Skocz do zawartości

Console Wars: Świat nie wierzy łzom

Featured Replies

Opublikowano

Mendrek

Merciiiiii ze jestes tuuuuu

  • Odpowiedzi 14 tys.
  • Wyświetleń 261,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • ficek, mam nadzieje, ze z premiera anacondy przerzucisz się na zielone tereny, bo przynosisz wstyd czerwonej rodzinie, tak jak wczesniej przynosiles wstyd niebieskiej

  • Jako ze moderacja w wkp nie odpowiedziała to spytam tutaj;   jak to jest ze jeden user dostaje warna za bluzgi od moderatora swiezaka, a z drugiej strony ktoś odblokowuje łajzę która dostała

Opublikowano
1 godzinę temu, oni napisał:

 

czyli nie tak źle, spodziewałem się gorszego wyniku. To chyba zasługa pozytywnego  word of mouth. Spoko że dzięki premierze na STEAM więcej osób miało okazję zagrać w bardzo dobrą grę, nie mam nic przeciwko.

 

Tak poza tym to czytując tą całą goownodyskusje z easyem w roli głównej, to szczerze mówiąc nie mogę się doczekać kiedy konsole przejdą na streaming, znikną "EXY" a biblioteka gier wszystkich producentów konsol będzie na wyciągnięcie ręki. Może wtedy niektórzy zostaną zmuszeni do rozmawiania o grach. Co prawda nie wiem jak w tej rzeczywistości odnajdzie się easye, bez wspominania w każdym poście o athlonie ale to nie mój problem. 

No wynik chyba nie wiele gorszy niz przy premierze na Xboxie? Tam tez chyba w pierwszym tyg. bylo cos kolo 100 tys. Jezeli streming gier pozwoli mi na granie w takiej jakosci jak na athlonie to jestem za, jednak srednio to widze patrzac jakim g(pipi)nem jest tak chetnie wymieniany w CW Playstation Now (pewnie żaden z wymieniających nigdy tego nawet nie przetestował), albo zainteresowanie MS naszym rodzinnym rynkiem. 

Edytowane przez easye

Opublikowano
 
No w sumie nawet jest w tym trochę racji. Zauważyłem, że mam przecież wiele sprzetów do grania. PS1, PS3, PS4, PSV, a teraz dojdzie niebawem PSC. Dlatego w pełni się zgodzę. Im więcej sprzętów, tym lepiej. O ile każdy z nich ma logo PlayStation [emoji6]
Multiplatformowość według Mendrka

Opublikowano
31 minut temu, oni napisał:

Autyzm według Mendrka
 

FTFY

Opublikowano

Podobno tak Spencer ma rozmawiać z potencjalnymi nowymi studiami First Party banderas.png

 

He (Mike) said we basically went in there to those companies and said:

“what project do you wanna make?”

And they are like “what’s our budget?”

And he’s “I don’t think you understand, that’s not our question, our question is what games do you want to make? We are Microsoft and we have the budget, we just want to know what game you want to do, what are your wildest dreams”.

 

 

Opublikowano

Widzę, że znowu trzeba tu przyjść o 5 rano rozwiązać spór PC - konsole raz na zawsze.

Opublikowano
Godzinę temu, oni napisał:

Podobno tak Spencer ma rozmawiać z potencjalnymi nowymi studiami First Party banderas.png

 

He (Mike) said we basically went in there to those companies and said:

“what project do you wanna make?”

And they are like “what’s our budget?”

And he’s “I don’t think you understand, that’s not our question, our question is what games do you want to make? We are Microsoft and we have the budget, we just want to know what game you want to do, what are your wildest dreams”.

 

 

Juz widze ten nieograniczony budzet a pozniej gierka sie nie zwraca i jest problem.

Opublikowano
Juz widze ten nieograniczony budzet a pozniej gierka sie nie zwraca i jest problem.
Jedno słowo: Gamepass

W modelu płatnej subskrybcji sprzedaż pojedynczych tytułów nie ma już tak dużego znaczenia bo ryzyko rozkłada się na całą usługe.

Popatrz jak pojedyncze wpadki i klapy wpływają na polityke Netflixa
Opublikowano

Dwa słowa: Gra usługa

Opublikowano

No niestety będzie trzeba w to grać żeby wbić platyne :/ 

Opublikowano
34 minuty temu, oni napisał:

Jedno słowo: Gamepass

W modelu płatnej subskrybcji sprzedaż pojedynczych tytułów nie ma już tak dużego znaczenia bo ryzyko rozkłada się na całą usługe.

Popatrz jak pojedyncze wpadki i klapy wpływają na polityke Netflixa

 

Spencer - odkrył jeden niesamowity sposób, jak robić za(pipi)iste exy bez strachu, że się nie sprzedadzą. Inni wydawcy go nienawidzą. Dowiedz się jak....

Opublikowano

Zrobiłem dla was akapity. Nawet nie ma za dużo wulgaryzmów.

 

Użytkownik Dżihad coś kłamie na stronie dwieście piętnastej – Fallout 4 w 4K jeszcze na oledzie banglał u mnie 60 klatkach na najwyższych ustawieniach. Pewnie grałeś na zje.banych godrayach i musiałeś zejść do 1440p. Nie żeby w tej rozdzielczości było coś złego – jest to wciąż sweet spot, taka rozdzielczość na monitorze 27-32 cale daje lepszy współczynnik PPI niż 4K na TV 55-65 cali. Wiecie co to oznacza? Że nie zobaczycie różnicy jeżeli nie siedzicie z nosami w TV. Ale komu ja to tłumaczę – w temacie o telewizorach wklejacie sobie kalkulatory odległości od TV i siadacie 1 metr od 55 cali, żeby tylko poczuć magiczne 4K i zobaczyć jakąkolwiek różnicę, a tutaj mało brakuje, żeby z waszych popękanych dupsk za chwilę nie padło rozbrajające 'ludzkie oko nie widzi więcej niż 30 fpsów' i gracie wesoło z dropami do 26 klatek, nazywając Xboxa 1 X potężnym. Wtedy wszystko jest w należytym porządku. Pier.doleni konsolarze, jak ja ich nienawidzę.

 

Na stronie dwieście piątej, Bartezoo coś tam sapał jeszcze, że Nier na X1X chodzi w 4K, ja napisałem, że nie, a on napisał, że moja mama ma rekonstrukcję klatek. No i co teraz. Połowa 4K, Gimli, chu.ju, żeby na podkręconym X śmieciu łaskawie 60 trzymało, a u nadgraczy z GTX1080 120 klateczek w 1440p. Spencer nie ma litości. A jak co chodzi na PC z GTX 1080 już tłumaczyłem na stronie trzydziestej pierwszej tego tematu. Miłej lektury.

 

Trzeba uczciwie przyznać, że GTX1080 nie jest kartą do natywnego 4K na ULTRA. Bardzo duża ilość gier w tej jakości osiąga te 60 (które to już mi brzydnie powoli skoro widziałem co się dzieje na ekranie w 120 z G-sync), w natywnym 4K zawsze jest lepiej niż na konsoli i nikt nikomu nie zabrania grać w takiej rozdzielczości, ale najbardziej wymagające obecnie gry (Asasyn Grecja, Cień Lary, Łysy 2, czyli dwa śmiecie i jedna okay) potrafią zabić wydajność i dropią poniżej 40 minimum. Rozumiecie – kur.wy – co się do was pisze? MINIMUM, czyli taka ilość klatek, która jest tą ekstremalnie najniższą (a często zależy też od jakości procesora i jego współpracy z pamięcią operacyjną, mniej od samej karty graficznej). U was jest to 26kl/s. w tych tytułach 3A, które uchodzą za te najbardziej dopracowane. Nie piszemy tutaj o ŚREDNIEJ ilości klatek, żeby wam nie było jeszcze bardziej przykro niż już jest. Nie zapominajmy, że w grach na PC również można ustawić dynamiczną rozdzielczość, jak na konsolach, w zależności od preferowanej ilości klatek animacji obrazu na pier.doloną sekundę, ale żaden szanujący się pecetowiec tego nie robi. Mają być sztywne ramy; maksimum możliwości sprzętu to maksimum, a nie zabawa w jakieś przekłamywanie obrazu, ghosting, oszukiwanie wzroku.

 

Pisząc o klatkach nie można nie wspomnieć o kolejnej przewadze PERSONAL COMPUTER. [Dobrze mi wychodzi dzisiaj logiczne łączenie akapitów, od razu widać, że mam magistra i dużo zarabiam, nie to co konsolowy proletariat niczym człowiek-Provident, Mendrek] G-sync, pełna synchronizacja odświeżania obrazu z wyświetlaniem klatek animacji. Ficzer, przez który zrezygnowałem z grania na oledzie. HDR tego nie daje, co daje G-sync. Wiem, że jest to dla was wymagające, ponieważ nigdy nie doświadczyliście na własne oczy, ale wyobraźcie sobie granie bez najmniejszych oznak stutteringu, screen-tearingu oraz bezbłędny frame-pacing. Nawet w 4K na PC, jeśli ilość klatek jest dramatycznie niska (czyli dla monitora 4K przez display port/HDMI jest to chyba poniżej 30Hz, ponieważ nawet współczesne monitory gardzą konsolarzami), to refresh rate jest mnożony x2, co pozwala zniwelować migotanie, a tearingu wciąż brak, stutterów również, tajmingi wyświetlania są stałe. W tym samym czasie wasz TV się osrywa, Xbox się osrywa, a PS4 bije kolejne rekordy decybeli wśród sprzętów AGD. Mam Predatora XB27 i do grania na TV już nie wrócę. Chociaż chętnie kupiłbym monitor do gier oled (czerń w grach mam słabszą) gdyby miał wszystkie ficzery obecnego, ale jest to póki co nierealne. Ta kur.wa bez gier, Xbox, niby wspiera free sync, a pierwsze TV VRR już na rynku, więc jakaś nadzieja na prawie pecetowe doznania dla was jest. Dlaczego prawie? Konsole swoje tanie kiszki mają i będą miały wykonane przez AMD, więc możecie pomarzyć, żeby cokolwiek działało tak niezawodnie jak u zielonych (nVidii, nie mylić ze ścierwem Spencera). Będzie to działało jak AMD na PC – średnio albo w ogóle (zainteresowanych odsyłam do poczytania o problemach z free sync). Królowa nauk, wspaniała nVida korporejszyn, kur.wa, limited spółka z ograniczoną odpwiedzialnością, 240fps z dziada pradziada, ma konsolarzy w chu.ju. Nawet o was nie walczyli. Oni robia tylko sprzęt dla wyższej kasty. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że wraz z nastaniem kolejnej generacji konsol, 90% forum wymieni swoje rupiecie w salonach na TV z VRR (doliczcie sobie zatem min. 5 tys. PLN do ceny konsoli za średniej klasy TV; tak bardzo kochacie siedzieć przystojnym pecetowcom w ich zasobnych portfelach to macie) tylko po to, żeby mieć namiastkę tego czym jest G-sync od królowej nauk, najwspanialszej nVidii, która kocha i dba i troszczy się i nie wchodzi nikomu do wanny i nie masuje pachwiny, jak Nintendo.

 

Jak widzicie, moja wiedza w temacie jest monstrualna, ale nie odbiegam niczym od przeciętnego wysoce wykształconego pecetowca (użytkownik Dżihad wyjątkiem; to jakiś – od czasu do czasu – pro-konsolowy mutant), jako rasowy pecetowiec znam się na wszystkim najlepiej, jestem przystojny, mam powodzenie wśród kobiet, zarabiam mnóstwo pieniędzy, które wydają na potężne układy graficzne 9 TFLOP, a jak nowe konsole okażą się godne i nawiążą w końcu walkę, to kupię sobie RTX2080Ti 14TFLOP i znowu jestem od was lepszy! Za 2500zł po uwzględnieniu sprzedaży obecnej karty (nie uwzględniam nawet obniżek za 2 lata). Wy wydacie 2500zł i kolejne 6 lat grania w 30 fps. W 2020 to już nie jak zwierzęta, za 2 lata zwierzęta będą grały w >60fps. Dla was już brakuje określeń. Nie wiem kur.wa, ameby, stułbie, rozwielitki. Kondycja konsolarzy oraz ich wymagań w tych czasach są po prostu druzgucące.

 

Jedna z ostatnich rzeczy, skoro już o cenach wspomniałem. [Znowu te akapity pięknie łączę, jakby mnie pani z polskiego teraz widziała, a nie była najgorsza, milf 9/10] Wielu w temacie zapewne boli dolna część pleców, bo kogoś stać. Nie chce mi się komentować. Cieszcie się w ogóle, że moje narcystyczne zaburzenie osobowości na punkcie splendoru PC nie nakazuje wam jeszcze ciągnąć mi druta po same bile... Nie stać, to graj na półśrodku na telewizorze. Poza tym, do jakości okazalszej od konsol obecnej generacji wystarczy już GTX1060 6GB.

 

Kolejna sprawa, płacąc nVidii nie czuję się ruchany w du.pala. Płacąc nVidii czuję się jakbym inwestował w naukę i progres. Kupując kartę zielonych inwestujesz w siebie i swoje dzieci, inwestujesz w swoje wizualne doznania, inwestujesz w technologię przyszłości. Zastanówcie się nad tym przez chwilę, nVidia jako jedyna inwestuje w odkrywczość, jako jedyna chce pchać ten graficzny kur.widołek ku lepszemu. Po prostu posiadając PC i nabywając sprzęt nVidii płaci się nie tylko za ulepszone tekstury i znane już efekty, tylko za przyszłość i nowe rozwiązania technologiczne – seria RTX oraz ray-tracing i DLSS, PhysX, G-sync, HBAO+, nV hairworks, TXAA, bułki, wędliny, itd.). Wiadomo, że będą niewypały (subiektywnie – hairworks i PhysX), ale coś robią, idą do przodu. Tak to wygląda z inwestycjami zazwyczaj, nie wszystko wypali. Ray-tracing dziś zabija ich własne karty. A co za 3 lata? To nie jest wcale tak daleko. Widzieliście BF5 i odbicia na posadzce w tym hotelu czy czymś tam na materiale DF? To już nie jest SSR. To jest właśnie postęp, tak wygląda przyszłość, namacalna już dziś. Teraz każdy ma bekę, że implementując śledzenie promieni sami siebie zabijają, a oni zwyczajnie są pionierami, którymi zawsze byli. Robią to, bo zauważają, że gracze są graficznymi dziw.kami, sam takową jestem (chociaż oddałbym wiele, żeby PhysX znalazł się na stałe w każdej grze). AMD tego nie zrobi bo są dziadami i - tak jak konsolowcy - nieukami, wolą udziały rzędu 20% rynku i walka cenami, poza tym, obejście tego, żeby uzyskać podobną jakość jest bardzo zasobożerne (odbicia w szybach w Hitmanie 2 na konsolach są w 1/4 rozdzielczości natywnej, na PC 1:1, a to nawet nie jest ray-tracing), poza tym AMD jest upośledzone i nawet użytkowników PC posiadających ich podzespoły się NIE szanuje (chociaż to i tak Kreda, podczas gdy konsolarze to wczesny Kambr). Konsole co zrobiły? Czekają na nVidię i AMD. AMD co zrobiło dla konsol? TressFX, podróbkę hairworks do Tomb Raidera dla Xboxa? Chociaż może to tylko na PC było, nie wiem. Ogólnie jesteście ch.uj warci. Nigdy was nie będę szanował, bo PC deponuje na was potężnego brązowego kloca, a wy się cieszycie, że macie pseudo-ładną grafikę (choćby pierwsze implementacje SSAO i DOF na konsolach). Argument, że PC gaming wymaga pieniędzy. Żenada. Passatem też do pracy dojedziesz, po co komu Porsche.

 

Tytułem podsumowania, chciałbym przypomnieć, że jesteście łajzami, szmatami oraz kur.wami. Fakt, że nie macie nawet błogiego pojęcia, że gracie gorzej i jesteście od graczy PC gorsi nie usprawiedliwia was od bycia pod-graczami. Jeśli czyimś hobby jest granie w gry, taka osoba wybiera PC. No i nie piszcie za chwilę truzimów a’la ‘a..aa...ale ekskluziwy na konsolach Panie Royal’. Ta, wiem, mam PS4 PRO, backlog czeka, a nawet jak będę chciał Mario Kart tudzież będę przechodził operację zmiany płci, to też kupię sprzęt od tego troglodyty Reggie’go.

 

Nie chciało mi się już poruszać kwestii celowanie mysz vs. pad. Zbyt oczywiste.

 

Na koniec takie pytanie do koksiarzy, warto?

 

ChNQ68I.jpg

 

Acha. No wybaczcie kochani, nie byłbym sobą jakbym na koniec mojego Marka nie wrzucił:

PFFF KONSOLE

 

Widzicie, co tam jest napisane? BETTER THAN 94% OF ALL RESULTS. Czyli gram w lepszej jakości niż 94% pecetowców. Zdania logiczne na matematyce w liceum, a miałem bardzo dobrego Profesora, nakazują mi sądzić, że skoro lepiej niż 94% pecetowców, to lepiej niż 100% konsolarzy, psów i śmieciów. I to nawet bez wykręcania proca na 5Ghz. Bo mogę, ale nie muszę. A NA KONSOLI CO SOBIE PODKRĘCISZ, ŻEBY CI GRA NIE DROPIŁA PONIŻEJ 60 (tfu) 29 W LESIE I NA BAGNACH? PRĄCIE PIZ.DO BEZ SZKOŁY, KONSOLARZU!!!??? MORDĘ SE PODKRĘCISZ ZACISKAJĄC ZĘBY WIDZĄC 21 FPS JAK JESZCZE DESZCZ NA BAGNA PRZYBĘDZIE KUR.WO BIEDNA!!!

 

Jeśli są jacyś zapaleńcy PC na forum, którzy tak samo jak Lord Royal plują na konsole, wzywam was do walki z tym ścierwem gamingu. Walczmy! Wydajmy z siebie razem BOJOWY OKRZYK.

Edytowane przez Royal

Opublikowano
3 godziny temu, Royal napisał:

Trzeba uczciwie przyznać, że GTX1080 nie jest kartą do natywnego 4K na ULTRA

Taczkaa roaaads, take him homeeee

Opublikowano

To miłe, że aż do tego momentu doczytałeś, tyle ciosów w mordę po drodze zebrałeś, że Twe ego musiało ładnie rozje.bać, jak gó.wno po polu. Oddychasz, nie trzęsą Ci się ręce?

Edytowane przez Royal

Opublikowano

Nie zrozum mnie źle - też mam peceta i na nim gram. Po prostu nie mam dałna jak Ty.

Opublikowano
5 godzin temu, Royal napisał:

(,,,)

 

to ty jesteś tym gościem od power metalu?

Opublikowano

Czasami.

Opublikowano

Czy ktoś jest w szpitalnej sali z Royalem i jest w stanie nacisnąć przycisk alarmowy wzywając pielęgniarkę do zastrzyku?

Opublikowano

Ale z miłością?

 

CO TAM KLAPY DUPY OSRANE MACIE TAK?

 

 

Opublikowano

Nowy poziom ogłaszania exów - już nie tylko trzeba pokazać choćby logo gry. Teraz wystarczy wrzucić logo developera i napisać, że "nad czymś pracuje". :obama:

Ostro w tym Microsofcie szaleją.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.