Sven Froost 492 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 Jedyne co mi przychodzi do glowy to ze robi filmy od swoich dla swoich? Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 24 minuty temu, Sven Froost napisał: JJ, walnij referat dlaczego filmy Vegi sa tak popularne w Polsce Bo ludzie lubią tanią sensację zahaczającą o rzeczywistość z memów i legend miejskich Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 Mam nadzieje ze jak najmniej ludzi ma taki gust w takim razie xD Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 3 godziny temu, Sven Froost napisał: Mam nadzieje ze jak najmniej ludzi ma taki gust w takim razie xD Patrząc po głównej na Netflix i ilości ludzi w kinach na tych gunwach, to mam dla ciebie złe wieści... Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 Mialem czarne mysli ze tak moze byc patrzac na to co sie dzieje w Polsce xD Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 6 minut temu, Sven Froost napisał: Mialem czarne mysli ze tak moze byc patrzac na to co sie dzieje w Polsce xD Sytuacja w Polsce nie ma z tym nic wspólnego. Tu pokolenie facebooka i telefonów robi frekwencję. Jak człowiek z takimi gada, to zero zainteresowań poza spaniem i netflixem Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 No fakt, mialem ostatnio stycznosc z nowa generacja patoli i wygladali na ich fanow no i ilosc zainteresowan patrzac po nich byla prawie zerowa xD W sumie to chyba ilosc patoli = mniej wiecej ilosc fanow Vegi 1 Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 24 grudnia 2021 Opublikowano 24 grudnia 2021 4 minuty temu, Sven Froost napisał: No fakt, mialem ostatnio stycznosc z nowa generacja patoli i wygladali na ich fanow no i ilosc zainteresowan patrzac po nich byla prawie zerowa xD W sumie to chyba ilosc patoli = mniej wiecej ilosc fanow Vegi Dokładnie tak 1 Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 17 stycznia 2022 Opublikowano 17 stycznia 2022 Fajny trailer, spelnil swoje zadanie i dal mi do zrozumienia ze nie chce miec z tym filmem nic wspolnego oprocz czytania jak go ludzie mieszaja z blotem Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 17 stycznia 2022 Opublikowano 17 stycznia 2022 To teraz Niedzielski powinien zamknąć kina od 04.02. Dobrze, że dali ten dwusekundowy urywek pustych ulic, bo nie mogłem namierzyć tej pandemii za bardzo. Ciekawe czy w pełnej wersji też będą napisy przy polskich dialogach. W sumie ładny ukłon w kierunku polskiej szkoły udźwiękowienia. No ale jednak przydałby się dubbing, bo dzieci nie nadążą czytać Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 6 lutego 2022 Opublikowano 6 lutego 2022 Ktoś się poświęci i napisze opinie? Cytuj
Faka 4 047 Opublikowano 7 lutego 2022 Opublikowano 7 lutego 2022 XD pewnie chodzi o te nowe gówno miłość, seks i pandemia. Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. selene 3 367 Opublikowano 8 lutego 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 8 lutego 2022 Pójdę za 8 plusów. 13 Cytuj
Sven Froost 492 Opublikowano 9 lutego 2022 Opublikowano 9 lutego 2022 Chyba jest tak zle ze nikt sie nie chce przyznac ze ogladal ten film xD Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 9 lutego 2022 Opublikowano 9 lutego 2022 Ja pierdolę, co ja obejrzałam 1 Cytuj
Paolo de Vesir 9 218 Opublikowano 9 lutego 2022 Opublikowano 9 lutego 2022 Przepraszam, myślałem, że napisałaś o tych plusach tylko dla beki. 1 Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 10 lutego 2022 Opublikowano 10 lutego 2022 Z dobrych rzeczy: Małgorzata Rozenek (serio, oczywiście bez szału, ale na tle całego filmu wypadła bardzo spoko) - możnaby wyciąć ten wątek, rozciągnąć go w normalnie podaną historię zamiast zlepku kilkusekundowych scen i byłby 6/10 film romantyczny, w sam raz na walentynki. Co do całej reszty - to jest jakiś dziwny mix fantazji seksualnych Vegi przemieszany z jego frustracjami stylizowanymi na "typowo polskie". Nie wiem co ten koleś bierze, ale ewidentnie mu się coś przepaliło, bo już pomijając samą tematykę, film jest po prostu nieoglądalny. Wątki są pocięte i posklejane tak, jakby ktoś edytował film z laptopem na kolanach w klubie wieczór przed oddaniem, chaos, muzyka jak z reportażu grozy połączona ze scenami, które starają się być śmieszne ale nie są, drugoplanowi aktorzy na poziomie "Dlaczego Ja", tragiczne dialogi, silenie się na moralizatorskie epifanie i wylewająca się z ekranu żenada. Ja wiem, że to Vega Cinematic Universe, ale Pitbulle były spoko (najbardziej podobała mi się część z Cukrem bo Cukier) a i na Kobietach Mafii się ok bawiłam, więc z góry zakładam tutaj zupełnie inną skalę ocen stosowną do niskich oczekiwań. Jednak to... tego nie da się opisać. Co prawda wysiedziałam do końca (Botoks wyłączyłam na scenie z psem), ale przy śpiewających murzynkach czułam, że w moim mózgu pojawiły się nieodwracalne zmiany. W historiach przechodzących od soft porno do tragicznie długiej i nieciekawej przemowy w kościele, dostajemy kalejdoskop rzeczy charakterystycznych dla Vegi - Spoiler patologie, dresów, dużo przeklinania, koksa z kogutem, sceny w więzieniu oraz prostytutki damskie i męskie. Jest też świadek jehowy, niepełnosprawne dzieci jedzące bitą śmietanę od siostry zakonnej (bo wiecie, hehe, był taki ksiądz), są penisy i brzydkie cycki a przez kilka minut z jakiegoś powodu ubrane jest to wszystko w pandemię, dostajemy więc też ładne zdjęcia pustej Warszawy z drona i tak, jest seks w maseczkach i mycie jabłek wrzątkiem. O dziwo, nikt nie miał pistoletu i nie padły strzały, ale krew też jest. Śmiesznie nie było. Co prawda śmiałam się kilka razy, ale to bardziej z nerwowej rozpaczy nad absurdalnym poziomem żenady. Obejrzałam, abyście wy nie musieli. 1 3 2 1 1 Cytuj
Faka 4 047 Opublikowano 12 lutego 2022 Opublikowano 12 lutego 2022 W dniu 10.02.2022 o 01:09, selene napisał: Z dobrych rzeczy: Małgorzata Rozenek (serio, oczywiście bez szału, ale na tle całego filmu wypadła bardzo spoko) - możnaby wyciąć ten wątek, rozciągnąć go w normalnie podaną historię zamiast zlepku kilkusekundowych scen i byłby 6/10 film romantyczny, w sam raz na walentynki. Co do całej reszty - to jest jakiś dziwny mix fantazji seksualnych Vegi przemieszany z jego frustracjami stylizowanymi na "typowo polskie". Nie wiem co ten koleś bierze, ale ewidentnie mu się coś przepaliło, bo już pomijając samą tematykę, film jest po prostu nieoglądalny. Wątki są pocięte i posklejane tak, jakby ktoś edytował film z laptopem na kolanach w klubie wieczór przed oddaniem, chaos, muzyka jak z reportażu grozy połączona ze scenami, które starają się być śmieszne ale nie są, drugoplanowi aktorzy na poziomie "Dlaczego Ja", tragiczne dialogi, silenie się na moralizatorskie epifanie i wylewająca się z ekranu żenada. Ja wiem, że to Vega Cinematic Universe, ale Pitbulle były spoko (najbardziej podobała mi się część z Cukrem bo Cukier) a i na Kobietach Mafii się ok bawiłam, więc z góry zakładam tutaj zupełnie inną skalę ocen stosowną do niskich oczekiwań. Jednak to... tego nie da się opisać. Co prawda wysiedziałam do końca (Botoks wyłączyłam na scenie z psem), ale przy śpiewających murzynkach czułam, że w moim mózgu pojawiły się nieodwracalne zmiany. W historiach przechodzących od soft porno do tragicznie długiej i nieciekawej przemowy w kościele, dostajemy kalejdoskop rzeczy charakterystycznych dla Vegi - Pokaż ukrytą zawartość patologie, dresów, dużo przeklinania, koksa z kogutem, sceny w więzieniu oraz prostytutki damskie i męskie. Jest też świadek jehowy, niepełnosprawne dzieci jedzące bitą śmietanę od siostry zakonnej (bo wiecie, hehe, był taki ksiądz), są penisy i brzydkie cycki a przez kilka minut z jakiegoś powodu ubrane jest to wszystko w pandemię, dostajemy więc też ładne zdjęcia pustej Warszawy z drona i tak, jest seks w maseczkach i mycie jabłek wrzątkiem. O dziwo, nikt nie miał pistoletu i nie padły strzały, ale krew też jest. Śmiesznie nie było. Co prawda śmiałam się kilka razy, ale to bardziej z nerwowej rozpaczy nad absurdalnym poziomem żenady. Obejrzałam, abyście wy nie musieli. Podziwiam XD Teraz tylko czekać jak ten szit wyląduje na Netflixie, bo to jest pewne, większość vegowskich filmów tam ląduje XD Ale Ty pewnie tam poszłaś za "darmo", bo z tego co pamiętam to na jakimś kinowym abonamencie lecisz, w tym cinema city chyba? Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 12 lutego 2022 Opublikowano 12 lutego 2022 No nie ma opcji, żebym za to dała jakieś pieniądze, nawet popcornu nie kupiłam Mam abonament w CC i kino na przeciwko mieszkania, więc kosztowało mnie to tylko kilka punktów IQ. Cytuj
Faka 4 047 Opublikowano 12 lutego 2022 Opublikowano 12 lutego 2022 Za darmo to i wpierdol dobry jest lol xd 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.