Doom Eternal

[Sobies 173]

36 minut temu, lpcl napisał:

Akurat czułe punkty są jak najbardziej ok. Bez sensu jak np strzelanie w nogi ma taki sam dmg jak w łepetynę. 

Pełna zgoda - żyjemy w 2021 roku więc mogliby zrobić hitboxy, a nie czekanie na określone wykonanie czynności przez przeciwnika (otwarcie japy/zielone oczy/zanik pancerza) itd. itd...

[Gość Nyu]

 

Mi niestety Eternal prawie zupelnie zepsul 2016.

 

A co do hitboksow, to sie nie zgadzam, ladnie ogarneli polaczenie klasyki (ich brak) z elementem taktyczno-zrecznosciowym (weak pointy). Gdyby dodali jeszcze inne obrazenia w reke, glowe itp, to przy takiej dynamice bylaby za duza losowosc.

 

Polecam tez zerknac na YT. Na kazdego przeviwnika istnieja co najmniej 3 ultra-szybkie sposoby na zabicie bez weak pointow. Nie mowiac juz o combosach.

 

Dodam jeszcze, ze doom nigdy nie byl bezmyslna strzelanka w stylu serious sama i nie byl od odmozdzania. Wrecz przeciwnie. Stare doomy maja skomplikowane lokacje, nowe maja zlozona walke. I gra nie zmusza do niczego, jest jak DMC, masz kilka sposobow, ale sa lepsze i gorsze. 

Edytowane 4 marca 2021 przez Nyu

[XM. 11 039]

Trailer drugiego dlc 15stego

[Gość Nyu]

Miejscówki:

Spoiler

 

https://i.imgur.com/5n8AdLL.jpg

https://i.imgur.com/9GvrqnB.jpg

https://i.imgur.com/3kx0AxJ.jpg

 

 

Nowi przeciwnicy:

Spoiler

 

https://i.imgur.com/zC14Ape.jpg

 

Wracają chaingunnerzy:

https://i.imgur.com/fu0hZnI.jpg

 

 

Nowe info:

Spoiler

 

- 3 albo 4 misje (zależy, czy boss jest osobną)

- Łącznie 5 nowych przeciwników (chaingunnerzy, stone imps, toxic prowlers, inna wersja baronów i screechers, czyli przeciwnik, którego chcemy zabić jako ostatniego na arenie, bo jego zabicie to zbuffowanie reszty)

- DLC ma być łatwiejsze niż poprzednie

- Nowa broń, czyli młot

 

 

Edytowane 7 marca 2021 przez Nyu

[Sylvan Wielki 4 639]

W dniu 18.02.2021 o 15:31, Nyu napisał:

No co do narzekań na poziom trudności, to wtf. Granie na easy? Na easy jest tak mały dmg, że nie ma sensu. Poza tym co to za radość z grania, kiedy w ogóle gry nie trzeba opanować? Eternal oprócz okazjonalnych bugów, jest grą absolutnie fair, nie ma w nim hitscannerów, więc jak ktoś chce, to da się nawet no damage każdy moment zrobić. Po to jest tu tyle systemów, żeby się ich wyuczyć, pięknie zresztą o tym opowiada reżyser Hugo Martin i cieszę się, że kompletnie leje na narzekanie. Dla nich zrobił easy, w którym jest się nieśmiertelnym XD

 

Na ostatnim streamie Hugo powiedział, że brakuje na rynku AAA FPS-ów nastawionych na wymagający singiel i chcieli go dostarczyć. Jak ktoś szuka w FPS-ach czegoś innego, to może gierkę olać i tyle : P

 

@Sylvan, grasz na PC?

Tego typu zagadnienia powracają niczym przysłowiowy bumerang. Ostatnio dość zażarta dyskusja o poziomie trudności gier wyłoniła się w sieci po premierze znakomitego Sekiro. Uważam, że każdy powinien grać tak, jak mu się podoba. Ja akurat cenie (bardzo) wysoki poziom trudności w Doom Eternal, ponieważ według mnie gra się nań świetnie. Trzeba błyskawicznie reagować, popisać się refleksem, uczyć się gry, ale rozumiem też, że nie każdy musi przed tv. wycierać pot z czoła i rzucać w stronę cyfrowego demona "o ty ch** złamany". Bowiem nawet jeżeli komuś nie brakuje skilla, to może nie mieć czasu, czy też ochoty, by powtarzać raz za razem dany etap, szczególnie, że każdy ma inne zajęcia, a gier jest wiele. Czy taki gracz coś traci - sądzę, ze growo trochę tak, ponieważ frajda z pokonania ciężkiego etapu jest , ale przynajmniej taka osoba nie traci czasu/nerwów, a jak włączy od czasu, do czasu jakieś izi mod, to raczej nie wyląduje w cyfrowym piekle - chyba.

Tak, kupiłem kilka nowych zabawek (m.in. monitor, kartę) i chciałem je przetestować. Grało się Ale jako, że w sercu konsole, to Eternal już dawno zasilił bibliotekę Xbox Game Pass i czekam na wsparcie XS, by sobie powrócić do, jak to tu ładnie zostało określone, tańca pomiędzy demonami.
 

W dniu 18.02.2021 o 19:10, Yap napisał:

Tak, swietny run, ale jest lepszy. 1:59:50. Ten kolo jest absurdalnie dobry.

Owszem. Ten, który podałeś, jest iście spektakularny. Ja jednak postanowiłem wrzucić to, co zaprezentował Zero Master, ponieważ jego dokonania są dla serii wręcz nieprawdopodobne (a i były już rekord - imponujący). Taka ciekawostka, facet bodaj jako pierwszy zaliczył Doom z 2016r. na 100% na Ultra Nightmare, jako pierwszy odkrył w drugim Doomie wszystkie sekrety i chyba nawet jako pierwsza osoba na świecie zaliczył Final Doom na Ultra Nightmare. Szokuje to tym bardziej, że na taki wyczyn gracze czekali aż dwadzieścia lat. Tez jest pierwszym, który zaliczył Doom II w opcji .... pacyfista, nie zabijając nikogo (oczywiście na poziomie Nightme).

[Gość Nyu]

Jak lubisz wysoki poziom trudnosci, to polecam Ancient Gods 1 (premiera 2 juz 18 marca). A jeszcze bardziej darmowy Super Gore Nest Master Level. Co tam sie dzieje :O

[Sylvan Wielki 4 639]

Sprawdzę na pewno. Dziękuję za rekomendację.

[messer88 6 593]

https://youtu.be/2caIKhHG1CY

[Gość Nyu]

Głupio wygląda Evil Slayer w mechu.

[20inchDT 3 362]

 

[messer88 6 593]

siurek się podnosi 

[Bzduras 12 764]

Kurde, trzeba nadrobić ten pierwszy szybkensem, ale jak wrzucili mnie w pierwszą misję to postawiłem sobie za punkt honoru skończyć podstawkę drugi raz, bo po takiej przerwie lali mnie jak szmatę xD

 

Trailer kozacki, Eternala nigdy dość. Dawać jeszcze ze dwa DLC.

[20inchDT 3 362]

 

No ładnie, a na forum to Eternal bardziej odrzucał ludzi.

 

Edytowane 17 marca 2021 przez 20inchDT

[Ukukuki 7 110]

Były pojedyncze głosy, większości się podobał. 

[kubson 3 189]

Kurde, trzeba nadrobić ten pierwszy szybkensem, ale jak wrzucili mnie w pierwszą misję to postawiłem sobie za punkt honoru skończyć podstawkę drugi raz, bo po takiej przerwie lali mnie jak szmatę xD
 
Trailer kozacki, Eternala nigdy dość. Dawać jeszcze ze dwa DLC.

1 dodatek jest w (pipi) trudniejszy od podstawki xd ja tam już zacieram ręce na drugi

[Bzduras 12 764]

Ba, stosunkowo sporo osób (w świetle konkurencji, jaką miała gra) nawet zagłosowało na nią w forumowej ankiecie GOTY. Nie ma co tu roztrząsać - mięsisty singiel poprawiony niemal w każdym aspekcie względem poprzedniej części, brak bzdetnej monetyzacji za customizację, rewelacyjne A/V - nic dziwnego, że ludzie kończą grę biorąc pod uwagę wszystkie powyższe składowe.

1 minutę temu, kubson napisał:

 

1 dodatek jest w (pipi) trudniejszy od podstawki xd ja tam już zacieram ręce na drugi

 

Tak też słyszałem, dlatego podstawkę wrzuciłem na ultra violence, dodatek pierwszy raz przejdzie się na normalu i jakoś to będzie, wierzę.

[kubson 3 189]

Z podstawka nie miałem problemu, a w dlc musiałem w dwóch momentach zmienić na easy 

[Bzduras 12 764]

 Trzeba szybko kończyć kampanię w takim razie

[messer88 6 593]

Muszę w końcu kupić spka i ograć oba dlc razem, ale racja że trzeba zacząć od początku żeby się przystosować na nowo do bardziej wymagającej gierki. 

[Gość Nyu]

Chyba z godzinę walczyłem z ostatnim bossem na Nightmare w nowym dodatku, TAG2. Bardzo trudny i bardzo dobrze zaprojektowany boss. Uwaga: nie dla antyfanów Maraudera.

 

Zjawiskowe lokacje są w tym DLC2, moi mili. Eternal stał się wspaniale różnorodny, epicki i heavy-metalowy. Ciekawe, czy będę w stanie kiedyś wrócić do poprzedniego. Kilka razy próbowałem i rozgrywka jest lekko mówiąc zdałniona w porównaniu do tego sztosa. 

 

Ech, dodatek miazga, poprzedni też, Eternal cudna gierka, aż smutek, że to koniec i na nową gierkę id Software poczekamy sobie ze cztery lata

 

Z minusów: od teraz zarówno w podstawce jak i dodatkach, stunowanie przeciwnika (np. poprawny strzał w Maraudera) daje żałosny dźwięk i ikonkę jak z kreskówki. To jakby nieco za daleko - Eternal jest mocno arcade'owy, ale to jest jak z looney tunes.

Edytowane 18 marca 2021 przez Nyu

[messer88 6 593]

Oba dodatki to tak plus minus ile godzin zajmują? 

[Gość Nyu]

Spokojnie 50-60% Eternala.

[XM. 11 039]

Godzinę temu, Nyu napisał:

Chyba z godzinę walczyłem z ostatnim bossem na Nightmare w nowym dodatku, TAG2. Bardzo trudny i bardzo dobrze zaprojektowany boss. Uwaga: nie dla antyfanów Maraudera.

 

Zjawiskowe lokacje są w tym DLC2, moi mili. Eternal stał się wspaniale różnorodny, epicki i heavy-metalowy. Ciekawe, czy będę w stanie kiedyś wrócić do poprzedniego. Kilka razy próbowałem i rozgrywka jest lekko mówiąc zdałniona w porównaniu do tego sztosa. 

 

Ech, dodatek miazga, poprzedni też, Eternal cudna gierka, aż smutek, że to koniec i na nową gierkę id Software poczekamy sobie ze cztery lata

 

Z minusów: od teraz zarówno w podstawce jak i dodatkach, stunowanie przeciwnika (np. poprawny strzał w Maraudera) daje żałosny dźwięk i ikonkę jak z kreskówki. To jakby nieco za daleko - Eternal jest mocno arcade'owy, ale to jest jak z looney tunes.

No po tak dlugim eternalu i dwoch sowitych dlc poproszę przerwę i powrót do quakea.

[Dr.Czekolada 4 494]

To odpalcie Q1 z modem Arcane Dimensions. Prześliczny retro shooter.

[Gość Nyu]

Odpalę. Jak tylko po kolejnym wadziku nie bede chcial momentalnie wlaczyc nastepnego xd