W dniu 10.08.2020 o 15:56, Amer napisał:

Jest zatem bardzo realna szansa, że po kilku kolejnych powiesz: "tak, to na sto procent jest GOTY".

 

 

Pierwszy bossik, cały następny lvl, mistrzostwo. 

Kurde chyba muszę odpalić grę znowu bo skończyłem na 6 rozdziale  

No ja się wcale nie dziwie, u mnie nowy DOOM lekką ręką zaparkował się w TOP3 tej generacji. 

Eternal spokojnie najlepsza gra roku. Produkt kompletny, wypełniony beczkami funu, śliczny, szybki, płynny i po prostu rwący papcie w każdej warstwie jaką weźmiemy pod lupę.

Co mi się najbardziej podoba to że tutaj się korzysta praktycznie ze wszystkiego bo cały arsenał jest przydatny, każdy apgrejd ma sens i ułatwia nam grę. W innych grach często można olać różne brońki a i skille są czasami bezsensowne. No i dawno nie grałem w nic tak bardzo angażującego, miejsca na błędy mało. 

Bardzo dobrze że wyje.bali pistolecik, w każdej odsłonie strzelało się z tego słabo i ssało kukle.

Edytowane 13 sierpnia 20204 l przez Dr.Czekolada

Fast travel pod koniec planszy ma tu jakieś specjalne zasady? Przeniosłem się raz zginąłem i ponownie już był nieaktywny, wczytanie checkpointu też nie pomogło. 

Gladiator no trochę mi zaszedł za skórę bo za ułatwienie podziękowałem, jakoś to przepchałem fartem. Za to z diabłem rogatym z psem super się walczy. 

IMO najfajniejszy przeciwnik z gry. Pamiętam że było trochę marudzenia na jego temat po premierze, a mi typek podpasował idealnie - mechanika starcia, design, no wszystko po prostu. 

Dokładnie. Mnie bardziej wkurzają te takie węże na przykład mimo bycia miękkim celem. 

 

Trochę nadrobiłem temat i rozumiem że to nie standardowy fps ale granie na easy 

W dniu 13.08.2020 o 11:53, messer88 napisał:

Co mi się najbardziej podoba to że tutaj się korzysta praktycznie ze wszystkiego bo cały arsenał jest przydatny, każdy apgrejd ma sens i ułatwia nam grę.

U id to w sumie standard - lata temu, jak grałem w pierwsze RAGE to byłem mega zaskoczony, że nie tylko każda giwera, ale również jej drugi tryb ognia były przydatne w różnych sytuacjach i wręcz trzeba było się dostosowywać.

12 miliardów demonów zabiliście wy chore poyeby!

Edytowane 17 sierpnia 20204 l przez Ryo-San

Przy khan maykr to się aż spociłem przy graniu xD myślę że klawiaturka i mysz byłaby tu znacznym ułatwieniem. 

 

Ile będzie kosztować to DLC? Bo już wiem, że będzie mi mało tej czystej zaj.ebisto.ści. Dosadność. Gore. Taniec. Level design. A/V. Spocone łapy. Po pierwszym bossie aż kręciło mi się w głowie xd No (pipi)a bezczelnie dobra jest ta gra pod każdym względem i się szykuje FPS generacji 

Pass na 2 dlc kosztowal 150 ziko, ale zniknal. 

I co fajniejsze, do DLC nie trzeba posiadać podstawki : https://www.pcgamesn.com/doom-eternal/ancient-gods-dlc-price

Edytowane 29 września 20204 l przez Rozi

wczoraj pobrałem grę z game pass i naprawdę prezentuje się dobrze, jest płynność dobra grafika i dużo frajdy, ale coś tego battlemode nie ogarniam, może ktoś z was chciałby pomoc i pograć prywatne mecze lub jest na tym samym etapie co ja czyli beginner 

Ja (pipi)ę, co za gra.  Po prostu ZA dobra: wszystko co podobało mi się w DOOM2k16 zostało tutaj skondensowane i przyśpieszone o 300%. Mam wrażenie, że na ultra-violence ginę częściej niż na tym samym poziomie ginąłem w poprzedniczce, ale tutaj aż chce się wracać do tej rozpierduchy bo dzieje się zwyczajnie tak dużo. Mam feedback z sunset overdrive gdzie aby opanować grę palce muszą wręcz skakać po padzie i ja takie rzeczy LUBIĘ. Weekend na zmianę z DOOMem i Downpour.  

 

ale gierka super, chociaż żadne GOTY

Edytowane 5 października 20204 l przez Paolo de Vesir

U mnie jak na razie najlepsza gierka w jaką grałem tego roku. Chociaż wrażenia już takiego nie robi jak ten Doom z 2016, jest to zwyczajnie rozwinięcie pomysłu. Kiedyś do gierki wrócę, może z okazji dodatków. 

Elegancko. Kojarzy mi się z betraying the martyrs 

 

 

Wreszcie i ja zagrałem... Uwielbiam DooMa z 2016 roku to chyba najlepszy FPS w jakiego grałem, a wychowałem sie na Wolfie, Duke Nukem 3D, Quake, Blood, i oczywiście Domach i jego licznych klonach jak np. Heretic.  itp.

Gameplay Doom Eternal nie przemawiał do mnie na gdy wyrywkowo ogladałem na Youtube. Wyglądało to chaotycznie, mało czytelny HUD , elementy zrecznościowe, skakanie itp.  Odpalilem pograłem kilka poziomów i faktycznie mam mieszane uczucia. Muzka jak zwykle rewelacyjna, natomiast cała reszta w moim odczuciu odstaje od Doom 2016. Tam mieliśmy wszystko pięknie podane w przejrzysty sposób i zaczynała się rzeż. Tutaj mnóstwo pierdołek, ulepszeń, początkowe areny też jakoś mnie nie zachwycają. Faktycznie fajne "tło", coś się dzieje ale same areny bez szału. Liczyłem że dostane to samo co w Doom 2016 tylko z nowymi poziomami i przeciwnikami a dostałem hmmm... pewnie też świetną grę ale nie wiem czy nie przekombinowaną. Mam mieszane odczucia po pierwszych godzinach zabawy. W starym Doom ie wiedziałem że to gra którą będę platynować i przedzierać się przez Hordy potworów z rozkoszą... Nową odsłonę , zapowiada się że przejdę bo jestem fanem serii. Może zmienie zdanie wraz z postępem w grze. Ale pierwsze wrażenie jest tylko jedno a jest ono takie sobie.

U mnie znów doceniam Eternala trochę bardziej niż "jedynkę". Chyba głównie za większą różnorodność i wywindowanie dynamiki tej gry na jakiś chory poziom, kiedy po poprzedniku wydawało się to nie możliwe. Bawiłem się wyśmienicie, a dwa party DLC sobie pona(pipi)iam już na next genach  Ehh gdyby wszyscy robili tak dopieszczone kontynuacje.

Eternal wymaga trochę więcej kombinowania. Na każdego przeciwnika trzeba dobrać sobie odpowiednią giwerę. Zabawa się zaczyna jak pojawia się kilkunastu na mapie. Dla mnie to jest ten sam świetny poziom co jedynka. Tutaj doszedł większy platforming i zróżnicowane poziomy. Plus więcej fabuły.