milan 7 022 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Ale taniocha, u nas 30 zł normalnie, 20-25 dla stałych klientów, 4 za 100 zł. Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 (edytowane) Liczę na DLC do tematu z użytkownikiem KLEJU Boże jak go kiedyś obso rozje,bał na forum, jak zaczął wyciągać kadry z komiksów które tamten kradł xDdddd Edytowane 9 Lipca 2018 przez ragus Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 po lunie płacze do dziś pewnie. Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Jezuuu gdzieś to musi być na forum, musiało się uchować. @c0ŕ działaj, 2 monsterki wyślę Odnośnik do komentarza
ping 9 033 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Teraz, milan napisał: Ale taniocha, u nas 30 zł normalnie, 20-25 dla stałych klientów, 4 za 100 zł. Jak weszła era DVD i gierek PS2/XBOX to Grzecha już nie było. Wszyscy mieli po 20-25. Te po 25 z fachowym nadrukiem. Ale wówczas był już necik 0,5 mega, to się targało z torrentów całymi dniami nowości. Odnośnik do komentarza
Butt 3 423 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 2 minuty temu, milan napisał: Ale taniocha, u nas 30 zł normalnie, 20-25 dla stałych klientów, 4 za 100 zł. No u mnie było chyba z 20 zł od płyty za gierki z PSXa. Największy ból było brać gierki na 3 czy 4 płytach, płaciło się jak za zboże. 1 Odnośnik do komentarza
ping 9 033 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 (edytowane) Teraz, Butt napisał: No u mnie było chyba z 20 zł od płyty za gierki z PSXa. Największy ból było brać gierki na 3 czy 4 płytach, płaciło się jak za zboże. Przeczytałem w Extreme, że Fear Effect Retro Helix to fajna gra. Cztery dychy poszły w peeezdu na 4 płyty u Grzecha - nawet pierwszej nie dałem rady skończyć :(. Edytowane 9 Lipca 2018 przez ping Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 (edytowane) 2 minuty temu, ping napisał: Ale wówczas był już necik 0,5 mega, to się targało z torrentów całymi dniami nowości. Kiedyś było promo na Neostradę 512mb/s za złotówkę bez zobowiązań. Kumpel wziął tylko po to żeby targnąć z kaazaa THPS4 i Wormsy 3d xdd I ten stres czy matka nie wyłączy blachy po trzecim dniu jak tu już 48% Edytowane 9 Lipca 2018 przez ragus Odnośnik do komentarza
metalcoola 178 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 W tej sytuacji trochę słabe było krytykowanie/nabijanie się HiV-a z czytelnika, bodajże w wakacyjnym numerze 2004, który pochwalił się zakupami w Chinach Odnośnik do komentarza
Mendrek 570 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Hyh, łezka się w oku kręci, czytając te wszystkie afery. Powiem wam, kiedyś aktywnie rozmawiałem z wieloma zgredami i współpracownikami przez gg, z jakiś przyczyn zwierzali mi się chętnie, a ja wiedziałem że gdyby kiedyś coś z tego wyszło na jaw, to by był syf na pół branży. Zresztą do dziś trzymam się obietnic, że niczego nie wypaplam, bo po ch*j komuś niszczyć życie albo karierę. Nie spodziewałem się, że akurat afera z Shivą wyjdzie na jaw po tak długim czasie. On mi kiedyś wyjawił po odejściu tuż, że wkurzało go to piractwo. Pewnie byłbym zaskoczonyzaskoczony, ale podczas kilku wizyt w redakcji byłem tego świadomy. I no big deal, szybko zajarzyłem że przecież nikt z Japonii czy z USA im gier nie wysyła. Myślę, że piractwo w Polsce to był (niechlubny, bo niechlubny) fenomen, którego redakcja PE (i nie tylko) była częścią. Został on w pewnym sensie wyryty w pokoleniowej mentalności subkultury wyrosłej na giełdach. Z tego nie da się ot tak przestawić. Pamiętam, że X360 miał się tak dobrze, bo pozwalał odpalać pirackie gry, pomimo iż było to w czasach gdy pokolenie lat 80-90 miało już jakieś stabilne zatrudnienie, a sytuacja ekonomiczna Polski była już spoko. Na szczęście ten etap w zasadzie jest już bardziej folkorem. Ale wbrew obiegowej opinii o kopiowaniu, to kiedyś w redakcji PE zastałem bodajże Koso, który w pocie czoła ogrywał bodajże Resident Evil Zero i robił zapiski (do recenzji albo do poradnika). Nawet mnie ochrzanił, że mu przeszkadzam. Żadnego ściągania z gamefaqs. Szacun 1 Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Wstawaj karol zesra,łeś się pampuchu Odnośnik do komentarza
Butt 3 423 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 3 minuty temu, ping napisał: Jak weszła era DVD i gierek PS2/XBOX to Grzecha już nie było. Wszyscy mieli po 20-25. Te po 25 z fachowym nadrukiem. Ale wówczas był już necik 0,5 mega, to się targało z torrentów całymi dniami nowości. Nie no, za czasów PS2 to już tylko oryginały na wszystkie sprzęty. 2 Odnośnik do komentarza
Grabek 2 772 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 PS2? Zakup network adaptera to była najlepsza decyzja w życiu. Do tego jakiś seagate 80gb hdloader czy inny biedacki OS i jechane. Prędkości wczytywania się san andreas nie zapomnę nigdy Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 6 minut temu, ping napisał: Przeczytałem w Extreme, że Fear Effect Retro Helix to fajna gra. Cztery dychy poszły w peeezdu na 4 płyty u Grzecha - nawet pierwszej nie dałem rady skończyć :(. Gdyby nie te udawanko, to spokojnie pod oceniaczką by była liczba płyt. "dobra gra, ale poczekajcie na wersję ze skompresowanymi filmikami" 1 3 Odnośnik do komentarza
ping 9 033 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Za czasów PS2 było info czy gra jest na CD czy DVD Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Czasami dochodziło do smiesznych parodii gdzie platynowe ff8 było tanśze niż 4 płyty ff8 na ogrodowej. Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 10 minut temu, Grabek napisał: PS2? Zakup network adaptera to była najlepsza decyzja w życiu. Do tego jakiś seagate 80gb hdloader czy inny biedacki OS i jechane. Prędkości wczytywania się san andreas nie zapomnę nigdy San Andreas na PS2 miej litość towarzyszu tylko pierwszy Xbox z HDD loaderem i lecimyyyyy Odnośnik do komentarza
Grabek 2 772 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Meh, zydboksa sprawilem sobie pod koniec kariery konsolowej. Ogralem halo i ninja gaiden i sprzedalem fpisdu xd Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 4 minuty temu, _Be_ napisał: San Andreas na PS2 miej litość towarzyszu tylko pierwszy Xbox z HDD loaderem i lecimyyyyy Nie sondze. Na piracie nie wczytywały mi się tekstury asfaltu. Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Shiva chciał zrobić afere, a my zaraz tutaj brudzie będziemy pić z redaktorkami, just a humany after all. Odnośnik do komentarza
Mejm 15 283 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Ale hiv mial racje. Preorderzy to frajerzy. 260zl w przedplacie za gre wykastrowana z kontentu i placz na forum, ze kurier w piatek nie dowiozl to i plusikow i grania w weekend nie bedzie. 1 Odnośnik do komentarza
janol 432 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 52 minuty temu, milan napisał: Pytanie do poznaniaków: pamiętacie dwóch miłych Panów na ogrodowej/półwiejskiej ?xD ech, ci to mieli dobre płytki, tylko bez okładek. No ale się nie wracało przynajmniej na BEMA z wersją beta jackie chun stuntmaster No co Ty dajesz?! Całe życie w tym fyrtlu mieszkałem, a pierwsze słyszę... Bema skończyło się dla mnie po erze PSX (piękne to były wydania, z okładkami i tłoczonymi płytami, po 30 zł z tego co pamiętam), na Dreamcasta i PS2 zaopatrywałem się już w takim kiosku na Hermańskiej, przy Dmowskiego. Pan obsługujący wyglądał jak James Woods tylko z zakolami. Tutaj dystrybucja była trochę inna, bo drukował listę dostępnych tytułów, zamawiało się, a odbiór był na drugi dzień. Przy okazji bardzo dziękuję koledze, który wrzucił linki do skanów starych numerów PE, ile wspomnień... Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 No jestem zdumiony janol, bardzo zaradni goscie w pomieszczeniu 2,5 na 2,5 m, z 3 kartonami pełnymi cd w papierkach. NIe kojarze gdzie dokładnie, ale chyba baaardzo blisko acid shopu. Odnośnik do komentarza
Mr. Shiva 58 Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Godzinę temu, Roger napisał: Komedia bo? Tak, grałem na piratach w czasach PSX-a. Znam wielu ludzi z branży, którzy robili podobnie a dziś wmawiają innym publicznie, że mając 13, 14 lat kupowali wszystkie nowości na oryginale i jeszcze ściągali nowości z importu. Nie było mnie wtedy stać na takie luksusy i mam udawać, że było inaczej? A mnie np. śmieszy, że gość po 18 latach pamięta i żali się na forum, że ktoś był mu winien 20 złotych i nie oddał. Pośmiejmy się razem. Teraz, Mr. Shiva napisał: Grałeś i super, że o ty mówisz. Kupię magazyn, któergo red. nacz. dumny jest z tego, że kradł, bo "takie były czasy". Nie żalę się, tylko pokazałem tym wpisem fenixa i jego świtę - bandę złodziejów, których tylko interesowało, by spłacić ratkę za ówczesne V40. Ty tylko fakty. 1 1 Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 9 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 38 minut temu, ragus napisał: Nie sondze. Na piracie nie wczytywały mi się tekstury asfaltu. Dziwne u mnie działało jak pan Jezus powiedział Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi