śmiesznie się uruchomił wonziu, sympatyczne wyznania z głębi serca. momentami uzasadnione (gubienie kamery i linka to momentami skandal), ale nie ma co ukrywać, z genchiro to momentami grał jak mój stary pijany xD

 

kamera jak najbardziej, ale linka chyba tylko raz mi sie nie chwycila jak myslalem ze powinna, takze nie czaje tego zarzutu

Opublikowano

@blantman spokojnie, zrób sobie przerwę dzień dwa i spróbuj na świeżo. Też ginąłem jak debil na 1szej kropce przez idiotyczne błędy typu mashowanie r1 żeby jak najszybciej skończyć ten etap, oznaczało to że trzeba było już sobie odpocząć od gry bo się w(pipi)iałem xd. Jak jesteś już tak daleko to bez sensu odpuszczać. 

Opublikowano (edytowane)

Nie podoba mnie sie to ze we wszystkich wrazeniach kazdy pisze w stylu "w soulsach bylo lepsze" :smutas: jeszcze zrozumialbym gdyby gre tak reklamowali, a FS od poczatku mowilo ze to nie kolejne soulsy ale kazdy ich oczekiwal.

 

Ja teraz tydzien przerwy bo nusialem wyjechac i akurat przed ostatnim bossem ng+.

 

Na minus to co wszyscy napisali i popieram kazdego piszacego - ost tylko dobre, kamera i gubienie locka, recykling bossow pod sam koniec gry. Dodalbym do tego jedna bron i wyyebal tracenie expa po zgonie - niepotrzebny ficzer totalnie. Kolejny minus to po epizodzie w Hirata liczylem na lepsze wykorzystanie wspomnien. Mlze w dlc.

 

Na plus - system walki, blokow i counterow ktory z deka przypomina mi mgr, przegenialne walki z bossami i ich fazy - od kiedy gram w gry mialem wizje swoich gier w ktorych boss ma rozne stadia po danym pulapie zycia i to jest moj mokry sen ktory spelnil Sekiro. Te zgony wroga a tu zonk i jednak wstaje i wpuszcza nam wpier.dol no cos pieknego. Fajna historyjka do tego, brak siedzenia w statsach tylko czyste genialne gameplayowe miesko.

Kocham te gre i jestem w 100% pewien ze jak powstanie Sekiro 2 z lepszym wykorzystaniem dzwonkow, z 4-5 rodzajami broni i wieksza roznorodnowcia bossow do samego konca to kolejna moja gra zycia powstanie.

 

Przeszedlem wszytskie soulsy procz 3 jak cos.

Edytowane przez XM.
  • Plusik 3
  • Dzięki 1
Opublikowano
37 minut temu, XM. napisał:

Dodalbym do tego jedna bron i wyyebal tracenie expa po zgonie - nie potrzebny ficzer totalnie


Zgadzam się, ale ja przemodelowałbym cały system pozyskiwania umiejętności, w ten sposób żeby dany skill był otrzymywany po pokonaniu przeciwnika (co gra robi i tak) albo wykonaniu questa. Cały sytem exp jest absolutnie niepotrzebny i nic nie wnosi do gry.
 

 

Opublikowano

No i wlasnie calaczek wpadl, moj pierwszy na Xboxie... :)


Tydzien przerwy dal sie we znaki bo na NG++++ zostawic sobie ending...

 

 

Shura gdzie sie walczy z Isshinem w 20 fpsach czasami jak ogniem rzuca

 

to nie byl dobry pomysl, ale poszlo.

 

Podtrzymuje swoje zdanie, najlepsza gra od From Software, oby pichcili juz DLC.

  • Plusik 3
Opublikowano

Naste podejście do Szefowej Hiraty, druga faza - przez słuchawki słyszę płacz dziecka. Pauza. Nabuzowany lecę na dół do wózka, bujam sobie małego Gluta, uspokajam się. Dzieciak śpi, lecę na górę kontynuować -> SHINOBI EXECUTION... :touche:

 

Ogólnie jest całkiem nieźle:



Ogr - 2 podejście

Shinobi Hunter - 4 podejście

Pijok - od ręki

Kawalerzysta ~10 prób

Byku - do trzech razy sztuka

Jedyne Ninja Gaiden z jakimi miałem do czynienia to te z NESa, raczej stornie od tego typu tytułów z uwagi na brak skilla. Jednakże gra jest na tyle dobrze zaprojektowana, że dużo uczy, podpowiada - jeden załapie wcześniej, drugi później, ale w końcu załapie. Bardzo podoba mi się także eksploracja - ktoś coś powie, skojarzysz fakty i już wiesz, gdzie iść po jakieś fanty. Ciekaw jestem, gdzie na tej liście gier Miyazakiego uplasuje się Sekiro po ukończeniu:

1. Demon's Souls/Bloodborne

2. Dark Souls

3. Dark Souls 3

4. Dark Souls 2

  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Jestem już pod koniec chyba, więc też mogę coś skrobnąć. Niestety o ile pierwsze godziny były rewelacyjne, tak z każdą kolejną wychodzą odwieczne bolaczki from software. Może gdybym wybrał inaczej i zobaczył zakończenie parę h temu miałbym inne wrażenie, ale obecnie już męczy mnie festiwal backtrackingu i boss ze statku z Nioha.

Powtarzalność mini bosow jest zdecydowanie za duża, a i z głównymi walczymy często po 2 razy.

Jak jeszcze raz zobaczę bezglowego, to autentycznie przywracam save i idę najkrótsza ścieżka.

 

 

Dla mnie solidne 8/10, gdyby nie powtarzalność, powroty do jednej lokacji 3 razy to byłoby więcej. 

Edytowane przez easye
Opublikowano

Czterdzieści cztery próby, żeby pokonać małpę. Yapyerdole. Po prawie czterdziestu przypomniałem sobie o oleju i dyszy:facepalm::reggie:

Teraz powiedzcie mi tylko w którą stronę mam iść?

  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)

Walczyłem z ostatnim bossem i raz udało mi się doprowadzić go do ostatniej kropki. Stwierdziłem, że to idę vabank - wysrałem się absolutnie z każdego możliwego itema leczącego i wskrzeszającego, ale w końcu padł!

 

Dzięki @devilbot za tipy. Bez nich byłoby ciężko ;)

 

Ogólnie fajna gra, ale moim zdaniem duuuużo poniżej Bloodborne w mojej osobistej hierarchii.

 

@McDrive

Depths.

Edytowane przez estel
  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

No ja doszedłem raz do ostatniej fazy, zanim dobrze ogarnąłem jego ataki, zabrałem mu połowę paska i stwierdziłem, że użyje sobie słodkiego ryżu bo już nie miałem nic do leczenia. No i gdy został na strzała, gdy chyba każdy atak by doprowadził do ubicia to jakimś cudem mnie upiedolił w sekundę ... musiałem zrobić sobie pół godziny przerwy po tym jak zbluźniłem całą jego rodzinę i twórców.

Edytowane przez Ins
Opublikowano
19 godzin temu, Bansai napisał:

 

kamera jak najbardziej, ale linka chyba tylko raz mi sie nie chwycila jak myslalem ze powinna, takze nie czaje tego zarzutu

 

Kamera cierpi w ciasnych lokacjach, lock sie wylacza przy skrajnym oddalaniu kamery, ale linki tez czaje. Jest prompt to jest linka nie ma prompta nie ma linki. Margines bledu jest spory i nie trzeba nawet specjalnie celowac. 

 

18 godzin temu, Hendrix napisał:


Zgadzam się, ale ja przemodelowałbym cały system pozyskiwania umiejętności, w ten sposób żeby dany skill był otrzymywany po pokonaniu przeciwnika (co gra robi i tak) albo wykonaniu questa. Cały sytem exp jest absolutnie niepotrzebny i nic nie wnosi do gry.
 

 

 

To znaczy pozbylbys sie skill trees ? 

Opublikowano

@Kazub

Niekoniecznie samych drzewek i podziałów na techniki, ale skille wrzuciłbym jako nagrody po pokonaniu mini-bossów i bossów. Nawet recykling ich miałby większy sens wtedy (np. ulepszone wersje danej umiejętności).  Zresztą jak pisałem wcześniej, za niektórych przeciwników już tak nagradza (Orin i leczenie deatblowem np.), więc nie zdziwiłbym się gdyby ten koncept i tak gdzieś się pojawił w trakcie prac nad grą, ale wygrał tradycyjny model: level up poprzez exp.

Opublikowano
1 godzinę temu, Hendrix napisał:

@Kazub

Niekoniecznie samych drzewek i podziałów na techniki, ale skille wrzuciłbym jako nagrody po pokonaniu mini-bossów i bossów. Nawet recykling ich miałby większy sens wtedy (np. ulepszone wersje danej umiejętności).  Zresztą jak pisałem wcześniej, za niektórych przeciwników już tak nagradza (Orin i leczenie deatblowem np.), więc nie zdziwiłbym się gdyby ten koncept i tak gdzieś się pojawił w trakcie prac nad grą, ale wygrał tradycyjny model: level up poprzez exp.

Bardzo dobry pomysł, ale chciałbym aby szefowie korzystali z tych umiejętności w trakcie walki, żeby wiedzieć jaką umiejętność dostaniesz po walce. Jak Jinsuke Saze i jego cięcie.

Ale ogólnie jestem trochę zawiedziony tym, że w ogóle istnieje jakiś model levelowania. Siła ataku powinna być cały czas taka sama od początku do końca i różnica powinna polegać na grubości pancerza na przeciwnikach, ich szybkości i różnica umiejętności. Wtedy taka włócznia do zdejmowania pancerza miałaby większy sens. 

Ktoś faktycznie mam wrażenie coś zmienił w koncepcji rozwoju postaci.

Opublikowano
W dniu 31.03.2019 o 09:28, Kazub napisał:

 

To nie cziz, po prostu sie zgliczowal (chyba, ze masz metode, ale nie widac) . Ale mozna go bajerowac na schodach nawet bez tego. AI ma troche dziur 

Z tymi schodami ewidentnie jest coś nie tak. Po pierwsze szwankuje detekcja kolizji - jego włócznia przechodzi przez nie jak przez masło. Po drugie (dla równowagi) stanowią dla niego śmiertelną pułapkę - stojąc na nich na locku z lewej bądź z prawej, nie jest w stanie nas w ogóle trafić. Nie mogąc ich jednocześnie opuścić, jest całkowicie zdany na naszą łaskę. Śmierdzący na kilometr cheese.

Opublikowano (edytowane)

Przyznam,ze i mnie przy koncu nuzy Sekiro. Mocne 8/10 w dawnej normalnej skali,gimby mogo nie znac. Tak czy siak koncze nie tak szybko Sekiro i biore sie za Dark Souls 2 bo wersji na ps4 chyba nawet nie ruszylem nigdy.

Edytowane przez Szajka
Opublikowano
W dniu 22.03.2019 o 21:44, Wojtas1986 napisał:

Jaka druga mapa ? O czym wy gadacie ?:)

 

W dniu 22.03.2019 o 22:37, Wojtas1986 napisał:

To ta ślepa w tej rozyebanej szopie ?

 

W dniu 23.03.2019 o 11:45, Wojtas1986 napisał:

Pany jak to jest z tymi monetami ? Po zabiciu lewitujących nad ciałem i czasem je pobierze a czasem nie ocb?

 

W dniu 1.04.2019 o 13:20, Wojtas1986 napisał:

Pany jak sprawdzić czy przypadkiem nie mam odpalonego trybu hard i ew jak go wyłączyć?

Biłem w te (pipi)ane dzwony.

 

 

ten jaki rodzyn, co ty z zamknietymi oczami w to grasz :dynia:

  • Plusik 1
  • Haha 4
  • Minusik 2
Opublikowano

Za trzecim razem. Jednak trzeba to synek na spokojnie jedyna trudnosc tej walki to to ze czlowiek sie podpala i chce go skonczyc szybciej.

mowa o Sowie oczywiscie [\spoiler]

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...