Gwiezdne Wojny, Epizod 9 - Skywalker Odrodzenie ( XDDDDDDD)

[Rudiok 3 349]

Obejrzane. JJ powinien być przez Disneya noszony na rękach, bo przyszedł, zrobił porządek po Rianie i wyszło mu naprawdę bardzo przyzwoite zakończenie sagi. 

 

Wziął najlepsze elementy poprzednich części, przerobił je odpowiednio i dowalił solidnie do pieca dając zaje.bisty fanserwis i finał, który spina się z wszystkimi poprzednimi filmami w zadziwiająco spójny i dobrze pomyślany sposób. I za bardzo nie wiem jakby mógł to zrobić inaczej. 

 

Finałowe sceny ogląda się z ogromną przyjemnością i aż chce się po seansie iść jeszcze raz. Szacuneczek panie JJ i największą bolączką ep 7-9 będzie to, że tak zaprzepaszczono pomysły, które powinny być kontynuowane w ep 8 i potem dokończone w 9. Przez to można powiedzieć, że 9 startuje niemal od nowa i prowadzi przez pół filmu robiąc wstęp to końcowego rozpyerdolu. 

 

Pomysł z Palpatinem został zrealizowany kapitalnie. Walka Rey z Kylo w zgliszczach gwiazdy śmierci odnosi się zarówno do Powotu Jedi jak i Ep 3 i walki na Mustafar. Każda manifestacja mocy jest zrobiona tak, że czuć w końcu ten power. A walka Rey/Palpatine to ciareczki.

 

Gościnne występy Hana Solo i Luke'a są uzasadnione, zrobione z szacunkiem i w idealnych momentach. Z Lei wyciągnięto ile się dało i zrobiono to dobrze. 

 

Nowe postacie - czarna koleżanka Finna, "dziewczyna" Poego, czy nowy droid spokojnie mogą startować jako początki nowych franczyz. 

 

A końcowa scena to idealna klamra spinająca całość od pierwszego Epizodu. 

 

 

 

Tylko tych

lesbijek z końcówki

im nie wybaczę

 

[Sebas 1 566]

Nie chcę widzieć już tego okresu w filmach i tych obecnych postaci od disneya. Mogą próbować ze starą republiką. Jak znajdą kogoś na wzór Kevina Feigi. Wygląda jakby w tym filmie lekko nawiązywali do 

Spoiler

Star Forge

więc jest to jakiś punkt wyjścia

 

Muszą zrobić czystki w Lucas Film bo ta trylogia to nieporozumienie

Edytowane 18 grudnia 2019 przez Sebas

[Tokar 8 265]

Oh boy, nie zawiodłem się xd 

 

To, że ep IX jest stracone było wiadome w dniu premiery TLJ. RJ zrobił habilitację z tego jak nie tworzyć środkowego epizodu trylogii, spuszczając w kiblu TFA i nie mając żadnego sensownego pomysłu co robić z jego bohaterami. Zostawił za to jakiś omlet z rzygowin, po którym nie będzie smakował żaden deser. Także JJ podjął się misji samobójczej, ale to że nie dało się tego zrobić dobrze nie zmienia faktu, że podczas oglądania ma się wrażenie, że jednak trzeba włożyć sporo wysiłku, żeby dosłownie wszystko wyszło tam głupio i krindżowo xD Takich salw śmiechu na sali w momentach raczej nie zamierzonych przez twórców mogłyby pozszdrościć premierowe pokazy The Room.

 

Od pierwszych scen rushowanie i fast forward na pełnej corvie, Ray w 5 minut robi to, co powinna robić przez całe TLJ, ale szybko okazuje się, że i tak nic nie ma tu znaczenia. Co jeden "twist" to mocniejsze ciareczki żenady, oczywiście zero poczucia jakiejkolwiek stawki. To wszystko okraszone humorem rodem z przedszkola plus ze dwie sceny akcji, które zapomnę pojutrze, bo o reszcie zapominałem w trakcie ich trwania.

 

Doświadczenie warte każdej złotówki.

[Pupcio 18 322]

C00rwa nie hajpuj Tokar 

[maciucha 11 617]

czyli jednak

 

[Sebas 1 566]

Po seansie mam wrażenie jakbym oglądał maraton wysokobudżetowego serialu sci fi a nie film. Zwroty akcji z palpatinem pod koniec kompletnie z nikąd. Coś tam się starają ratować ale bardziej odczuwalne jest zażenowanie niż cokolwiek innego

[szejdj 2 804]

Też wróciłem już. Kuuurde, JJ Abrams to cudotwórca. Bardzo dobry film. Szedłem z nastawieniem, żeby tylko wytrwać te 2,5h ale było naprawdę dobrze. Idźcie do kin, bo warto, najlepsza część z nowego kanonu.

 

Daję solidne 75/100.

Edytowane 18 grudnia 2019 przez szejdj

[20inchDT 3 361]

Napiszcie czy te leaki z wrzucanych tu filmikow sa prawdziwe. Chodzi o koncowke Rey i Kylo.

[Sebas 1 566]

Wszystkie leaki jakie widziałem były legitne. Włącznie ze screenshotami

[20inchDT 3 361]

1 minutę temu, Sebas napisał:

Wszystkie leaki jakie widziałem były legitne. Włącznie ze screenshotami

Spoiler

Czyli rey umiera, kylo ja ratuje poswiecajac siebie i sie caluja? XD

 

[Sebas 1 566]

Tak

[20inchDT 3 361]

Oby ta mark stała się pośmiewiskiem, straciła na wartości i Lucas wykupił za połowę tego za ile sprzedał.

[WisnieR 2 703]

Co to było...

[Mejm 15 291]

20 minut temu, 20inchDT napisał:

Oby ta mark stała się pośmiewiskiem, straciła na wartości i Lucas wykupił za połowę tego za ile sprzedał.

Jak to stala sie? Juz jest dawno po TLJ.

[Gość suteq]

No było kilka głupich scenek w całym filmie ale ogólnie to Abrams złoty chłopak i bawiłem się naprawdę dobrze. Palpatine to jest jednak kozak postać.

[20inchDT 3 361]

6 minut temu, Mejm napisał:

Jak to stala sie? Juz jest dawno po TLJ.

No chyba nie bardzo, skoro nawet tutaj pisze się, ze to bardzo dobry film. Ja już po 7 miałem dość Disneya, ale jak idiota chodziłem do kina z nadzieją, że coś się zmieni. Dobrze, że tym razem nie poszedłem.

Edytowane 18 grudnia 2019 przez 20inchDT

[Mejm 15 291]

1 minutę temu, 20inchDT napisał:

No chyba nie bardzo, skoro nawet tutaj pisze się, ze to bardzo dobry film.

Tutaj sie pisze tez, ze xbox fajna konsola ale zawsze trzeba brac poprawke kto to pisze xD

[20inchDT 3 361]

1 minutę temu, Mejm napisał:

Tutaj sie pisze tez, ze xbox fajna konsola ale zawsze trzeba brac poprawke kto to pisze xD

[blantman 5 780]

Jezuuuuu cringe level high. Dawno tak złego filmu w kinie nie widziałem. 

 

A końcówka hehehe 

Spoiler

Umieram ciao nie buzi buzi ja umieram

Film broni się akcją bo jak akcja czasem (na szczęście nie za często) zwalnia i zaczynają się dialogi to jest strasznie i żałośnie. Scenariusz pisał chyba 10 letni fanboy star wars. Wszystko się kupy nie trzyma. Sceny fan serwis czasem ok ale w większości na siłę i no kiepskie 

Spoiler

Pojawienie się Hana solo czy kurduple z księżyca

 

 

Następny droid na siłę. W ogóle sceny zabawne bez ikry jaka była jeszcze kiedyś w star wars. Wszystkie dialogi pisane na kolanie. 

 

Dodali dwie nowe strong female protagonist i ucięli jaja całej męskiej obsadzie. Ani jeden nie ma tej charyzmy co ford. Każdy z nich musi być ratowanyxD

 

 

Film warto obejrzeć tylko dla efektów w kinie. Jutro już nie będę pamiętał że to oglądałem i w sumie raczej już nigdy nie obejrzę żal czasu. 

 

Z sentymentu i w podziękowaniu za to że to już koniec i więcej nie będzie tego cringe festu dam 5+ kolesie od efektów specjalnych zasłużyli. 

Edytowane 18 grudnia 2019 przez blantman

[columbo 1 108]

46 minut temu, Tokar napisał:

Od pierwszych scen rushowanie i fast forward na pełnej corvie, Ray w 5 minut robi to, co powinna robić przez całe TLJ, ale szybko okazuje się, że i tak nic nie ma tu znaczenia. Co jeden "twist" to mocniejsze ciareczki żenady, oczywiście zero poczucia jakiejkolwiek stawki. To wszystko okraszone humorem rodem z przedszkola plus ze dwie sceny akcji, które zapomnę pojutrze, bo o reszcie zapominałem w trakcie ich trwania.

Właśnie wróciłem z kina. Podpisuję się pod tym rękoma i nogami. 

[blantman 5 780]

W spoilerze skrót filmu

 

Spoiler

 

 

[XM. 10 826]

Dobra, odfajkowane. Zapamiętam obowiązkowy lesbijski pocałunek i tyle, lepsze to gufno niż "osemka", ale to koniec zalet. 

[Tokar 8 265]

Jestem ciekaw co oni "poprawiali" i dokręcali przez ostatni miesiąc. Trzymam kciuki za wypłynięcie wersji raw.

W recenzji zapomniałem wspomnieć o dialogach ocierających się kunsztem o Atak Klonów. Brak Christiansena i greenboxa nie jest żadną przeszkodą.

Edytowane 18 grudnia 2019 przez Tokar

[WisnieR 2 703]

Walki na miecze były dobre. Ciężkie ciosy żądnych piruetów. Podkręcili też trochę moc ale to tak do poziomu z The Force Unleashed co też momentami było fajne. Resztę można w kiblu spuścić. A rycerze Ren? Hahahahahhahahahaha

[funditto 657]

Eh.. gdy pojawiło się Przebudzenie Mocy byłem zachwycony. Wtedy na fali emocji dałbym 9/10. Po kolejnym obejrzeniu już podjarka lekko opadła, ale nawet po trzecim obejrzeniu jest to film, do którego chętnie wrócę. Takie 7,5/10. 
 

Później był Łotr 1. W kinie było ok, ale dopiero za drugim razem film złapał mnie z pełną mocą i jest to dla mnie najlepszy film w świecie Gwiezdnych Wojen zrobiony przez Disneya. 9/10

Nastepnie pojawił się Ostatni Jedi, który mnie zawiódł naprawdę mocno. 5,5/10 i nigdy już nie mam zamiaru tego oglądać 

 

Po tej akcji obawiałem się Solo, ale zostałem pozytywnie zaskoczony. Oglądałem dwa razy i przy obu seansach dałbym 7/10.

 

Przyszedł czas na ostatnią część sagi Skywalkerów.. JJ zrobił Przebudzenie Mocy, więc nie mogło być gorzej niż w Ostatnim Jedi.. i do ostatniego zwrotu akcji nie było.. tzn nie było nic epickiego, ale 6 może 6,5/10 bym dał, ale gdy zobaczyłem to co w spoilerze napisał 20inchDT czekałem tylko na napisy końcowe.. było źle, ale to nie był koniec.. specjalnie dla fanów wrócono na pewną planetę.. to byłoby fajne gdyby nie to co powiedziała tam Rey.. 4,5/10
 

Na pewno już nie obejrzę tej części

 

Moje trzy ulubione filmy ze świata Gwiezdnych Wojen to:

1.Imperium Kontratakuje,

2.Łotr 1

3.Nowa Nadzieja.

Trzy najgorsze to:

 

1. Skywalker. Odrodzenie

2. Atak Klonów 
3. Mroczne Widmo/Ostatni Jedi

Edytowane 19 grudnia 2019 przez funditto