Opublikowano 16 maja 20195 l W dniu 14.05.2019 o 21:26, Bzduras napisał: Byle do konkretnej zapowiedzi na E3 i niech data premiery nie koliduje z Gearsami 5, bo portfel płacze. Oj, pocisnąłby z tym Eternalem już... Panie, G5 w GP a Doom w pudełku
Opublikowano 16 maja 20195 l Zapomnialem o tym Wolfie z babami xd No nic, zostaje koncowka roku albo poczatek 2020.
Opublikowano 16 maja 20195 l Autor To niech dadzą w grudniu czy coś, nie chce żeby to cod czy inne guwno zmasakrowało sprzedażowo
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Tak swoją drogą, to jestem ciekaw kiedy Bethesda przywróci Quake'a do życia, oczywiście singiel jak Doom. Pewnie po Doomie może coś zapowiedzą, bo nie ma co ukrywać że marka gigant.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Przywróciła, ze dwa lata temu. Dziadostwo pod online zwane Quake: Champions.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Jakos nie widzę Quake'a w singlu. Przez 3 ta seria jest postrzegana już jako gra tylko multi i niech tak zostanie. Od singla jest Doomik.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Jakoś też mam we łbie właśnie taki podział na DOOM- a do singla i Q do multi.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l A ja jakoś nie. Quake i Quake 2 były niezłe. Tylko single player! Online zostawmy Fortnite itp. syfom dla kasuali. Mnie Quake 3 rozczarował właśnie brakiem sensownego singla... O rany, ile to już lat, a rak jak widzę dalej zbiera swe żniwo...
Opublikowano 2 czerwca 20195 l No ale multik w Quake Champions jest zrobiony w starym stylu dla hardkorowców z 3 więc to coś kompletnie innego niż casualowy multik.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Online to zło. Jakiekolwiek, w jakiejkolwiek formie, na czymkolwiek. Online to zabawa tymczasowa, wyłączą serwery, pstryk i nie ma gry; wykruszy się ekipa, pstryk i też po grze. Poza tym patrząc po gameplay'u Champions to niskobudżetowy syf, nawet pomimo zdrowych praktyk takich jak normalne bieganie postaci i apteczki. Edytowane 2 czerwca 20195 l przez Berion
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Bo Quakowi brakowało spójności zarówno pod względem designerskim jak i tożsamościowym. Nie ma co ukrywać, że największą rozpoznawalność zyskał jednak w kafejkach przy trójce i moderskiej scenie. Jedynka i jej surowy klimat połączony z szybkim gameplayem ubóstwiam to dzisiaj ale godzę się z tym, że należę do niszy boomerów która nie nadąża za trendami dzisiejszego rynku. Dzisiaj poradzą sobie takie indyki jak Dusk czy Amid Evil ale na powrót AAA Quake z kampanią czy jakiegoś Hexena to już raczej za późno, żeby to się dobrze sprzedało i kontrastowało z Doomem/Wolfem. A champions to syf i wersja na steam to żart. Edytowane 2 czerwca 20195 l przez Dr.Czekolada
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Jakoś Doomowi się udało i Wolfowi też. Final Fantasy też jest niespójne bo niemal każda część dzieje się całkowicie w innych realiach i nikt na to akurat nie narzeka.
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Final to inna brożka, inny temat mówimy o strzelankach. Wolfowi i Doomowi się udało bo mają na siebie pomysł i różnią się od siebie czymś więcej niż rodzajem przeciwników. Quake też musiałby czymś się charakteryzować żeby to się sprzedało. Taki Rage2 mnie kompletnie nie zainteresował po trailerach bo wyglądał tak generycznie, że aż boli ale różni się klimatem, mamy pseudo open world, mamy samochodziki, mamy Avalanche. Nowy Doom jest hi techowy, mamy na tyle szybki gameplay na ile pozwalają sensownie pady i żeby typowy Kowalski nim nie (pipi)nął o ścianę. Ostatni singlowy Quake wyglądał jak mod do Dooma3 a Champions to taki trybut dla Q3 z dziwnym balansem i postaciami z innych wymienionych tu strzelanek. Była jeszcze próba zrobienia komercyjnego Enemy Territory o którym nikt już nie pamięta. Oni nie mają pomysłu na Wstrząs od lat i sam nie wiem jak miałby wyglądać reboot dzisiaj żeby to się sprzedało. Edytowane 2 czerwca 20195 l przez Dr.Czekolada
Opublikowano 2 czerwca 20195 l Z sensownym rebootem Quake jest jak z próbą wskrzeszenia kultowego Syphon Filter - te gry wtedy miały to coś, ale w międzyczasie powstało sporo podobnych tworów i dziś zupełnie nie wiadomo, jak się do tego zabrać, żeby to miało własną tożsamość, więc chyba lepiej nie ruszać, żeby nie bezcześcić marki. Edytowane 2 czerwca 20195 l przez Wredny
Opublikowano 2 czerwca 20195 l 12 minut temu, Wredny napisał: żeby to miało wasną tożsamość, Proste. Wrócić do klimatów jedynki.
Opublikowano 3 czerwca 20195 l 19 godzin temu, Berion napisał: Online to zło. Jakiekolwiek, w jakiejkolwiek formie, na czymkolwiek. Online to zabawa tymczasowa, wyłączą serwery, pstryk i nie ma gry; wykruszy się ekipa, pstryk i też po grze. Dokładnie a jeszcze bałamuci dzieci, które zaczynają wierzyć w szatana. Prosze księdza bardzo dobre było to kazanie
Opublikowano 3 czerwca 20195 l 20 godzin temu, Berion napisał: Online to zło. Jakiekolwiek, w jakiejkolwiek formie, na czymkolwiek. Jooo, a Polska tylko biała i katolicka.
Opublikowano 3 czerwca 20195 l Ale co za problem polaczyc l9vercraftowskie klimaty z Q1 i walke ze stroggami z Q2 i Q4 w jeden wymiar za pomoca rebootu i od nowa napisanej historii jak w Doomie 2016? I tak samo jak tu podzial na Marsa i pieklo, bylaby mieszankia gotyckich labiryntow czy zamkow z wizytami na planecie pelnej stroggow. Przy duzym budzecie mialoby to szanse robic wrazenie i wskrzesic marke. W celu odroznienia gry od Dooma, oprocz designu, mogliby wykorzystac rozne pomysly jak z Q4 granie stroggiem, ale tym razem z ciekawymi umiejetnosviami typu wysokie skakanie, tarcza, stroggowe finishery, a w gotyku moze walke rowniez siekierami jak w Shadow Warrior i voila. Dajcie mi tu Hugo Martina i Strattona, wytlumacze im to.
Opublikowano 3 czerwca 20195 l Oryginalnie Quake miał być fantasy rpg i główny bohater walczył młotem. No mają tytuł jak najbardziej mogliby z nim coś innego zrobić, tak jak zrobił np Arkane z Preyem.
Opublikowano 3 czerwca 20195 l Byle nie to, Prey był fajnym i pomysłowym shooterem na silniku Dooma, a ten od Arkane to Bioshock-like, czyli adventure, zbieractwo, czytanie, "klimat" i trochę powolnego, słabego strzelania. Quake to ma być jak Doom Eternal, tylko w swoich klimatach i jakimiś gimmickami gameplayowymi.
Opublikowano 3 czerwca 20195 l Oho, widzę że znowu dziatwę tyłek zabolał. Granie online to strata czasu i tego nic nie zmieni. Wg. mnie. ;p @Dr.Czekolada Zacząłbym od remake'u jedynki. Reboot po co jak nie było kolejnych części (ktoś pamięta 4? ;p). Dwójka to Mars, hi-tech i strogi, więc konkurencja dla Dooma, czyli konkurencja dla samych siebie. A to że demony śmigają w jedynce to mało istotne. To inne demony niż w Doomie, z poziomami ni to średniowiecze ni to baza wojskowa. Do tego Quake to nadal marka u podstarzałych piwniczaków, którzy nadal czekają na dobry, nowoczesny sequel. Edytowane 3 czerwca 20195 l przez Berion
Opublikowano 4 czerwca 20195 l Dobra tylko co tu remakować? Fabułę? Była tak nieistotna, że bez posiadania manuala nawet byś jej nie poznał, a w nowym Eternalu ID ponoć kroi lore do rozmiarów "uniwersum". Poziomy? Ich mikroskopijny design dzisiaj jest w najlepszym razie karykaturalny i za murzynami. Duke 3d który wyszedł w podobnym czasie gniótł te szare korytarzyki. Piwniczaki nie powinni mieć powodów do narzekań Q1 ma tonę modów w tym świetny Arcane Dimensions a z komercyjnych gier Dusk.
Opublikowano 4 czerwca 20195 l O, nowego Duke'a to też bym przytulił, byle szybciej wyszedł niż Forever [emoji12]
Opublikowano 4 czerwca 20195 l Nie wiem jak mozna nie wierzyc w powodzenia reboota Q124 w temacie o Doomie, ktory dokladnie to zrobil xD
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.