Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Ech...

 

tak, dochodzę do tego momentu, mam opcje yes ( i tylko yes) i nic się nie dzieje gdy ją wybieram. 

  • Odpowiedzi 3,9 tys.
  • Wyświetleń 330,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Jakby ktoś się jeszcze martwił o hitboxy.

  • Kiedyś to i jazda furmanką czy na osiołku bywała standardem. I wiecie co? Pozmieniało się trochę od tamtych czasów

  • Narzekaj na posty o tym jak gra działa na konsolach, a jednocześnie pisz o tym jak to twój kurier jest już w drodze z egzemplarzem gry 

Opublikowano

Ale musze przyznac ze po doswiadczeniach z NG przechodzac do NG+ Genichiro jest juz easy mode. 

Opublikowano

Dla mnie już po tym (pipi)ku stłuczka z panią motyl to był luz. Znaczy 10 podejsc było żeby nie było ale już inna baja bo ginałem w 2 fazie przez (pipi)ane motyle. 

Opublikowano
22 godziny temu, XM. napisał:

Bardzo dobrze, ze tyle tego jest + przed samymu bossami. Wreszcie korva check point przed bossem i faktycznie trudna walka a nie wyje.banie gdzies posazka i najpierw lecenie do bossa 3 minuty zeby w ogole zaczac pojedynek. Alez mnie to wkorvia w DSach, masakra.

22 godziny temu, Ins napisał:

 

Po co sztucznie podbijać czas gry i/lub poziom trudności ?

:mog:

Ja uwielbiam ganiać 30 minut do bossa, najlepiej jeszcze ginąc po drodze tak ze sto razy, o tak - to jest kwintesencja trudności :fsg:

Tak na poważnie - jest posążek 5 sekund przed walką z bossem, potem kolejny po zabiciu bossa, potem kolejny dosłownie dwa kroki dalej. Tego typu obfitość mnie dziwi.

Fakt, że w soulsach mieliśmy czasem naprawdę spore przeprawy między checkpointami, ale tutaj chłopaki z From popadli w skrajność - zważywszy, że w Sekiro jesteśmy dużo bardziej mobilni (mobki nierzadko nawet nas nie zauważą).

 

Spotkałem Magillę.



Znowu łyknąłem jak młody pelikan po dekapitacji, że to już koniec :dafuq: Pierwsza faza jest spoko - nawet mnie nie mógł drasnąć, ale drugiej do tej pory nie rozumiem. Bardzo dziwnie wyprowadza ataki, średnio mi wychodziły zbicia - postawiłem na 3 bezpieczne momenty do ataku i tak oto małpiszon padł :lapka:

Bardzo fajna walka, choć do końca nie rozszyfrowałem sposobu.

 

Opublikowano

Pare łebków zostało, w sumie nic ciekawego nie dają, nie widzę sensu...czekać na dlc i moze wtedy spróbować.

Opublikowano

Jezusiczku, drugie starcie z

Małpiszonem

:obama: dawno tak doopska nie zaciskałem xD trzy rezurekcje, 0 leczonka i wyczekiwanie na odpowiedni moment i padł :banderas: jednak dwa tygsy niegrania robią swoje. 

Opublikowano

Pomimo tego że ginę jak suka to jestem zakochany w tym systemie walki. Fakt, jestem zsoulsowany (zbyt często robię uniki zamiast parry) i to jest moim Westerplatte, no ale swordplay.. Niby taki prosty, no bo co to za filozofia sparować, ale jednak nagradza cierpliwość. To jest piękne jak już myślisz że masz otwarcie, możesz spokojnie napierdalać tego przeciwnika, a tu cyk i koleś robi jakiś atak niespodziewany i znika ci 1/4 życia.

 

Piękna gra.

Opublikowano

Ocena Kyokushinmana.

 

PS4Pro

 

Grafika: 8-

 

+ rozdziałka 1800p

+ płynność 45k plus full motion flow tv sprawdza się świetnie i bardzo pomaga w rozgrywce

+ animacja ruchów i dopracowane hit boxy

+ dodanie god raysów względem poprzednich gier FS

+ woda i ogień w końcu daje radę w ich grach

+ w końcu postacie z krwi i kości a nie no name

+ klimatyczne lokacje ale,

- nie tak szczegółowe jak w BB i DS3

- problemy w renderowaniu nieba w niektórych scenach nocnych

- podczas gry zdarzyły się może ze 3-4 razy poważne spadki animacji

- konsola chodzi głośno a nie ma zbytnio czym się męczyć tym bardziej, że to nówka

 

Dźwięk: 8-

 

+wszelakie odgłosy stykającej się broni, środowiska itd

+ japoński dubbing

 

- muzyka chociaż nie zła to niestety nie zapada w pamięci i jest to chyba najgorszy ost z gier FS

 

 

Grywalność: 9-

 

+ kapitalny system walki

+ proteza 

+ klimat

+ wymagający mini bossowie i bossowie

+ ostatni szef godny tej gry, szczególnie jego dwie ostatni fazy no, ale opanowany parry, mikiri i po chopie

+ eksploracja

+ 4 zakończenia

 

- za krótka, ale dlc powinno załatwić sprawę o ile takowe się pojawi.

 

Ogólnie: 8+

 

Najlepsza gra na obecna chwile w tym roku. Jak wyjdzie jakieś dlc można pomyśleć o powiedzmy ocenie 9-.

 

Ranking gier podobnych i oceny, chociaż Sekiro nie do końca pasuje do gatunku Souls Like:

 

1. Demons Souls             9

2. Nioh Goty                     9-

3. Bloodborne Goty         9- 

4. Dark Souls 1 Goty       9-

5. Dark Souls 3 Goty       9-

6. Sekiro                           8+

7. Dark Souls 2 Goty       8

8. Salt and Sanctuary     8 (genialne 2d polecam)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Kogoś obchodzi kukuryk? Proszę nie zaśmiecać tematu.

Opublikowano

Jeszcze co do tych 4 zakonczen, to mogloby sie wreszcie FS wysilic i zrobic odrebne sciezki dla kazdego z nich tak ze kazde wyklucza wszystkie pozostale. A nie ku.rwa zawsze to samo wybor bramki nr 1, 2 albo 3.

Opublikowano

Przeciez dobra sprawiedliwa ocene napisal.

 

A Nioh jest swietny, nie mozna go dyskredytowac, bo jest inny niz Soulsy. 

Edytowane przez Nyu

Opublikowano

Nigdy nie byłem fanem Soulsów. Próbowałem się przekonać do tej jakże zachwalanej serii już kilkukrotnie ale nigdy nie pykło. Walka, poruszanie się postaci jakieś takie powolne, świat nieciekawy itp. I muszę wam powiedzieć, że Sekiro to zupełnie inna bajka. Walka jest niesamowicie miodna i satysfakcjonująca, tak samo jak poruszanie się postacią. Można się wręcz poczuć jak prawdziwy ninja. Fabuła podana jest w przystępny sposób i ten fenomenalny klimat feudalnej Japonii wylewający się z ekranu. A wszystko to dopełnia świetna oprawa audio-wizualna, projekty świata, bossów i bezbłędne animacje. Teraz już wiem czemu gry od From Software zawsze były tak wysoko oceniane, to po prostu j*bani mistrzowie. Dzięki tej grze uświadomiłem sobie, że wcale nie jestem aż takim casualem za jakiego się uważałem. A teraz skoro wszyscy bossowie wąchają kwiatki od drugiej strony czas ruszać z NG+. Pozdrawiam i czekam na DLC :)    

Opublikowano

Wreszcie wczoraj padł ostatni boss, prawie 30 minutowa walka w skupieniu i nareszcie.....Sekiro :D ta gra to mistrzostwo

Opublikowano

30 min??! To chyba dziubanie bez parowania. Można i tak.

Opublikowano

Z Genchiro trochę parowałem ale z

Ishinem[\spoiler] dziubanko

:D 

Edytowane przez Wesker

Opublikowano

Ja probowalem dziabac

Spoiler

Ishina

ale wychodzilo za dlugo i nie bylem w stanie sie skupic zeby nie popelnic bledow. Pokonalem go normalnie i przyszlo o wiele latwiej niz uciekanie, na ostatniej fazie jak juz czulem ze to ten moment to odpalilem wszystko co sie da, ryze, divine grass i inne cuda.

Edytowane przez Il Brutto

Opublikowano

No najgorsze było to ciągłe skupienie, zwłaszcza przy ostatniej fazie bo jedno combo i po zabawie. Pierwsza faza to banał generalnie ale dwie ostatnie to trzeba uważać, nawet (pipi)y kamień potrafił zepsuć podejście :/ 

Opublikowano

Moze tak łaskawie w spoiler imię ostatniego bossa

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.