Pierwszy odcinek juz jest. Swietny klimat - takie polaczenie Big Little Lies z 1szym sezonem True Detective. Caly odcinek jest przesiakniety atmosfera niepewnosci i jest mocno niepokojacy. Poza tym fenomenalny montaz, solidni aktorzy, mega ciekawa historia. Zapowiada sie konkretnie.

Jak na pierwszy epizod jest całkiem... dobrze. Z początku odrzucało mnie lokowanie produktu w co drugiej scenie. Ale gdy produkcja rozkręca się na dobre, jakoś nie zwracałem uwagi na takie głupotki.
Przede wszystkim na plus klimat miasteczka, jak i serialu.

Edytowane 10 lipca 20186 l przez Solderowy123

No i Amy Adams
Serial zbiera bardzo dobre recenzje, więc zapewne kiedyś obejrzę, jak tylko uda mi się nadrobić seriale które czekają w kolejce.

PS. Wiadomo ile planują nakręcić sezonów?

To jest mini-seria, więc raczej 1 sezon. Ale tak na prawdę nigdy nic nie wiadomo. Big Little Lies też miało mieć jeden sezon, a tu lada moment 2 wleci  

Bardzo dobry serial póki co i z fajną aktorką Amy Adams.

+ za Amy, ale strasznie senne tempo ma to jak na razie. Mam nadzieję, że się rozkręci.

No właśnie ten oniryczny klimat to wizytówka tego serialu. Niepokój towarzyszy przez cały ep.

Nie będzie drugiego sezonu

https://naekranie.pl/aktualnosci/ostre-przedmioty-nie-bedzie-2-sezonu-komunikat-w-sprawie-jamesa-franco-3377450

Dodaję do kolejki serialowej.

Lecę na bieżąco z odcinkami i jeżeli ktoś się zastanawia, to niech śmiało atakuje. Serial ma ciężki klimat, główna bohaterka przeszła w dzieciństwie niejedno, ma "najwspanialszą" matkę na ziemi, a wszystko kręci się wokół morderstwa dwóch dziewczynek. Serial tak napisany (wiem, ze na podstawie książki, która podobno jest dużo lepsza), że podejrzewać należy kilka osób. Ciężko, mrocznie, tajemniczo, ze świetną muzyką, True Detective to to nie jest, ale śmiało można oglądać. Można doczepić się do tempa serialu, bo czasami jest nieco sennie.

Idealny jest ten serial, zabójcą myśle jest:

 

 

 

ojczulek który ciągle słucha muzyki

niektórzy typują Amme z jakimś gościem od świń, ten detektyw mówił niby, że zabójców jest dwóch

ale na razie obstawiam gościa od muzyki, jest ciągle tajemniczy i najmniej o nim wiemy
 

 

 

Macie swoje typy?

 

@YETI a jak Castle Rock? gdzieś pisałeś że oglądasz, ja dopiero się przymierzam

Edytowane 16 sierpnia 20186 l przez Fanek

Castle Rock obecnie jeden z lepszych seriali tego roku.

Jeszcze jak. A Sharp Objects już zacząłem oglądaći też elegancko.

jestem z serialem na bieżąco, polecam gorąco - jedna z lepszych rzeczy jakie widziałem ostatnio

ale zakończenie ;)) oglądać scene po napisach. dla mnie super top1 nowości.

Dzięki za przypomnienie, bo 7 odcinek obejrzałem niecały tydzień temu.

Finał super, ładnie to zamknęli, nikt chyba nie spodziewał się ostatnich 2 minut, że coś takiego jeszcze się wydarzy.

Scena po napisach tylko upewnia widza kto zabijał, świetnie to wszystko złożyli, magia HBO.

Plus jeszcze gra aktorska, Adora jako psychol, Amma z wiankiem na schodach i jej wyraz twarzy.

 

Nie spodziewałem się takiego zakończenia, obstawiałem kogoś innego

Świetne zakończenie fantastycznego serialu. Wszystkie reveale ujawnione mistrzowsko, pacing ostatniego odcinka w punkt (chociaż mógłby być trochę dłuższy), historie postaci i cała fabuła zamknięte w satysfakcjonujący sposób. 

 

alan ty ku.rwo je.bana pi.zdo cioto

 

Tak się powinno robić seriale. W ogóle to ostatnio najbardziej pasuje mi oglądanie miniserii takich jak SO, Big Little Lies itp. Zwięzłe, mięsiste historie zamknięte w kilku konkretnych odcinkach.

2 sezon Big Little Lies na początku 2019 najprawdopodobniej  

Wiadomo, wleci aż miło.

Obejrzana całość, cóż bardzo solidny serial, początek może nieco przegadany, ale dwa ostatnie odcinki zleciały w mig. Co do zakończenia

 

W przedostatnim odcinku zostało już pokazane kto (niby) zabił, co wydawało mocno przedwczesnym finałem. Chyba większość osób się zorientowało, że pod sam koniec nastąpi jakiś twist i tak właśnie się stało. Dziwi tylko, że twórcy zdecydowali się na tak ważną scenę w czasie napisów końcowych. Ciekawe ile osób pominie tak naprawdę prawdziwe zakończenie. Poza tym końcówka w porównaniu do książki podobno zostało mocno spłycona. Mozna usłyszeć głosy, że materiału było jeszcze spokojnie na jeden lub nawet dwa odcinki.

Edytowane 29 sierpnia 20186 l przez YETI

Jeśli ktoś czytał książkę może streścić zakończenie?

To zakonczenie to kur wa co za poje bana akcja. Pare razem cofalem zeby dobrze te urywki zobaczyc i nie dosc ze

 

Spoiler

Amma z kolezankami zabila te dziewczyny i wyrywala im zeby ktorymi udekorowala dom dla lalek to jeszcze na koniec zabila ta murzynke z ktora jedli kolacje xd no ladnie sie pobawila

 

A tutaj jakis koles na filmwebie wstawil rozwiniecie zakonczenia tak jak bylo w ksiazce

 

Spoiler

Jeśli ktoś czuje niedosyt po zakończeniu serialowym to ten wątek jest dla takich osób.

Amma



Zostanie złapana przez policję i uznana winną zabójstw pierwszego stopnia na Ann, Natalie oraz Lilly(w serialu Mae). Zabiła Natalie i Ann, ponieważ Adora poświęcała im część swojej uwagi, a Amma chciała ją na wyłączność. Zabiła Mae z podobnego powodu, ponieważ chciała być dziennikarką tak jak Camille i wszyscy przy kolacji u Curry ją polubili. Amma trafi do więzienia, gdzie na pewno będzie tam aż do ukończenia osiemnastych urodzin i najprawdopodobniej jeszcze dłużej. Nie zmieniła się za bardzo. Nie nienawidzi dziewczynek znajdujących się w zakładzie, nienawidzi robić prania. Może być odwiedzana tylko 2 razy w miesiącu i Camille ją widziała tylko raz.


Adora

Została uznana winną morderstwa pierwszego stopnia na Marian. Alan zamknął Dom w Wind Gap i wynajął apartament w pobliżu więzienia by móc często odwiedzać Adorę. 

Camille

No cóż. Camille po tych wszystkich wydarzeniach ma wsparcie od swojego szefa i jego żony. Był incydent podczas którego Camille prawie pocięła sobie twarz, ale w ostatnim momencie została powstrzymana. Mieszka u Curriego i Eilen, gdzie nie pije alkoholu i nie ma dostępu do ostrych przedmiotów