Skocz do zawartości

Dark Pictures: Anthology (Supermassive, Bandai)


dr skrzynia

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja lecę właśnie House of Ashes i jest jedna rzecz, która zaczęła mnie w tych grach uwierać.

 

Mianowicie niesamowity

 

Spoiler

recykling aktorów

 

Ja wiem, że to może być ukłon w stronę czegoś w stylu American Horror Story, ale zabija to strasznie immersję - ja jestem niestety wrażliwy na takie rzeczy. No i realnie, jest to z pewnością podydkowane małym budżetem.

 

Szczególnie boli to tuż po ograniu Little Hope, gdzie w/w zjawisko miało uzasadnienie fabularne i było poniekąd osią intrygi.

 

Opublikowano (edytowane)

Ale podręcili w HoA poziom trudności QTE, jestem gdzieś w połowie gry i spokojnie 50%+ failuje. W Little Hope było banalnie przez podpowiedzi i kolorowe ikony.

 

Ten twist w HoA pod koniec gry :banderas: Uwielbiam takie klimaty.

Edytowane przez smoo
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

House of Ashes skończone. Bardzo mi się podobało, bardzo solidna pozycja.

 

Jest to najdłuższa jak dotąd odsłon antologii. Najmocniejszym punktem programu są postaci i ich relacje, autentycznie można się do niech przywiązać i śledzić ich losy z zaangażowaniem (Salim kradnie show). Historia początkowo wydaje się być taka sobie, ale im dalej w las tym lepiej. Ciężko napisać o niej cokolwiek, nie rzucając grubych spoilerów, ale fani kina akcji/sci fi z przełom lat 80 i 90 powinni być zadowoleni. Oprócz aspektów związanych ze "złem", z którym nasi bohaterowie się mierzą, mamy tutaj fajną historię nawiązywania braterskiej, męskiej więzi w obliczu śmiertelnego zagrożenia. Wypadło to na prawdę dobrze.

 

QTE w tej części są trudne (grałem na średnim poziomie trudności), głównie dlatego że oznaczenia są mało czytelne, pojawiają się z nienacka w różnych miejscach na ekranie i mają bardzo małe okienko na reakcję. Jest to jednak zabieg celowy, by podbić stawkę w grze i żeby pierwsze przejście nie było zbyt pozytywne.

 

Oceniając trylogię całościowo, najsłabiej jak dla mnie wypadło Little Hope, głównie z uwagi na chaotyczne przedstawienie fabuły, która prowadzona była bez jakiegoś konkretnego celu.

 

HoA > MoM > LH, tak to widzę.

 

Ciężko będzie się powstrzymać przed zakupem Devil in me w okolicach premiery. Dobrze, że jest jeszcze the Quarry które niebawem powinno zacząć latać w dobrej monecie.

 

Żeby było jasne, to wciąż jest interaktywny film plus symulator chodzenia, ale wykonany bardzo solidnie i oferujący różnorodne doznania w zależności od dokonanych wyborów (przejrzałem listę trofek do zrobienia i niektóre zdradzają na prawdę grube eventy, które u mnie nie wystąpiły).

 

 

Na koniec dobre podsumowanie, bez spoilerów

 

 

Edytowane przez smoo
  • Dzięki 2
Opublikowano

Little Hope to dla mnie ogromny zawód i gra po prostu gorsza od Man of Medan. Beznadziejny design, chodzimy główną drogą i co jakiś czas napotykamy budynek, do którego oczywiście drzwi są zamknięte i trzeba albo je wyważyć albo iść na około. W budynku jesteśmy 10 minut po czym znów idziemy główną drogą i dochodzimy do kolejnego budynku.

Postaci wkurwiające, fabuła średnia i mało angażująca. Gra nie straszy, tylko wkurza jump scarami w postaci darcia mordy za kazdym razem kiedy przenosimy się do wydarzeń z przeszłości. QTE też bardzo proste, trudno tutaj popełnić jakikolwiek błąd. House of Ash chętnie ogram, ale poczekam aż będzie dostępny w którymś abonamencie. 

Opublikowano

pr_2022_7_15_8_49_49_391_00.jpg

Jakby ktoś był zainteresowany, to nadciąga takie kombo. Cena więcej niż przyzwoita, ponieważ koszt zestawu to 180 zł.
Trzeba przyznać, że zacnie się to prezentuje:

the-dark-pictures-anthology-volume-2-hou

Niestety premiera przewidziana jest dopiero na listopad.

A jak ktoś nie ma zamiaru czekać, to niech wie, że House of Ashes można nabyć za mniej niż sto zł (nowa), a The Devil in Me chodzi już po około 160 zł. 

  • Lubię! 1
Opublikowano

Bardzo fajne wydanie i dobra cena.

 

Ja mam już Triple Pack

 

IMG_20220524_160358.jpg

 

więc nie opłaca mi się kupować, ale może po zakończeniu sezonu pierwszego dadzą jakieś fajne wydanie całościowe, wtedy wezmę pewnie.

  • Plusik 1
Opublikowano

W przerwach od XC3, które jest c00rwa ogromne, szukałem czegoś szybkiego i przyjemnego, padło na Man of Medan. Until Dawn był jedną z najlepszych gierek na PS4 dla mnie, a średnie oceny antologii raczej mnie od niej odpychały... no i całkiem niesłusznie, bo wkręciłem się pięknie. Historia o opuszczonym wraku z WWII trafia do mnie prosto w serduszko :fsg: No i gra ma najlepszego buga ever: na nowych konsolach niektóre przedmioty po podniesieniu odblokowują klatki z 30 do 60 i tak już zostaje :kekw:

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

MoM i LH dostały updaty dla konsol next gen, niestety zepsuly one obie gry do tego stopnia ze sa niegrywalne. Takze jesli ktos chce zagrac to musi poczekac na fixa albo nie patchowac.

Opublikowano

Hmm, gram aktualnie w Little Hope, mam za sobą już ze 3 godzinki i na razie jest wszystko git. Sporadycznie przy zmianie ujęcia tylko obraz dziwnie mignie na biało, ale to tyle.

 

No a poza tym również wkręciłem się w antologię, naprawdę świetne gry, a za mną dopiero MoM, no i LH w trakcie. Zwłaszcza postać kuratora robi srogą robotę i aż czeka się na jego kolejne komentarze.

  • Plusik 2
  • Lubię! 2
Opublikowano

Najbardziej zepsuty obecnie jest Medan z tego co czytałem. Przy okazji, dodali do niego nowe zakończenie (wycięte wcześniej) i kilka nowych scen.

 

Kusi cholera żeby kupić Devila na premierę. :frog:

Opublikowano
W dniu 10.10.2022 o 11:40, smoo napisał:

Kusi cholera żeby kupić Devila na premierę. :frog:

 

149 zł za pudełko na PS4, które prawie na pewno będzie miało darmowy uprgade na PS5, ja bierę.

 

Też doceniam, że Supermassive daje next genowe aktualizacje za free, czy te nowe sceny. Oni w ogóle chyba mają jakiś szerszy plan na cały cykl, być może nawet z jakimś fajnym spięciem całości w jedno uniwersum. Z zastrzeżonych przez nich jakiś czas temu znaków towarów na kolejne 5 gier, wygląda na to, że jedna z nich będzie obracać się wokół Kuratora. Więc żywię cichą nadzieję, że będzie to właśnie coś na zasadzie przedstawienia szerszej perspektywy dla wszystkich tych historii.

 

darkpictures-650x365.jpg

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja czekam na jakieś kozak wydanie całościowe sezonu pierwszego, jak nic takiego nie zapowiedza to kupie TDiM osobno.

 

A Winterfold to bedzie prawdopdobnie jakies Zombie game, jest do niej odniesienie w House of Ashes.

 

Directive 8020 mam nadzieje bedzie jakims sci-fi horrorem.

 

Ta seria gier (i ogolnie horrory od SM games) stala sie jedna z moich ulubionych w ostatnich latach.

 

Hous of Ashes podniosl poprzeczke wysoko.

  • Plusik 2
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kilka słów po skończeniu Little Hope się należy, bo seria powoli i dla mnie staje się ulubioną. Przede wszystkim grało mi się tak dobrze, że specjalnie sobie dawkowałem, by nie skończyć za szybko. Wyszło kilka sesji i niecałe 6 godzin, które jednak miałem wrażenie, jakby trwały co najmniej dwa razy dłużej.

 

Główna rzecz jaka coraz bardziej robi na mnie wrażenie w tej serii, prócz oczywistych już filmowości, fajnych postaci i wyborów, to że znajdywanie znajdziek i prekognicji naprawdę ma sens. W Man of Medan nie było to jeszcze tak bardzo podkreślone (w Until Dawn to już w ogóle), ale tutaj dzięki dokładnemu studiowaniu napotykanych przedmiotów i notatek można nie tylko określić co zrobić, by uratować wszystkich, ale i domyślić się o co chodzi w historii jeszcze przed jej zakończeniem. Ktoś tu pisał, że do końca nie wiedział o co kaman, jaki dumny byłem ze siebie, jak udało mi się to wydedukować :fsg: Bo naprawdę nie jest łatwo i należy zwracać uwagę dosłownie na każdy szczegół, w tym na menu rejestrujące wybory, no i na niby lakoniczne, a będące sporymi hintami wypowiedzi Kuratora. Także ten motyw, związany z ogarnianiem sobie faktów w głowie, mam nadzieję, że twórcy dalej będą tak dobrze ciągnąć. 

 

Jedna rzecz dla osób, które jeszcze nie grały: nie polecam wybierać poziomu trudności Lethal, bo zginęły mi 3 osoby tylko dlatego, że nie wyrobiłem z QTE (a miałem najlepsze wybory...). Na tym poziomie, nawet powtarzając ostatnie sceny, kiedy już wiedziałem kiedy trzeba mashować buttony lub celować, musiałem w opcjach dostępności ustawić, by w pierwszym przypadku wystarczyło trzymać przycisk, a celowanie nie miało limitu czasowego. Z tym przegięli, a trofea żadnego i tak za to nie ma.

 

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Miałem instalować dwie pierwsze części z jakiś czas temu wydanym patchem na PS5, ale wygląda na to, że obu na PS5 wersji nie da się teraz przejść przez game-breaking bugi, które naprawiają od 2 miesięcy xD. Ktoś przeszedł na PS5 wersji ostatnio Man of Medan lub Little Hope i może potwierdzić? 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...