Jaka obrona Czestochowy bo firma od 20 lat wydaje te same gry  w innej oprawie i kamere przerzucili za plecy

46 minut temu, aphromo napisał:

a GoW to najlepsze Soulslike, pierwsze AAA.

 

 

ty pimpek, ty popier,dolony jakiś jesteś

Nie gram w Soulsy, to prawda? Proszę tylko o poważne odpowiedzi.

Nie to tylko ofermo. 

Mario, zelda i kartony po pomaranczach. XD

W dniu 1.07.2018 o 14:37, Ocelot napisał:

ladnie crash chodzi w 60fpsach w 4k na piecu ;o na pssmieciu chodzi ledwo co w 30fps 1440p xD Beka jak zawsze z smieciowej konsoli. TFU!

 

"Nie bałdzo"

 

https://segmentnext.com/2018/06/30/crash-bandicoot-n-sane-trilogy-black-screen/

 

Cytat

Crash Bandicoot N.Sane Trilogy has finally come to PC but like many PC versions of video games, Crash Bandicoot N.Sane Trilogy is experiencing issues and errors like black screen, game not starting and more.

 

 

Granie na PC to totalna niewygoda, której i ja niestety doświadczam. Przykład z dziś - chcę sobie kupić gierkę na Steam, bo cebula i te sprawy. No i ok, udaje się odzyskać zapomniane hasło, ale już nie zalogujesz się do Steam'a bo jakiś j*bany Steam Guard rzekomo wysyła Ci kod na maila, byś się mógł zalogować. Ale niestety kodu nigdzie na maila nie ma, pomimo że przed momentem tą samą skrzynką resetowałeś hasło. I ch*ja, czekam od godziny już prawie i nic, ani jednego kodu. A że gry na PC tylko cyfrowo, bo blacharze lubią być ruchani drm-ami, to nie pogram sobie w Age of Empires 2 HD dziś chyba

 

Jak to wygląda na konsoli PS4? Włączam konsolę, wchodzę do sklepu, wybieram grę, płacę i ściągam. Pyk, pyk i już. WYŻSZA KULTURA GRANIA.

 

Ok ale może pomoc techniczna? Na Steam wygląda to tak - "przepraszamy, zrób to i to, poczekaj 3 godziny, jak nie to skontaktuj się z pomocą". Czyli co, mail albo telefon? A takiego wała! Kolejna wiadomość - "spróbuj zresetować maila, wpisz innego, załóż nowe konto, nie wiemy, ale strać się frajerze pctowy!".

A jak na Playstation? Parę dni temu zapomniałem jak dezaktywować stary system PS3 w koncie. Zamiast kluczyć, zadzwoniłem na Centrum Pomocy i miła Pani mi pokazała co i jak, a w razie czego mogłem też telefonicznie to zrobić. Zajęło mi to 2 minuty i zrobione PO LUDZKU, a nie po podludzku jak w pctowych serwisach.

 

I tak to jest drodzy mili. Poświęcam się dla Was, żeby Was ustrzec przed takimi trollami jak Ocelot, który kłamie tylko po to, by załagodzić swoją frustrację i sprawić, że nie będzie tym ostatnim frajerem co kupił PC i się męczy. Nie daj się, nie kupuj PC, od grania jest konsola, nawet Xbox

tl:dr - 21 wiek, a mendrek nadal nie ogarnia standardowych procedur, ktore sa w kazdej firmie szanujacej prywatnosc oraz bezpieczenstwo swoich klientow.

raczej nadal nie ogarnia rzeczywistości

 

3 godziny temu, Mendrek napisał:

"Nie bałdzo"

 

https://segmentnext.com/2018/06/30/crash-bandicoot-n-sane-trilogy-black-screen/

 

 

 

Granie na PC to totalna niewygoda, której i ja niestety doświadczam. Przykład z dziś - chcę sobie kupić gierkę na Steam, bo cebula i te sprawy. No i ok, udaje się odzyskać zapomniane hasło, ale już nie zalogujesz się do Steam'a bo jakiś j*bany Steam Guard rzekomo wysyła Ci kod na maila, byś się mógł zalogować. Ale niestety kodu nigdzie na maila nie ma, pomimo że przed momentem tą samą skrzynką resetowałeś hasło. I ch*ja, czekam od godziny już prawie i nic, ani jednego kodu. A że gry na PC tylko cyfrowo, bo blacharze lubią być ruchani drm-ami, to nie pogram sobie w Age of Empires 2 HD dziś chyba

  

 Jak to wygląda na konsoli PS4? Włączam konsolę, wchodzę do sklepu, wybieram grę, płacę i ściągam. Pyk, pyk i już. WYŻSZA KULTURA GRANIA.

  

Ok ale może pomoc techniczna? Na Steam wygląda to tak - "przepraszamy, zrób to i to, poczekaj 3 godziny, jak nie to skontaktuj się z pomocą". Czyli co, mail albo telefon? A takiego wała! Kolejna wiadomość - "spróbuj zresetować maila, wpisz innego, załóż nowe konto, nie wiemy, ale strać się frajerze pctowy!".

A jak na Playstation? Parę dni temu zapomniałem jak dezaktywować stary system PS3 w koncie. Zamiast kluczyć, zadzwoniłem na Centrum Pomocy i miła Pani mi pokazała co i jak, a w razie czego mogłem też telefonicznie to zrobić. Zajęło mi to 2 minuty i zrobione PO LUDZKU, a nie po podludzku jak w pctowych serwisach.

 

I tak to jest drodzy mili. Poświęcam się dla Was, żeby Was ustrzec przed takimi trollami jak Ocelot, który kłamie tylko po to, by załagodzić swoją frustrację i sprawić, że nie będzie tym ostatnim frajerem co kupił PC i się męczy. Nie daj się, nie kupuj PC, od grania jest konsola, nawet Xbox

 

Jak to jest,ze klapy zawsze maja jakies akcje z pc? Prawie rok mam juz pc ponad 700h grania na nim i jedyny problem jaki mialem to z weryfikacja VAC ale restart routera naprawil problem. Swoja droga zawracac dupe support bo nie wiesz jak dezaktywowac stare ps3 zamiast wpisac sobie w google  

3 godziny temu, Maus napisał:

tl:dr - 21 wiek, a mendrek nadal nie ogarnia standardowych procedur, ktore sa w kazdej firmie szanujacej prywatnosc oraz bezpieczenstwo swoich klientow.

 

Szkoda, że nie działa

 

Nie mam interesu w tym by kłamać, ilekroć miałem PC-ta, to wylewało szambo. Psuły się podzespoły, trzeba było je co jakiś wymieniać (i modlić by nadal były kompatybilne z płytą główną), były jazdy z serwisami, kombinatoryka ze sterownikami, psuł się system na amen, DRM-y, popsute porty i czekanie na łatki, cheaterstwo w multi online - ja tego wszystkiego doświadczyłem. I moi znajomi też. I znajomi znajomych. Te mityczne "bezawaryjne PC" to najbardziej toksyczny trolling albo najbardziej dramatyczne wyparcie wśród miłośników pcbeki.

 

Cytat

Swoja droga zawracac dupe support bo nie wiesz jak dezaktywowac stare ps3 zamiast wpisac sobie w google

 

Akurat telefon był pod ręką bliżej niż laptop - ale takie rzeczy tyko dla elity grającej na konsolach, podludzie miotają się w mdłych odnośnikach plebsteamu

Siedzisz w CW z tym swoim fanatyzmem. Wcale nie masz interesu, zeby klamac.

Mendrek sprawdź spam.

Kolejne "ex-y" Sory nurkują w blacharskiej gnojowicy:

https://www.ppe.pl/news/58885/seria-yakuza-i-inne-gry-segi-trafia-na-pc.html

 

Skoro blachudry poszpilają w Yakuzę to tylko czekać, aż zagra zielony patrycjat...

 

 

 

4 minuty temu, MYSZa7 napisał:

Mendrek sprawdź spam.

 

Serio myślisz, że nie zrobiłbym tego? Laikiem nie jestem. Pewnie serwery mają zapchane, bo ostatni dzień letniej cebuli...

Nie dla psa czezare

3 minuty temu, Pupcio napisał:

Nie dla psa czezare

NieR-a też miało nie być w zielonym obozie

Nie wiem po co wam ten nier, przecież wy się kompletnie nie znacie na dobrych grach wideo

Nier wyszedł, wyjdzie Yakuza a bociarnia i tak w to nie zagra. Śmiecie.

31 minut temu, Mendrek napisał:

ilekroć miałem PC-ta, to wylewało szambo. Psuły się podzespoły, trzeba było je co jakiś wymieniać (i modlić by nadal były kompatybilne z płytą główną), były jazdy z serwisami, kombinatoryka ze sterownikami, psuł się system na amen, DRM-y, popsute porty i czekanie na łatki, cheaterstwo w multi online - ja tego wszystkiego doświadczyłem. I moi znajomi też. I znajomi znajomych.

który mamy rok? 2001?

41 minut temu, MYSZa7 napisał:

Nier wyszedł, wyjdzie Yakuza a bociarnia i tak w to nie zagra. Śmiecie.

 

No tak jak 98% posiadaczy PS4 XD

55 minut temu, MYSZa7 napisał:

Nier wyszedł, wyjdzie Yakuza a bociarnia i tak w to nie zagra. Śmiecie.

no mozna tracic czas na chuyowe gry tylko kur.wa po co

Godzinę temu, MYSZa7 napisał:

Nier wyszedł, wyjdzie Yakuza a bociarnia i tak w to nie zagra. Śmiecie.

Gdybyście klaperiany kupili Yakuzę to Sega nie musiałaby posuwać się do - przyznaję - arcydesperackiego kroku tj próby sprzedania gry kilkuset blacharskim nie-złodziejom...

Edytowane 4 lipca 20186 l przez Czezare

Chcę to zobaczyć, to kolejne splunięcie w twarz od Japończyków w stronę pcbeki. Nier do dziś nie ma patcha i jest popsute. Nie mogę się doczekać kolejnego upokorzenia podludzi, którzy sami swoją głupotą przestali być ludźmi

Nier na PC nie zszedl chuyowo wiec pewnie i te gierki costam pocisna, i dobrze, im wieksza sprzedaz tym wieksza szansa na kolejna czesc,wiekszy budzet itp.

Ciekawe ile Nier poszlo na X1.

1 godzinę temu, Czezare napisał:

Gdybyście klaperiany kupili Yakuzę to Sega nie musiałaby posuwać się do - przyznaję - arcydesperackiego kroku tj próby sprzedania gry kilkuset blacharskim nie-złodziejom...

Kupił obsmarkaną używkę yakuzy nawet jej nie ukończył i jeszcze wypomina innym co wypada robić a czego nie

W sumie normalne zachowanie typowego zielonego bezguścia.