Pominąłem jedną skrzynię, źle wszedłem w interakcję z bandytami i nie wziąłem od nich mapy, da się jeszcze ją jakoś zdobyć czy gra od nowa jak mi zależy na platynie?

Edit: Ewentualnie coś jak NG+ później? Czy będę całość musiał lecieć?

Edytowane 29 czerwca 20195 l przez zagul

Gram i Ja, po 2h bardzo fajnie. Tylko nie mogę się przyzwyczaić do nowego modelu gwinta i ciężko mi na razie idzie. Cała reszta supcio choć szkoda, że rozgrywka to nie HomM i budowanie osad z turowymi walkami.

W dniu 7.07.2019 o 23:23, XM. napisał:

Gram i Ja, po 2h bardzo fajnie. Tylko nie mogę się przyzwyczaić do nowego modelu gwinta i ciężko mi na razie idzie. Cała reszta supcio choć szkoda, że rozgrywka to nie HomM i budowanie osad z turowymi walkami.

Początek jest delikatnie ciężki, potem nie licząc puzzli jest łatwo, jestem już w ostatniej krainie i nie miałem większych problemów  Podobno ostatnia walka trochę kłopotu sprawić może. 

Świetna gra, a postać Meve... szkoda tylko że już parę razy wyyebauo do xmb, ale w każdym razie gra kozaczek.

Gram i ja, jezu kolczasty ale sztosik  co prawda musialem sie przestawic z w3 wersji gwenta, ale jak juz sie ogarnie to

no i ten klimacik, echh az sie zachcialo oczytac znowu sage

Jestem na początku 4 chaptera. Gra przehói, Meve jedna z najlepszych samic w grach ever, do tego to za co uwielbiam wieska - myślisz ze robic dobry uczynek, 10h później dostajesz pstryka w nos który kosztuje Cie połowe załogi xD Fabularnie jest przefajnie, no i jak zwykle w wiedzminku wybory są tylko w odcieniach szarości, nie da się wszystkich uszczesliwic.

 

 

Meve świetna, ale Gascon też robi robotę  Jak wyżej, wybierasz dobrze, a w kolejnym chapterze okazuje się, że nie ni chooja to nie było dobre.

W sumie sama giereczka zawsze informuje ze wybrales miedzy jednym zlem a drugim xd

Mocno zyebali z ostatnia walka - ponad 2h i nie widać cienia szansy na wygranie. Cała gra latwizna i takie coś odyebac ma koniec, dużo stracił na tym ogólny odbiór gry.

15 godzin temu, XM. napisał:

Mocno zyebali z ostatnia walka - ponad 2h i nie widać cienia szansy na wygranie. Cała gra latwizna i takie coś odyebac ma koniec, dużo stracił na tym ogólny odbiór gry.

Jak całą grę zmieniałem tylko bibeloty w talii, to na ostatnią walkę przebudowałem całą armię, ale z tego co pamiętam to 2-3 podejścia z nową talią i siadło. 

Ja po 3h dopiero przeszedłem, ale że 2 razy też cała talia była przemodelowana. Te nieskończone tury i ulepszanie swoich przeciwników o 10 co chwilę to była masakra. Cudem się udało, bez mahakanskiego piwa nie do przejścia.

Szczerze mówiąc zobaczyłbym za jakiś czas kontynuację. Może jakaś inna historia, ale z tym samym trybem rozgrywki. 

Nie miałeś tej zielarki, która lecząc jednostki doje,bywała je o ilośc straconego dmg?

Miałem, patrz nawet się nią niezainteresowalem.

Akurat sztos

Bardzo dobra gra(nie licząc zagadek i ostatniej walki, w której chyba trzeba mieć farta).

Postaci, grafika(przypomina The Banner Saga), dialogi, wybory, konsekwencje, dubbing, smaczki, nawiązania - to wszystko jest niemal tak samo dobre jak w "dużych odsłonach". Gra  jest bardzo w klimacie książek, mógłbym spokojnie uwierzyć, że nasz ulubieniec Sapek maczał w tym palce. Jest ktoś jest fanem uniwersum, to będzie zadowolony.

 

P.S. Meve świetna postać, widziałbym ją w kolejnych Wieśkach AAA.

 

Grube spoilery:

Spoiler

Wie ktoś, co się wydarzy jeśli w pewnym momencie pogonimy Gascona i Raynarda(za nazwijmy to, zdradę) i dojdzie do próby zabójstwa Meve przez Xaviera?

Pewnie mało kto wybrał taką ścieżkę, ale ciekawi mnie, co się wtedy stanie, jeżeli nie będzie miała przy sobie swoich głównych pomagierów.

 

Edytowane 31 lipca 20195 l przez SlimShady

10 godzin temu, SlimShady napisał:

Bardzo dobra gra(nie licząc zagadek i ostatniej walki, w której chyba trzeba mieć farta).

Postaci, grafika(przypomina The Banner Saga), dialogi, wybory, konsekwencje, dubbing, smaczki, nawiązania - to wszystko jest niemal tak samo dobre jak w "dużych odsłonach". Gra  jest bardzo w klimacie książek, mógłbym spokojnie uwierzyć, że nasz ulubieniec Sapek maczał w tym palce. Jest ktoś jest fanem uniwersum, to będzie zadowolony.

 

P.S. Meve świetna postać, widziałbym ją w kolejnych Wieśkach AAA.

 

Grube spoilery:

  Ukryj zawartość

Wie ktoś, co się wydarzy jeśli w pewnym momencie pogonimy Gascona i Raynarda(za nazwijmy to, zdradę) i dojdzie do próby zabójstwa Meve przez Xaviera?

Pewnie mało kto wybrał taką ścieżkę, ale ciekawi mnie, co się wtedy stanie, jeżeli nie będzie miała przy sobie swoich głównych pomagierów.

Cześć

Spoiler

Stanie się dokładnie to samo, niby zostali wypędzeni, albo uratują Meve bo czuli, że jest coś nie tak. Potem ona im podziękuje i znowu dołączą do armii.

 

Jak coś jest promka na pss za 56 zł. Pograłem z 2h. Wiedźmiński klimat wylewa się z ekranu. Jest bardzo fajnie. Jednak 2 linie gwinta średnio mi leżą i tak jak wiele osób z tego tematu średnio go ogarniam pod kątem akcji u przeciwników.

Aaaaaaaa czym różni w tej wersji rząd „dystansowy” od pierwszej linii frontu? Jakoś nie czuję różnicy i każdą jednostkę mogę dać, tu i tu.

Rozni sie tym ze czasem niektore karty dzialaja tylko w drugiej lini(balistyczne) a niektore z bliska. No i masz ograniczone miejsce rowniez chyba na ilosc kart w jednej lini

20 godzin temu, balon napisał:

Jak coś jest promka na pss za 56 zł. Pograłem z 2h. Wiedźmiński klimat wylewa się z ekranu. Jest bardzo fajnie. Jednak 2 linie gwinta średnio mi leżą i tak jak wiele osób z tego tematu średnio go ogarniam pod kątem akcji u przeciwników.

Aaaaaaaa czym różni w tej wersji rząd „dystansowy” od pierwszej linii frontu? Jakoś nie czuję różnicy i każdą jednostkę mogę dać, tu i tu.

No i są karty, które np. dostają dodatkowy atak za przesuwanie, albo za to ile kart jest w danej linii, ja też miałem problem z ogarnięciem co się dzieje, potem jest łatwiej.

Świetna jest ta gierka, naszło mnie na wiedźmina po serialu i wziąłem teraz przy promce. Bardzo fajne postacie i fabularnie się ciekawie rozkręca, a same karty jak nigdy nie grałem w żadne gwinty to bawię się super, czasami idzie nieźle pokombinować. 

Godzinę temu, messer88 napisał:

Świetna jest ta gierka, naszło mnie na wiedźmina po serialu i wziąłem teraz przy promce. Bardzo fajne postacie i fabularnie się ciekawie rozkręca, a same karty jak nigdy nie grałem w żadne gwinty to bawię się super, czasami idzie nieźle pokombinować. 

Ja właśnie też chciałem ściągnąć. Czyli mówisz, że warto? A ile godzin przejście zajeło?

Nie skończyłem jeszcze, dopiero zaczynam drugą mapkę. Pierwsza zajęła mi około 9h. 

Drugi obszar to u mnie tak samo ok 10h. Ale niezłe są wybory w tej gierce, teraz na początku 3 moje decyzje spowodowały że pozbyłem się dwóch w sumie najmocniejszych kart z talii xd

Gierka kozak, spędziłem prawie 40h z tym tytułem.